problemy z szyberdachem .....

[Gość sucharek]

witam mam problemy z szyberdachem a dokladnie z jego zamknieciem, chyba padla mi elektryka ktos wie jak mozne go zamknac (kiedy reczne zamykanie tez zepsute) ale prosze o jakis schemat zeby dojsc co gdzie padlo... :cry: :cry:

[sl@wek]

Witam!!!

Sprawdz sobie bezpieczniki...napisz z ktorego roku masz auto!!!Piszesz ze zamykanie reczne masz popsute...hmm...to samo tak z siebie sie nie psuje :? Mozliwe ze padl silnik(mniejsze zlo)zle by bylo jezeli masz zniszczona ktoras z prowadnic!!!

[Gość sucharek]

auto mam z 1991 (2.0 -115KM) sprawdzale bezp-ieczniki sa ok, mam podejrzenia ze moze gdzies w kostce nastapilo rozlaczenie, tylko nie wiem gdzie tego szukac.. co do recznego zamykania to jak kupilem samochod to byla juz ta sruba zerwana.

[Gość roberto]

a masz podświetlony przycisk od zamykania/otwierania szyberdachu bo jeżeli tak to znaczy że prąd przynajmniej do tego miejsca dochodzi co zaweza obszar poszukiwań :wink:

[sl@wek]

Witam!!!

Rozbierz sobie wlacznik,wyciagnij kable(powinno byc dwa jeden podwojny drugi pojedynczy)od silniczka i zobacz jak podlaczysz do 12V co sie bedzie dzialo!!!

[Gość stark]

witam mam problemy z szyberdachem a dokladnie z jego zamknieciem, chyba padla mi elektryka ktos wie jak mozne go zamknac (kiedy reczne zamykanie tez zepsute) ale prosze o jakis schemat zeby dojsc co gdzie padlo... :cry: :cry:

 

Witam

Mam podobny problem z szyberdachem. U mnie natomiast uchyla się bez problemu, ale całkowite otwarcie tu pojawia sie problem. Wciskam guzik całkowitego odsuniecia sie szyberka, a on tylko kilka centymetrówi staje. Jak wcisnę ponownie to przesunie sie kolejne kilka cm i sie zatrzymuje. Co to moze być? Moze przekażnik? Czy silnik do wymiany.

[jedrus]

a nie słychać podczas pracy szyberdachu dziwnych "jęków", "zgrzytów" itp.. ? bo w paskowych szyberdachac niestety często ułamują się takie metalowe (może aluminiowe) łapki, które pozwalają odsuwać właśnie dach....

[Gość stark]

Nic takiego nie zaobserwowałem. Ale narazie idzie zima i dachu nie bedę otwierał, a na wiosnę cos sie wymyśli. :smile: :smile:

[Dufi]

Witam. Odświeżam temat bo nie chce zaczynać nowego. Więc sprawa przedstawia sie następująco. jedna strona szyberu nie chce zejśc na dół. Poprzedni właściciel stwierdził ze własnie ułamał się łapka ciagnąca szyber. Jak do tego sie zabrać żeby to wymienić bo nie chce całego szybera rozkopać. Jak to sprawnie naprawić, czy mozna wogóle taką łapkę kupić albo jakoś skleić. Oczywiscie szyber jest automat.

[pakafoto]

Dufi, prowadnic3e padly

nalezy je smarowac

btw- poszukaj w archeo

[Dufi]

No właśnie na ten temat natrafiłem w archeo, ale niestety nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. ok. poszperał jeszcze głębiej i znalazłem pare odpowiedzi na dręczący mnie temat. Pytanie ma jedno czym smarować prowadnice i czy bez rozbieranie podsufitówki uda mi się smarowanko.

[Kuczi]

Dufi, http://www.forum.vw-passat.pl/topics14/szyberdach-jak-on-dziala-vt3990.htm

 

http://www.forum.vw-passat.pl/tematy14/konserwacja-szyberdachu-jak--vt3198.htm

 

http://www.forum.vw-passat.pl/tematy14/problemy-z-szyberdachem--vt100.htm

[mhyjek]

Dufi

Więc sprawa przedstawia sie następująco. jedna strona szyberu nie chce zejśc na dół. Poprzedni właściciel stwierdził ze własnie ułamał się łapka ciagnąca szyber. Jak do tego sie zabrać żeby to wymienić bo nie chce całego szybera rozkopać. Jak to sprawnie naprawić, czy mozna wogóle taką łapkę kupić albo jakoś skleić. Oczywiscie szyber jest automat.

 

Niestety zeby to wymienic to bedziesz musial wyjac caly szyberdach i rozebrac go niemal na czesci pierwsze, inaczej tego nie da sie zrobic. Te "łapki" to jest odlew ze stopu o dziwnej nazwie, ktorej nie pamietam i to sie nie spawa w zaden sposob. Kupic to mozna ale w zaleznosci od tego czy to jest prowadnica przednia czy tylna kosztuje 320 i 360 i jest dostepna tylko w oryginle, na zmowienie w Kulczyk Holding S.A. Mi udalo sie "skleic" lapki tylnej prowadnicy. Mialem zrobione fotki z naprawy wiec jak tylko ocalaly i je odgrzebie postaram sie tu cos wkleic a tymczasem krotki opis jak to zrobilem. Nie opisuje wyciagania szybra i rozbierania bo to juz tu bylo wiele razy, przejde do samej prowadnicy.

 

Potrzebna bedzie dobra wiertarka stolowa z imadlem, wiertlo 0,8mm do wiertarki i kilka takich samych do "pociecia", dobry klej do metalu lub poxipol, dobre ucinaczki do drutu (potrzebne do przyciecia wiertel). W ulamanej lapce wiercimy na wylot 4 otwory. Trudnosc polega na tym iz wiercimy je nie prostopadle do powierzchni lapki a poziomo przez nia. Przykladamy lapke do prowadnicy i znaczymy, miejsca otworow (np. wiertlem kilka obrotow w palcach). Pozniej nawiercamy prowadnice. W powstale otwory napuszczamy kleju do metalu lub poxipolu, po czym w otwory nabijamy przyciete wczesniej na wymiar kawalki wiertel (oczywiscie chodzi o zlozone do siebie lapke z reszta prowadnicy). Odstawiamy do calkowitego wyschniecia. Łapka trzyma jak cholera... przejezdzilem tak cale lato i szybra nie oszczedzalem wiec chyba pomysl sie sprawdzil.

[pakafoto]

Kupic to mozna ale w zaleznosci od tego czy to jest prowadnica przednia czy tylna kosztuje 320 i 360 i jest dostepna tylko w oryginle, na zmowienie w Kulczyk Holding S.A.

Za 350 pln kupisz elektryczny używany.

[mhyjek]

Jak to sprawnie naprawić, czy mozna wogóle taką łapkę kupić albo jakoś skleić.

[Dufi]

Kurczaczki, poważna sprawa. Jutro jest sobota wiec muszę się wybrać do garażu. Najgorsze jest w tym, że on się nie domyka, jeszcze jakby był zamknięty i nie chciał sie otwierać to pali licho a tak to w perspektywie zimy krucha sprawa. Moja ostatni nadzieja to, to że prowadnice są zafajdane i odpuszczą jak je poczęstuje Wd40. Bo z tego co widziałem przez szpare to prowadnice są w zapłakanym stanie. Nadzieja matką głupich

[pakafoto]

Dufi, trzeba przytrzymać wkrętakiem, ale potrzebne 2 osoby i domkniesz.

Wymiana ok. 4 godz. całego szybra. Opis w FAQ B3.

[Dufi]

Oby mi sie udało domknąć, to juz bedzię sukces, a jak będzie kasa i więcej wolnego czasu to powalczę.

[Gość Bobik]

Ponieważ równiez mam problem z napędem szyberdachu odświeżę temat. U mnie szyber się uchyla, ale samodzielnie się nie domknie (jedna stona nie ciągnie). Oczywiście otwieranie również padło. Zastanawiem się właśnie czy bawić się w szukanie i wymienę tego co mogło sie popsuć, czy szukać całego używanego szyberka (elektryk). I jeszcze pytanie. Od samego początku odkąd kupiłem swojego "paska" listwa obramowująca szyberdach (ta od wewnątrz auta, co do ramy i podsufitki dolega) nie była założona na ramę tylko odstawała. Gdy założyłem ją na ramę osłona przeciwsłoneczna (u mnie również elektryczna) nie chciała jechać . Sprawdziłem u kolegi. Jego listwa od góry jest oklejona czymś jakby teflonem, u mnie cała jest obszyta materiałem - a wiadomo, po materiale ślizga się inaczej. Więc pytanie: jak to jest z tą listwą, jaką macie? Bo oryginalnej w sklepie oczywiście nie uświadczysz, a dla porównania chciałem obejrzeć.

[pakafoto]

Oby mi sie udało domknąć, to juz bedzię sukces,

Da się, tylko sposobem.

 

Bobik, wymień szyber. Jak silnik masz sprawny to sam szyber kup.