topek Zgłoś #1 Napisano 26 Maja 2008 Witam, Zrobilem w ostatnie 4 dni 2000km. Trasa 2x800km i 1x400km w miedzyczasie pokrecilem sie troche po miescie. Moj pasek niestety wydaje z siebie 2 nowe dzwieki, ktorych wczesniej nie bylo. 1 dzwiek Mam skrzynie automatyczna i gdy mam na N albo na D + wcisniety hamulec (czyli jalowe obroty?) to terkocze/stuka spod maski. Cos jakby patyk/twardszy lisc wpadl w wentylator. Wystarczy dodac gazu na N (luzie) mnimialnie (naprawde odrobinke) i dzwiek zanika. Tak samo jesli jest na D, puszcze hamulec i dodam troche gazu, od razu zanika. Mam wrazenie, ze to ten wiatrak miedzy silnikiem a chlodnica co caly czas chodzi. 2 dzwiek Gdy krece kierownica wydobywaja sie piski jak na meczu koszykowki gdy buty z gumowa podeszwa piszcza o parkiet. Sprawdzalem poziom oleju w ukladzie wspomagania i wydaje sie byc OK. Pasek jest z 2003r i ma (oryginalnego) 210.000km przebiegu. Jakies pomysly zanim pojade do mechanika? Okazalo sie, ze to pasek klinowy, napinacz + amortyzator powoduje te 2 dzwieki. Znaczy napinacz sie zuzyl i pasek sobie lata Ile kosztuja czesci mnie wiecej? Ja za napinacz + amortyzator napinacza, + pasek klinowy glowny + pasek klimy musze zaplacic 200 Euro (680zl) + 100 euro robocizna (345zl) w polskim warsztacie w Monachium. Czyli do kupy mniej wiecej 1000zl. Ile bym zaplacil w PL? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #2 Napisano 29 Maja 2008 Witam Ja po tych objawach stwierdziłbym, że to tylko sprzęgło jednokierunkowe na alternatorze. Ciekawe czy je sprawdzili. Jeśli ono stoi to za jakiś czas piski i drżenie powróci. Co do cen.... napinacz około 400 oryginał (napinacz i amortyzator - to jest komplet), paski około 110 zł m (contitech), robocizna nie wiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nakonr Zgłoś #3 Napisano 29 Maja 2008 w Polsce zapłaciłbyś za napinacz w zależności od firmy 260-360zł, pasek wielorowkowy 30-50zł, kilmy 30-40zł, robocizna 100-200zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
topek Zgłoś #4 Napisano 2 Czerwca 2008 Witam, W Monachium, w polskim warsztacie wymienili mi, jak pisalem, napinacz i paski. Wygladalo, ze jest ok. Pojechalem do PL i znow byly jakies dzwieki (tym razem cwierkanie) spod maski. Tak jak pisaliscie zablokowane bylo sprzegielko na alternatorze. Wymienili mi sprzegielko (230zl) + robocizna 40zl i fura w koncu jest taka jak byc powinna. WAZNE Nie ignorujcie dzwieku w okolicach paska wielorowkowego bo czesto w dieslach padajace sprzegielko uwali wam napinacz. Gdybym sie tym nie zainteresowal, to bym mi w krotkim czasie kolejny, nowy, napinacz poszedl. Sprawdzenie stanu sprzegielka jest bajecznie proste. Poproscie o to mechanika przy nastepnej wizycie w warsztacie. Mozecie sobie kilka stowek zaoszczedzic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach