Skocz do zawartości
Gość ppmarian

zamarzajace zamki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ppmarian

juz myslalem ze tejzimy bedzie spokoj. ale dzis rano... walka rozpoczela sie na nowo.

 

drzwi otworzylem bez problemu ale przez pierwsze 3km niestety musialem je trzymac bo zamek nie zaskakiwal (przymarzl wewnetrznie) na szczescie mam automata wiec jedna reka zawsze jest wolna, co nie oznacza ze zamierzam tak jedzic cala zime wole trzymac reke na kolanie pasarzerki :oops::lol:

 

od czego zaczac? czym smarowac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
juz myslalem ze tejzimy bedzie spokoj. ale dzis rano... walka rozpoczela sie na nowo.

 

drzwi otworzylem bez problemu ale przez pierwsze 3km niestety musialem je trzymac bo zamek nie zaskakiwal (przymarzl wewnetrznie) na szczescie mam automata wiec jedna reka zawsze jest wolna, co nie oznacza ze zamierzam tak jedzic cala zime wole trzymac reke na kolanie pasarzerki

 

od czego zaczac? czym smarowac?

odwieczny problem w passatach:) ja mialem na to sposob w swoim poprzednim autku (Passat B3 Kombi). Jak mi zamarzal zamek, to psikalem w niego odmrazaczem do szyb, a nastepnie zapalka podpalalem :] efekt byl taki, ze momentalnie drzwi dalo sie zamknac. Nie byl to czesty zabieg, bo tylko po myciu miewalem takie problemy, albo wtedy kiedy mocno wczesniej mialem nagrzane auto, ale skutkowalo to w 100%.

 

Zamek jest metalowy (przynajmniej tam byl) wiec taki zabieg mu nic, a nic nie szkodzil :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ppmarian

dobra to pomoze ale "na troche" 8)

 

a nie lepiej jakims smarem separujacym wilgoc?

 

wiem ze wd40 kompletnie sie nie nadaje ale jakis sylikonowy smar w spraju :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dobra to pomoze ale "na troche"

 

a nie lepiej jakims smarem separujacym wilgoc?

 

wiem ze wd40 kompletnie sie nie nadaje ale jakis sylikonowy smar w spraju

 

tylko nie wiem czy do tego nie musialbys rozbierac mechanizmu zamka zeby nasmarowac. Ja Ci napisalem co ja robilem, i nie mialem problemow, srednio raz na miesiac moze 2 taki zabieg przeprowadzalem i to tylko po nocy, bo w dzien przy uzytkowaniu auta problem ten nie wystepowal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmos

a nie lepiej jakims smarem separujacym wilgoc?

wiem ze wd40 kompletnie sie nie nadaje ale jakis sylikonowy smar w spraju :?:

ja uwazam ze sie nadaje.. jedna z jego wlasnosci jest wlasnie usuwanie wody z powierzchni, ktore nim pokryjesz i o to wlasnie chodzi. odmrazacz za to zneutralizuje smar w zamku wiec mozna nim zrobic naprawde sporo szkody.

mozliwe, ze do zamka dostalo sie nieco wody, ktora w nocy przymarza do czesci mechanizmu zamka a konkretnie jego obudowy i zapadki, ktora zaskakuje na skoblu w srodkowym slupku. siknij od gory w zamek troche wd40 (przez zalaczona slomke) i otworz/zamknij kilkanascie razy drzwi, naprawde powinno pomoc :razz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej m
dobra to pomoze ale "na troche" 8)

 

a nie lepiej jakims smarem separujacym wilgoc?

 

wiem ze wd40 kompletnie sie nie nadaje ale jakis sylikonowy smar w spraju :?:

 

Witam,

U mnie poskutkowalo, najpierw suszarka do wlosow a potem wd40. Jak na razie OK, 3 dzien bez problemow z drzwiami.

 

Pozdrawiam

Andrzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich z problematyką zamków.

Zarówno tych 30-to letnich jak i tych nowych.

Zamki zimą barrrrdzo często się zapiekają - a przy odrobinie wody, potrafią dać o sobie znać.

 

Problem odkryłem dobre kilka lat temu - kiedyś montowałem centralne zamki i alarmy więc stycznaść z tymi elementami miałem na codzień.

 

:!: Problem często zaczyna się po kilku layach użytkowania do elementów nasmarowanych dostaje kurz i bród, taki smar często twardnieje i elementy zamka jak i również bębenków zapiekają się. Powstają wtedy szczeliny w które wchodzi wilgoć i woda z zewnątrz co dalel przy minusowych temperaturach prowadzi do zamarzania. Jednak super środki

odmrażające i penetrujące nie rozwiązują tego tematu działają chwilowo.

 

:!: Najlepszym sposobem, jest rozebranie zamka razem z klamką i dokładne przeczyszczenie wszystkich elementów, następnie należy umyć w benzynie ekstrakcyjnej - ewentualnie zapadki często trzeba przeszlifować drobnym papierem ściernym. Przy montażunależy dokładnie nasmarować wszystkie elementy bez żałowania smaru.

 

Metoda naprawy - "RAZ A DOBRZE" - sprawdziła się w wielu przypadkach.

 

Jednak obecnie wiele samochodów nie jest zamykanych z kluczyka (centralny zamek) - więc bębenki często wywalam i stosuję zaślepki z tylnych klamek - sposób ten przyjął się z ogromnym uznaniem wielu moich klientów ze względu prosty przykład - Podlatuje do autka "łysy" obcina "pikawę" i sięga po łamak" - ("grata") podchodzi do drzwi - a tu dupa bębenków "niet? - więc srubokręt może sobie wsadzić w D....

 

;) A jak zbije szybkę to mu nic nie da - zamek nie da sygnału do centralki i autko dalej stoi, w taki sposób - może sobie tydzień grzebać w przewodach i rozkminiać wszystkie patenty nawet jeśli się wepnie ze swoim kompem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość blank

Witam

bardzo prosty sposób ale tylko doraĽnie na nie zatrzaskujący się zamek w vw passat r96 (taki posiadam)

1. zdjąć ozdobną plastykową nakładkę z zamka i od strony zewnętrznej połaci drzwi odnaleĽć małą śrubkę która unosi się w górę w momencie otwierania -ciągnięcia za klamkę- służy ona do regulacji zewnętrznej klamki wystarczy ją przesunąć palcem w dół i drzwi powinny się bez problemu zamknąć

2. podjąć próbę wyczyszczenia zamka opisane już przez poprzedników UWAGA! nie polecam stosowania zwykłych smarów czy grafitowego które gęstnieją w niskich temperaturach

3. czyszczenie zamka nie zawsze daje skutek pozytywny w pasacie niestety nie jest to odosobniony przypadek poprostu do mechanizmu dostaje się woda która zamarza i "ten typ tak ma" powtarza się u mnie ten problem co zimę mimo czyszczenia i smarowania zamka oliwą maszynową i innymi specyfikami

 

życzę wszystkim powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość coyot

niestety u mnie ten sam problem, ale tylko w drzwiach kierowcy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Nippy

Po wyjechaniu parę dni temu z myjni problem i u mnie się pojawił. Potraktowałem zamek farelką i odpuścił... ale na krótko. No to znowu go farelką i WD40. Było lepiej, ale do czasu... To znowu go farelką i sprężonym powietrzem pod bardzo dużym ciśnieniem. Od kilku dni bez problemów. I otwieranie drzwi się polepszyło, bo ciężko mi się otwierały, zwłaszcza od strony pasażera. Pożyjemy, zobaczymy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc to co wcześniej opisałem - zaczyna być prawdziwe - i potwierdza się w wielu przypadkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek, a co jak ci padnie pilot? :) Albo rozkalibruje sie po upadku (nie wszyscy potrafia to ustawic), albo po prostu awarii ulegnie elektryka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol: No oczywiście - że nie pozbyłem się "furtki do awaryjnego otwarcia"

Na przykład przy braku zasilania lub rozładowaniu akumulatora itp.

 

 

:!: Opcja ta jest ukryta i dobrze zamaskowana, ale to jest tajemnica! tylko do wiadomości poszczególnych klientów, tylko oni znają sposób w jaki się można dostać do swojego auta w takich przypadkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ton
:!: Opcja ta jest ukryta i dobrze zamaskowana, ale to jest tajemnica! tylko do wiadomości poszczególnych klientów, tylko oni znają sposób w jaki się można dostać do swojego auta w takich przypadkach.

 

Właśnie też planuję wywalić u siebie bębenki, ale jeszcze nie wymyśliłem co zrobić żeby dostać się do samochodu w razie nawalenia pilota... skomplikowany ten Twój system, czy jakiś genialny w swojej prostocie?

 

A poza tym jeszcze jedno: też mam problem z koniecznością trzymania drzwi, ale do tej pory byłem przekonany, że to nie zamek - przy otwartych drzwiach zamknąłem zamek palcem i nie było problemu, więc szukałem czegoś po uszczelkach itd... muszę się więc temu jeszcze raz przyjrzeć. Jak sprawdzić, czy to na pewno zamek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Bart

Witam,

Miałem ten sam problem z zamkiem, narazie tylko od strony kierowcy. Myślałem że mnie krew zaleje. Człowiek się śpieszy a tu drzwi trzeba trzymać :-) Zapodałem do zamka WD40 i problemu nie ma, przynajmniej narazie. (trzeba wcześniej dobrze wysuszyś zamek).

Niestety jest to częsty przypadek, zamek od kierowcy jest najbardziej narażony na dostanie się wody do środka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chociaż to temat o B3-B4 :) ale ja w B5 miałem tez taki problem od strony pasazera... zamarzł mi zamek... naszczescie pusci po podgrzaniu od wewnatrz farelka :) zamarzl mi 2x.. :) az wkoncu calosc spryskałem dokladnie sylikonem w spreju... cały zamke wraz z tym wichajstrem :) i od tamtej pory spokoj :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wichajstrem -wichajster - z niem. Wie heisst er -jak się on nazywa? :D

Ale do rzeczy.

Nowy jestem, ale.... Kilka dni temu miałem to samo - nie chciał się zatrzasnąć i skąd pod blokiem wziąć farelkę?

Zdjąłem czarny plastik z zamka, przykładałem na zmianę dłonie (by szybciej się ogrzał) i po minucie bez zająknięcia drzwi się zatrzasnęły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdjąłem czarny plastik z zamka, przykładałem na zmianę dłonie (by szybciej się ogrzał) i po minucie bez zająknięcia drzwi się zatrzasnęły.

Ty go jednak kochasz :) wlasnymi rekami go ogrzewales, ta bliskosc ;) mozna sie jeszcze przytulic :)

 

JAFO, mam nadzieje, ze odebrales to jako zart :) kazdy sposob jest dobry, ja podgrzewalem zapalniczka samochodowa. Rozgrzewalem, przykladalem do zamka i dmuchalem :) po krotkiej chwili drzwi sie juz zamykaly

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ton
kazdy sposob jest dobry, ja podgrzewalem zapalniczka samochodowa. Rozgrzewalem, przykladalem do zamka i dmuchalem :) po krotkiej chwili drzwi sie juz zamykaly

 

Ja dzisiaj zabrałem ze sobą do samochodu znalezioną kiedyś w piwnicy po teściu mini - ni to suszarkę do włosów - ni to farelkę, podłączaną do gniazdka zapalniczki, w każdym razie nie grzeje to za bardzo, ale z pewnością powietrze z tego lecące nie jest już lodowate... teraz czekam na mrozy żeby przetestować ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdjąłem czarny plastik z zamka, przykładałem na zmianę dłonie (by szybciej się ogrzał) i po minucie bez zająknięcia drzwi się zatrzasnęły.

Ty go jednak kochasz :) wlasnymi rekami go ogrzewales, ta bliskosc ;) mozna sie jeszcze przytulic :)

 

JAFO, mam nadzieje, ze odebrales to jako zart :) kazdy sposob jest dobry, ja podgrzewalem zapalniczka samochodowa. Rozgrzewalem, przykladalem do zamka i dmuchalem :) po krotkiej chwili drzwi sie juz zamykaly

 

 

tez mam taka nadzieje ze potraktowal to jako zart bo w koncu smiech to zdrowie :D

 

a tak wogole to hmm na szcescie <odpukac w niemalowane :P > tej zimy mnie jeszcze to nie spotkalo w mojej niuni...coprawda hmm zamarzaly mi zamki w garazu ale nie w aucie...

 

wiec szla zapalniczka w ruch i po problemie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności