alan Zgłoś #1 Napisano 9 Września 2008 Chcialem zapytac czy ktos wie gdzie znajduje sie " czujnik ciśnienia w rurze rozgałęznej " ? Pytam, bo po zeskanowaniu bledow wyskoczyl komunikat o tresci " 00575 " a to wskazuje na ten czujnik. Jak wyglada ten czujniczek i jakie moga byc objawy jego niesprawnosci ? Z gory dziekuje za wszelka pomoc. Moj silnik to 1.9 TDI AFN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #2 Napisano 9 Września 2008 Chcialem zapytac czy ktos wie gdzie znajduje sie " czujnik ciśnienia w rurze rozgałęznej " ? Pytam, bo po zeskanowaniu bledow wyskoczyl komunikat o tresci " 00575 " a to wskazuje na ten czujnik. Jak wyglada ten czujniczek i jakie moga byc objawy jego niesprawnosci ? Z gory dziekuje za wszelka pomoc. Moj silnik to 1.9 TDI AFN A co powiedział VAG? Jeśli używasz nardzędzi diagnostycznych innych niż vag, to nie oczekuj, że ktoś poda Ci rozwiązanie na tacy na podstawie tego dziwnego numeru... zacznij od angielskiego VAGa... pogooglawszy wychodzi, że chodzi o N75, ale nie dojdziesz o co Polak mógł wymyślić tłumacząc wastegate albo selenoid valve... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackrally Zgłoś #3 Napisano 9 Września 2008 To jest ten czujnik przykręcony 2 wkrętami do tej plastikowej rury od doładowania, tak mniej więcej za filtrem paliwa patrząc od przodu auta. Podejrzewam, że czujnik jest sprawny, a błąd jest wynikiem przycinających się kierownic turbiny i przechodzenia auta w tryb awaryjny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radek82 Zgłoś #4 Napisano 2 Października 2008 mam błąd 00575 coś z kolektorem ssącym tak wykazał vag.co jest padnięte, bo niektórzy piszą błąd 00575 Czujnik ciśnienia w rurze rozgałęźnej - czy to jest to samo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafi Zgłoś #5 Napisano 28 Lipca 2009 Panowie potrzebuje waszej pomocy poniewaz mechanicy w woj. świetokrzyskim sa tak zakreceni ze nie umieja mi pomóc. Kupilem sobie paska i ostatnio zauwazylem ze strasznie kopci i gdy osiagnie temperature 90 stopni nie ma sily i jest strasznie mułowaty. Bylem dzisiaj na komputerze wystapil błąd 00575 Ciśnienie powietrza w rurze ssącej Chcialbym zebyscie mi poradzili jakies wskazowki jak to naprawic i od czego sie zabrac Passat ma silnik 1,9Tdi 90Km z 1997 roku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #6 Napisano 28 Lipca 2009 wymienic czujnik i sprawdzic szczelnosc w dolocie wezyki połaczenia itp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafi Zgłoś #7 Napisano 28 Lipca 2009 Dziękówka Mielke jutro biore sie za naprawe na wlasna odpowiedzialnosc moze jakos to pojdzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinS Zgłoś #8 Napisano 28 Lipca 2009 A moze ktoś sie orientuje jaka jest cena tego czujnika? Bo u mnie jest ten sam błąd 00575 INTAKE MANIFOLD PRESURE Dodatkowo 17-10 CONTROL DIFFERENCE INTERMITTENT Dodam tylko ze turbina po czyszczeniu, przewody podciśnienia wymienione, N75 z N 18 zamieniony i nadal jest to samo tzn przy 3tys. lub 120km/h awaryjny za kazdym razem. Juz mnie qrfa szlag trafia. Może to faktycznie wina tego czyjnika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #9 Napisano 28 Lipca 2009 martin, poszukaj na forum co to są kierowniczki. znajdziesz tam też informacje ile warte jest "czyszczenie" turbo (nie wiem co to znaczy w Twoim przypadku, ale jeśli chodzi o regenerację, to nie ma tutaj zadowolonych użytkowników turbin ze zmienną geometrią po zabiegu regeneracji...). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinS Zgłoś #10 Napisano 29 Lipca 2009 Dzieki Marek. Poprzednio turbina była czyszczona 1,5 roku temu u mechasa i wtedy pomogło. Trzy miechy temu stwierdził ze zabieg trzeba powtórzyć, co mnie troche zdziwiło bo nie stosuje PSJ. Stwierdziłem ze za 350zł warto sie pobawić i sam ją wyczyściłem. Okazało sie ze w środku nie było wogule nagaru. Teraz to już nie wiem czy czeka mnie wymiana turbiny czy to coś innego. A tak w nawiasie to zaczyna mnie wqfiać powoli ten samochód bo tak tanio to wcale tu nie jest.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach