Gość koksik Zgłoś #1 Napisano 14 Lipca 2006 ostanio zauważyłem że coś mi dziwnie brzeczy z pod maski,pare sekund jak odpale i jak jest mocno rozgrzany(sporadycznie) i ostanio normalnie sie z szokowałem gdy pojechałem do mechanika myslac ze to coś z katalizatorem i autko stało ze właczoną klima z 15 minut ja go cały czas dawałem na obroty mechanik sie wsłuchiwał i stwierdził że to nie od kata i kazał podniesc maske i strasznie wtedy zaczeło brzeczęć ale tylko jak go gazowałem....potem sie to powtórzyło ale na bardzo rozgrzanym silniku--mechanik stwierdził że to popychacze(szklanki) i przeraziłem sie jak usłyszałem że jeden kosztje 40 zł co pomnożąc razy 20 daje 800 zł :612: koszmar wymieniał ktoś juz z was popychacze zaworów?? jaki koszt był u was? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Navkol Zgłoś #2 Napisano 14 Lipca 2006 Ja mam co prawda 2,5 TDI, ale ceny są nasępujące: dźwigienka zaworowa - ok 30 PLN /szt popychacz - ok 22 PLN /szt u mnie to wszystko musiałem pomnożyć przez 24 :626: Głowa do góry i nie łam się tylko rób :614: Do tego miałem wytarte wszystkie 4 wałki rozrządu: cena nowego (1 szt) od 1400 do 900 PLN'ów. Ale u Świątka zregenerowałem za 1200 wszystkie 4 sztuki. I poszedłem za ciosem: Pasek otrzyma nowy rozrząd i oleum :629: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość koksik Zgłoś #3 Napisano 14 Lipca 2006 mechanik mi dzisiaj wlał jakiś preparat do oleju i wydaje mi się że jest lepiej(ale klimy dzisiaj wogole nie właczałem) najgorsze jest że w niedziele chce jechać na wczasy:(((nie wiem jak długo można jezdzić z padniętymi popychaczami??mechanik twierdzi że mam sie za bardzo nie przejmować i mogę śmiało jechać...hmm..ale jak tu sie nie przejmować jak trasa 600km do przejechania :620: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #4 Napisano 14 Lipca 2006 mechanik mi dzisiaj wlał jakiś preparat do oleju i wydaje mi się że jest lepiej Oby Ci Doctora przypadkiem nie wlał bo chwilowo to się polepszy ale później.... :626: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jozko Zgłoś #5 Napisano 17 Lipca 2006 mechanik mi dzisiaj wlał jakiś preparat do oleju i wydaje mi się że jest lepiej Oby Ci Doctora przypadkiem nie wlał bo chwilowo to się polepszy ale później.... :626: dokladnie mam nadzieje ze nie wlal Ci tego badziewia - kolega wlal do Golfa i skonczyla sie jazda - ja w swoim pasku tez mam szklanki do robty po klepia ale jezdze dopoki da rade - oprocz tego ze stracil na mocy i ze chdzi jak TDi nie zauwazylem negatywnych objawowo oprocz tego ze oglada sie za mna wieksza ilosc spoleczenstwa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Tworek Zgłoś #6 Napisano 22 Lipca 2006 To ja was pociesze wymienilem wszystkie popychacze 1000 zlotych a itak zdaza im sie jeszcze stuknac. Passat 1.8T :609: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #7 Napisano 22 Lipca 2006 U mnie stukały, rozebrałem wymyłem poskładałem i cisza jak makiem zasiał, co orginał to orginał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mysiul Zgłoś #8 Napisano 24 Kwietnia 2007 Sprawa dotyczy również silnika ADR, ale w Audi A4. Po drugiej wymianie oleju (od momentu zakupu auta) zauwazylem taka sytuacje, na poczatku zalany byl shell helix 10w40, po przejechaniu 7-8 tys km coraz czesciej zaczely stukac zawory, podczas gwaltownego ruszania, hamowania zapalala sie kontrolka oleju (3-krotny pisk). Jakis czas temu wymienilem olej na mobil 10w40. Obecnie mam przejechane okolo 8 tys. i wystepuja te same objawy co na shellu... Dodatkowo zawsze rano jak uruchamiam samochod to silnik pracuje jak diesel przez ok. 10-15 sek., rowniez zastanawiajace jest to, ze jak postawie go nierowno np. na krawezniku lub pod jakas gorka to wtedy zawory juz nie stukaja, ale dosłownie walą!Juz nie wiem co z tym zrobic, wymienic szklanki? Wtopie 1 tys. zł (?), a okaze sie, ze to co innego. Ktos kiedys pisal o jakims zaworze zwrotnym oleju czy cos takiego, tylko jak to sprawdzic. Mechanik w warsztacie powiedzial mi ze to raczej wina zuzytych popychaczy, ale czy one moga miec zwiazek z ta zapalajaca sie kontrolka? KOlejnymm olejem jaki zalalem jest ELF 10W40, przejechane 5 tys. km i po zapaleniu auta popychacze sa coraz glosniejsze. Na nowym oleju kontrolka praktycznie sie nie zapalala, silnik chodzil cichutko. Podobno niespalona benzyna splywa do oleju przez, co ten robi sie rzadki. W przypadku instalacji LPG przynajmniej teoretycznie paliwa powinno splywac mniej, a wiec olej powinien dluzej zachowac swoja gestosc. Tak sie zlozylo, ze przy ostatniej wymianie oleju zalozylem instalacje gazową, jednak stary problem ponownie powraca. Samochod byl sprowadzony z Wloch i mysle, ze jezdzila nim straszna fleja. Juz nie wiem co robic, a moze kupic ten srodek do liqui moly do rozpuszczenia nagaru w silniku. Podejrzewam, ze zasyfiony jest smok zasysajacy olej. Czujnik cisnienia oleju byl wymieniany. Cisnienie oleju w normie. Zuzycie oleju w normie. przebieg 197 tys., rocznik 1995, Silnik 1.8 ADR. Czy ktos uzywal tego srodka? http://www.allegro.pl/item185235886_liqui_moly_wycisza_hydrauliczne_popychacze_hit.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sojkis Zgłoś #9 Napisano 20 Maja 2008 cześć dołącze się do pytania o szklanki do passata b5 1.9 tdi AHU 90km z 1998r. Mam klika pytań: 1)czy szklanki lepiej wymienić czy wymyć 2)Jeżeli wymyć - jak się to robi i czym 3)znalazłem na forum 2 rodzaje szklanek które są do mojego samochodu oraz ile ich jest cena 11,00 / szt http://www.allegro.pl/item363725394_popychacz_popychacze_hydraul_audi_seat_skoda_vw.html cena 12,50 / szt http://www.allegro.pl/item362387429_popychacze_popychacz_hydraul_vw_audi_skoda_seat.html cena 15,00 / szt http://www.allegro.pl/item364695145_nowe_popychacze_hydrauliczne_szklanki_audi_vw_seat.html cena 21,00 / szt http://www.allegro.pl/item363245828_popychacze_szklanki_seat_skoda_vw.html sojkis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #10 Napisano 20 Maja 2008 cześćdołącze się do pytania o szklanki do passata b5 1.9 tdi AHU 90km z 1998r. Mam klika pytań: 1)czy szklanki lepiej wymienić czy wymyć 2)Jeżeli wymyć - jak się to robi i czym 3)znalazłem na forum 2 rodzaje szklanek które są do mojego samochodu oraz ile ich jest cena 11,00 / szt http://www.allegro.pl/item363725394_popychacz_popychacze_hydraul_audi_seat_skoda_vw.html cena 12,50 / szt http://www.allegro.pl/item362387429_popychacze_popychacz_hydraul_vw_audi_skoda_seat.html cena 15,00 / szt http://www.allegro.pl/item364695145_nowe_popychacze_hydrauliczne_szklanki_audi_vw_seat.html cena 21,00 / szt http://www.allegro.pl/item363245828_popychacze_szklanki_seat_skoda_vw.html sojkis sojkis Szklanek jest tyle samo co zaworów - czyli w twoim przypadku 8. Wymienić na nowe. Nr kat. 034 109 309AD ( cena ORI 22€ za szt ) w/g tego numeru należy szukać popychaczy. Aukcja z ceną 15zł/szt była by do przyjęcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość heto Zgłoś #11 Napisano 22 Maja 2008 Witam wszystkich! Chciałbym dołączyć do tematu popychaczy hydraulicznych. Z postów, które piszecie wychodzi, że chyba też mam z nimi problemik! Objawy są następujące: Od roku czasu zawsze jak odpalam samochodzik to przez pierwsze 2 km zaworki grają a potem jest już cisza niezależnie od prędkości i obrotów. Jezeli postoje 15-20 minut sytuacja się powtarza mimo, że silnik jest jeszcze ciepły i znowu po przejechaniu ok. 1,5 - 2 km jest cichutko! Przebieg mam ok. 135kkm, objawy o których mówie pojawiły się przy 115kkm. Sytuacja jest taka sama i w lato i w zime. Olej syntetik- 5w40 Pytanie brzmi:czy to napewno popychacze i jeśli tak to czy mam je wymieniać czy też mozna z tym jeździć dalej. Czy popychacze maja wpływ na zużywanie się innych elementów, ewentualnie jesli ktos przerabiał ten temat w 1,8T- jakie koszt naprawy? Z góry dzieki za pomoc i wszelkie wskazówki Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sojkis Zgłoś #12 Napisano 23 Maja 2008 Cześć Czytałem na forum że w samochodach 1.8 stuka również łańcuszek prawdopodobnie od rozrządu. P.S. Szklanki 8 x 22zł, pompa wody 70,00zł , pasek do rozrządu i 2 rolki zostały kupione teraz tylko wymienić i można jechać nad wczasy pomoczyć cztery literki w wodzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #13 Napisano 23 Maja 2008 Panowie... W niemczech servis wymienia popychacze hydrauliczne w 1.9 TDI, (8szt. NOWE) przy kazdej wymianie rozrzadu...i nie ma zmiluj sie !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rzepa1 Zgłoś #14 Napisano 18 Sierpnia 2008 Panowie... W niemczech servis wymienia popychacze hydrauliczne w 1.9 TDI, (8szt. NOWE) przy kazdej wymianie rozrzadu...i nie ma zmiluj sie !! Troszkę odświeżę, żeby nie zakładać nowego tematu. Chyba czeka mnie wymiana popychaczy. Npiszcie co trzeba dokładnie kupić i orientacyjne ceny, że popychacze to wiem ale jeszcze jakieś uszczeleczki i inne pierdoły:) Zgóry dzieki, Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sojkis Zgłoś #15 Napisano 18 Sierpnia 2008 Cześć Czy miałeś wymieniany rozrząd bo jeżeli nie to go też wymień bo przy wymianie hydrauliki rozkopią Ci cały rozrząd a poco płacić dwa razy za tą samą robotę czytaj „wymiana rozrządu” Jeżeli chodzi o hydraulikę to dobrze też wymienić uszczelkę, który jest na kole, jak podjedziesz do sklepu to sprzedawca będzie wiedział o co chodzi ponieważ ma książkę, w której są rozpisane wszystkie elementy. Jeżeli tego nie wymienisz to za niedługo i tak to zrobisz bo będzie się olej sączył z tej uszczelki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rzepa1 Zgłoś #16 Napisano 18 Sierpnia 2008 CześćCzy miałeś wymieniany rozrząd bo jeżeli nie to go też wymień bo przy wymianie hydrauliki rozkopią Ci cały rozrząd a poco płacić dwa razy za tą samą robotę czytaj „wymiana rozrządu” Jeżeli chodzi o hydraulikę to dobrze też wymienić uszczelkę, który jest na kole, jak podjedziesz do sklepu to sprzedawca będzie wiedział o co chodzi ponieważ ma książkę, w której są rozpisane wszystkie elementy. Jeżeli tego nie wymienisz to za niedługo i tak to zrobisz bo będzie się olej sączył z tej uszczelki rozrząd wymieniałem jakies 10tys temu..... dzięki za odpowiedź Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafcisz Zgłoś #17 Napisano 15 Stycznia 2009 Ja w swoim Passacie 1,9 TDI 110KM wymieniłem hydrauliczne zawory czy popychacze i wyregulowałem wszystke wtryskiwacze,nawet ten podający czy prowadzący,po wymianie tych hydraulicznych zaworach jest duża rużnica,silnik się rozgrzeje to pracuje dużo ciszej,ale gdy jak jest zimny lub gdy zgasze go chocby na 20 min to odgłosy stukania powracają,a na zimnym silniku trwają nawet do 30 min. I co wy koledzy na to?? mechanik który mi to wszystko wymnieniał to powiedział że mam niczym sie nie martwić,i że takie odgłosy w TDI Passatach są całkiem normalne. Może jestem już przewrażliwiony tym wszystkim?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rzepa1 Zgłoś #18 Napisano 15 Stycznia 2009 Ja w swoim Passacie 1,9 TDI 110KM wymieniłem hydrauliczne zawory czy popychacze i wyregulowałem wszystke wtryskiwacze,nawet ten podający czy prowadzący,po wymianie tych hydraulicznych zaworach jest duża rużnica,silnik się rozgrzeje to pracuje dużo ciszej,ale gdy jak jest zimny lub gdy zgasze go chocby na 20 min to odgłosy stukania powracają,a na zimnym silniku trwają nawet do 30 min.I co wy koledzy na to?? mechanik który mi to wszystko wymnieniał to powiedział że mam niczym sie nie martwić,i że takie odgłosy w TDI Passatach są całkiem normalne. Może jestem już przewrażliwiony tym wszystkim?? hymmm... no dla mnie to by nie było normalne.... u mnie po wymianie popychaczy wszystko ustało... teraz samochodzik jest cichy... tzn. jak na diesla cichy:) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dlugiiii Zgłoś #19 Napisano 15 Stycznia 2009 czy odgłos jakby zużytego łożyska przy wałku rozrządu na wolnych obrotach(brak tam jakichkolwiek łożysk) i przy obrotach powiedzmy >1600 słuchać charczenie silnika jakby łańcuszek (napewno to nie łańcuszek wałków,bo nic się nie obija ,35 tys km temu był wymieniany i raczej od góry silnika słychać) może być odgłosem zużytych popychaczy ?? Zdarza mu się (sporadycznie ,częściej w lato) na postoju odgłos zaworu stukającego,ale po przygazowaniu przestaje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafcisz Zgłoś #20 Napisano 17 Stycznia 2009 hymmm... no dla mnie to by nie było normalne.... u mnie po wymianie popychaczy wszystko ustało... teraz samochodzik jest cichy... tzn. jak na diesla cichy:) Pozdrawiam Kolego to pomocy Co to może wtedy być??kak byś mniał jakieś pomysły to prosze cię o pomoc:confused: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach