Skocz do zawartości
Gość marewel

Smoła w 1.8ADR [foty]

Rekomendowane odpowiedzi

Gość marewel

Co robi olej mineralny + rzadkie wymiany

Przed myciem/czyszczeniem i po.

 

 

 

dba166205ba7ab39.jpga8706216c1f44d50.jpg708a5688d4a0e285.jpg0af644ba484d78ad.jpgbe21072b5f28637e.jpgde9ace528e1f3feb.jpg09e14b242f0ecabf.jpg6bbfd0bcc04e06dd.jpg069f69595d0f913d.jpgd4e60dc8279e170b.jpg25b0f93231ac22c6.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widok nieciekawy.

Jak długo ktoś jeździł na takiej oliwie ? Jaki toto ma przebieg ?

 

ps:

Przydałoby sie troszke zmniejszyc te fotki. Otwierają się dlugo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dlugo trzeba jezdzic zeby tak to wygladalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marewel

Koles kupil go w zeszlym tygodniu,przebieg nie znany myślę ze wiecej jak 350tys nie ma moze mniej (na blacie 150 :D ) ,rocznik 1997.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oby u mnie tak nie bylo jutro wzmiana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha

Tu nawet dobry detergent niewiele pomoże bo tylko zapierdzieli filtr, kanały olejowe i nie bedzie ciśnienia oleju. Znam taki przypadek kiedy po czymś takim po takim widoku silnik poszedł w zasadzie do remontu.

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marewel

Za 1000km kazalem przyjechac na wymiane oleju,robilem kiedys plukanke w fiescie 1.4 tylko tam nagaru bylo jeszcze wiecej i jezdzi do dzis,miejmy nadzieje ze pasek sie tak szybko nie podda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów. Chciałbym Wam przedstawic moją "bolesną historie" z moim paskiem. Samochód Vw Passat B5 18T z 1998r silnik AEB automatyczna skrzynia biegów posiadam już od ponad roku wszystkie konieczne wymiany części, płynów dokonuję na bieżąco u zaufanego mechanika. W tym roku wybierając się na wczasy do Włoch samochodem postanowiłem wymienic cały rozrząd wszystkie paski, rolki, napinacze, pompę wodną i wszystko co tylko potrzeba aby właściwie użytkowac samochód, wymieniłem także całe kompletne przednie zawieszenie wszystkie naprawy, wymiany kosztowały mnie niemałe pieniądze i myśląc, że wszystko jest ok wybrałem się w drogę. Chcę jeszcze nadmienic, iż wcześniej około miesiąca do półtora temu miałem problem z kontrolką oleju - zapalała się na czerwono i piszczała. Po konsultacji z moim mechanikiem i kilkoma innymi skierowany zostałem do elektro-mechanika samochodowego, któremu to pozostawiłem samochód celem naprawienia. Faktycznie gośc "zrobił coś", że czujnik przestał się odzywac, więc uradowany wróciłem do domu. Trasy na co dzień pokonuję raczej typowo miejskie czyli około 20km dziennie po mieście i tyle, żadnych długich tras po "naprawie u elektro-mechanika" nie robiłem więc problemu nie było. No i przyszedł wreszcie wymarzony dzień wyjazdu na wczasy, samochód zapakowany, rodzinka szczęśliwa w samochodzie i jedziemy. Jadąc przez około 350km z prędkością około 120-130km na autostradzie (Niemcy) wszystko ok, ale później, gdy znajomi jadący drugim samochodem zaczęli troszkę gonic - 140-160km pojawiły się niepokojące oznaki, krótkotrwałe przerwy mocy (ułamki sekund), następnie bardzo głośna praca silnika (jak zimny diesel) a na koniec całkowita utrata mocy, chmura biało-szarego dymu, zgaśniecie silnika i cisza. Wezwana pomoc drogowa (ADAC - Niemieckie) po przyjeździe nie mogło nic poradzic, wiec koniec wczasów i powrót do Polski na lawecie. Po powrocie mechanik mój stwierdził, iż przyczyną najprawdopodobniej było za małe ciśnienie oleju lub jego brak, co jak później wykrył spowodowane było odcięciem lub ominięciem czujnika oleju. Przypominam, iż z w/w czujnikiem byłem u elektro-mechanika, który jak mówił naprawił i wziął oczywiście za usługę pieniądze. Jak sadzicie czy to jest główny sprawca uszkodzenia silnika?

Musiałem zakupic drugi silnik, oczywiście uszkodzeniu uległa także turbina i za to wszystko poniosłem spore wydatki - szybko licząc koszty części oraz płynów i robocizny to około 4000zł nie licząc straty pieniędzy za wczasy oraz wszystkie inne dodatkowe. Pomóżcie mi ustalic najbardziej prawdopodobną przyczynę usterki oraz podpowiedzcie co można z tym wszystkim zrobic!? Dzięki z czekam na sugestie. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to było za małe ciśnienie oleju, prawdopodobnie pompa oleju wysiadła co spowodowało brak smarowania turbiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi się wydaję , że zatarłeś silnik, może ten mechanik co Ci miał niby to naprawić wyłączył Ci czujnik od poziomu oleju.. no szczerze ciężko powiedzieć.A nie ubywał Ci olej jak Ci ta kontrolka świeciła ?? Mój bracista miał podobną sytuację w Oplu Omedze tym nowym . olej mu wywalało przez turbine, nie było żadnych oznak jak jechał na trasie, nagle bach wszystkie kontrolki się zapaliły , silnik zgasł. Też remontował silnik i zapłacił pare tysięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poziom oleju cały czas w normie kontrolowany ciągle, żadnych niepokojących oznak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, ze pompa nie dawała ciśnienia, o czym prawdopodobnie informował czujnik i kłopoty niestety gotowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie więc ja tu widzę winę eletryka samochodowego, który najprawdopodobniej odciął "problem" i kasę zgarnął, a reszta zmartwiena na właściciela pojazdu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego oczywiscie ze elektro mechanik zrobil co trzeba ale nic nie udowodnisz miales problem z cisnieniem smarowania i dlatego swiecila ci kontrolka na czerwono i piszczala oprocz elektro mechanika problemem sa twoi swietni mechanicy bo oni poslali cie do elektryka zamias szukac przyczyny w cisnieniu smarowania nie chcialo im sie podlaczyc i sprawdzic cisnienie fachowcy z ksiezyca a ty teraz placisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to pierwszy dal dupy,nie sprawdził ciśnienia oleju przypuszczalnie wystarczyło wymienić pompę oleju lub sam smok przeczyścić.

Auto z wloch tam się oleju nie wymienia a te silniki bardzo tego nie lubią jak i oleju 10w40.

 

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=25581

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,10W40 to nie jest olej mineralny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5w40 to półsyntetyki

Że co? :haha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

90% 5w40

 

Teraz to poleciales.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam koledzy problem odkreciłem wlewik oleju i sie zalamałem

mianowicie zbiera mi sie jasno brazowy osad

co to jest ratujce

pozdrawiam:dolamam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności