Skocz do zawartości
Gość kikom

Xenony - swieca "z przerwami"

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kikom

Witam,

Moje auto PASSAT 2003 130 KM 1,9 TDI. Znalazlem sporo informacji ogolnych o xenonach, ale niestety nie moge nic znalezc odnosnie mojej sytuacji. Czasami jedna z lamp (swiatla mijania xenony) nie swieci, raz prawa raz lewa. Wczoraj wieczorem nie swiecily obie lampy. Nie moglem przyjechac do domu od rodzicow :). Rano gdy wlaczylem swiatla znowu swieca obie lampy. Wszystko poza tym co dotyczy elektryki dziala - kierunkowskazy, siatla drogowe, halogeny pozycyjne stop, tylko te xenony szwankuja. Bezpieczniki sa OK same lampy tez skoro raz swieca raz nie. Z tego co wyczytalem nie ma przekaznika do swiatel drogowych. Macie jakies pomysly co sie moze dziac? Dzieki za podpowiedzi Maciek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kikom

W poscie powyzej chodzilo mi oczywiscie o przekaznik swiatel mijania a nie drogowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kisila

Z tego co pamietam z forum to przerwy w swieceniu mialy dwa zrodla - konczace sie palniki ( ale wtedy raczej ich kolor rowniez nie bylby standardowy ) badz konczace sie przetwornice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie po 20 minutach od zapalenia gasł jeden żarnik (kolor miał standardowy). Po wymianie żarnika problem znikł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

posprawdzaj napięcia .zacznij od lamp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest wina głównie żarników, tak się czasem zdarza ze nie załapuje sam żarnik. Ostatnio rozmawiałem z gościem który sie zna na tym dobrze (tak twierdził ;) ) I po moim pytaniu, ze często sie zdarza, że żarnik nie załapuje, bez zastanowienia odpowiedział, ze to wina żarnika a nie przetwornic, tak samo jak zaczyna mrugać jak stroboskop to tez jest wina samego żarnika;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dwie lampy razem się spaliły? przepatrz zasilanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w starych lampach miałem problem z wtyczkami :) Poprostu piny wypadały z obudowy i nie były dobrze wciśnięte ....Popatrz na wtyczki,a problem może bedzie rozwiązany :668:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

najpierw sprawdz mase

i mozna vagiem przediagnozowac (jesli oczywiscie masz fabryczne lampy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kikom

Wiekie dzieki za podpowiedzi posprawdzalem wtyki i sa ok zadnej sniedzi czysciutkie jest zasilanie no i od przedwczoraj mi swieca obie lampy wiec zasilanie jest jak sprawdzam, poczekam jak ktoras zgasnie to sprawdze czy jest napiecie wejsciowe na przetwornicy. A da sie jakos zmierzyc "domowym sposobem" czy z przetwornicy podawane jest wysokie napiecie na zarniki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kikom ''domowym sposobem'' trudno byłoby sprawdzić napięcie kilkunastu kV.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kilkanaście kV jest tylko w momencie zapłonu żarnika. Po zapłonie do podtrzymania płynie prąd zmienny o napięciu ok.85V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja myślę że nie załapuje żarnik czyli sam w sobie lub przetwornica(starterek jak w świetlówce nie łapie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kikom

nakonr tak wiec moge spokojnie pomierzyc nap wyj na przetwornicy po wlaczeniu swiatel (85V) bez obawy ze uszkodze miernik ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możesz ,ale przewody z miernika mozesz dopiero przyłożyć jak skończy sypać kV :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od razu nie podłączaj tylko po kilkunastu sekundach po włączeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ciekawe czy kolega sie odezwie ... jak sie odezwie to napewno ze spalonym miernikiem. Z tego co wyczytałem to światła gasną podczas użytkowania więc napewno nie jest to wina "startera" w przetwornicach ... najbardziej prawdopodobne wydaja się zurzyte palniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli one juz wcale się nie zapalają to sprawdzania miernikiem się nie robi. Sprawdzić można jak się zapalają i po jakimś czasie gasną. Wtedy po zapaleniu można sprawdzić czy podtrzymywane jest właściwe napięcie dla żarnika.

W przypadku kikom to juz żarniki powiedziały papa, ale o tym juz pisałem wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kikom

Dziekuje za pomoc niestety to znaczy stety swiatla caly czas mi swieca wiec jakos mi chec dzialania odeszla :( i narazie nic nie mierzylem Miernik mam za 40 zl to jak sie spali to nic takiego wazne zebym ja przezyl :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

Moje auto PASSAT 2003 130 KM 1,9 TDI. Znalazlem sporo informacji ogolnych o xenonach, ale niestety nie moge nic znalezc odnosnie mojej sytuacji. Czasami jedna z lamp (swiatla mijania xenony) nie swieci, raz prawa raz lewa. Wczoraj wieczorem nie swiecily obie lampy. Nie moglem przyjechac do domu od rodzicow :). Rano gdy wlaczylem swiatla znowu swieca obie lampy. Wszystko poza tym co dotyczy elektryki dziala - kierunkowskazy, siatla drogowe, halogeny pozycyjne stop, tylko te xenony szwankuja. Bezpieczniki sa OK same lampy tez skoro raz swieca raz nie. Z tego co wyczytalem nie ma przekaznika do swiatel drogowych. Macie jakies pomysly co sie moze dziac? Dzieki za podpowiedzi Maciek

Mam ten sam problem ujawnil sie dopiero dzisiaj tylko jestem ciekaw czy jutro mi to zadziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności