Gość Maciej Wiśniews Zgłoś #1 Napisano 14 Czerwca 2006 Wiem, że to nie jest dział "Kupię, sprzedam", ale tam raczej mało kto zagląda, więc mam pytanie: Kupiłem auto bez haka( tzn. tej wyczepianej części), pytałem u nas na klamotach, ale nie znałem oznaczenia,po powrocie do domu wlazłem pod auto i po długich męczarniach jako tako doprowadziłem tabliczkę znamionową do porządku i odcyfrowałem : Typ Aust-Bez B347 jakiś nr A50X00-0246 PEKA i coś jeszcze, czego nie mogę już odczytać. Proszę powiedzcie mi, jaki to typ haka, gdzie mogę go kupić(samą część wyczepianą), i oczywiście ile toto kosztuje, oraz dlaczego tak drogo? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #2 Napisano 15 Czerwca 2006 Nie lubię tekstów ludzi "i dlaczego tak drogo" . Bo towar musi kosztować a jak Cie na niego nie stać to go nie kupujesz !!! Ja od razu wyganiam takich ludzi jak do mnie przyjdą :645: HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość DOBI1205 Zgłoś #3 Napisano 15 Czerwca 2006 witam , obserwuj allegro często pojawiają się haki wypinane do passata w cenach 150 zł do max 200zł przy zakupie zwróć uwagę żeby kluczyk był w komplecie pozdrawiam tak jak tu : http://www.allegro.pl/item108485816_hak_holowniczy_vw_passat_b5_b6.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość falis Zgłoś #4 Napisano 15 Czerwca 2006 hha w pelni Cie rozumiem i popieram, sam tez czesto mam do czynienia z klientami (choc nie w branzy moto), ktorzy chcieliby wszystko jak najlepsze i jak najwieksze rabaty, strasznie mnie to drazni. A najlepiej to wogole za darmo robic, ale tak to tylko w Erze maja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Glizda Zgłoś #5 Napisano 15 Czerwca 2006 w pelni Cie rozumiem i popieram, sam tez czesto mam do czynienia z klientami (choc nie w branzy moto), ktorzy chcieliby wszystko jak najlepsze i jak najwieksze rabaty, strasznie mnie to drazni. A najlepiej to wogole za darmo robic, ale tak to tylko w Erze maja Chmmm....czegoś tutaj nie rozumię ?? Ja kupując towar zawsze się targuję, bo to wszak są moje pieniądze. Jeżeli cena mi nie pasuje zawsze można kupić towar lub usługę gdzie indziej. Wydoić to ja się panowie nie daję !!!!! Jak to się mówiło ? "Chytry dwa razy traci" ?? "A zadowolony klient przyprowadza dwóch następnych" ?? Coś te studia z merketingu dawno były chyba ? :629: :629: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Glizda Zgłoś #6 Napisano 15 Czerwca 2006 Ja od razu wyganiam takich ludzi jak do mnie przyjdą Nie obraź się ale nie podoba mi się Twoje podejście do klienta !! A może ten nieszczęsny klient ma jeszcze dwa tygodnie do wypłaty ? Ja takiego klienta przytrzymałbym i ewentualnie zaproponował mu naprawę na raty typu "Żagiel" Być może ma dwoch synów w wieku 16 lat którzy mogliby być w przyszłości również Twiomi Klientami! Nie pomyślałeś o tym ???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #7 Napisano 15 Czerwca 2006 Potrafię poznać klienta, który przychodzi coś zakupić czy zapłacić i przy okazji coś chce utargować, od takiego, który rozpoczyna gadkę w/w tekstem. Różnica w takich klientach jest podstawowa. Ten pierwszy czeka na kwotę podan przez sprzedawcę i dopero próbuje coś ponegocjować a ten drugi to otwiera drzwi i nie czekając na odpowiedź sprzedawcy wali od razu takim tekstem. I to jest zasadnicza różnica bo takie jegomość zakłada z góry, że to właśnie na nim chce się dorobić i to właśnie jego próbuję oszukać. Koniec końców wychodzi na to, że klient taki jest niestety cieńki w swoim zasobie wiedzy. Bo często i tu próbują swoich sił. Czasami wydaje mi się, że są klienci, kórym wydaje się, że mi wszystko z nieba przychodzi ??? Dlatego z zasady taki ktoś nie ma u mnie czego szukać. Nieh idzie do drugiego serwisu z takim tekstem. Dam zarobić komu innemu, jeżeli o to chodzi. Prosta sprawa i dorga wolna! HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Maciej Wiśniews Zgłoś #8 Napisano 15 Czerwca 2006 hha, falis Bardzo dziękuję za otrzymane od Was informacje i zapewniam, że baaaardzo mi pomogliście! Tekst "i dlaczego tak drogo" nie był przypisany do nikogo z was, ale "uderz w stół, a nożyce się odezwą"... Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Nie znacie mnie, ja nie znam Was, a takie podejście do klienta, jakie zaprezentowaliście może świadczyć tylko o Was. Rozumiem, że wysłuchiwanie "takich tekstów" ileś razy dziennie może drażnić, ale nie każdy jest zawsze przy kasie i bez mrugnięcia okiem wyda ileś set złotych, a ja do takich nie należę. Wiem, że części kosztują, nie ma nic za darmo, ale chyba większość z nas szuka jak je kupić najmniejszym kosztem. Gdyby każdy miał wystarczającą ilość gotówki , podejrzewam, że raczej udał by się do ASO, usiadł wypił kawę i poczekał na wykonanie usługi, niż jechał do zwykłego warsztatu. Z Waszych wypowiedzi wnioskuję, że macie właśnie taki warsztat lub sklep, i podejrzewam, że nie było by Wam wesoło, gdybyście nie mieli klientów. A tekst "i dlaczego tak drogo" miał być zwykłym żarcikiem :611: Dziękuję DOBI 1205 za pomoc i Gliździe za obronę Panowie więcej optymizmu i frontem do klienta! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość jurgo Zgłoś #9 Napisano 20 Marca 2008 hha w pelni Cie rozumiem i popieram, sam tez czesto mam do czynienia z klientami (choc nie w branzy moto), ktorzy chcieliby wszystko jak najlepsze i jak najwieksze rabaty, strasznie mnie to drazni. A najlepiej to wogole za darmo robic, ale tak to tylko w Erze maja Zastanawiam sie co Ty kolego tu robisz na forum , NIC , kompletnie nic nie napisałeś - proponuje iśc ze swoją filozofią życiową na bazar i tam pozostać . pozdrawiam ... @hha -ta wypowiedż to podobna porażka- smutne,bo do tego załączyłem wyszukiwarke i tak każdy kto bedzie szukal jakis wskazuwek " dowie sie " ,albo raczej zostanie po prostu obrażony ,taką ignorancją . pozdrawiam mimo wszystko ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zippo68 Zgłoś #10 Napisano 21 Marca 2008 Jedni kupują Passaty chyba tylko po to, żeby się pokazać i potem biadolą, że drogie części. Za dobry towar i usługę trzeba zapłacić i niema o czym gadać. No ale jak to Polak-zastaw się, a postaw sie. Nie rozumiem takich ludzi. Mogli sobie kupić tańszy pojazd w eksploatacji. Teraz taka jest przecież modna ekologia, ale i w tym przypadku kupując lepszej klasy pojazd tez za części w razie awarii trzeba zapłacić więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kruzi Zgłoś #11 Napisano 21 Marca 2008 witam, Proponuje zamknąć ten wątek- nic nie wnosi – kolego szukał pomocy – dostał łomot.Dlaczego? bo zażartował – bo nie chce wywalać kasy o ile nie trzeba tego robić. /??/Posiadanie kasy nie zwalnia z myślenia – jeżeli coś można kupić taniej to czemu nie. A co do sprzedawców – to wy jesteście dla NAS – nie jesteście psychologami i nie jesteście w stanie ocenić klijenta po pierwszym tekście jaki Wam sypnie na wstępie. Ludzie są rózni i powiem Wam że ten co ma kase wiecej się targuje niż ten co jej nie ma – on stuli ogon, wyskrobie i zapłaci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość jurgo Zgłoś #12 Napisano 21 Marca 2008 witam,Proponuje zamknąć ten wątek- nic nie wnosi – kolego szukał pomocy – dostał łomot.Dlaczego? bo zażartował – bo nie chce wywalać kasy o ile nie trzeba tego robić. /??/Posiadanie kasy nie zwalnia z myślenia – jeżeli coś można kupić taniej to czemu nie. A co do sprzedawców – to wy jesteście dla NAS – nie jesteście psychologami i nie jesteście w stanie ocenić klijenta po pierwszym tekście jaki Wam sypnie na wstępie. Ludzie są rózni i powiem Wam że ten co ma kase wiecej się targuje niż ten co jej nie ma – on stuli ogon, wyskrobie i zapłaci. Dokładnie i faktycznie pora to zakończyć dziękuje i pozdrawiam ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz Zgłoś #13 Napisano 21 Marca 2008 Odgrzewacie kotleta sprzed 2 lat nie po to żeby dołożyż coś wartościowego do tematu, tylko po to, żeby się pospierać o pierdoły!!! Tak stary kotlet nadaje się tylko do wrzucenia do kosza, co po zamknięciu wątku mam nadzieje szybko uczyni któryś z modów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach