VAG pokazuje - awaria tylnego prawego czujnika ABS

[woys]

Wszystko by było łatwe, ale wymieniłem czujnik razem z "koszyczkiem" na bębnie, przewody, centralkę ABS i przekażnik. Nadal to samo. Może ktoś ma jakieś pomysły?

Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez woys

[ormowiec]

PRzekaźniki są 2. Wymieniłeś oba? Sprawdź jeszcze czy kontaktuje masa koło centralki (oczko z kablem pod śrubą)

[woys]

Wymieniłem tylko jeden, no właśnie, za główym panelem bezpieczników jest jeszcze jeden mały panel. Na nim, od lewej duży przekaźnik, dwa bezpieczniki 30A i jeszcze jeden przekaźnik, mniejszy. Wymieniłem ten mniejszy, tego dużego nie zdołałem wydobyć, tak mocno siedzi. Nie zauważyłem masy koło centralki, centralka jest z przodu (ABS/EDL). Sprawdziłem i wyczyściłem masy przy akumulatorze, również plusy oraz taką rozetkę z masami na lewym przednim słupku. Gdzie jest tam masa przy centralce? I do czego jest ten większy przekaźnik na tylnym panelu? Pzdr.

[kdjk]

Nie zauważyłem masy koło centralki, centralka jest z przodu (ABS/EDL).

Chwila, zawsze myślałem, że pod tylną kanapą. Skoro komp pokazuje błąd czujnika to może jest walnięty (że niby nowy, wiem).

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=1557&highlight=%22centralka+abs%22&page=2

W tym wątku masz opisane jak sprawdzić czujniki omomierzem - będziesz wiedział czy są dobre czy nie.

[woys]

Dziękuję za podpowiedź. Od mniej więcej 95. roku stary ABS zamienił się w ABS/EDL i centralka została zintegrowana z pompą znajdującą się obok zbiornika płynu hamulcowego i serwa. Wszystkie kabelki od czujników wchodzą bezpośrednio złączem do zespołu sterującego razem z pompą. Pierwszą rzeczą którą zrobiłem były pomiary oporności czujników, przewodów, które na dobra sprawę nie wykazały jakichś dużych różnic. No ale w czujniku nie jest tylko cewka ale również rdzeń, który mógł być skorodowany, pęknięty itp, więc wymieniłem. Doszedłem do tego, że muszą występować jakieś chwilowe spadki napięcia zasilającego centralke ABS, a prawy tylny czujnik jest przeciez najdłuższy i stawia największy opór. Całośc generuje błędy. No i teraz jak jest z tym zasilaniem. Wchodzą dwa grube czerwone kabelki przez bezpieczniki 30A na tym schowanym panelu i one są sprawdzone, wychodzą bezpośrednio z akumulatora, są dwie masy - dwa grube brązowe kabelki, które są burtowane obok akumulatora. Jest jeszcze jedno zasilanie, wychodzące spod stacyjki, przechodzące przez, zdaje się trzeci bezpiecznik, i idące chyba na sterowanie przekaźnika. No ale dalej już błądzę. Skąd na przekaźnikach bierze się zasilanie, gdzie są masy....? Pzdr.

Edytowane 20 Kwietnia 2009 przez woys

[stempel72]

Widzę, że szukasz na macanego. Jeśli wymieniłes cały moduł ABS to kupiłeś poprostu szrota. W tych modułach leci własnie prawy tył (najczęściej). Pomyśl sobie co ma brak masy czy plusa do błędu czujnika, wywalało by Ci brak zasilania, czy komunikacji. Opisywałem tu na forum jak taki moduł naprawić, bo kupując nowy używany kupujesz to samo lub niebawem będzie to samo czyli złom.

 

---------- Post added at 09:19 ---------- Previous post was at 09:18 ----------

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=27476&highlight=naprawa+sterownika+abs

 

 

I wszystko jasne ?

[woys]

Czytałem Twój post jakiś czas temu. No tak, zawsze jest prawdopodobieństwo, że kupiona używka może być niesprawna. Ale żeby to była ta sama usterka to po prostu nie chciało mi się wierzyć. Prawdą jest, że nie mam w tej kwestii jakichś złych doświadczeń, co wymieniłem to dobrze funkcjonowało. A z tym zasilaniem - no to co Ty byś zrobił, jakbyś wszystko wymienił? Tylko zasilanie zostało i za to się wziąłem. Zakłócenia w pracy elektroniki pokładowej mogą być spowodowane jakimiś granicznymi parametrami zasilania, np. zła stabilizacja napięcia, przypalony przekażnik czy stacyjka lub zaśniedziała masa.

Edytowane 20 Kwietnia 2009 przez woys

[stempel72]

To by Ci nie wywalało za każdym razem tego samego błędu. Poza tym nie wierz w cuda. Co ja bym zrobił ??

Sprawdził wiązki od czujników do samego modulatora czyli do wtyku. Jeśli sa OK, to wypruł bym na biurko elektronike Modulatora i do dzieła. Módl się żeby to była przetarta wiązka, bo widzę że z elektroniką u Ciebie "nie za mocno".

[zuczek]

glupoty piszecie i tyle. woys zrob jazde na wlaczonych parametrach bierzacycych z ABS zebys widzial predkosci. Jesli prawy tyl raz pokzauje dobrze a za sekunde nic to prawdopodobnie masz problem tego typu ze jesli masz tarczowe hamulce, i z tarczy odisnelo sie to sloneczko (impulsator) to raz wskazuje raz nie. jest to bardzo czesto wystepujaca usterka w b4.

[woys]

Dziękuję za podpowiedzi, z tyłu mam bębny, wymieniłem ten impulsator w kształcie koszyczka. No właśnie, po podłączeniu VAGa jest różnie. Usterka nie występuje cały czas, to właśnie jest najgorsze. Zazwyczaj kontrolka ABSu włącza się podczas pracy silnika na wolnych obrotach, na postoju lub w czasie powolnej jazdy w korku. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu świeci się ale przy przyśpieszaniu, po osiągnięciu przez silnik ~2tys obr i prędkości ~20km/h gaśnie. Gdy kontrolka ABSu świeci, wtedy VAG nie widzi prawego tylnego czujnika. Po zrestartowaniu widzi czujnik i obracające się koło. No i właśnie to jest ten SĘK....

I jescze jedno, kiedyś zamieniłem podłączenia czujników z tyłu, lewy na prawy, a prawy na lewy. VAG nadal pokazywał tylny prawy......

Edytowane 21 Kwietnia 2009 przez woys

[zuczek]

Wymieniles cala pompe z elektronika (sterownikiem od spodu)???

[woys]

Ze dwa miesiące temu wymieniłem zespół pompa-centralka. Usterka ta sama.

[zuczek]

Jesli nawet zamieniales podlaczenia do czujnika i dalej pokazuje ten prawy tyl to ja bym sprawdzil elektronike w pompie, ewentualnie przewody do tego czujnika czy nie ma gdzies zalamania uszkodzenia. W razie czego pociagnij na krotko nowe przewody na probe to bedziesz juz o krok do przodu.

[woys]

Ja tam na górze postu pisałem, że wymieniłem czujnik, przewody i centralkę....

[zuczek]

Jesli wymieniles caly przewod od pompy do czujnika to cudow nie ma. Za czujnik odpowiada tylko elektronika pod pompa. Po prostu jest uszkodzona. Bo czujniki sa wyprowadzone do sterownika ktory interpretuje sygnal z czujnika (sinusoidalny) i przelicza go na predkosc.

[woys]

Dziękuję za pomoc, już niewiele mi zostało możliwości, a pewien trop prowadzi mnie do alternatora, do wymiany szczotki, stabilizator i pewnie za jednym zamachem łożyska. Muszę dokładniej przejrzeć te "ruskie" schematy elektryczne: skąd bierze się prąd na czwartym bezpieczniku tym od ABSu.

[stempel72]

Zuczek, pierw piszesz że piszemy głupoty, a potem wyciągasz podobne wnioski. Napaliłeś się , że koledze pomożesz, ale Ci nie wychodzi. Ewidentnie ma zwalony modulator ABS i tyle. Dowód, zamienił przewody czujników lewy z prawym - tak i co wywala błąd taki sam jak do tej pory, bo problem nie tkwi w kablach, czujnikach tylko samym modulatorze. Jak kolega to zrozumie to zaoszczędzi sobie czasu i nerwów. A jak do tego naprawi alternator, to Mu dłużej podziała. ABS od tego nie ruszy !!!

[zuczek]

Nie napalam ze naprawie, tylko naprawiam takie przypadki i wszystkie inne zwiazane z elektronika samochodowa. Tylko chwilowo moja kula do diagnozy na odleglosc jest w serwisie i musze poslugiwac sie fusami

[stempel72]

Pożartuj sobie gdzie indziej. Poczytaj sam co napisałeś i sobie odpowiedz. A ja moją kule mam w jednym palcu.

[woys]

PAX, PAX, Panowie.