problem z rozrusznikiem :((

[Gość djkkrzych]

Mam problem w swoim pasku z odpalaniem.... rano zachodze do samochodu chce go odpalic ale nie da rady obrucic rozrusznika... akumulator nowy... podłącze na przewody akumulator do drugiego samochodu i normalnie odpali... rozrusznik żęzi i czasami nie kręci za pierwszym razem... czy rozrusznik moze robić zwarcie i rozładowywac akumulator????? w dzien jak jezdze wszystko ok ale jak postoi parę godzin to znowu ten sam problem występuje czyli nie da rady obrucic rozrusznika... niewiem czego moze byc to wina i prosze o wasza pomoc..

--- scalone ---

mysle ze to wina rozrusznika ale nie jestem pewny mam pytanko co należy wymienić w rozruszniku żeby działał tak jak trzeba chodzai mi o poszczególne części??? ile to by kosztowało ???

--- scalone ---

tak na marginesie to passat b4 1Z 96r 1.9TDI 90KM

[cysiokysio]

może to być wina rozrusznika(nie wiem jak jest to rozwjązane w twoim silniku ale mi w 1,6 D raz sie zarzyło że się tulejki zapiekały i aku nie miał siły obrucić) , ale ja bym stawiał na lipny akumulator, ewentualnie coś na postoju kradnie prąd .

[Gość djkkrzych]

ale podładuje akumulator i jest wszystko dobrze tylko rozrusznik nie łapie i cos trzeszczy w nim...

do kumpla podłącze na kable i odpali od razu....jak zgasze samochod i odpalam to juz normalnie niewiem czego to przyczyna

Edytowane 13 Stycznia 2009 przez djkkrzych
nie dokonczona mysl

[cysiokysio]

ale podładuje akumulator i jest wszystko dobrze ...

aku nie powinien tak od razu się rozładowywać

a jaki dużu masz aku?

Edytowane 13 Stycznia 2009 przez cysiokysio

[Gość djkkrzych]

czasami jest tak jakby chciał zakręcić ale nie moze....

--- scalone ---

nówka niedawno co wsadzony

--- scalone ---

nie powinien ale postoi dłuzej i aku rozładowany....

--- scalone ---

moze rozrusznik robi zwarcie...???? właśnie stało sie tak od niedawna moze niecały miesiac... i zaczął tzreszczec i nie kreci czasami sie obruci... i od tego czasu mam taki problem

[cysiokysio]

Zamień się z kumplem na kilka dni akumulatorami to będziesz miał pewność.

Co do rozrusznika to wymienia się tulejki, koszt niewielki wydaje mi się że w 50 pln się zmieścisz

[Gość djkkrzych]

ale wkładałem drugi aku i jest dokładnie tak samo

--- scalone ---

co do wymiany tulejek to nie tylko je sie wymienia przeciez.... jeszcze szczotki komutator łożysko wirnika i bendix... wtedy chodzi jak nówka tak kumpel mi mówił

[sebam]

Poczyść kable, masy, klemy, zobacz czy dobry styk mają i czy gdzieś przetarty plus nie zwiera np. do obudowy rozrusznika

[Gość djkkrzych]

ale nikt niezna przyczyny rozładowania aku

--- scalone ---

raczej nie widac zeby cos dotykało.... kable tez przeczyszczone i styki i dalej ten sam problem

--- scalone ---

pomóżcie kazda rada jest dobra i prowadzi do rązwiązania problemu

[sebam]

No to wyciągnij rozrusznik, może ma luz za duży na tulejkach już i jak sie kantnie wirnik to sie klei do stojanu i nie ma siły sie przekręcić. Jak mówisz że kable ok i nie wina akumulatora, to wyciągnij rozrusznik.

 

PS: A jak aq pada to pomierz ile prądu mu bierze, jakie jest ładowanie itd...

Edytowane 13 Stycznia 2009 przez sebam

[Robinek2]

ale nikt niezna przyczyny rozładowania aku

A więc tak podłącz amperonierz do akumulatora jeśli pobiebara wiecej niż 0,5 A (wszystkie wyłączone odbiorniki)to jest żle.Musisz szukać przyczyny-przeważnie świeci lampka w bagażniku,alarm ma zwarcie.Ja szukałem przez wyciągnięcie bezpiecznika i potem patrzyłem od czego jest.

Co do akumulatora to zalezy jaki kupiłeś no i gdzie .Kolega kupił w TESKO pracował 8 miesięcy-złom.Sprawdziliśmy to specjalnym miernikiem każdy elektryk ma.

W rozruszniku często wypracowują sie tulejki koszt 40zł.Szczotki się ścierają tez koszt około 25zł.Ale ja na twoim miejscu pojechałbym do elektryka napewno poradzi.Jeszcze jedno sprawdź jakie napięcie na zacisku wyłącznika elektromagnetycznego nie może być poniżej 10V.

Edytowane 17 Stycznia 2009 przez Robinek2

[Gość djkkrzych]

dzięki... a jak wymieniać to juz wszystko zeby nie zagladac więcej do niego????

--- scalone ---

byłem u elektryka i twierdzi ze niema zwarcia nigdzie w instalacji samochodu..

--- scalone ---

jeszcze zdażyło mi sie przy odpalaniu ze z instalacji leciał dym tam gdzie jest rozrusznik

[J@ceq]

Wymień tulejki. Już ci pisałem w innym założonym przez ciebie temacie.

[wroobelek]

U mnie było podobnie.

Okazało się, że pokończyły się szczotki na rozruszniku, ale w dziwny sposób, bo to, że nie chciał odpalić działo się tylko czasami, w zależności jak po poprzednim odpalaniu zatrzymał się rozrusznik. Czasami palił, a czasami tylko łłłł i ciemność na tablicy, ogólny brak prądu. Przy następnej próbie kręcił już szybciej... Wymieniłem szczotki i spokój mam.

Pozdrawiam

[rozauto]

ja obstawiam na szczotki , zajechałeś je do końca robisz zwarcie zamiast szczotek masz tylko po nich drut który spawa po komutatorze wirnika, w skutek tego pożera cały prąd

[buki]

u kupla było tak, że do śruby głównej do tej co idzie bezpośrednio kabel z aku, ona byłą troszke ruchoma, choś kabel był wyczyszczony, przykrecony jak trzeba, to wystarczyło tą śrubkę troche przekręcić i było git, czasami słuzyło pół roku czasami dzień, ale jak nie działało to robiło typowe tyk tak jakby własnie nie miał siły zakręcić, ale jemu prądu nie pobierało.

[Gość djkkrzych]

moze ktos zna rozmiary tych tulejek co ida do rozrusznika???? rozebrałe i okazało sie ze to tulejka ta od strony silnika jest wogóle rozbita i sie nie trzyma odudowy... latała sobie w środku

--- scalone ---

czy ktoś posiada schemat rozrusznika do passata b4 1.9 TDI 90KM kombi 96r. silnik 1Z

[cysiokysio]

moze ktos zna rozmiary tych tulejek co ida do rozrusznika???? rozebrałe i okazało sie ze to tulejka ta od strony silnika jest wogóle rozbita i sie nie trzyma odudowy... latała sobie w środku

 

jedziesz do sklepu motoryzacyjnego mówisz jakie auto, rok, silnik a oni ci juz dobiorą

 

czy ktoś posiada schemat rozrusznika do passata b4 1.9 TDI 90KM kombi 96r. silnik 1Z

to chyba będzie to:

Edytowane 22 Stycznia 2009 przez cysiokysio

[dibo85]

Witam

Historia wygląda tak że kupiłem aku w połowie grudni 2010 55Ah/540A

Jenox Gold

Sprawa wygląda tak że jak był sprawdzany przy montażu było 13.9V ładowanie przy obciążeniu więc OK ?

Gdy były większe mrozy aku słabł i słabł ...

Wkońcu 1 raz go naładowałem i teraz w styczniu nie było mrozów jednak rozładował się szybciej.

Dział reklamacji stwierdził że aku OK.

Czy może być tak że przez to że czasem rozrusznik zwłaszcza rano źle zakręci może go na tyle rozładowywać że alternator nie da rady tyle podładować ?

Nie mam skąd wziąść miernika aby sprawdzić pobór na aku jedno co to że póki co radia nie mam ... odłączyłem grzanie tylnej szyby... lampki się gaszą w środku...

Coś poradzicie ? wiem że to oklepany temat ale nie po to kupiłem nowe aku żeby się borykać z tym

[Qdlik]

przy montażu było 13.9V ładowanie przy obciążeniu więc OK

tak

Coś poradzicie ?

jak nie masz miernika to ściągnij na noc klemę i zobaczysz czy rano zakręci. jak zapali bez problemu to znaczy że prąd Ci pobiera.

Czy może być tak że przez to że czasem rozrusznik zwłaszcza rano źle zakręci może go na tyle rozładowywać że alternator nie da rady tyle podładować ?

co to za teorie?? altek zaczyna dopiero ładować jak zapalisz auto, jak Ci rozrusznik nie uciągnie i nie zapalisz to altek nie zacznie pracować.