Skocz do zawartości
macvw

Piszczy pasek - wymiana napinacza.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Od około miesiąca piszczy mi pasek klinowy.Praktycznie tylko przy odpaleniu zimnego silnika i ruszaniu,najmocniej gdy skręcam czy to w lewo,czy w prawo.Dochodzi do tego jeszcze jakiś zgrzyt.Wymieniłem pasek,nic nie dało.Po około tygodniu zauważyłem,że z obu stronach pasek jest naderwany.Jakby coś go gryzło.Mechanik stwierdził,że do wymiany jest napinacz.Ale nie jestem pewien.Co Wy myślicie?

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

oczywiscie napinacz moze byc uszkodzony, ale najprawdopodobniej masz jeszcze do wymiany sprzegielko alternatora. Trzeba zdjac pasek i wszystko obejrzec.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompa wspomagania (sprawdź olej) może padać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pompa wspomagania (sprawdź olej) może padać.

Pompa sprawdzona,płyn prawie na max.Aha,jakieś 2 miesiące temu wymieniałem w alternatorze wirnik,padł.Zapalała się kontrolka ładowania podczas jazdy.Po wymianie wirnika wszystko jest OK!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napinacz wymieniowy.Wszystko jest już OK! Koszt za oryginał 350zł!:(Dobry zamiennik kosztował 250zł.,ale niestety nie mieli go w hurtowni + robocizna prawie 200zł.Trzeba było zwalać cały przód,jak do rozrządu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda do wymiany napinacza paska klinowego nie trzeba zwalać przodu - cała robota trwa 5-10min.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nieprawda do wymiany napinacza paska klinowego nie trzeba zwalać przodu - cała robota trwa 5-10min.

Sam przy tym troche byłem i widziałem,że zwalał cały przód.Jakieś 2 tygodnie temu pasek wymienił bez zdejmowania/żadna filozofia/,ale na moje to nie ma szans wymienić napinacz bez zdejmowania przodu.Jak Ty to zrobiłeś?Przecież nam są ze 2cm! do wiatraka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie wymienia się napinacz bez zdejmowania przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie wymienia się napinacz bez zdejmowania przodu.

Za bardzo nie jestem w stanie w to uwierzyć.Jak to zrobiłeś?Przecież wogóle nie ma tam miejsca na wyjęcie go.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie tez sam wymieniałem bez zdejmowania przodu i sie udało. Zajęło mi to 2 godziny ale nie wiedziałem jak to się robi i się uczyłem. ściągamy pasek wielorowkowy (jeżeli jest cały - u mnie był zerwany). odkręca się wizkozę (za alternatorem) i się ją ściąga (ja robiłem to w sposób ''moja - twoja'' i zszedł ten wiatrak z rolką) odkręcamy napinacz od tyłu i go wymieniamy. miejsca mało ale da się zrobić. mam nadzieje że nic nie pominąłem bo to było parę miesięcy temu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadza się kolego luk_tor odkręca się wiskozę i jest dobry dostęp do odkręcenia napinacza mi to robił zaprzyjaźniony mechanik który pracuje na co dzień w ASO vw/audi dlatego zajęło mu to dosłownie 10min i koszt 20zł a nie 200zł jak to ty zapłaciłeś kolego macvw - mechanik twój albo chciał zarobić albo nie znał się na robocie ...? dodam że ja za oryginalny napinacz dałem 270zł .........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że ten napinacz można kupić spokojnie w skodzie i jest znacznie tańszy niż w VW. Prawda to? U mnie słychać delikatne popiskiwanie przy odpalaniu zimnego silnika gdy jest dość chłodno na zewnątrz. (w lato problemu w ogóle nie było). Trwa to około 15s i wszystko cichnie. Mechanik twierdzi, że to napinacz. Chyba, że nie ma racji?

Edytowane przez Krembul

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!!! W ub. tygodniu mechanik rozebrał mi pompę wspomagania i stwierdził,że zacina się jakiś zawór przelewowy,a tak pompa jest OK! Oczywiście zawór wyczyścił i znowu wymienił pasek klinowy. 3 dni było dobrze i znowu te same objawy!!!Czyli pasek dziwnie drży na wolnych obtotach i jest straszny zgrzyt paska, gdy skręcam w obojętnie któtą stronę. Nie ma zgrzytu, gdy obtoty silnika podniosę powyżej 1100-1200 obr./min.Napinacz został wymieniony 2 tygodnie temy na nowy VW,a alternator tzn. środek,czli wirnik jakieś 2 miesiące temu. Chyba muszę jechać do innego mechanika,ale ten przez wiele lat mnie nie zawiódł. Macie pojęcie,co może dolegać mojemu Passatowi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile Cie kosztował ten napinacz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ile Cie kosztował ten napinacz?

 

Napinacz kosztował 350 zł. w serwisie VW, ale koledzy pisali mi, że w ASO Skoda kosztuje 270zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak słyszałem. A możesz podać mi nr częsci? Bo też muszę sobie sprawić. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozbierać przód samochodu i bebeszyć go do wymiany sprzęgiełka alternatora paranoja zastanówcie sie co wy piszecie albo sie wogule nie znacie na tym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość imoted

Witam to moze ja podepne sie pod temat gdyz wlasnie wczoraj padl mi pasek

Napinacz paska klinowego w Passacie B5 1,9 TDI rok 98 kwalifikuje sie do wymiany gdyz musial sie wyrobic i jest przekrzywiony.

Pytanie jak go wyjac.

Odkreciłem altenator aby było lepsze dojscie do niego.

Odrecilem od tyłu srube ktora napinacz jest dokrecony.

Jednak nie chce wyjsc gdyz opiera sie metalowe kołeczko od wentylatora chłodnicy.

Jak okrecic to metalowe kółko od wentylatora.

 

Na rysunku zaznaczylem na czerwono.

http://i38.photobucket.com/albums/e101/iimmoted/DSC05810aaaq-1.jpg?t=1221496152

 

Bede wdzieczny za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a powiedzcie mi skad sie bierze ten nalot rdzawy ? u mnie tez wystapil. Drugie pytanie jest takie czy po ok 30-40 tkm moze pasc napinacz ? i to w dodatku ori z aso ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 2 miesiącach problem rozwiązany. Zmieniłem mechanika, poinformowałem go, co było wcześniej wymieniane. Oczywiście te wymiany żadnego dobrego skutku nie przyniosły. Okazało się tak, jak przypuszczał nowy mechanik, że było to sprzęgiełko alternatora. Teraz wszystko gra!!!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności