Skocz do zawartości
Gość pawełz

wysokie obroty albo bardzo niskie B3 silnik 2,0 2E 8V

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pawełz

:612: zacznijmy od tego znaczka bo już nie wiem

problem wygląda tak wczoraj jechałem sobie swoim ukochanym autkiem a tu nagle strzał w kolektor ssący ,do tego stopnia że wyleciały wszystkie przewody gumowe, dodam ze nie pierwszy raz. Poskładałem jak zawsze wszystko na swoje miejsce i tu zdziwienie bo albo tak niskie obroty i brak reakcji na pedał gazu,albo jak złapie obroty to leci do 5000 i tak mu zostaje. Po odlączeniu krokowego niby chodzi w miarę równo. Ale czy tylko to może być przyczyną? Dodam że przewody ,świece,kopułka ,palec wymienione,także raczej nie można do nich sie czepiać.

Pytanie brzmi jak i co sprawdzać ? A moze komuś coś takiego sie przytrafiło i zna ten ból

Prosze o pomoc bo nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie w wyszukiwarce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siem!!!

Mialem podobna sytuacje... (zbyt uboga mieszanka na jalowym,a na analizatorze mialem ustawiane :614: )Szarpal,gubil obroty,gasl,dymil dodatkowo na czarno.Odlaczylem na 10 minut aku...pomoglo.Z obrotami tez troche dziwnie silnik sie zachowuje po wyluzowaniu spadaja na zero,prawie do zdlawienia silnika i wracaja na 750obr/min.Czyli tak jak bylo wczesniej!!U mnie wyrzucilo silnik krokowy i cos mi sie wydaje ze ulegl uszkodzeniu,ale u mnie da sie spoko jezdzic.Sprobuj podmienic krokowca,no i odlacz akumulator.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawełz

dzieki będę próbował i dam znać co z tego wyszło pytanie tylko ile trzeba zapłacić za krokowy ewentualnie może go umyć? słyszałem że tak sie robi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawełz

Powiem szczerze spodziewałem sie więcej porad i sugestii temat mojego problemu ,póki co odkryłem że zasysa lewe powietrze ale w dalszym ciągu obroty falują i wolno ale schodzą do podstawowej wartości dziękuje koledze Sławkowi za sugestie i podpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bobasekps

Przyczyną może być jeszcze przepustnica przepływomierza sprawdz to, niestety nie powiem jak bo nie wiem, ale strzały w kolektor mogą zabić przepływke (zaznaczam że to wiadomości ze słyszenia a nie z praktyki)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam ten sam problem :(( (posiadam passata b3 91r 2,0 8v + gaz)gdy odpalę auto skacze na obrotach tak do 2 tyś i na dół i tak cały czas gdy się rozgrzeje obroty już nie skaczą trzyma jakieś 900. czyli jest git... ale gdy jadę i np zatrzymam się na światłach to czasami obroty same podskakują do 5 tyś i tak trzyma dopiero jak po gazuje chwile to wszystko wraca do normy. Niektórzy pisali żeby odłączyć silniczek krokowy zrobiłem tak i gdy odłączyłem obroty momentalnie spadły i tak jakby przygasał czyli wydaje mi się że silniczek krokowy jest dobry... przepływka nie wiesza się... więc nie wiem już sam... pomocy!!!:(

 

PS: na gazie tak samo się zachowuje...

 

z góry dzięki za każdą podpowiedź i pomoc :)) pozdrawiam

Edytowane przez rachu179
dodanie niezbędnych informacji o modelu auta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam mam ten sam problem :(( (posiadam passata b3 91r 2,0 8v + gaz)gdy odpalę auto skacze na obrotach tak do 2 tyś i na dół i tak cały czas gdy się rozgrzeje obroty już nie skaczą trzyma jakieś 900. czyli jest git... ale gdy jadę i np zatrzymam się na światłach to czasami obroty same podskakują do 5 tyś i tak trzyma dopiero jak po gazuje chwile to wszystko wraca do normy. Niektórzy pisali żeby odłączyć silniczek krokowy zrobiłem tak i gdy odłączyłem obroty momentalnie spadły i tak jakby przygasał czyli wydaje mi się że silniczek krokowy jest dobry... przepływka nie wiesza się... więc nie wiem już sam... pomocy!!!:(

 

PS: na gazie tak samo się zachowuje...

 

z góry dzięki za każdą podpowiedź i pomoc :)) pozdrawiam

sonde lambda sprawdź i przeczyść przepustnicę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rafal, dzięki za pomoc jutro podjade po sonde i tyle jeszcze raz dzięki :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dzięki za pomoc jutro podjade po sonde

Nie tak szybko, sonda to spory wydatek.

Jeśli masz LPG to wnim bym szukał przyczyny falowania obrotów,

Na LPG póki silnik sie nie rozgrzeje ma prawo falować( doregulowanie reduktora).

A na benzynie falowanie to wina rozjechania sie nastawów sterownika od pracy na gazie.

Napisz czy masz emulator i jaka masz ustawiona emulacje sondy.

ale na początek zresetuj sterownik, optymalna temp. silnika -zdejmij czujnik temp. (jak masz dwa to ten niebieski) -przegazuj ze dwa razy do ponad trzech tys. obrotów.

Zgaś silnik , załóż czujnik-odpal i niech sie zagrzeje do włączenia wentylatora.

Zrób tą procedurę na benzynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem takie problemy, opisane zresztą na forum, pomogło: umycie przypływomierza spirytem i reset kompa tak jak pisze Włodek powyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie tak szybko, sonda to spory wydatek.

Jeśli masz LPG to wnim bym szukał przyczyny falowania obrotów,

Na LPG póki silnik sie nie rozgrzeje ma prawo falować( doregulowanie reduktora).

A na benzynie falowanie to wina rozjechania sie nastawów sterownika od pracy na gazie.

Napisz czy masz emulator i jaka masz ustawiona emulacje sondy.

ale na początek zresetuj sterownik, optymalna temp. silnika -zdejmij czujnik temp. (jak masz dwa to ten niebieski) -przegazuj ze dwa razy do ponad trzech tys. obrotów.

Zgaś silnik , załóż czujnik-odpal i niech sie zagrzeje do włączenia wentylatora.

Zrób tą procedurę na benzynie.

Włodek, słuchaj nie wiem czy mam emulgator napisz gdzie tego szukać to zobacze nie jestem aż tak wprawnym mechanikiem heh najlepiej jakbyś napisał mi na gg byłbym wdzięczny 4626188 aha a czujnik od temperatury mam tylko jeden bo obok co jest miejsce na drugi to mam zaślebke...

 

 

a i jeszcze jedno jak zresetować te ustawienia o których pisałeś??

Edytowane przez rachu179

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli masz emulator to--na wężu który zasila silnik gazem jest silniczek krokowy (dochodzi kabelek z elektryką)

Winnym przypadku jest to zwykła sruba regulujaca przepływ gazu przez ten wąż.

Lub inaczej ---szukaj nietypowej elektryki-modułu pod maska wszczepiona w oryginalna instalacje elektryczną.

Jeśli jednak nie masz emulacji to na pewien czas odłącz sondę lambda-tzn. po zdjęciu gumowej rury dolotowej zajrzysz za silnik i na wysokości miski olejowej powinna byc przykręcona do silnika wtyczka elektryczna na cztery piny-odłącz ją.

Aby dokładniej zdiagnozować silnik troszke wiedzy by sie przydało a dokładniej zwykły multimetr za 15 zł i TEN PLIK

Podstawa to;

-oporności czujnika temp. silnika

-oporności czujnika temp. powietrza zasysanego (w przepływomierzu)

-napięcia przepływomierza podczas pracy silnika

-napięcia potencjometru przepustnicy

-napięcia sondy lambda

Ale na początek zrób ten reset.

Możesz jeszcze wymontować i wypłukać w benzynie lub podobnym specyfikiem zawór wolnych obrotów-ten na pokrywie zaworów.

Na przepustnicy masz taka srube regulacyjna na wkrętak-mozna nia delikatnie korygować wolne obroty.

Jeśli winowajcą jest tutaj dawkowanie gazu a masz obawy aby samemu regulować jedź do jakiegoś gazownika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakie parametry powinien mieć przepływomierz w 2e bo u mnie ścieżki są powycierane i będę to próbował reanimować ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jakie parametry powinien mieć przepływomierz w 2e bo u mnie ścieżki są powycierane i będę to próbował reanimować ??

Ja mam ustawione 1,5 V na wolnych i potem rosną a do ilu......powinno do 5 V.

Miałem mniej to naciągnąłem sprężynę na klapie przepływomierza.

Jarek -gdzieś u dziadków w garażu wala się resztka z przepływomierza po wybuchu...elektryka była w nim okey tylko klapa i obudowa połamane.Jeśli idzie elektrykę przełożyć to możemy się dogadać...;)...ale nie wcześniej niż za tydzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam na info, elektrykę da się wymontować miałem ją już na wierzchu , jak coś będziesz wiedział to daj znać, na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ustawione 1,5 V na wolnych i potem rosną a do ilu......powinno do 5 V.

Miałem mniej to naciągnąłem sprężynę na klapie przepływomierza.

Jarek -gdzieś u dziadków w garażu wala się resztka z przepływomierza po wybuchu...elektryka była w nim okey tylko klapa i obudowa połamane.Jeśli idzie elektrykę przełożyć to możemy się dogadać...;)...ale nie wcześniej niż za tydzień.

 

własnie przepływke sprawdze jeszcze z tą sprężyną...

 

 

aha i powiedz mi (sorki że tak męcze) hehe jak zresetować te ustawienia co mi pisałeś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak zresetować te ustawienia co mi pisałeś

 

wlasnie tak jak pisal

zresetuj sterownik, optymalna temp. silnika -zdejmij czujnik temp. (jak masz dwa to ten niebieski) -przegazuj ze dwa razy do ponad trzech tys. obrotów.

Zgaś silnik , załóż czujnik-odpal i niech sie zagrzeje do włączenia wentylatora.

Zrób tą procedurę na benzynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne zachowanie obrotów może być spowodowane wydmuchaniem odmy. Sam przez to przechodziłem :) Dwa dni się męczyłem bo od razu po odpaleniu skakały jak poj.... i nie wiedziałem co jest. Nawet na forach mnie straszyli, że to przepływka, przepustnica itd.

A okazało się, że odrobinę wysunął się przewód gumowy na odmie(tam pod plastikową pokrywką na pokrywie zaworów). Wystarczyło dociągnąć palcami i jak ręką odjął...

 

 

A tak przy okazji, czy w 2E pedał gazu lub linka przepustnicy ma jakieś zewnętrzne sterowanie? Bo jak mi odmę wydmuchało, to pedał sam opadał na dół i rósł do góry... Byłem wtedy przerażony, że auto żyje jak "kitt" :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak przy okazji, czy w 2E pedał gazu lub linka przepustnicy ma jakieś zewnętrzne sterowanie?

Oczywiście.... jak masz tempomat ;), w przeciwnym wypadku ,masz peknietą sprężynę powrotna na ośce przepustnicy lub któryś waż opierał sie o linkę.

A wracjaąc do wcześniejszego posta gdzie napisałem

Ja mam ustawione 1,5 V na wolnych i potem rosną a do ilu......powinno do 5 V

To pokićkało mi sie z potencjometrem, na przepływomierzu miedzy pinami 2 i 4 na wolnych powinno być około 1 Volta a 1,5 V to przy około 2000 tys obrotów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście.... jak masz tempomat , w przeciwnym wypadku ,masz peknietą sprężynę powrotna na ośce przepustnicy lub któryś waż opierał sie o linkę.

A wracjaąc do wcześniejszego posta gdzie napisałem

Tempomatu brak... Przynajmniej nie mam manetki ;-) Podnosiło stopę z taką siłą że to nie mogła być sprężynka czy opierający wąż... Z resztą działo się to na parkingu a nie w trasie więc obciążenie silnikiem też odpada...

 

Mogło być coś wyrzucone przez poprzedniego właściciela razem z przekładką silnika ale mimo wszystko coś nie tak... Może tempomat był i została jego część? Można to jakoś sprawdzić? Może z wlepy w bagażniku?

Edytowane przez druidionin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności