Gość Leszekf Zgłoś #1 Napisano 11 Marca 2008 Witam Dwa miesiące temu wymieniłem olej.Stan po wymianie był na maxa. W tej chwili stan jest 1cm powyżej maximum.Dodam że autem jeździłem przez dwa miesiące tylko na krótkich odcinkach (około 5km). Stan płynu chłodniczego jest OK a zatem wydaje mi się że do oleju dostaje się ropa. W tej chwili czeka mnie trasa około 2000km i niewiem co robić? Czy krótkie odcinki na niedogrzanym silniku mogą powodować dostawanie się paliwa do oleju? Czy mogę jechać w trasę z taką usterką.Za wszelkie sugestie i opinie będę bardzo wdzieczny. Jeżeli jest to coś poważnego wdzięczny będę również za polecenie mi jakiegoś dobrego mechanika z okolic Gliwic który potrafiłby zdiagnozować i naprawić taką usterkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Czech Zgłoś #2 Napisano 12 Marca 2008 Przyczyna może być lejący wtryskiwacz. Paliwo nie spala się w całości i pod wpływem cisnienia przepychane jest przez pierscienie tłokowe do komory silnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leszekf Zgłoś #3 Napisano 12 Marca 2008 Jeśli to wina wtryskiwacza to jak i gdzie najlepiej takie coś zdignozować.Podejżewam że nie każdy mechanik jest w stanie to zdiagnozować.Do autoryzowanych serwisów nie mam przekonania a wręcz czuję odrazę.No i czy mogę jechać w trasę przed naprawą czy jest to zbyt ryzykowne?Dodam że stan oleju w ciągu 2 miesięcy podniusł się około 8mm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niwdew Zgłoś #4 Napisano 12 Marca 2008 No ale jeśli to pierścienie puszczają to sam sobie odpowiedz, sama wymiana wtryskiwacza nie pomoże. Poza tym lejący wtrysk skutkowałby sporym dymieniem, czy twoje auto dymi? Wymiana pierścieni wiązałaby sie ze sporymi kosztami nie chce cię tu straszyć ale czarno to widze. Oczywiście mogę się mylić , napisz jak rozwiążesz swój problem Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leszekf Zgłoś #5 Napisano 13 Marca 2008 Nie jestem fachowcem w dziedzinie motoryzacji ale wydaje mi się że jeżeli pierścienie puszczają tak jak napisał powyżej niwdew to autko powinno brać olej a nie go przybywać.Proszę o porawienie mnie jeżeli się mylę.Proszę w dalszym ciągu o pomoc w w/w temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #6 Napisano 13 Marca 2008 Jak było przed wymianą oleju?Jaki jest stan oraz przebieg silnika - może należałoby sprawdzić ciśnienie sprężania? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #7 Napisano 14 Marca 2008 Przyczyna może być lejący wtryskiwacz. Paliwo nie spala się w całości i pod wpływem cisnienia przepychane jest przez pierscienie tłokowe do komory silnika. Teoria rodem z piekiel nie wiem jak by to niby mialo sie odbywac ? najpier wygielo by korbowod bo paliwo tak jak woda jest nie scisliwe Ja bym zacza od sprawdzenia pompowtryskiwaczy na kazdym z nich sa 2 gumowe oringi i trzecia miedziana podkladka pod pompka jeden z tych oringow czyli gorny zapobiega przedostawaniu sie paliwa do oleju . Pompowtryski podczas pracy pracuja i wycieraja gniazdo glowicy w ktorym sa osadzone powodujac rowniez przetarcie tych oringow a poniewaz paliwo jest tam doprowadzone ze wstepnym cisnieniem to mozebyc to najbardziej prawdopodobna przyczyna pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leszekf Zgłoś #8 Napisano 14 Marca 2008 Dzięki wilekie "poldeczek1" za sugestię. Zacznę od pompowtryskiwaczy. Czy można to zrobić w normalnym warsztacie samochodowym czy potrzebny jest jakiś sprzęt np.do ustawienia pompowtrysków. Jak rozpoznać który pompowtrysk przepuszcza paliwo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #9 Napisano 15 Marca 2008 trzeba wyjac kazdy po kolei i zobaczyc w jakim stanie sa oringi i gniazda w glowicy normalnie w warsztacie to cie zkasuja jak za woly za wymiane 1 pompowtrysku biara 250 zl a to jest gora 15 -30 minut roboty Odkrecasz pokrywe silnika ta plastykowa nastepnie pokrywe zaworow tez plastykowa nastepnie odkrecasz popychacze pompek 2x po 4 sruby torxy teraz popowtrysk po kolei trzyma sie on na jednej srubie po jej wyjeciu uwazaj bo jest metalowy prostokatny dystans zeby ci nie wpadl nizej do silnika bo se strasznego bigosu narobisz. Najlepiej zebys sobie skombinowal klucz dynamometryczny bo ja krecilem bez i urwalem srube zreszta gdzies na forum byla opisana krok po kroku wymiana pompek poszukaj pzdr. acha pompki trzeba ustawic idealnie prostopadle do silnika jak mi w warsztacie zrobili to strasznie silnik nierowno pracowal odkrecilem pokrywe i okazalo sie ze mechanior krzywo przykrecil 1 pompke nawet wizualnie to bylo widac a powinno se je ustawiac wedlug miarki tak ze taki stego moral ze za 250 zl krzywo zalozony pompowtrysk pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leszekf Zgłoś #10 Napisano 15 Marca 2008 Czy jeżeli to będą faktycznie oringi wtryskiwaczy to czy mogę takie kupić w sklepie albo w ASO. Czy wiąże się to z wymianą całego pompowtrysku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #11 Napisano 15 Marca 2008 sa zestawy naprawcze tj 2 gumowe oringi i miedziana podkladka komplet na 1 pompowtrysk koszt nie pamietam ale chyba 50 zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leszekf Zgłoś #12 Napisano 15 Marca 2008 Dzięki wielki za zainteresowanie moim tematem "poldeczek1". Po świętach biorę się do sprawdzenia pompowtrysków.Oczywiście w zaznajomionym warsztacie samochodowym. Odezwę się po diagnozie.Jeszcze raz dzięki za sugestie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Czech Zgłoś #13 Napisano 15 Marca 2008 Witam jeszcze raz, pewne osoby maja wątpliwości do mojej teorii, więc niech powiedzą w jaki inny sposób może się dostać olej napędowy do komory silnikowej. Nie spalony olej napędowy pod działaniem ciśnienia w niewielkich ilościach może się przez pierścienie tłokowe dostać do komory silnika. A zastanawialiście się ile razy przesuwa się tłok na przejechanie np. 100 km i ile cząsteczek paliwa może się dostać do komory silnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #14 Napisano 15 Marca 2008 widze ze kolega nie moze zrozumiec sprobuje wytlumaczyc lopatologicznie ze gdyby tak bylo to 1 pierscienie byly by nieszczelne to zapewne cisnienie w cylindrze bylo by niewystarczajace do samozaplonu (bo skoro pozwalaly by na przepuszczenie plynu to powietrze przepuszczaly by z duzo wieksza latwwoscia) i silnik by szarpal (nie palil na ten cylinder a silnik diesela dziala wlasnie na zasadzie samozaplonu 2 gdyby jednak jakims cudem palil to bylo by znacznie zwiekszone spalanie dymienie itd 3 a gdyby kolega czytal to co pisalem wyzej i widzial kiedys pompowtrysk i znal sposob doprowadzenia paliwa do niego wiedzial by o czym mowa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Leszekf Zgłoś #15 Napisano 30 Marca 2008 Byłem u mechanika i wymieniłem oringi na wszystkich 4 pompowtryskach. I dopiero zaczeła lecieć ropa do komory silnika. Na 50km około 0,5l. (masakra).Czy to możliwe że to gniazda od pompowtrysków w głowicy przepuszczają i czy da się to uszczelnić? Mam podłamkę bo autem w zasadzie nie można jechać. Tylko czekać aż się silnik zatrze. Proszę o pomoc i sugestie w tym temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bel007 Zgłoś #16 Napisano 27 Sierpnia 2009 Heh ..no i jak to sie skonczylo? bo mi tez przybywa oleju non stop Sposcilem pol litra i za 2 dni znow pelno !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VWDUBLIN Zgłoś #17 Napisano 29 Października 2009 witam pozwole sobie opisam mój przypadek dostawania sie paliwa (ON) do oleju silnikowego. Prosze ponizszego posta traktowac oczywiscie z dystansem nie kazdy przypadek jest taki sam moze byc bardzo podobny natomiast. Zaraz po kupnie mojego passaciora 1.9 TDIo mocy 101 koni mechanicznych,rok produkcjii 2001, silnik na pompowtryskach (dodam ze wersja 130 koni w budowie silnika i działania nie rózni sie niczym, poza oprogramowaniem) po przejechaniu 1000km przybyło mi na bagnecie około 8-10cm oleju w silniku. Przypadek mnie zaciekawił i nie mogłem nigdzie znalesc odpowiedzi na niego w internecie tylko poszaki. Troche sie przejołem, postanowiłem zbadac co mu dolega... I tak rozpoczeła sie dosyc długa historia. Jezeli cos takiego wystapi to sprawdzamy ponizsze kroki w kolejnosci: 1. Jak wiadomo uszczelniacze na pompowtryskach! Sprawa dosyc prosta jezeli chodzi o wymiane. Niestety w moim przypadku to nie one były problemem. koszt na 1 pompowtrysk około 22 Euro. Komplet 4 uszczelek 1 termicznej oringa i stopki. Podczas demontazu dobrze ogladnac gniazda pompowtrysków czasami bywaja wyrobione-raczej rzadki przypadek. 2. Pompa tandemowa,cisnieniowa lub wakum pompa paliwa mechaniczna,pompa wspomagania hamulców-jedna nazwa ale róznie sie na nia mówi. Znajduje sie z tyłu głowicy napedza ja wałek rozrzadu. łatwa w demontazu (4-srubki). W passacie TDI jest to pompa 2w1 czyli paliwowo-hamulcowa, łatwo zdiagnozowac, kilka razy szybko wciskamy hamulec podczas jazdy i obserwujemy sile hamowania. U mnie po 3 nacisnieciu juz wogole nie mialem hamulca. Po zdemontowaniu pompy jej resztki pozostaly w mojej dłoni- urwala sie jedna z lapatek ktora napedza pompe od strony wałka powodujac duze zniszczenia. Opiłki metalu kreciły sie mielac,obrabiajac gniazdo w głowicy, prawie obracajac panewke na wałku rozrzadu,przyokazjii uszkadzajac moja pompe w srodku gdzie na wskutek tego paliwo mieszalo sie z olejem silnikowym. Tutaj była moja przyczyna. 3. Jesli 2 powyzsze nie pomagaja nalezy zagłebic sie troszke dalej. Poprostu peknieta głowica. Tylko wymiana na nowa lub uzywke. Takze rzadki przypadek. paliwo przedostaje sie do silnika przez pekniecie lub szczeline. 4. Popekane pierscienie tłokowe-jak dla mnie nieprawdopodobnie rzadki przypadek, chyba ze nasz passat ma juz 1 000 000 km. przejechane... Poprostu cisnienie nie spala paliwa tylko przepycha go do komory silnika. Jesli zadne z powyzszych nie pomaga radze wymienic silnik:) Objawy mojego samochodu: Absolutnie nic, normalnie palił, nie dymił (swiezo po przegladzie w Irlandii gdzie trzeba przejsc rygorystyczny test spalin) mocy dosyc duzo jak na 101 koni- po autostradzie 200 km/h z 4 osobami na pokladzie, spalanie niskie 4.5-6.0 litra na 100km. zero stuków i wycieków, zero hałasu. Mam nadzieje ze tym postem rozwialem watpliwosci i pomogłem wielu osobom. Wrazie pisac na maila [email protected] Pozdro VWDUBLIN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemo286 Zgłoś #18 Napisano 31 Stycznia 2011 Witam Odświeżam temat bo niestety dopadł mnie problem przybywania oleju w silniku i od razu napisze co już zrobiłem. 1. Wymiana dwóch oringów między pompą vacum a głowicą - nie pomogło 2. Wymiana uszczelniaczy na PD - nie pomogło 3. Wymiana całej pompy vacum na używaną ale 100% sprawną (pompa od AWX-a mojego taty) - nie pomogło Stan płynu chłodzącego w zbiorniczku nie zmienia się, a oleju przybywa dlatego myślę że to ON się dostaje do oleju. Mam już załamke bo nie wiem czego się spodziewać i ile kasy szykować Panowie co mogę jeszcze sprawdzić przed zrzucaniem głowicy? Czy oprócz tych dwóch miejsc (pompa vacum i uszczelki na PD) nie ma już innych możliwości przedostawania się ON do silnika? Czy zostało mi już tylko zrzucanie głowicy i sprawdzanie szczelności? Dodam że wymianę uszczelniaczy na PD robiłem sam z pomocą fachowej literatury. Po wymianie auto chodzi tak jak chodziło (bardzo dobrze), silnik pracuje równiutko, odpala "od kopa" nie kopci, moc jest. Korekcje dawek ciut lepsze niż przed wymianą i nie przekraczają 0,5. BIP'y też w normie. Ogólnie brak błędów i jakichkolwiek objawów ze cokolwiek jest nie tak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach