Skocz do zawartości
Gość kkobak

Moj passacik szarpie :( 1.9 tdi awx

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kkobak

Witam serdecznie wszystkich posiadaczy VW.

 

Jezeli chodzi o mój problem to tak jak w temacie mój passacik zaczął szarpać przy powolnym przyspieszaniu w przedziałach obrotowych 1700 - 2300/min. Tak naprawde przewertowałem to forum i podobne akcje były opisywane przez użytkowników ale w żadnym przypadku że tak powiem problem nie był w 100 % zdiagnozowany. Kazdy musiał wymieniać po kilkanaście różnych części ( przepływki, pompowtryskiwacze, czyszczenie egr czy załóżmy przewód łączący IC z turbiną, bądź też nastawinik) dochodząc do tego ze już nie szarpie i jest wszystko OK!!

 

Powiem tak mój passacik to 1.9 tdi AWX 130 KM na pompowtryskach (i proszę tutaj nie dawać takich sugestii jak miiały miejsce wcześniej czyli nastawnik - bo go nie ma w tym silniku) Orginalny przebieg 178 tys. sprawdzony 100%. Jeżdże nim pół roku gdzie zostały wyminione wszystkie filtry powietrza przy ostatniej wymianie oleju został wymieniony również filtr paliwa. Tak naprawde szarpanie zaczeło się po wymianie rozrządu gdzie zostało zrobione ( podstawa rozrządu ( pasek pompa wody rolki i napinacze) dodatkowo zostalo wyminione łożysko na wiskozie rolki od klimatyzacji i alternatora wraz z paskami. Na vagu nie pokazuje żadnych błędów. Zostały wcześniej jeszcze wyminione wszystkie przewody od podciśnienia bo wcześniejsze były strasznie rozjechane i bardzo lekko schodziły. Czeka mnie jeszcze wymiana tłumika drgań czyli plecionki, która z szarpaniem wg mnie nie ma nic wspólnego.

Proszę o sugestie bo już mnie szlag trafia z tym przerywaniem i wielkie dzięki za wszelkie odpowiedzi na posta

 

Dodatkowo zaczeły się nowe przeboje ponieważ nie chcial mi dzisiaj 3 razy zapalić. Jak do tej pory palił na dotyk natomiast dzisiaj zapalił i po sekundzie zgasł. Dopiero jak go przytrzymałem na rozruszniku i dodałem gazu to zatrybił. Dodam że świece były wymieniane 10 tys km temu. Drodzy POMOOOOOOOOCY bo juz mnie szlak trafia.

Edytowane przez kkobak
dodatkowe przeboje z autem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dodatkowo zaczeły się nowe przeboje ponieważ nie chcial mi dzisiaj 3 razy zapalić. Jak do tej pory palił na dotyk natomiast dzisiaj zapalił i po sekundzie zgasł. Dopiero jak go przytrzymałem na rozruszniku i dodałem gazu to zatrybił. Dodam że świece były wymieniane 10 tys km temu. Drodzy POMOOOOOOOOCY bo juz mnie szlak trafia.
kolego mi sie wydaje że ci mechanicy podczas wymiany rozrządu przestawili ci kont wyprzedzenia pompowtrysków to te trzy śruby na kole rozrządu jak sie wymienia rozrząd trzeba zablokować koło specjalnym przyrządem wystarczy przestawić o milimetr i dup... ja tak miałem i walczyłem jak ty aż ktoś mnie naprowadził na błąd .Na forum jest jak przeprowadzić tą operacje trzeba podłączyć vag i dalej to znajdziesz na forum to sie nazywa (synchronizacja pompowtrysków) powodzenia ... napisz jak ci poszło u mnie po synchro jest wszystko ok.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj sam mam taką sytuację (1.9tDI-PD, 130KM AVF). Wszystko było ok, aż tu nagle przy delikatnym przyspieszaniu na 2 biegu od 1700 do 2100 poczułem szarpanie. Dzieje się tak czasami.

Ni stąd ni zowąd takie zachowanie silnika. Dodam, ze jeszcze przy przyspieszaniu na każdym biegu w zakresie ok 1800 do 2200 słysze takie szmery w silniku, jakby coś drgało, coś było nie skręcone (jest tak odkąd go kupiłem).

Ma ktoś jakieś pomysły co do tych szarpnięć? Rozrządu nie robiłem, bo w książce serwisowej jest wbite, ze był robiony 20tys km temu, więc mechanicy nie mogli "rozsynchronizować pompowtrysków". Chyba, ze od drgań się tak stało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ok 1800 do 2200 słysze takie szmery w silniku, jakby coś drgało, coś było nie skręcone (jest tak odkąd go kupiłem).
ja te tak zwane szmery przerabiałem to napinacz paska wielorowkowego wpada w drgania i wydaje takie dzwięki pewnie jest na wykończeniu i proponował bym jeszcze sprawdzić koło pasowe alternatora potrafi sie zaciąć i przez to powoduje wibracje napinacza a w konsekwencji jego zniszczenie (znane z doświadczenia zniszczyłem 2 napinacze ) przed wczoraj wymieniłem tak zwane sprzęgiełko alternatora i silnik pracuje jak nowy pozdrawiam .:cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobak

Dzieki dawidzio za info w zwiazku z tym rozrzadem w tym tygodniu musze to zdiagnozowac i naprawic bo juz mnie nerwica powoli bierze i szarpanie sie sni po nocach. Jak zdiagnozuje usterke to dam znać co było nie tak. Mimo wszystko czekam na pozostałem wskazówki i każdą możliwą pomoc. Co do gaśnięcia silnika to zastanawiam się czy czasem to nie jest nic zwiazanego z temp paliwa (ropy) bo jak jest rozgrzany to gasnie a jak zminy to pali za raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów. Mam podobny problem ze swoim paskiem. U mnie jednak pojawia się on tylko przy temperaturze ok 60 stopni. Gdy silnik jest zimny niema kłopotów, jak ma 90 stopni też ładnie się wkręca, ale gdy ma 60 to przerywa jak by nie pracował na wszystkich garach. Gdy go przeciągnę to mu mija lub zaczyna pracować na trzech garach i zapala się kontrolka od ESP. Jak już się zaświeci to wystarczy tylko wyłączyć i włączyć zapłon i przechodzi. Zapłon wyłączam podczas jazdy. Może ktoś miał podobne objawy:638::(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak już się zaświeci to wystarczy tylko wyłączyć i włączyć zapłon i przechodzi. Zapłon wyłączam podczas jazdy. Może ktoś miał podobne objawy

 

miałem te same objawy...po wyczyszczeniu i docisnieciu styków na listwie zasilajace pompowtryski objaw minął. Zacznij od tego, mysle ze pomoze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było parę słów o napiaczu paska wielorowkowego i sprzęgiełku alternatora to sprawa wygląda tak że zacięte koło pasowe alternatora niszczy i napinacz jak i również sam pasek.Silnik staje gwałtownie (diesel oczywiście) a alternator swoją bezwładnością jeszcze chce się kręcić i uciąga oraz przypala pasek.Nieraz też nieco strzępi.Także biorąc pod uwagę ile to jest rozbierania i jeśli się nie naprawia samemu tylko u mechanika to przy takich drganiach paska i napinacza przy zacięciu koła alternatora radzę za jednym zamachem wymienić pasek , napinacz i koło pasowe alternatora.Każda ponowna rozbiórka nałoży na właściciela niepotrzebne koszty a i tak ostatecznie wszystko wymieni i oby nie musiał dublować zakupionych już raz części tak jak wyżej kolega pisał że rozwalił tak dwa napinacze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź mlekon, w 100% trafiona tylko za późno. Wczoraj byłem u mojego znahora od vw, podłączył vasa odkręcił pokrywę zaworową. poprawił wtyczki od PD i wszystko śmiga jak należy. 100PLN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
miałem te same objawy...po wyczyszczeniu i docisnieciu styków na listwie zasilajace pompowtryski objaw minął. Zacznij od tego, mysle ze pomoze.

dzięki za radę pomogło wkoncu płynna jazda:) wszystim z objawami szarpania w pasku 130 konnym proponuję te sama operację!!1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a czy te szmery z komory silnika to może być padający katalizator?

 

Mam passata AVF z 245.000km przebiegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego nikt CI tu na odległość nie powie skąd się biorą szmery.

to może być równie dobrze błachostka.wsadź głowe pod maske i posłuchaj troche...

może drży Ci jakiś plastik może coś innego...moze tez katalizator który się wypalił i jak u mnie w seacie napiernicza i wpada w rezonans...nikt tu magikiem nie jest zdalnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pozwole sobie od świeżyć temat czy w silniku ATJ tez moze byc ta przyczyna tego szarpania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pozwole sobie od świeżyć temat czy w silniku ATJ tez moze byc ta przyczyna tego szarpania ?

Hmmm, a która przyczyna? Ale pewnie tak. Pytasz o wtyczki pompek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

B5 3BG 1.9 TDI 131KM AVF

Stawiam na pompowtrysk.

Miałem identyczny problem: zaświecona kontrolka ESP, silnik chodzi jak bez jednego cylindra(albo bez dwóch),gaszę go ,ponownie zapalam- jest ok. Nadmienić muszę ,ze problem ów narastał stopniowo-najpierw krótkie(półsekundowe) wręcz nie zauważalne zawahania pracy sil. bez kontr. ESP, potem nieco dluższe ok. 1-2sek. czasami z kontr. ESP a na końcu praca jakby bez jednego cylindra (silnik sie trzęsie jak snopowiązałka u chłopa w stodole, nie ma jazdy).

Nijak nie mogłem skojarzyć ESP z trzęsącym sie silnikiem(potem sprawa sie wyjaśniła). Podpięcie pod kom.-diagnoza uszkodzony pompo wtrysk .Załamka(koszty, koszty i jeszcze raz koszty).Powiem Ci tak, i tobie kolego dzięki Forum zaoszczędziłem sporo kasy, gdyż dowiedziałem sie jaki jest lek na wyżej opisana przypadłość (pewnie nie we wszystkich przypadkach ale w większości z nich).Chodzi mianowicie o slaby styk na wtyczce pompowtryskiwacza(nie są one hermetyczne i cały czas zalane w pracującym oleju silnikowym). Zdjołem pokrywę zaworów, powypinałem wtyczki(pożal sie Boże mogli wymyślić jakiś inny rodzaj tego wtyku) po przyginałem lekko konektorki ( zwykły mały żeński), powtykałem na miejsca i po kłopocie .Naprawę wykonałem prawie rok temu przy przebiegu około 190 tys. km i do tej pory wszystko jest ok. Dowiedziałem sie, ze pompowtryskiwacz powinien "wytrzymać" około pół miliona km. Na koniec rada dla Wszystkich, których dotknie ten problem sprawdzcie najpierw wyżej wymieniony styk(koszt naprawy zero złotych) nie słuchajcie "speców" w jakimś tam "warsztatach " o wymianie pompo wtrysków .(koszt parę ładnych setek).Właściwe zdiagnozowanie tej usterki wymaga DOSWIADCZENIA I UCZCIWOSCI ze strony mechanika. O moim problemie rozmawiałem z ASO -"proszę przyjechać sprawdzimy, naprawimy, najprawdopodobnie pompowtrysk". Myślicie ,ze nie wiedza co w trawie piszczy(a właściwie stuka)-wiedza ale jak sie wezmą za robotę to nas tak szybko nie wypuszcza, wymienia pompo wtrysk (niepotrzebnie)a my wydamy zarobione parę, parę setek(a tak na marginesie ciekwę ile za wymianę "pompki" w ASO?)W granicach możliwości brońmy sie sami czytając ROZUMNIE Forum..Nie dajcie się.

 

 

UWAGA: Post ten został skopiowany i zmodyfikowany z posta innego użytkownika - tomnika. Oryginalny post.

Edytowane przez jedrus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak chodziło mi o te wtyczki pompek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. To może być przyczyną, ale wcale nie musi. sprawdzić nie zaszkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat B5 1.9 Tdi 110 KM syncro 1997 r.

 

Witam, mam podobny problem lecz lekko różniący się.Samochod dławi się na kazdym biegu przy 1800-2000 obrotow jak jest zimny, cieply ale nie zawsze, czasem jak sie rozgrzeje to przestaje szarpać, a czasem ma tak, że gdzieś stanę na chwile i po ponownym włączeniu nie szarpie.Potrafi szarpac jak jest -1 stopni, a nie szarpie jak jest -10 i na odwrót, szarpie rowniez czy mam pelny czy pusty bak.Wymieniałem filtry oprocz filtru powietrza olej tankuje cale życie na BP dieslel ultimatum, byly sprawdzane w tej kwestii wtryski + sterownik,komputer nic nie wykazuje, nie mam pojęcia co to może być pomocyyy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to może być jeśli czasami (jakoś tak 1 na tydzień) poszarpuje ale tylko

przy ruszaniu z 1 biegu?

 

EGR?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja koledzy mogę potwierdzić teorię z napinaczem paska wielorowkowego. Jakiś czas temu czułem drobne szarpanie poniżej 2000obr/min (zwłaszcza przy hamowaniu silnikiem) do tego drobne szmery silnika. Przy okazji wymiany oleju mechaniki zauważył, że napinacz (u mnie hydrauliczny) jest wykrzywiony. Od razu go wymieniłem (plus oczywiście paski) i szarpanie całkowicie zniknęło. Reszta rolek chodzi bezdźwięcznie, sprzęgiełko alternatora wymienione w zeszłym roku. Napinacz firmy INA, paski z ASO. Koszt części i robocizny 630zł. Sprawdź ten napinacz bo jak Ci strzeli pasek to może się wkręcić w pasek rozrządu i wtedy będzie kłopot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności