Gość gdrabini Zgłoś #1 Napisano 25 Maja 2008 Zgrzytało, skrzypiało w przednim zawieszeniu, diagnoza jednego z mechaników po wizycie na trzepakach: lewa strona wahaczy do wymiany. Pojechałem do innego, podobna diagnoza, z dodaniem, iż najlepiej wymienić obydwie strony. Zamówiłem, więc zestaw naprawczy o nr 8D0498998S1/MG. Okazało się, że dolne wahacze o numerze 4D0407151P nie pasują. Przyjechał gość z hurtowni stwierdził, że mam zaiweszenie z audi A8 albo Superb. Różnica polegała na średnicy sworznia - w tych, które otrzymałem u wierzchołka średnica wynosi 21mm a powinna być, no właśnie ile ? W sumie nieważne, bo mechanik kupił i założył. Ale... Po przekroczeniu 120 km/h, autem nie da się jechać - kierownicą trzepie jak cholera. Mechanik stwierdził, że regulację zbieżności zrobił, ale zwrócił mi uwagę, że koła są lekk "pochylone", bo: "więcej się nie da wyregulować, trzeba by wiercić..." co wiercić ? nie wiem, nie jestem fachowcem. Dodam, że dwa tygodnie wcześniej śmigałem na starych wahaczach 180 km/h bez jakichkolwiek drgań. Moje pytanie: w czym tkwi problem ? Czy zestaw naprawczy jest nieprawidłowy, czy mechanik mógł coś sp...lić ? Poprzedni własciciel stwierdził, że żadnych przeróbek w zawieszeniu nie robił, a kupując zestaw naprawczy w hurtowni chciano ode mnie tylko wiedzę na temat rocznika, silnika i nadwozia, bez jakichś konkretnych oznaczeń producenta, a zwracałem na to uwagę i zapytałem czy to są wszystkie dane, które są potrzebne żeby wahacze pasowały. Rok produkcji Passata 2003 (typ pojazdu 3B6161) Dzięki za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol Zgłoś #2 Napisano 25 Maja 2008 Dowiedz sie najlepiej w ASO o numery czesci dokladne (po numerze VIN samochodu) i zmien mechanika, bo jesli on chce cos wiercic, to zapomnij o nim... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gdrabini Zgłoś #3 Napisano 25 Maja 2008 Samochód odebrałem w piątek, w sobotę po południu się o tym przekonałem, bo do 90km/h jest wszystko Ok, a potem jest coraz gorzej. Nie miałem więc okazji zapytać w ASO, ale fakt wiercić mu nic nie dam, bo skoro wcześniej nie było tego problemu przy większych prędkościach to teraz też nie może być. Chyba, że jeszcze inne elementy z tego zestawu mają inną długość, czy jakieś inne parametry, ma ktoś podobne doświadczenia ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #4 Napisano 25 Maja 2008 Jakiej firmy masz ten zawias?Ja mialem Meyle i tez mi telepało kierownica powyzej 130.Rada na przyszlosc zmien mechanika,a stary niech wierci stare porozbijane padaczki nie w miare nowe paski. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gdrabini Zgłoś #5 Napisano 25 Maja 2008 Maxgear-tak, wiem to nie towar najwyższych lotów. Dlatego chciałbym wyjaśnić, czy mechanika mam op.lić,czy zwrócić towar, w końcu oferują 2 lata gwarancji, a pozatym rozmawiałem z gościem i nie chciał ode mnie żadnych innych informacji, ani VIN, ani typu pojzadu, stwierdził, że rocznik, silnik i nadwozie mu wystarczy, a ja zostałem z dwoma zbędnymi wahaczami i niejeżdżącym autem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #6 Napisano 25 Maja 2008 A te bicie to pomimo wzrostu predkości masz cały czas z tą samą czestotliwością i czy to czuc w podłodze samochodu? A kierownica to ci na boki lata czy po prostu czuć na niej bicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gdrabini Zgłoś #7 Napisano 25 Maja 2008 Cały samochód trzepie, nawet pasażerowie z tyłu to odczuwają, trudno powiedzieć czy poźniej się nasila, bo raczej zwolniłem, niż przyspieszyłem, kiedy zauważyłem te drgania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach