dlugiiii Zgłoś #1 Napisano 26 Stycznia 2009 Może głupie pytanie ,ale czy pomiędzy kolektorem wydechowym a turbiną przykręcaną do kolektora w 1.8T AEB powinna być uszczelka ?? Coś mi świta,że chyba nie miałem uszczelki jak rozbierałem wszystko(chyba ,że się mylę,sprawdze to ),a w ETCE wygląda mi jakby tam była i to grubsza uszczelka. Kilka dni temu wymieniłem uszczelkę za turbiną (sypała się jak confetti) i auto o wiele ciszej chodzi i mniej drgań jest dlatego tak mnie teraz "oświeciło" i wypalam z takim pytaniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturoski Zgłoś #2 Napisano 26 Stycznia 2009 Uszczelka jest na pewno. Nie jest jakas specjalnie gruba. Cieńsza jest niż ta od turbo-kat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #3 Napisano 27 Stycznia 2009 dlugiiii Uszczelka jest 06A 253 039E ; cena ok 17 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawkog Zgłoś #4 Napisano 27 Stycznia 2009 dlugiiii, nakrędki na katalizator-trubina wymieniłęs na nowe ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dlugiiii Zgłoś #5 Napisano 27 Stycznia 2009 wiem,że powinienem wymienić na nowe ,ale nie wymieniałem.W sumie jedną nawet mam nieoryginalną ;)Po dłuższym czasie są dokręcone tak jak kiedyś dokręcałem więc same się nie odkręcają. To jest tak samo jak śróby skręcające kolektor z turbiną które powinienem wymienić ,ale kto tak naprawde wymienia jak są dobre?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dlugiiii Zgłoś #6 Napisano 28 Stycznia 2009 (edytowane) Dzisiaj wymieniłem uszczelkę i jednak miałem w całkiem dobrym stanie starą.Uszczelka 13zł w serwisie.No wiec odkręciłem 3 śróby z kolektora,poluźniłem odme ,śrubę przed plecionką na wydechu i przewód metalowy giętki do turbiny,aby można było ją lekko przycisnąć i wymienić uszczelkę.Wymieniłem ,skręciłem i efekt taki,że podczas jazdy jeszcze mniej się wzbudza i jakby ciszej chodził,lecz na postoju bardziej silnik słychać i bardziej wprowadza wibracje na podwozie niż przed wymianą Już nie mam siły do niego...przecież nic nie zrobiłem takiego tylko poluźniłem wydech i skręciłem ponownie.Czy za każdym razem trzeba odpowiednio ustawiać wydech i wtedy przykręcać go ? poprawka: Nie chodzi ciszej a tak samo,więc efekt jest gorszy niż przed wymiana uszczelki Edytowane 29 Stycznia 2009 przez dlugiiii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach