Poranny rozruch 1.8T - czyżby przewody?

[marecek]

Od jakiegoś czasu mam problem z porannym rozruchem auta. Problem pojawia się jakby niezależnie od pogody, bo wilgoć jest praktycznie codziennie - auto stoi w lekko przewiewnym garażu. Problem wygląda tak, że dziś odpalił jak marzenie - cyk, 1200 obr, równa praca silnika - miodzio. Było 0.0 stopni.

 

Wczoraj natomiast po odpaleniu zaczął nierówno pracować, nie reagował na pedał gazu, jakby nie palił na któryś gar... chciał zgasnąć... taka "czkawka" trwa kilkanaście sekund, później auto rozkręca się powoli do 1500 obr i zaczyna powoli dochodzić do siebie.

 

Takie zachowanie powtarza się co 2 dzień...

 

Gdzie szukać problemu? Świece? Przewody WN? Silniczek krokowy?

[Gość marcino]

Od jakiegoś czasu mam problem z porannym rozruchem auta. Problem pojawia się jakby niezależnie od pogody, bo wilgoć jest praktycznie codziennie - auto stoi w lekko przewiewnym garażu. Problem wygląda tak, że dziś odpalił jak marzenie - cyk, 1200 obr, równa praca silnika - miodzio. Było 0.0 stopni.

 

Wczoraj natomiast po odpaleniu zaczął nierówno pracować, nie reagował na pedał gazu, jakby nie palił na któryś gar... chciał zgasnąć... taka "czkawka" trwa kilkanaście sekund, później auto rozkręca się powoli do 1500 obr i zaczyna powoli dochodzić do siebie.

 

Takie zachowanie powtarza się co 2 dzień...

 

Gdzie szukać problemu? Świece? Przewody WN? Silniczek krokowy?

 

 

Marecek, u mnie bardzo podobnie...odpalam, pare sekund chodzi idealnie i gaśnie.odpalam drugi raz, obroty spadają (około 500) próbuję go ratować gazem i żadnej reakcji.potrzęsie się potrzęsie i za chwile jest wszystko ok...

jutro jadę do gazownika, na kalibrację-może on coś wymyśli-dam znać

[jedrus]

jutro jadę do gazownika, na kalibrację-może on coś wymyśli-dam znać

ale przecież nie odpalasz auta na gazie?

czy o czymś nie wiem?

[Gość marcino]

jutro jadę do gazownika, na kalibrację-może on coś wymyśli-dam znać

ale przecież nie odpalasz auta na gazie?

czy o czymś nie wiem?

 

nie, nie-na paliwie oczywiście .

Może to zbieg okoliczności ale ta przyapdłość pojawiła się po założeniu gazu i w tym czasie zrobiło się zimno,także jak jutro pojadę do gazownika to mam nadzieję, że jedną przyczynę wyeliminuję.

[Marek]

Jeśli nie pali przy rozruchu a póżniej pali to tak jak by coś z przewodami świecami itp.

 

Faktycznie może być tak że nie równo pracuje przy rozruchu, a jak przepali świece to lepiej pali.

[marecek]

zacznę od świec... niby na gazie co 10k trzeba nowe zakładać, a ja przeciągnąłem już do 25 tysi... (fakt, że platynowe, więc można...).

[Gość marcino]

zacznę od świec... niby na gazie co 10k trzeba nowe zakładać, a ja przeciągnąłem już do 25 tysi... (fakt, że platynowe, więc można...).

 

Marecek, ja świece (platynowe NGK)wymieniłem jakies 3 tyg temu i przejechałem okolo 1500km,także świece odpadają.

zacznę od przewodów, bo teraz mi się przypomniało, że to samo miałem raz latem, jak odpalałem auto po 2 tygodniowym pobycie za granicą.

 

p.s,jeśli macie sugestie-to powiedzcie jakie pezwody do 1.8T....

[piernik]

Witam

U mnie w 1,8T brak przewodów , są tylko cewki 4 szt. z tzw.fajką co nachodzi bezpośrednio na świece. Może u was problem z cewkami , a co na to Vag ?. Słyszalem też ,że może być przyczyną trudnego uruchamiania czujnik temperatury.

[Gość marcino]

Witam

U mnie w 1,8T brak przewodów , są tylko cewki 4 szt. z tzw.fajką co nachodzi bezpośrednio na świece. Może u was problem z cewkami , a co na to Vag ?. Słyszalem też ,że może być przyczyną trudnego uruchamiania czujnik temperatury.

 

szczerze mówiąc to nie wiem co mam (czy przewody czy to drugie), bo auto mam od czerwca(napewno silnik APU, maj 2000).sprawdził bym to teraz ale samochód stoi u żony w pracy w garażu i nie będę jej prosił o sprawdzenie (bo silnik to może by znalazła ale z resztą mogłyby być problemy... ).

 

u gazownika będę jednak dopiero w sobotę, podłączę pod VAG i zobaczymy.

[marecek]

czyli przewody WN łączą cewkę ze świecą to faktycznie nie ma czego wymieniać

 

cewki mam wymienione w komplecie - jakieś 30 tysięcy temu...

biorę się za świece.

 

Vag nie zgłasza mi żadnych błędów

[mpalusz]

Witam

 

Passat 1.8T nie ma przewodów wysokiego napięcia bo od tego są cewki na świecach.

 

Pozdro

[Gość marcino]

czyli przewody WN łączą cewkę ze świecą to faktycznie nie ma czego wymieniać

 

cewki mam wymienione w komplecie - jakieś 30 tysięcy temu...

biorę się za świece.

 

Vag nie zgłasza mi żadnych błędów

 

ja świece wymieniłem 1500km wstecz(zaplaciłem za nie 200zł ) i wydaje mi się, że nie jest to ich wina.

 

jak dzisiaj odpalałem to znów to samo:

odpalam chodzi 5 sek-zgasł...ponownie odpalam chodzi 5 sek i zaczyna nim telepać,czuć paliwo, czyli nie jest ono spalane w którymś z cylindrów, bo prawdopodobnie nie ma iskry.

 

nie jestem mechanikiem ale tak mi się wydaje..

na ciepłym silniku jest idealnie.robi się tylko tak przy porannym rozruchu i to teraz kiedy są przymrozki.

 

co to może być?

[Gość marcino]

czyli przewody WN łączą cewkę ze świecą to faktycznie nie ma czego wymieniać

 

cewki mam wymienione w komplecie - jakieś 30 tysięcy temu...

biorę się za świece.

 

Vag nie zgłasza mi żadnych błędów

 

 

Marecek, ile kosztują te cewki???

[Marek]

marcino - kilka pomysłów.

 

- Jest coś takiego jak czujnik rozgrzewania się silnika on podaje informacje do kompa o zimnym silniku. (kiedyś opisywałem nawet) jeśli ten czujnik jest lub miejsce styku z blokiem silnika jest skorodowane to może nie podawać informacji o zimnym silniku do kompa (czyli brak tej informacji daje nam brak podwyższonych obrotów przy rozruchu i zmniejszoną dawkę paliwa.

 

- Zanieczyszczona przepustnica również może powodować ten objaw ponieważ ona też ma swój udział - w rozruchu zimnego silnika więc jej nie wykluczam.

 

- Zastanawiam się również nad wtryskiwaczami czy wszystkie pracują prawidłowo.

 

- Nieprawidłowe ciśnienie w przewodach paliwowych (niedomagania pompy - zanieczyszczony filtr paliwa)

 

- Uszkodzony elektrozawór odpowietrzania zbiornika paliwa - (filtra wegla aktywnego)

[Gość marcino]

marcino - kilka pomysłów.

 

- Jest coś takiego jak czujnik rozgrzewania się silnika on podaje informacje do kompa o zimnym silniku. (kiedyś opisywałem nawet) jeśli ten czujnik jest lub miejsce styku z blokiem silnika jest skorodowane to może nie podawać informacji o zimnym silniku do kompa (czyli brak tej informacji daje nam brak podwyższonych obrotów przy rozruchu i zmniejszoną dawkę paliwa.

 

- Zanieczyszczona przepustnica również może powodować ten objaw ponieważ ona też ma swój udział - w rozruchu zimnego silnika więc jej nie wykluczam.

 

- Zastanawiam się również nad wtryskiwaczami czy wszystkie pracują prawidłowo.

 

- Nieprawidłowe ciśnienie w przewodach paliwowych (niedomagania pompy - zanieczyszczony filtr paliwa)

 

 

 

- Uszkodzony elektrozawór odpowietrzania zbiornika paliwa - (filtra wegla aktywnego)

 

 

...hm, no to trochę tego jest

 

dzięki Marek, , jutro jestem u gazownika, jeśli on nie zaradzi to z wydrukiem twojej diagnozy udam się do warsztatu...

może podlączenie do VAG-a coś pokaże

[Michal1980]

Ciekawe jakby to bylo gdyby nie bylo gazu

[Gość Kayrol]

Panowie miałem takie same obiawy w moim poprzednim samochodzie.

Macie w swioch 18T takie ustrojstwo jak " silniczek krokowy " ?

Ten szajs jest odpowiedzialny za trzymanie obrotów na zimnym enginie.

Mógł się on zabrudzić i poprostu niekiedy sie blokuje. Przeczyszczenie powinno załatwić sprawe , jeśli nie - wymiana max.300zl

[Gość marcino]

Witam,

wczoraj byłem u gazownika i na gazie po podłączeniu do kompa zero błędów. niestety nie miał on VAG-a.

postaram się w tygodniu (choć wątpię, że znajdę czas) podjechać do warsztatu i niech sprawdzą wszystkie wasze sugestie....

 

pozdrawiam

[marecek]

... bo to nie ma nic wspolnego z gazem

 

komputer nic nienormalnego nie wskazuje... więc zabieram się za kolejne punkty wymienione przez Marka .

 

odpalam chodzi 5 sek-zgasł...ponownie odpalam chodzi 5 sek i zaczyna nim telepać,czuć paliwo, czyli nie jest ono spalane w którymś z cylindrów, bo prawdopodobnie nie ma iskry.

a to wykrakałeś - wczoraj miałem identyczną sytuację tylko nie zgasł. Ale ten zapach paliwa troszkę mnie zdziwił!. Dziś rano odpalił jak nóweczka...

[suchy]

A ja zauważyłem, że u mnie tak się dzieje

 

 

odpalam chodzi 5 sek-zgasł...ponownie odpalam chodzi 5 sek i zaczyna nim telepać,czuć paliwo, czyli nie jest ono spalane w którymś z cylindrów, bo prawdopodobnie nie ma iskry.

 

 

dopiero wtedy, gdy temperatura na zewnątrz spadnie poniżej 4 stopni Celciusza. Samochód zachowuje się tak jakby nie miał "ssania".

Wymieniłem mu czujnik temperatury wody, wymieniłem świece, przeczyściłem przepustnicę i dalej nic. Zastanawia mnie natomiast co to takiego

czujnik rozgrzewania się silnika. Nigdy dotąd nie spotkałem się z czymś takim, ale poszukam, może znajdę.

A zaczęło tak się dziać dopiero po zamontowaniu instalacji gazowej. Zawsze kiedy odwiedzam gazownika, który montował mi tą instalację w komputerze samochodu pojawiają się te same błędy. Gdzieś już kiedyś o nich pisałem.

Może jak je znajdę to je tu włożę.

Bardzo jestem ciekawy czy rowiążecie ten problem. Z niecierpliwością czekam na rozwiązanie sprawy.

 

Pozdrawiam suchy