Smuggler Zgłoś #1 Napisano 23 Maja 2008 Jak w temacie. Naciskam pedal sprzegla cos piszczy i czeszczy. doprowadza mnie to do szalu, obledu i wscieklosci jak mam cicho radio. Ktoregos pieknego dni kupilem sobie silikon w spray'u i rozebralem wszystko pod kierownica zeby dobrac sie do pedla tam gdzie sie rusza. popsialem, wsadzialem tam leb i uszy i piszczy dalej. po kilku minutach sluchania i lokalizowania zrodla dzwieku doszedlem do wniosku ze to gdzies pod autem kolo skrzyni. jednak nic tam nie widze zeby cos sie ruszalo wiec boje sie ze to doscik w skrzyni piszczy. przebieg mam juz prawie 150tys wiec chyba sprzeglo ma prawo sie konczyc? a jak sie okaze ze to sprzeglo to mam tez kolo zamachowe zmieniac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hezek Zgłoś #2 Napisano 24 Maja 2008 jesli piszczy w czasie kiedy trzymasz sprzęgło to wydaje mi sie ze to łożysko oporowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Smuggler Zgłoś #3 Napisano 24 Maja 2008 no wlasnie ze piszyczy tylko w czasie przciskania i zwalniania pedalu. a samo sprzeglo bierze juz tak lekko przy gorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #4 Napisano 24 Maja 2008 Do wymiany lozysko sprzęgłowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Smuggler Zgłoś #5 Napisano 24 Maja 2008 ale chyba nie oporowe? jakie to lozysko? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #6 Napisano 25 Maja 2008 ale chyba nie oporowe? jakie to lozysko? Łożysko oporowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Smuggler Zgłoś #7 Napisano 25 Maja 2008 jak to mowia niemcy: szajze! wiec czeka mnie teraz wymiana sprzegla. musze zmieniac tez kolo zamachowe? ja mam wogule dwu masowke czy jedno? no to ile mam kasy szykowac? jakies wskazowki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vivi Zgłoś #8 Napisano 25 Maja 2008 Co prawda mam AFN, więc trochę starszy, ale myślę że ceny będą podobne w twoim wypadku. Ja ostatnio za całe sprzęgło LUKa, bez dwumasówki oczywiście, zapłaciłem coś około 850 zł + ileś tam za wymianę, nie pamiętam już. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hezek Zgłoś #9 Napisano 25 Maja 2008 jesli to tylko oporowe to bez przesady wymieniac łozysko a nie całe sprzegło! jedno z drugim współpracuje ale posrednio to tak jakby wymieniac silnik a nie same świece tyle ze robocizna droga bo trzeba rozpinac skrzynie od silnika. jak tarcza jest ok to wymien same łozysko i ciesz sie dalej jazdą passatem! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Smuggler Zgłoś #10 Napisano 26 Maja 2008 tarcze i docisk tez zmeinie za jednym zamachem to juz tam nie sa takie ogromne koszta a bedzie za jedym raze zrobione. boje sie tylko tego kola zamahowego... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matteo99t Zgłoś #11 Napisano 26 Maja 2008 Hey niedawno robilem sprzeglo u swoim aucie, caly komplet sacha bez dwumasy(brak $) jednak teraz czuje przy wolniutkim ruszaniu lekkie szarpniecia. Warto zapytac mechanika po zdjeciu sprzegla o stan dwumasy, zycze pomyslnej odpowiedzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach