Skocz do zawartości
hotair

Passat lokomotywa na koks?

Rekomendowane odpowiedzi

Jadę sobie z rana swoim rumakiem ale trafił mi się autobus jakiś rumpel wiec drugi bieg i w pedał złapałem chyba z 4500 na obrotach i poczułem jakby mocy mi brakło. Patrzę w lusterko i co widzę czarny dym jak z parowozu za czasów PRL. Było tak czarno że autobusu nawet nie widziałem ale jakoś przejechał. Wróciłem na swój pas ale dym był nadal potężny motor chodził równomiernie ale jakby nie pracował na jeden gar.

Zgasiłem silnik. Odpaliłem bez problemu ale nadal to samo dym i inna praca silnika. Pogazowałem go ale słabiej reagował na gaz, z dwie minuty tak postałem w kłębach czarnego dymu, ruszyłem i wskoczył do żywiołu. Znowu normalna praca. Teraz mam pytanie czegoż to może być wina? Odpala od strzała , niby nie kopci itd. Czy jak zmieni się znów w parowóz to na vagu będą jakieś błędy bo rozumiem że zgaszenie stacyjki kasuje tryb awaryjny i dlatego nie mam żadnych błędów jak się teraz podpinam. Czy to jest poważna usterka?, oleju niby nie bierze, ciągnie do 150/h bez oporów. Cóż mi poradzą koledzy w tym temacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie turbina ci wciagnęła konia , no a co za tym poszło... to go zmielilo, spaliło i....... stad ten dym. :D

 

A tak na poważnie to jeśli na czarno kopci to moze wtrysk zaczął lać i za duża dawka paliwa była. Ewentualnie skądś mógł trochę oleju łyknąć, jak mu przygazowałes.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś się z tą akcją styknąłem więc wiem że przy dużych obrotach to się w nim może zdarzyć każdego dnia a chciałbym tego uniknąć, może jest jakiś zawór który odcina przy iluś tam tysiącach obrotów a u mnie zapomniał że to ma robić? A tak ap ropo konia sprawdzałem turbinę sucha, krwi i kopyt pod klapą nie ma wiec ta opcja zmielenia konia do turbiny odpada:D, czekam na inne propozycje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło mi tu o ogranicznik obrotów. Raczej niedomaganie wtrysku. Bo nawet jeśli by ci miał się mocniej rozkrecić, to by tak nie dymił, jakby wszystko było OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oki czy po zgaszeniu i odpaleniu nie powinno to zaraz ustąpić bo potrzebował trochę czasu by dojść do siebie, słyszałem też coś o sondzie lambda ale nie wiem czy to mam i gdzie i czy może mieć też coś do tego. A odnośnie tych wtrysków to jakaś naprawa, wymiana, regulacja? z czym to ugryźć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtryski daje się do sprawdzenia na maszynie i wtedy widac jaki maja wydatek paliwa przy poszczególnych etapach pracy. Jesli by to była sonda, to VAG powinien ją wyłapać. Poszukaj zaraz za kolektorem wydechowym lub przy bloku silnika - nie wiem, czy masz jedna czy dwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W TDI wielu nie ma sond lambda, a na pewno w 1Z. W tych nowszych dopiero zaczeto je stosowac.

 

W benzyniakach zazwyczaj stosuje sie przed, lub przed i za katalizatorem, po to zeby ECU regulowal sobie lepiej mieszanke oraz zeby okreslic pojemnosc tlenowa katalizatora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a sprawdzałeś intercoler bo coś mi sie zdaje ze masz nieszczelny układ dolotowy do turbo. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wizualnie niby wszystko oki, tylko jak na maxa gazuję i lecą w górę obroty to się dzieje, jak dobrze sprawdzić układ dolotowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o bosze jakie tu teorie padaja. jak sprawdzic? wszystkie gumy maja byc cale, a opaski porzadnie dociagniete.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli o to chodzi to raczej odpada teoria układu dolotowego, wszystko wygląda na oki. Czy te wtryski to sie jakoś wyciąga czy trzeba pompę całą z głowicą zwalać, czy samą pompę bo nie mam w tym doświadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ze wyglada, nie znaczy, ze tak jest. juz wielu myslalo, ze wszystko ok, a potem jak porzadnie posprawdzali to jednak wychodzilo jakies pekniecie gumy, luzna opaska, dziurawy ic.

 

aczkolwiek nie upieram sie przy nieszczelnosci. wtryski przeciez widac golym okiem i zadne sciaganie glowicy w gre nie wchodzi. wykrecasz, na maszyne sprawdzic, ewentualnie wymiana koncowek i do auta.

 

 

 

czy dym ma jasny odcien? smierdzi olejem? ubywa oleju albo kapie on z wydechu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do sprawdzenia szczelności przewodów do turbo ja zrobiłem to tak ze rozłączyłem te przewody jeden zaślepiłem a w drugi przewód wepchałem wężyk podłączony do sprężarki( oczywiście także uszczelniając rurę) i sprawdzaliśmy czy powietrze gdzieś nie ucieka. Najczęściej nieszczelność bywa przy aku zobacz czy tam nie mam śladów oleju no i bywa ze intercoler sie rozszczelnienia. Ja miałem właśnie taką awarię był już kiedyś taki wątek na forum. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dym jest czarny jak smoła, bywa że zostanie plama jakby oleju :(ale silnik oleju nie bierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tomala

Sprawdź wtryski bo to wygląda na zawieszający się wtrysk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś wie gdzie w warmińsko mazurskim lub mazowieckim można dokonać pomiaru sprawności spryskiwaczy. Nie mam na myśli pana Henia z garażu z Vagiem bo to sam potrafię ale kogoś kto ma maszynę i wiedzę w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to jakoś ci pomoże. Nie wiem oczywiście co to za zakład może go znasz i masz jakieś uprzedzenia.Może ktoś ma komentarz na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość gzdyl

Miałem podobny problem z kopceniem , sprawdź mufę połączeniową chłodnicy powietrza i kolektora ssącego moja pękła na szwie.Kopcił przy przyśpieszaniu bo dostaje więcej paliwa a turbina powietrze pcha przez nieszczelności poza układ zasilania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorz k

Witaj - co prawda mam benzynę ale znajomy miał taką przygodę (motor 1.9td - 94r), że zaczął mu kopcić właśnie i okazało się, że nawalił zawór recyrkulacji spalin. Może twój się zwiesza albo nie trzyma - dokładnie nie wiem bo budowy nie znam - z wymianą kosztowało to rok temu ok 1oopln. Moim zdaniem uszkodzone wtryski dają niebieski dym, a skoro oleju nie bierze to stawiał bym na powyższe (ten zawór).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

A jak tam od strony VAG ? Cisnienie w dolocie by nie moglo dojsc do zadanej wartosci jezeli by byla dziura na drodze turbo - intercooler - dolot i wtedy MAF moglby byc podwyzszony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności