Świecenie kontrolki od ciśnienia oleju

[Gość waljo]

Proszę o pilną pomoc właśnie wymieniłem olej w silniku, założyłem nowy filtr, wlałem dobrą ilość oleju, włączyłem silnik i cały czas świeci się kontrolka od ciśnienia oleju.

Przed wymianą wszystko było OK.

Co jest grane?

Proszę o pilną odpowiedz. Właśnie stoję z robotą.

Wielkie dzięki

[JAFO]

Sprawdziłeś poziom oleju jeszcze raz?

Zalałeś nowy filtr olejem?

Może coś z czujnikami ciśnienia. Zdejmij wtyczki i sprawdź.

[Gość waljo]

poziom oleju jest dobry..przewody na czujnikach są dobre...filtr zalany olejem...co robić? załamałem się...suściłem olej i zalałem...i slychać, że silnik nie ma smarowania

[JAFO]

Minie kilka sekund, zanim olej dotrze wszędzie i zgaśnie kontrolka.

Ja robię tak:

Spuszczam olej, uruchimiłem silnik maksymalnie na 4-5 sekund, by odpłynęły resztki oleju. Mastępnie wlewam olej do filtra i silnika i uruchamiam go.

Uruchamiasz silnik i czekasz ok. 10 sekund max, bo uruchomienie na chwilę sprawia, że nie odpowietrza się układ smarowania.

 

 

Jeśli nadal jest coś nie tak, to zdejmujesz przewody z czujników.

Pisząc to nie mam na myśli sprawdzenia samych przewodów, bo nic z nimi nie mogło się stać.

Uruchamiasz silnik, zdejmujesz przewody i słuchasz, czy nie piszczy. Ewentualnie zwierasz je do masy i też nasłuchujesz.

[Gość waljo]

Objawy są takie, że próbowałem nawet więcej niż 10 sek i nic słychać tylko coraz głośniej zawory. boje się uruchamiać silnik. Nie słychać natomiast tego piszczenia w kabinie.

Czy możliwe, że został zapowietrzony cały okład bo zapomniałem pierwszym razem zalać filtr?. Nigdy go nie zalewałem po prostu go wkręcałem i po kilku sekundach gasła lampka i wszystko grało.

[JAFO]

W takim razie wkręć stary filtr i uruchom go.

Jednak szkoda silnika. Może coś z filtrem jest nie tak.

Może nie pasuje, inny filtr?

A wkręciłeś korek w miskę olejową?

 

 

Tylko trochę to dziwne, że nie ma ciśnienia (kontrolka) a nie piszczy.

[Gość waljo]

Wkręciłem stary filtr i nic. Spuściłem jeszcze raz olej odkręciłem filtr, zalałem, wlałem olej i dalej nic, nadal takie same objawy. Z tym piszczeniem to coś dziwnego bo kiedyś mi to pisnęło to właśnie zapaliła się kontrolka- to w czasie jazdy, może na postoju nie piszczy?.

Może zaigerować gdzieś sprężonym powietrzem?.

[Gość jacekczewa]

Witam.

 

Wymieniano mi kiedyś olej w pasku w stacji wymiany oleju, i tez nie chciał sie odpowietrzyc przez kilkadziesiąt sekund. Facet popuścił filtr i kazał zapalić , coś psyknęło i kontrolka zgasła, silnik złapał smarowanie. Miałem przedtem kilka opli, ale nigdy nie spotkałem sie z takim problemem.

 

Pozdrawiam

[JAFO]

Choroba, temat traktuję bardzo osobiście.

Tak od razu nie powinna uszkodzić się pompa oleju.

Może jakiś kanał jest zatkany. W takim, przypadku brakuje mi pomysłu na domowe rozwiązania. Należałoby wykręcić pompę, podłączyć do wiertarki, zanużyć smok w oleju i uruchomić.

Jeśli zatkasz palcem wylot oleju i nie dasz rady utrzymać ciśnienia, to pompa jest dobra.

Najgorzej, że pod panewkami robi się coraz bardziej sucho.

[Gość 76yelo]

ja miałem podobny problem przyczyną była poluzowana pompa oleju, niby niemożliwe a jednak. Czy mialeś przedtem że podczas jazdy zapalała się kontrolka od oleju ?

jest taka możliwość że zawór przelewowy w pompie oleju się zużył i się zawiesza

pozdrowienia :641:

[Gość waljo]

Przy poprzedniej wymianie miałem też delikatny problem otóż po wymianie było OK kontrolka zgasła. Następnego dnia podczas jazdy zapaliła się kontrolka i zaczął piszczeć brzęczyk, stanąłem dolałem oleju pomyślałem, że może za mało, odpaliłem zgasła. Za kilka dni to samo stanąłem-poziom oleju dobry, Włączyłem silnik kontrolka zgasła. Później już to się nie powtórzyło, aż do wczoraj. Ponieważ zmienialem olej z syntetycznego na półsyntetyk, wytłumaczyłem sobie, że może oderwał się jakiś nagar i przytkał kanał. Wczoraj wlałem mineralnego może znowu się coć przytkało. Zastanawiam się czy jest możliwe aby był zatkany smok?. Chyba mnie czeka zdjęcie miski olejowej okaże się wtedy co jast grane.

[Gość marek_marek]

miesiąc temu wymieniłem olej, lecz kontrolka oleju zgasła po kilkukrotnym odplaleniu auta na kilkanaście sekund. po 200 km zaczęło się piszczenie. okazało się że miałem delikatny wyciek spod czujnika na styku. ponoć można to wytłumaczyż w ten sposób, że dopóki był zalany a jak go ruszyłem to się spieprzył. ja osobiście proponuję zainwestować grosze w 2 czujniki, a potem oglądać smoka (ale może się mylę).

pozdrawiam

marek

[Gość waljo]

Znalazłem rozwiązanie problemu, polega ono na tym, że podczas spuszczania gorącego oleju z silnika wyciekł też olej z pompy olejowej. po zalaniu nowego, pompa nie była w stanie zassać nowego oleju mimo, że sprawdziłem ją i ma luzy miądzyzębne zgodne z książką.

Cały pic polega na tym, iż na korpusie gdzie jest wkręcany filtr oleju jest taka śruba na klucz ampolowy 5-tkę. Trzeba tę śrubę odkręcić, nalać do niej trochę oleju tak aby zalać zębatki pompy zakręcić i wszystko wraca do normy. Niemiaszki chyba przewidzieli takie problemy i z tąd ta śruba - (tylko trzeba o tym wiedzieć). Można nią też odpowietrzyć część układu smarowania do czasu aż pompa zassie olej. Odkryłem to dopiero po zdjęciu miski olejowej i pompy oleju. Może ktoś będzie miał podobny przypadek więc może się ten opis przydać.

Dzisiaj odwiedziłem trzech mechaników i żaden nie był w stanie mi pomóc wszyscy twierdzili, że jest to niemożliwe i że lampka powinna zgasnąć.

Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc i podpowiadanie oraz zaangażowanie się w temat.

TEMAT SKOŃCZONY.

[Gość grobel14]

Mi zaczęła migać kontrolka od oleju gdy przejechałem na nim 10 tys km( olej mineralny). Mechanik doradził mi abym zmienił olej.Zrobiłem tak ale problem znów sie powtórzył.W czasie jazdy zaczęla migać i piszczeć.Zgasiłem silnik i po ok 10 sek. zapaliłem z powrotem i juz nie migała.Najgorsze ze teraz to nie wiem co to może być. Dodam ze mam problem ze wskaźnikami i kontrolkami (paliwa,hamulca ręcznego,płynu chłodniczego). Wczoraj zauważyłem ze jak wskażnik paliwa opadł do "zera" (nie z powodu braku paliwa) to po 2 min włączyła sie kontrolka oleju. A jeszcze pare dni wcześniej, przed wspomniana wymiana oleju, po zapaleniu się kontrolki oleju i po natychmiastowym zgaszeniu przeze mnie silnika i po uruchomieniu go po ok 20 sek zapaliła sie kontrolka od płynu chłodniczego(od oleju juz nie migała). Czy mogę upatrywać problem migając kontrolki oleju w "zimnych lutach" bądz stabilizatorze napięcia w liczniku? Jeden z mechaników powiedział mi, ze kontrolka od oleju jest niezależna...czy to prawda?

Aha sprawdzałem ciśnienie oleju i mechanik powiedział. ze jest bardzo dobre i nie mam sie co o silnik martwić, ale jednak sie martwię przez tą kontrolkę.

Proszę o pomoc bo boję sie o silnik.

[Gość waljo]

A może sprawdzić czujnik ciśnienia oleju? skoro samo ciśnienie jest dobre. Co do kontrolki cisnienia oleju w desce rozdzielczej jest ona niezależna, miałem popsutą dokumentnie całą deskę, a kontrolka działała. Najlepiej wyjmij całą deskę i przejrzyj ją sam lub powerz to komuś innemu, od strony lutów i elementów może jakiś zimny lut albo coś zaśniedziało i nie łączy.

Powodzenia

[Gość grobel14]

Dzis byłem u elektromechanika ws tej kontroli.Wyciągnął licznik, poszperał,poszperał i powiedział ze powinno być dobrze. Nie wiem dokładnie co zrobił, bo on mało mówi, ale mam nadzieję że będzie już wszystko ok...oby! Podejrzewam, że były to zimne luty...

Dodam, że ten elektromechanik jest najlepszy w moim regionie. Obym nie zmienił o nim zdania :611:

[GREGOR_Z]

Pomóżcie. Jechałem dzisiaj do pracy i w pewnym momencie przy prędkości około 50km/h zaczeła mi mrygać kontrolka smarowania i zaczął pulsacyjnie wyć jakiś brzęczek. Myślałem że mam mało oleju ale sprawdziłem i jest wszystko OK. Po pracy odpaliłem i początkowo było wszystko ok. I znów przy prędkości około 50 mrugająca kontrolka i brzęczek? Pomóżcie co to? Koledzy mi mówili że to wskazuje na jakiś błąd lub zwiastun jakiejś awari?

Olej wymieniłem jakieś 2000km temu i do tej pory było wszystko wporządku.

[zecikk]

u mnie uszkodzony byl czujnik przy filtrze. wymiana nie pomogła bo okazało sie ze zerwany jest gwint w obudowie filtra. zmasowałem przewód czujnika do blachy i kontrolka zgasła

[GREGOR_Z]

Dzisiaj ponownie jechałem i zaczeło piszczeć gdy troche mocniej wkręciłem na obroty. Przejrzałem wszystko i okazało sie ze naderwany był przewód wchodzący chyba do czujnika na filtrze oleju. Naprawiłem kabelek i myślałem że problem zniknął. Odpaliłem , ruszyłem i znów to samo. Czy jest to prawdą że może przez to ze żle łączyło zapisał sie jakiś błąd i będzie teraz się to powtarzać aż do momentu usunięcia błędu przez komputer?

[The_Saint]

Nie, to oznacza że problem z ciśnieniem oleju.