Skocz do zawartości
matviey

Spadek mocy n75,n18,egr,przeplywka,sztanga itd - naprawa po angielsku

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze,

Prosze o kilka wyjasnien na kluczowe pytania odnosnie spadku mocy w pasatach.

zasadniczo pojawiaja sie te same problemy. Czyli nagly spadek mocy auta jest przyczyna:

- padniety EGR

- n75

- n18

- przeplywomierz powietrza

- pekniety wezyk cisnienia doladowanego

- sztanga turbiny

 

dodatkowa pojecia ktore spotykam to

- tryb awaryjny

- i jakies kierowniczki

 

(gdyby ktos mogl bardziej opisac te dwa ostatnie, to bardzo byl bym wdzieczny. Co to sa te kierowniczki i jak dowiedziec sie czy tryb awaryjny jest aktywny czy nie)

 

Teraz cel mojej prosby.

 

Zasadniczo gdybym byl w polsce to problem by nie istnial. Udal bym sie do lepszego mechanika, powiedzial bym mu te slowa kluczowe i on by to wszystko sprawdzil.

Utrudnieniem dla mnie jest fakt ze jestem w anglojezycznym kraju i niewiem jak dogadac sie z mechanikiem.

 

Zasadniczo nie chodzi o problem w rozmawianiu po angielsku tylko jak wytlumaczyc mu sprawdz:

 

- n75

- n18

- przeplywomierz powietrza

- pekniety wezyk cisnienia doladowanego

- sztanga turbiny

- tryb awaryjny

- kierowniczki

 

Dodatkowo utrzymywanie samochodu w idealnym stanie mieszkajac w irlandii jest niemozliwe.

jest to spowodowane brakiem jakiej kolwiek ambicji i checi tutejszych mechanikow.

 

Moja prosba, jesli ktokolwiek z was ma pojecie jak wytlumaczyc mechanikowi by sprawdzil

 

- n75

- n18

- przeplywomierz powietrza

- pekniety wezyk cisnienia doladowanego

- sztanga turbiny

- tryb awaryjny

- kierowniczki

 

to prosze o lekcje j.angielskiego w tej kwestji. Zalezy mi o techniczne nazwy tych problemow.

 

Udam sie do serwisu vw i zostawie auto na caly dzien.

A jesli jest jakis mechanik ktory potrafi to wszystko zdiagnozowac i naprawic i mieszka gdzies w co.meath lub Dublinie, to chetnie pryjade.

 

Pozdrawiam

Maciek P

gg:1668174

 

 

Passat 2000 1.9TDI 115KM ATJ , przebieg 120tys km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a nie masz kogoś tam w pobliżu kto ma vaga żeby zrobić logu dynamiczne, byś potem tu wrzucił to chłopaki by pomogli bez potrzeby płacenia kasiorki a co tych "kierowniczek" to to co w turbinie sie kręci i nieraz się przycina;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość termin

tryb awaryjny - ja miałem u siebie zapieczone kierowniczki w turbosprężarce i jak dodawałem gazu to przy 120km/h samochód wpadał tzn "tryb awaryjny" czyli komputer zmierzył ciśnienie doładowania i osądził ze jest ono za wysokie i aby nie uszkodzić silnika, komputer po prostu odcina Ci turbo i wtedy jedziesz jak maluchem, zero przyspieszenia, samochód rozpędza się jakby chciał a nie mógł, więcej niż 110 to raczej nie pojedziesz. Wtedy należy zatrzymać się, wyłączyć zapłon, włączyć ponownie i wszystko wraca do normy do następnego przeładowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość alex73pl

zanim odstawisz autko do serwisu VW na caly dzien dowiedz sie ile kosztuje roboczogodzina, zebys sie mocno nie zdziwil przy odbiorze. W Edynburgu godzina kosztuje 82 funty plus VAT ( 17,5% ). Chyba lepiej poszukac VAG-a i sprobowac samemu sie troche pobawic. Ja tak wlasnie zrobilem kiedy pojawily sie problemy z moim Passkiem. pozdrawiam Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo co kolega termin aczkolwiek ostatnio odkręciła mi się sztanga od gruszki podciśnienia i auto jeździło jak diesel wolnossący, do setki rozpędzał się 2 dni i nawet malucha strach było wyprzedzać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz sięgnąć do turbiny i poruszać wajchą, tzn. sztangą od kierownic turbawki. Jeśli chodzi cięzko i nawet skrzypi to masz zapieczone kierownice turbiny.

Tutaj podam ci nizej link do podobnego tematu, co prawda w Sharanie, czy Galaxy, ale silnik jest prawie to samo 115 PS i turbina taka sama.

 

http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?f=25&t=49596

I tutaj:

http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?f=25&t=22305&st=0&sk=t&sd=a&start=20

 

Będziesz wiedział za co szarpać, bo wkleiłem tam fotki.

Moja rada to rozruszać te kierownice ręcznie, a pózniej na autostradę i ognia. Jak mu dołożysz 'po garach, to turbina po stronie gorącej się mocniej rozgrzeje i wyczysci się samoczynnie z nagaru, który własnie oplepił twoją turbinę. Jest to spoweodowane przez PSJ / Pizdowaty Styl Jazdy / . Dieslem z turbodoładoweaniem trzeba po prostu umieć jeździć, tylko bez obrazy.

Nie wiem ile można jechać na autostradzie w IRL, ale na ciepłym silniku spróbuj rozbujać maszynę tak min. do 150 - 180 km/h i pojechać tak z 50 km, na pewno pomoze.

 

Pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przepływomierz chyba szedł tak - air mass flow meter :D ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mariol77

Co do spadku mocy to czytałem was dlugo:P i sprawdzilem wszystko i to nie byly kierowniczki ani turbina ani czujnik n75, n18, ani przeplywomierz. Okazalo sie ze padl CZUJNIK CHŁODNICY INTERCOOLERA! Zwroccie na niego uwage podczas swoich diagnoz:P;] Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy jest mozliwosc trybu awaryjnego przy zepsutum zaworze n18?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie byl ten sam problem i okazaly sie zapieczone kierownice.. spadek mocy zazwyczaj na 4 biegu okolo 3000 -3500 obrotow.. czasami na 3 biegu tez.. sztanga poruszala sie tylko o 5-10mm.. rozruszalem ja i teraz ma ruch okolo 2cm - przegonilem na autostradzie auto porzadnie i jest git

 

ale w polsce dam turbawke do czyszczenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak rozruszac kierownice?jestem po czyszczeniu n75.nic nie dalo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego jeśli masz bardzo zapieczona sztangę to jej nie rozruszasz.ja też miałem ten problem.pierwszym razem padł mi n75 - pomogła wymiana,a drugim razem prysnąłem na sztangę wd40 i pomogło na trochę(znaczy jak wtedy wpadał w notlauf zawsze - tak po pryśnięciu raz na jakiś czas)ale wróciło i zdecydowałem się na czyszczenie.teraz to nie to samo auto;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew64003

Witam wszystkich i od razu przepraszam bo zaraz mi ktoś napisze ze temat był poruszany setki razy ale nie mam zbytnio czasu na szukanie:)

 

Mam problem ze swoim passatem b5 tdi 110km 98' kupiłem go niedawno koło 185 000 ale wiadomo przebiegiem sie nie ma co sugerować bo jaki jest w rzeczywistości to nikt nie wie;p. Chodzi mi dokładnie o to że jak przyśpieszam to do około 90km h ma super przyspieszenie no a potem wyczuwalny jest spadek mocy tak jakby cos sie wyłączyło lub wrażenie takie tak jakby paliwa nie dostawał czy cos, i cieżko go rozpędzić czego to może być ewentualnie wina i ile może kosztować naprawa?? pozdro 4all

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby ktoś cokolwiek mógł Ci pomóc to musisz bardziej szczegółowo opisać swój problem.jest wiele tematów poświęconych spadkowi mocy.jest kilka przyczyn które maja podobne objawy.ja nie jestem znawcą ale coś nie coś już się zdążyłem nauczyć na swoim passiu.

czy to przyspieszenie które tracisz przy 90km/h ,to po zatzrymaniu auta np.na skrzyżowaniu odzyskuje moc ponownie do tych 90 czy juz jej nie ma i trzeba uruchomić ponownie silnik by wróciła?czy obojętne jest na którym biegu masz te 90km/h? itp,itd mniej więcej z podobną dokładnością opisz swój przypadek - wszystko co zauważyłeś a na pewno ktoś się znajdzie co podpowie w czym problem.najlepiej jakbyś sprawdził błędy na komputerze.a koszty moga być różne.przy takich objawach jakie opisałeś to może być wszystko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzim

ja też mam podobny problem...155km/h i zaczyna mulić, jak włączę i wyłączę silnik to jest ok do prędkości 155km/h i później znowu tryb mulenia się włącza:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew64003

jest tak zapale go poczekam aż sobie chwile pochodzi żeby sie chwile zgrzał i jade no i sie rozpędzam do 90 i czuje ten spadek mocy i cały czas sie muli aż do ponownego uruchomienia potem jest wszystko ok spadek mocy u mnie jest na biegu 4 i 5 czytałem że to moze być przepływomierz albo jakis tam czujnik n75 ..... ??? pozdro 4 all

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.U mnie jest sytuacja wybitnie dziwna ,auto na 3 biegu jak obroty dochodzą do około 5000tyś to się odcina [zrozumiałe] ale zrazem wchodzi w tryb awaryjny .Wymieniłem n 75 turbina regenerowana i dalej lipa .Miał ktoś podobny problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm... czyścić turbinę ale jak? Czy można to zrobic samemu (tzn. Laikowi)? Skoro nie, to ile płaciliście za czyszczenie? Jeszcze jedno jak można poruszać tą sztangą? Przecież tam się ręka nie zmieści;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli po odpaleniu odzyskuje moc to auto wpada w tzw.notlauf (tryb awaryjny).komputer odcina dawkę paliwa by nie uszkodzić turbiny.to tak z teorii a z praktyki to jedź na komputer i jesli wywali Ci błąd np.00575 to już mniej więcej wiesz czego możesz się spodziewać - wężyki,zawór n75 lub czyszczenie turbo.przy przepływomierzu auto raczej muli się od poczatku i nie łapie awaryjnego z reguły.bez odczytania błędów to raczej można i ćwiartkę silnika zmienić.podjedź do kogoś kto ma kompa i Ci czytnie błąd - może i na miejscu naprawi.

Mi odcinał przy 120km/h to wymieniłem wężyki - to samo,nie miałem na podmiankę to kupiłem n75 - to samo,pozostało czyszczenie.oddałem w dobre rece i znów cieszę się mocą taka jak wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andrew64003

no panowie byłem dzisiaj na VAGu i od razu wyskoczyło że to ten n75, mechanik mi spratdził turbo i powiedział że wszystko zajebiscie chodzi i że ten n 75 to bolączka passatów poszedłem do 1 sklepu to mi sprzedawca powiedział za nowy 370 zł w następnym 320zł i włąsnie sie zastanawiam czy może nie lepiejby było zainwestować w jaikś używany np z jakiegoś anglika jak radzicie w tej zytuacji postąpić?? poszdro 4all

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności