Shewush Zgłoś #1 Napisano 4 Stycznia 2009 Witam. Przerzuciłem do góry nogami całe forum w sprawie mojego problemu lecz nie znalazłem nic trafnego. W moim pasku 3B ATJ PD 4M spotkałem się z następującym problemem, mianowicie nie mam napięcia na świecach żarowych. Czytałem już wiele porad na to na przykład z odłączaniem czujnika temperatury (świece nie grzeją), z wymianą bezpiecznika w komorze komputera, ze sprawdzeniem instalacji elektrycznej ( prąd podłaczony na krótko płynie). Nie wiem do czego służy przekaźnik na zdjęciu poniżej i czy w momencie przekręcenia stacyjki powinno być na nim napięcie (chodzi o śrubę zaznaczoną w kółku) Czekam na konkretne odpowiedzi. Dziękuję za wyrozumiałość. Pozdrawiam Shewush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kris22bln Zgłoś #2 Napisano 4 Stycznia 2009 Zacytuje kolege JurkaW zacisk 23 (87F) przekaźnika [styk zwierny] podaje dalej napięcie na bezpiecznik świec żarowych (80 A) w obudowie ECU ( na podszybiu z lewej strony) i następnie do świec żarowych. więcej w tym temacie : Świece żarowe problem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Shewush Zgłoś #3 Napisano 4 Stycznia 2009 (edytowane) Zacytuje kolege JurkaW zacisk 23 (87F) przekaźnika [styk zwierny] podaje dalej napięcie na bezpiecznik świec żarowych (80 A) w obudowie ECU ( na podszybiu z lewej strony) i następnie do świec żarowych.Aha, bardzo Ci dziekuje. A co mam zrobić jak nie mam tam napięcia wogole? więcej w tym temacie : Świece żarowe problem Przeczytałem juz to i nic tam nie ma o moim problemie. Wszystkie porady zastosowałem bezskutecznie Edytowane 4 Stycznia 2009 przez Shewush Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Artilis Zgłoś #4 Napisano 4 Stycznia 2009 witam, możliwe że przyczyna tkwi w czujniku temperatury (ten przy chłodnicy na dole) oszukuje kompa i nie ma napięcia. Spróbuj odłączyć na zimnym silniku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stern Zgłoś #5 Napisano 4 Stycznia 2009 A co mam zrobić jak nie mam tam napięcia wogole? Tam normalnie nie ma być napięcia. to styk roboczy przekaźnika. Przekaźnik bierze napięcie z 30 (plusa) i po wysterowaniu dopiero podaje go na 87F. Sterowanie bierze z 42pina ECu, kolor jak pamietam czerwono niebieski. Sprawdz sterowanie na tym przewodzie. Jeśli jest wymień przekaźnik i ciesz się jazdą, jeśli nie ma to sprawdzaj czujnik temp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Shewush Zgłoś #6 Napisano 5 Stycznia 2009 A oto co stwierdziłem .Otóż gdy go dziś rano odpalałem samochód , napięcie na świecach było i to około 1,5 in (świece świeciły nawet wtedy gdy silnik już pracował ) Moje pytanie brzmi czy to normalne że świece grzeją tylko na dużym mrozie ?czy nie powinny grzać zawsze po przekręceniu stacyjki ,a czas grzania zależy od temperatury na zewnątrz.No i gdy odpiąłem czujni to świece powinny żarzyć zawsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #7 Napisano 5 Stycznia 2009 http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=36970 zajrzyj tutaj. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stern Zgłoś #8 Napisano 5 Stycznia 2009 napięcie na świecach było i to około 1,5 in (świece świeciły nawet wtedy gdy silnik już pracował ) Czyli wszystko Ok. Świece dogrzewają również po uruchomieniu. a czas grzania zależy od temperatury na zewnątrz No i tak jest pod warunkim, że czujnik jest sprawny. No i gdy odpiąłem czujni to świece powinny żarzyć zawsze Nie zawsze tylko przez uśredniony czas określony w sofcie w przypadku gdzy czujnik podaje sygnał poza zakresem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Artilis Zgłoś #9 Napisano 5 Stycznia 2009 Czyli chyba czujnik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stern Zgłoś #10 Napisano 5 Stycznia 2009 No ale pisałeś że dziś testowałeś i bezpośrednio na świeczkach masz napięcie zarówno po przekręceniu stacyjki jak i po odpaleniu co przy takiej temp na zewnątrz jest normalne. W czym więc masz problem bo nie do końca rozumiem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Shewush Zgłoś #11 Napisano 6 Stycznia 2009 Już wyjaśniam o co chodzi.Przy niskich temperaturach po długim postoju (zawsze rano )mam problem z odpaleniem to znaczy musi przekręcić z 2 razy zanim odpali i zacząłem szukać przyczyny: -Wymieniłem uszczelki na tandem pompie (bo objawy są takie jak by paliwo uciekało )niestety to nie pomogło. -Zacząłem więc szukać na świecach (świece sprawne ) sprawdziłem na przewodach (a że na powietrzu było ze -2! to i napięcia na świecach nie było) dopiero się pokazało w poniedziałek jak temp. spadła do -14.I mimo to musi obrócić z 2X i zapali. W aucie zamontowałem sobie kontrolkę i teraz wiem kiedy i ile się świecą, i naprawdę samochód musi skostnieć żeby świece zaczęły podgrzewać (po ok.4h postoju w taki duży mróz) . -I nie wiem czy to normalne czy walnięty jest czujnik temperatury. A dalej muszę dochodzić czemu zawsze rano ma taki trudny rozruch (chyba do wymiany uszczelki na pompowtryskach. Pozdrawiam wszystkich i dzięki za porady :provw: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Shewush Zgłoś #12 Napisano 11 Stycznia 2009 Mam małe pytanko do kogoś kto się na tym naprawdę zna lub wie na pewno (a nie tak jak Ja wie z domysłów ).Otóż czy przy Moim silniku ATJ , napięcie na świecach żarowych powinno być zawsze po przekręceniu stacyjki ,oczywiście czas tego grzania zależy od warunków atmosferycznych no i chyba od temperatury silnika.Ale chodzi Mi konkretnie o to czy powinny grzać zawsze(choć by przez 1czy 2sek.po każdorazowym przekręceniu stacyjki) nie mylić z świeceniem kontrolki świec żarowych na desce rozdzielczej , bo w moim przypadku nie ma to ze sobą nic wspólnego,a wiem bo na świecach mam kontrolkę i wskazuje całkiem co innego a mianowicie rano w te mrozy kontrolka świeciła ok pół min. a świece grzały nawet po uruchomieniu silnika ok.1.5 min.następnie po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu lekko rozgrzanego silnika ok 30 stp.kontrolka świec na desce rozdzielczej świeci zawsze lecz świece żarowe zaczęły podgrzewać dopiero po ok. 4-5 h (przy 12stp mrozie )czyżby był uszkodzony czujnik temp. płynu bo też tak słyszałem ale jak go odpiąłem to świece też nie świeciły.Czyli podsumowując u Mnie świece grzeją tylko na wielkich mrozach ,czy tak powinno być bo powiem szczerze według Mnie coś jest nie tak .Pzdrawiam i dzięki za wszelkie uwagi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stern Zgłoś #13 Napisano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Ale chodzi Mi konkretnie o to czy powinny grzać zawsze(choć by przez 1czy 2sek.po każdorazowym przekręceniu stacyjki Na 100% nie powinny grzać zawsze. czyżby był uszkodzony czujnik temp. Dlaczego nie podepniesz kompa i nie porównasz wszystkich odczytów? pytanko do kogoś kto się na tym naprawdę zna lub wie na pewno (a nie tak jak Ja wie z domysłów ). Moja rada- zapytaj na forum diagtronica, czy mastersa bo tu możesz nie dostać wiarygodnej odpowiedzi. Kiedyś drążyłem temat grzanie świec w silniku 1Z, próbowałem wyczytać w sofcie jak jest z grzaniem świec w funkcji charakterystyki czujnika temperatury. To był prosty silnik a jednak poległem. Doszedłem jedynie do wniosku, że świece NIE grzały wcale (mimo świecenia się kontrolki) przy temperaturach większych lub równych 5 stopni Celsjusza. Szukaj tam użytkownika voss, napisz PW i pewnie Ci to wyjaśni. Mi pomagał na ile to możliwe, ale jak wyedytowałem winolsem mapy to zgłupiałem- za mała moja głowa na to. Z rozmowy z voss wywnioskowałem , że w silnikach PD ta temperatura przy której grzeja świece została jeszcze obniżona, ale przeciez kaźdy silnik ma inny ecu i trudno tu jednioznaczne powiedzieć przy jakiej temp ma grza ć a przy jakie nie. Pomijam już rozrzut charakterystyki samych czujników... Podsumowując opisz na diagtronicu swój problem i podaj oznaczenie literowe silnika to pewnie pomoc uzyskasz. PS Moim zdaniem i tak szukasz dziury w całym. Nie sprawdziłeś odczytu z czujników, nie potwierdziłeś też jednoznacznie, że przyczyna złego odpalanie leży po stronie świec a to przeciez takie proste. Winisz komp za brak sterowania świec a nawet nie wiesz czy grzanie świec rozwiązuje problem. Zasteruj te świece i porównaj jak Ci auto pali a potem wyciągaj wnioski i dalej ew. dalej analizuj. Przyczyn złego odpalania może być przeciez więcej. Edytowane 11 Stycznia 2009 przez Stern Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo286 Zgłoś #14 Napisano 11 Października 2010 (edytowane) Witam Odgrzewam temat bo zima się powoli zbliża a świeczki w pasku nie grzeją. Passat 3BG silnik AWX Problem polega na tym że świece wogóle nie dostają napięcia. To co do tej pory udało mi się ustalić: - świece sprawne na 100% (passat jest taty, świece podpiąłem do swojego AJM-a i czerwieniały natychmiast) - bezpiecznik w skrzynce ECU cały - przekaźnik pod kierownicą sprawny (założyłem do swojego i świece grzały natychmiast) - czujnik temp wykluczam - testy robione na odłączonym - kontrolka na desce świeci długo czyli jest OK (odłączony czujnik temp) - przewody całe - wszędzie jest przejście - napięcie na styku nr 30 przekaźnika jest - brak napięcia na styku nr 87 który ponoć podaje napięcie na bezpiecznik i dalej na świece - pytanie dlaczego?? skoro przekaźnik sprawny na 100%, zakładałem też od swojego AJM-a i nic - w kompie tylko jeden błąd - świece żarowe - przerwa lub zwarcie do masy (czy jakoś tak) Dodam jeszcze że przekaźnik "pyka" przy włączaniu zapłonu (chyba 2 razy) czyli sterowanie jakby jest a napięcia na wyjściu przekaźnika brak:dolamam no ręce opadają Gdzieś jeszcze coś czytałem że czujnik pedału hamulca ma coś wspólnego ze świecami żarowymi, ale jak już wcześniej pisałem - brak jakichkolwiek innych błędów w ECU. Panowie ma ktoś jakiś pomysł?? bo moje się skończyły... Dodam jeszcze że przekaźnik jest niebieski i ma nr 202 (taki ma być?), a świece nie grzeją odkąd ojciec kupił paska. Edytowane 11 Października 2010 przez Przemo286 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lunat Zgłoś #15 Napisano 15 Grudnia 2010 Mam podobny problem, z tym tylko że nie mam żadnego błędu. Zobacz odczyty temperatur na vagu, porównaj czy takie same, jeśli będą rozbieżności to może być problem z którymś z czujników (temperatury cieczy albo temperatury zewnętrznej, przy chłodnicy). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jacekp14_2005 Zgłoś #16 Napisano 15 Grudnia 2010 Czyli rozumiem że przeaźnik łapie a nie podaje napięcia ze styku 30-87 Przeaźnik świec dostaje sygnał od komputera jeżeli temp.otoczenia spadnie pon. 4st. Sprecyzuj. Zrób mostek 30-87 i sprawdź czy faktycznie dochodzi napięcie na świece. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo286 Zgłoś #17 Napisano 15 Grudnia 2010 Panowie u mnie problem rozwiązany. Powodem nie działających świec była odpięta taka czerwona kostka za gniazdem przekaźnika świec pod kierownicą - nie mam pojęcia po co ktoś to odpiął Przekaźnik pykał bo sygnał (kabel) sterujący jest jakoś przykręcony pod gniazdem przekaźnika (dziwnie to jakoś jest zrobione:blink) w każdym razie podpiąłem tą kostkę za gniazdem przekaźnika i wszystko działa :dobrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lunat Zgłoś #18 Napisano 15 Grudnia 2010 Mam pytanie dotyczące sprawdzenia napięcia: Czy jeśli sprawdzę czy napięcie jest na bezpieczniku w podszybiu (80A) i jeśli będzie, znaczy iż oba przekaźniki świec żarowych są w porządku tak? Dobrze rozumuję? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo286 Zgłoś #19 Napisano 16 Grudnia 2010 Przekaźnik jest jeden - pod kierownicą, a bezpiecznik tak jak piszesz w skrzynce ECU na podszybiu. Odpinasz wtyczkę od czujnika płynu chłodzącego (G2/G62), podłączasz zwykłą żarówkę 12V do kapturka świecy i do masy i włączasz zapłon - powinna świecić i to dość długo bo na odłączonym czujniku komp myśli że jest bardzo zimno. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lunat Zgłoś #20 Napisano 16 Grudnia 2010 Ale ja wiem że nie ma napięcia na świecach, nawet razem z odłączonym czujnikiem. Teraz zależy mi żeby sprawdzić przekaźniki, dlatego chcę zastosować taki myk. Czytałem też, że w skrzynce w podszybiu jeden przekaźnik steruje świecami żarowymi, a pozostałe dwa świecami żarowymi układu chłodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach