czy to moze byc uszczelka?

[Gość Zenon]

Witam wszystkich,

Jestem nowy na tym forum i musze przyznac ze stona jest naprawde dobra, wielu mechanikow moglo by sie z niej duzo nauczyc, chcialbym poruszyc temat stary i opisywany wczesniej ale nie moge znalezc podobnego przypadku do mojego. Mam passata 1.6 98r. i podejzewam ze czeka mnie wymiana uszczelki pod glowica , poniewaz mialem nie mile doswiadczenia z mechanikami chcialbym miec pewnosc ze to faktycznie uszczelka. Narazie jestem na etapie badania problemu wiec napisze tyle ile wiem. Jak to zwykle bywa zaczelo ubywac plynu w zbiorniczku wyr. , zauwazylem to dzisiaj i bylo okolp 2cm ponizej minimun, dolalem okolo 2 cm powyzej max. i zrobilem jakies 7 km, wylaczylem sam. niestety nie mam mozliwosci skozystac z najazdowki wiec moglem sie tylko schylic i pod niego zajzec, kapalo w dwoch miejscach (dobra wiadomosc) mocniej z lewej strony na wysokosci pedalow i minimalnie w okolicach chlodnicy(nie jest to nadmiar plynu ze zbiorniczka bo podwiesilem tam 0.5 l butelke i byla pusta). Zla wiadomoscia jest to ze weze byly dosc twarde, nie wiem jak twarde powinny byc w normalnych warunkach wiec moze ktos mi napisze jak to wyglada, ja nie moglem ich scisnac nawet o 1/3. Zla wiadomoscia jest rowniez to, ze jak odkrecilem korek ze zbiorniczka wyzucilo jakiec 100ml plynu, z tym ze jak piselem stan jest powyzej max. Dobra wiadomoscia moze byc to ze na korku nie ma wogole kremowej mazi ale uszczelka moze miec nieszczelnosc pomiedzy cylindrem a plaszczem wodnym wiec woda niekoniecznie musi sie dostawac do oleju,tak mi sie wydaje. Zastanawiam sie czy to kapanie moze byc z klimy, sam. ma klimatronik ale temp. na zewnatrz byla okol 17 w sam. mam ustawione na 21 wiec klima chyba nie chodzila.

Innym faktem ktory jest totalna zagadka jest to ze czujnik temp. wariuje, na poczatku jazdy faluje od zera do polowy podzialki pomiedzy 0-90, a po paru km stabilizuje sie i utrzymuje w granicach minimalnej temp. nie ma mozliwosci dostac 90C, czy to moze miec jakis zwiazek z ubywaniem plynu? przypomne ze jak to sie dzialo stan byl powyzej max.

Pomimo tego ze gdzies tam kapalo pod autem jakos mam czarne mysli ze to jednak moze byc uszczelka glowicy. Jest jakis sposob zeby w 100% sprawdzic ze to jest lub nie?.

Drodzy forumowicze jezeli mieliscie podobny przypadek bede bardzo wdzieczny jak ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami, z gory dzieki.

Pozdrawiam

[Gość lulacz]

Zla wiadomoscia jest to ze weze byly dosc twarde, nie wiem jak twarde powinny byc w normalnych warunkach wiec moze ktos mi napisze

Weże nie mogą być zbyt twarde , jeżeli masz jakieś wycieki to musisz je wyeliminować.

Poprzez wycieki silnik się zapowietrza i będzie wariowało cisnienie , poziom stanu płunu w zbiorniku wyrównawczym , może żle wskazywć czujnik temperatury i możesz mieć brak ciepłego nawiewu w kabinie.

Jezeli chodzi o falujacy czujnik na początku jazdy, to na twoim miejscy sprawdził bym czujnik oraz jego stan połaczenia elektrycznego.

Reasumujac :objawy minimalnych wycieków i zapowietrzenia silnika moga być podobne do przedmuchów uszczelki pod głowicą.

uszczelka może miec nieszczelnosc pomiedzy cylindrem a plaszczem wodnym wiec woda niekoniecznie musi sie dostawac do oleju,tak mi sie wydaje

Masz racje , żeby to sprawdzić :odpal zimny samochód , odkręc korek płynu,przysłoń ręką otwór i poczekaj czy nie będzie wzrostu ciśnienia ,jezeli tak to masz odpowiedż .

Poza tym powąchaj korek płynu chłodniczego, jeżeli czuć spalinami również może to wskazywac na przedmuchy uszczelki.

 

pozdrawiam

[Gość pszemek]

No i czasami mogą pojawić się bąbelki spalin w zbiorniku wyrównawczym.Co do węży: jest to układ zamknięty - ciśnieniowy.Korek w zbiorniczku wyrównawczym utrzymuje cisnienie ok 1,2-1,5Atm tak więc nie powinny być za bardzo miękkie.

 

Nie wygląda mi to na uszczelkę.

[Gość morfeusz_30]

Zla wiadomoscia jest to ze weze byly dosc twarde, nie wiem jak twarde powinny byc w normalnych warunkach wiec moze ktos mi napisze jak to wyglada, ja nie moglem ich scisnac nawet o 1/3. Zla wiadomoscia jest rowniez to, ze jak odkrecilem korek ze zbiorniczka wyzucilo jakiec 100ml plynu, z tym ze jak piselem stan jest powyzej max

 

to że przewody są twarde przy ciepłym silniku to normalne i że ci płyn wywałiło jak odkręciłeś korek też ciesz się że cię nie poparzyło te układy chłodzenia są o podwyższonym ciśnieniu działania dlatego na wskaźniku temp. czerwone jest około 130 stopni

 

radził bym ci sprawdzić wszystkie przewody może któryś jest pęknięty lub opaska luźna

a co do wskazań temperatury sprawdź czujnik i wskaźnik

[Gość Zenon]

Witam,

Dzieki wielkie za odzew,

Lulacz wydale mi sie ze masz racje z tym ze gdzies jest nieszczelnosc przez ktora plyn nie tylko ucieka ale tez zasysa powietrze. Obserwowalem sprawe dzisiaj i pukac w nie malowane ale moze to nie jest uszczelka, jak pisalem wczesniej po pierwszym odkreceniu korka ze zbiorniczka wyrzucilo plyn( ale bylo go ponan max) i wtedy weze byly jak dla mnie za twarde. Dzisiaj po jakichs 10km jak sprawdzilem weze byly na oko polowe mieksze niz wczoraj a jak odkrecilem korek wogole nie wybilo plynu tylko troche syknelo( jutro sprawdze czy w zbiorniczku robi sie cisnienie jak pisal lulacz,oby nie),co do wskaznika temp. dzieja sie dziwne rzeczy, w zasadzie przestal falowac ale wskazowka ma tylko dwa polozenia albo jest przy dole wedlog podzialki to okolo 60C, a po paru kilomertach dzwiga sie idealnie na 90C, a potem znowu spada na dol. Zastanawiam sie powidzmy gdyby termostat sie zawiesil i byl caly czas otwarty, przy temp na zewnatrz okolo 18C czy temp mogla by utrzymywac sie ciagle w dolnych wartosciach wskaznika czyli okolo 60C? Bo taka mialem dzisiaj przez wiekszosc jazdy potem jak rekol odjal poszlo na 90C. I jeszcze jedno moze mi ktos powiedziec czy z klimy zawsze kapie po wylaczeniu sam.( nawet jak na dworze jest chlodniej niz ma sie ustawione w sam.) ? Na poczatku myslalem ze to wlasnie wyciek z ukladu chlodzenia ale jestem raczej pewny ze to z kilmy(lewa stona auta na wysokosci pedalow), na zewnatrz bylo okolo 18 a w sam. ma ustawione na 22 ale klima chyba troche i tak dochladza, moze sie myle. Jeszcze raz dzieki za odzew,

Pozdrawiam

[Gość pszemek]

Dzisiaj po jakichs 10km jak sprawdzilem weze byly na oko polowe mieksze niz wczoraj a jak odkrecilem korek wogole nie wybilo plynu tylko troche syknelo

Bo silnik był jeszcze zimny.Przy ciepłym silniku (90st) po odkręceniu korka ZAWSZE wywali ci płyn bo to jest układ ciśnieniowy.Tak musi być i nie przejmuj się tym.

 

Zastanawiam sie powidzmy gdyby termostat sie zawiesil i byl caly czas otwarty, przy temp na zewnatrz okolo 18C czy temp mogla by utrzymywac sie ciagle w dolnych wartosciach wskaznika czyli okolo 60C?

W czasie jazdy owszem.Ale na postoju dobije do tych 90 paru.

 

Czy wyeliminowałeś nieszczelności o których pisał lulacz?

[kubelt]

To, ze temperatura na klimatroniku jest ustawiona wyzsza niz na zewnatrz nie znaczy, ze klima nie chodzi. Chodzi, osusza m.in. powietrze tak wiec i kapanie wody moze wystepowac.

No chyba, ze tryb masz ECON a nie AUTO.

[Gość Zenon]

Witam,

Nie wiem co sie dzieje ale dzieja sie dziwne rzeczy, po tym wszystkim co pisalem, dzisiaj caly dzien wskaznik temp. pokazywal wrecz wzorcowo, rano po paru km. temp doszla do 90C i utrzymywala sie tak caly czas..nie mam pojecia jak to wyjasnic, albo sie cos samo odetkalo albo zatkalo, obawiam sie tylko ze moze to nie trwac dlogo. Sprawdzilem tez rano i w zbiorniczku nie robi sie cisnienie i nic nie czuc spalinami wiec raczej to nie to czego sie obawialem, zaryzakawalbym nawet stwierdzenie ze przestalo ubywac plynu chlodz. ale za malo km. zrobilem jak narazie zeby byc pewny co do tego.

Jezeli chodzi o jakis drobny wyciek wydaje mi sie ze to szukanie igly w stogu siana szczegolnie bez najazdowki bo oprocz klimy nic z niego nie kapie. Nie mam pojecia o co tu chodzi.

Tak wogole to moj pierwsz automat, i jak na razie powiem wam ze jestem wiecej niz bardzo zadowolony, jezeli ktos ceni komfort i relax w czasie jazdy to polecam, rakieta to nie jest bo tylko 1.6 ale jakos osiagi zeszly u mnie na dalszy plan, moze dlatego ze mialem juz dwa golfy GTI z tego jeden 16V i troche sie juz wyszalalem w mlodosci.

Dzieki za pomoc , zobacze co bedzie z tym dalej ale obawiam sie ze to wroci,

Pozdrawiam