Skocz do zawartości
Gość marcc

Wentylator klimatyzacji - demontaż

Rekomendowane odpowiedzi

Gość marcc

witam;

 

jak w temacie;

 

mam silnik AFN 1.9 TDI 110 KM;

 

sprawdzałem bezpiecznik pod kierownicą i jest dobry, więc najprawdopodobniej poszedł wentylator (dość dużo ich padło tego roku w passatach);

 

czy ktoś sam go wyjmował i czy jest z tym dużo roboty (przeglądałem forum i nie ma opisu jak go zdjąć); wolałbym sam go zdemontować niż oddawać do mechanika;

 

 

pozdrawiam;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzyj go sobie - zobaczysz na nim śrubki (a właściwie na jego ramce - nie pamietam 3 czy 4) Odkrecasz je i już można wyjąć wentylator ale pozostaje zabawa z przewodem - i tu potrzebny jest kanał albo podnośnik (wygodnie i szybciej). Przewód od tego wentylka idzie pionowo w dół potem wzdłuż chłodnicy a zakończony jest kostką pod plastikową osłoną zbiorniczka płynu wspomagania.

Rozpinasz kostke, wyciągasz przewód z tej wiązki, odkręcasz śruby i gotowe.....

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marcc

te 3 (lub 4) śruby jak piszesz odkręce bez problemu?

 

wczoraj odręciłem jedną śrubę, a pozostałych nie widziałem, a dodatkowo zastanawiałem się czy ten wentylator wyjdzie (bardzo blisko jest silnik i trochę mało miejsca na wyciągniecie go);

 

dobry mialeś dostęp do tych śrub?

i ile daleś za wentylator, nowy czy używany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ta jedną srubke ktora odkreciles to dopiero mocowanie tego ventylatora do obudowy chlodnicy, po jej odkreceniu należy przekrecik kawalek ta obudowe i wyjdzie do góry z malym problemem ale wychodzi troche plastików można zdjąc.

 

Jest juz troche osób ktore zajmuja sie regenerowaniem tych wentylatorow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostęp jest dobry, trzeba oczywiście delikatnie i nic na siłe bo plastiki VW lubią robić niespodzianki:)

 

Ja za wentyl dałem 250zł (org., używka)

U mnie nie za bardzo byłó co regenerować bo trzeba by cały środek wymienić (komutatora już nie było wcale:)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rondy

Czesc

Może sie komuś przyda opis jak mechanicy w warsztacie wymieniali wentylator

3B6 / 2003

1. nalezy zdjąć plastik doprowadzający powietrze (odkręcając 3 srubki na przednim pasie)

2. zdjąc plastikowa górną osłone silnika (sruby pod zaslepkami)

3. odkręcic 1 srube mocującą wiatrak do obudowy chłodnicy w gornej czesci wentylatora przy uchwycie

4. delikatnie przekrecając wiatrak wypinac poszczególne uchwyty zaczynając od górnego

(wymaga odrobiny cierpliwości i odpowiedniego uchwytu)

5. uwolnić kabel zasilający wiatrak z uchwytów (byc moze konieczne bedzie odkrecenie belki zabezpieczającej kable przed paskami sruba pod zamkiem klapy silnika, druga pod spodem samochodu. W okolicach złącza kabel mocowany jest tez 2 opaskami)

6 zdjąć plastikową osłone z lewej strony osłaniającą złącza i pojemnik płynu do wspomagania nalezy odgiąć dwa równoległe zatrzaski.

7 wpiąć przewód w złącze (pasuje tylko w jedną strone - nie da sie pomylic)

Gotowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość swibno

Rozebrałem dziś ten dodatkowy wentylator, bo nie działa mi już od kupna samochodu, czyli ponad rok. Zrobiłem kilka fotek. Myślicie, że uda się jeszcze to zregenerować, czy od razu szukać nowego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość swibno

... a to drugie zdjęcie ze zbliżeniem na komutator i zużyte szczotki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ze szczotkami nie ma problemu, to sobie dopiłujesz, problemem może być zerżnięry przez federki komutator, który trzeba stoczyć :cwaniak:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_sa

Ja już przerabiałem temat wymiany wentylatora w te wakacje. Od znajomego dostałem za 100 "prawie nówkę". Byłem zadowolony bo mój stary wyglądał jeszcze gorzej niż na zdjęciach kolegów we wcześniejszych postach. :]

Po tygodniu się rozleciał :orany:

Pojechałem na giełdę do Lubina i kupiłem używkę za 200 (z gwarancją)

Wymieniłem - działa :] . dwa dni :evil:

Pojechałem na gięełdę tydzień później i bez gadania wymienili na inny

Wymieniłem działa :] . Jeden dzień :mur:

Pojechałem do Intercars i kupiłem nówkę (Vemo) za 460.

Założyłem - działa :hurra: . Do dziś dnia

Jeżeli chodzi o mnie to zalecam odżałować i kupić nówkę bo wydaje mi się, że działa on cały czas gdy jest włączona klimatyzacja (AUTO)

Dzięki tym wymianom jestem teraz specjalistą od wymiany wentylatora :cool:

Wymontowanie i zamontowanie nie zajmuje mi więcej niż 15 min.

 

Działanie w moim przypadku jest bardzo podobne jak kolegi rondy.

1. zdejmij wlot powietrza do obudowy filtra (mocowanie na dwie śrubki do górnej części pasa)

2. odkręć śrubę (jedną) mocującą pająk wentylatora do obudowy chłodnicy. Pająk ma trzy punkty mocowania i tylko w jednym pukcie jest śrubka.

3. odkręć dolne mocowanie zamka maski (taki długi wspornik mocujący zamek do dolnej części pasa przedniego). Najlepiej jest odkręcić cały zamek - 3 śruby M6 (klucz 10). Robimy to dlatego, że kabel idzie pod tym wspornikiem.

4. zdemontuj gumową rurę od intercooler'a do pierwszej stałej rury (metalowej)

5. ściągnij czarny plastik - osłonę zbiorniczka z olejem od wspomagania.

6. i teraz gimnastyka :P . Kabel idzie pod wentylatorem visco w plastikowych zaczepach. Możesz go (kabel) delikatnie wyciągać z tych zaczepów. Nie powinno nic pęknąć ;)

7. gdy już wyciągniesz kabel to teraz wyciągnięcie wentylatora. W dolnej części pająka jest zaczep któy blokuje obrót pająka - wystaje w miejscu mocowania pająka własnie z niego. Musisz go przekrzywić w prawo lub w lewo i obracać cały pająk względem obudowy chłodnicy. Jak zauważysz, że się obrócił to już bez żadnych problemów go wyciągasz :]

Dobrze jest jeszcze odkręcić gumową rurę od przepływki do turbo, ale tylko tą jedną stronę od przepływki bo będziesz miał problemy z wyciągnięciem wentylatora. Uważaj żeby do rury nic nie wpadło, bo inaczej... :dobani:

8. teraz bierzesz sprawny, montujesz wszystko w odwrotnej kolejności i ... :piwo:

Kabel poprowadź jak poprzednio i powkładaj go w plastikowe uchwyty.

 

Polecam całą rzecz wykonać przy zimnym silniku ale przy odrobinie wprawy można to zrobić przy gorącym ;)

 

A teraz skoro już po :piwo: to należy odczekać do następnego dnia i w drogę...

 

Pozdrawiam :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest juz troche osób ktore zajmuja sie regenerowaniem tych wentylatorow.

 

Można jakiś namiar ?

Mam zepsuty, wymieniłem na oryginalną używkę za 400 zł 2 lata temu.

Chodzi do dziś.

Stary bym chętnie naprawił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pupilek

-osłona górna silnika, 3 nakretki

-chwytacz powietrza od filtra, 3 wkrety

-osłona rorządu, dwa zatrzaski +1 kołek plastikowy

-wentylator, 1 wkręt i przekręcic w lewo, o ile dobrze pamiętam...

 

-osłona dolna aby był dostep do wyczepienia kabla od wentylatora

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miał ktoś taki przypadek, że słychać silnik od wentylatora chodzi a ten plastikowy wiatrak jest luźny coś tam się mogło rozkręcić czy roznitować??? dzieki za pomoc musze się za to zabrać bo klima coraz częściej używana.:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba dam jednak 100 zł za wymiane bo to dlamnie czarna magia a tyle wołają za wymiane wentylatora

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cos ty ja zrobiłem to pod blokiem,naprawdę dużo halasu o pierdołke,co prawda trzeba sie położyć pod autko i żebys miał jakieś światło,bo trzeba poodpinać mocowanie przewodu. a z drugiej strony zależy ile to dla ciebie 100...:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordonpl

Sorki że odświeżam po tak długim czasie ale właśnie męczę się z wentylatorem. Demontaż zajął mi 10 min dość sprawnie to szło. Rozkręciłem cały wentylator tak że został sam silnik w ręce. I tutaj moje pytanko jak go rozebrać ??.

 

Dziwne jest to że wentylator gdy teraz jest zdemontowany to załącza się za każdym razem :/ jak był zamontowany nie chciał chodzić, czasami odpalał jak go uderzyłem albo ruszyłem ręką. Chodzi dość cicho, nie wiem jak szczotki gdyż właśnie nie wiem jak go otworzyć.

 

 

Znam już przyczynę :] zamontowałem z powrotem i znowu nie działał, więc wymontowałem i działa, prawdopodobnie gdzieś jest załamany kabelek. Tylko teraz nie wiem co robić. Kupić nowy wentylator czy obciąć kabel i wstawić nowy w starym.

Edytowane przez Gordonpl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez użycia młotka się nie obejdzie.

Trzeba odgiąć wąsy trzymające pokrywę z jednej strony obudowy wentylatora, z drugiej strony pokrywa jest mocowana tak jakby poprzez rozklepanie elementów obudowy (poprzez podważanie śrubokrętem powinno zejść). Ja przy regeneracji swego wentylatora zakupiłem szczotki 4szt. za 14zł 8x8mm i musiałem je trochę pod szlifować ponieważ powinny być 8x7mm. Wirnik wentylatora zawiozłem do zakładu który zajmuje się naprawą alternatorów, rozruszników itp, aby przetoczyli komutator (bieżnia po której chodzą szczotki) ponieważ była nierówna 5zł. po złożeniu wszystkiego wentylator chodzi jak nowy.

Jak to tylko przełamany kabel to raczej mniej Cię wyniesie zmiana tego kabla niż całego wentylatora

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Znam już przyczynę :] zamontowałem z powrotem i znowu nie działał, więc wymontowałem i działa, prawdopodobnie gdzieś jest załamany kabelek. Tylko teraz nie wiem co robić. Kupić nowy wentylator czy obciąć kabel i wstawić nowy w starym.

 

Taniej będzie wymienić przewody zasilające wentylator.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche trzeba sie pogimnastykowac przy wysciąganiu,ale wychodzi bez problemu, zakaładając wentylator to przewód zasilający mozna poprowadzic górą nad atrapą, obok zamka od maski. Co do naprawy silniczka to szczotki można kupic na wymiar także nie trzeba nawet nic szlifowac. Ogólnie jakaś godzina z hakiem roboty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem właśnie po wymianie wentylatora i dorzucę coś od siebie :)

Nie musiałem kłaść się pod samochód - wszystko od góry. Wprawdzie łapy trochę porysowałem i od czasu do czasu przypiekłem o coś metalowego (samochód trochę ostygł, ale jest cholernie gorąco i słabo się chłodzi...), ale żyję i co więcej - mam satysfakcję, że zrobiłem to sam :)

 

Przewód poprowadziłem tak samo jak stary - trochę było zabawy z przeciąganiem wtyczki i wkładaniem w zaczepy (zwłaszcza po lewej stronie chłodnicy), ale dzięki pomocy długiego śrubokręta ostatecznie się udało.

 

Idąc za radą kolegi ad_sa odkręciłem zamek i lekko go odgiąłem w stronę silnika - wtedy dużo łatwiej przeciągnąć wtyczkę, kabel i uporać się z plastikowym zaczepem na dole. U mnie to jednak były 2 śruby.

 

Ogólny bilans: 250 zeta wentyl, 1h pracy, potu, przeklinania, 2 obolałe łapy, ale klima śmiga na postoju jak marzenie. I o to chodziło :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności