Jonasz Zgłoś #1 Napisano 25 Sierpnia 2006 Witam Wymieniłem właśnie przednie tarcze i klocki hamulcowe (nowe tarcze i klocki LUCASA). Po wymianie zauważyłem, że klocek hamulcowy (na obydwu stronach) jest tak ustawiony w "gnieździe" że nie dotyka całą powierzchnia do tarczy ale dotyka do niej bliżej środka koła (piasty). Zrobiłem ZDJĘCIE chociaż nienajlepszej jakości ale obrazuje mój problem. Dziwi mnie też (chociaż może niepotrzebnie) że strona klocka która ma dotykać do tarczy nie jest płaska tylko pod kątem w stosunku do drugiej strony klocka. Ten kąt jest właśnie powodem nie przylegania całkowitego do tarczy. W sumie ma to jakieś usprawiedliwienie w tym, że klocek w miarę ścierania zoraz bardziej "dolega" do tarczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
the.wolf Zgłoś #2 Napisano 25 Sierpnia 2006 generalnie klocek na poczatku nie bedzie calkowicie przylegał do tarczy bo musi sie ułożyć. Zalezy jak miekkie masz klocki tak krótko to bedzie trwało. U mnie na Pagidach trwalo dlugo. Natomiat jesli masz klocek blize srdka i nie dotyka do rantu tarczy to fachura Ci to spier@$@# i musi to poprawic bo bedzie Ci sie tworzył rant na tarczy... ja to zignorowalem i niestety spory rant mi sie juz zrobil... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jonasz Zgłoś #3 Napisano 25 Sierpnia 2006 Jak fachura powinien to poprawic ? Co powininen zrobic ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość l.mosiolek Zgłoś #4 Napisano 30 Sierpnia 2006 Szkoda,że jakość zdjęcia jest słaba, ale jesli się znam na medycynie to są niewłaściwe klocki albo założone opd du.y strony. Ja już w swoim życiu wymieniałem więcej klocków niż mam lat - osobiście zresztą, dokonuję czyszczenia i konsewacji zacisków przy każdej wymianie opon - lato, zima i jest to czynność bardzo prosta w VW w stosunku do innych marek. Zrób lepsze zdjęcie, najlepiej przy zdjętym kole. Jeśli chcesz opiszę jak zdjąć zacisk o ile będziesz próbował sam to zrobić bo jeśli nie to szkoda zachodu. W przypadku wizyty u tego "partacza" powiedz mu by przeczyścił tzw. prowadnice, to jest ta część uchwytu, po której przesuwają się klocki dociskane i zwalniane przez zacisk. Opadający na owe prowadnice materiał ścierny + wysoka temperatura + woda, powodują tworzenie się tzw. nagaru, którego nadmiar może doprowadzić do zablokowania się klocków i szybsze ich zużycie. Ja czyszcę wszystko szczotką drucianą bywa, że po zimie muszę użyć skrobaka. Konserwuję (prowadnice) miedzianem w areozolu. Tworzy on bardzo cieńką powłokę miedzianą na tych elementach, zabezpieczając je przed korozją. Używają też tego w serwisach np. do konserwacji zamków,rygli itp. Pozdrawiam Lechu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
damian_78 Zgłoś #5 Napisano 18 Maja 2014 witam, Mój problem polega na tym, że przy prawym przednim kole klocek nie bierze całą szerokością(nie łapie przy piaście). Prawe koło jest ok. Nowe tarcze ATE + klocki Bosch - przejechane 6000 km. Kilka dni temu nowe cylinderki, przesmarowane śruby pływające oraz nowe gumki. Co może być przyczyną takiej sytuacji. Czy może winny być zużyty już zacisk. Proszę o pomoc. W załączeniu zdjęcie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach