zmieniona dwumasowka,kpl sprzegla->dalej wibruje :(

[dlugiiii]

Nie dawno wymieniłem u siebie dwumasówke i kompletne sprzęgło(tarcza,docisk,łożysko) + łożysko igiełkowe,po wielokrotnym czytaniu forum na temat wibrowania i buczenia.Efekt? Według mnie mały Wibracje dalej są,lecz jedynie buczenie w zakresie 2 -2,4 tys obrotów troche się uciszyło.

Po tej wymianie wymieniłem poduszke od skrzyni(lewą) i jest jeszcze ciszej niz po wymianie dwumasówki.Jedną ciekawą rzecz którą zauważyłem że w samochodzie jest głośniej (przechodzi buczenie ,większe wibracje) kiedy jest zimniej na dworze i jak silnik jest zimny.Kiedy silnik się rozgrzeje do 90 stopni samochód w dolnych obrotach wycisza się,lecz dalej przenosi drzenie powyżej 1,2 tys obrotów

 

Czy taki objaw może być spowodowany zużytą z któryś poduszek przednich od silnika ?? Jest sposób po wyciągnięciu ich aby przetestować?( silnik przy ruszaniu nie wyrywa się). Musze napisać ,że prawdopodobnie (nie jestem pewny czy to napewno) świergocze/chrapocze koło pasowe i kiedy silnik się rozgrzeje do 90stopni wydaje odgłosy.Może on wprowadza te buczenie/wibracje ? Wydech na 100% nie wpływa na to ani skrzynia biegów.Błagam o jakąs podpowiedź

[Doc]

Ja na przykładzie Audi B4 która miałem poprzednio.

Objawy wibracji i hałasu w aucie pojawiły się u mnie po wymianie poduszki na nową, ale słabą jakościowo. Wibracje były przenoszone na nadwozie wyczuwalne i słyszalne. Być może u Ciebie również jest to przez którąś poduchę.

[Danek75]

Wiesz co ? Te dziwne wibracje, to i ja próbowałem u siebie ustalic przyczyne. Powyżej 100-tki zaczynał telepac i czuć było bicie w podłodze. Przyczyna - zużyte przeguby. Jeszcze ich nie wymieniłem, bo dopiero tydzien temu zachrobotał mi przy cofaniu na skreconych kołach. A wcześniej prostowałem felgi na automacie, wyważałem pare razy koła, zmieniałem opony... i NIC. Więc moze u ciebie jest podobny problem.

[dlugiiii]

właśnie że ja odrzucam wszystko co związane z napędem bo na postoju jak wcisne gaz jest to samo jakbym jechał.Poprostu to się przenosi ze wzrostem obrotów a nie prędkości.Jak wcisne sprzęgło(jade )i dodam gazu to słysze silnik/wibracje tak samo jak na biegu bym jechał.Pytam,bo nie mam zamiaru zaś "nadaremno" kupować przednich poduszek W sumie powyzej 1500 tys obrotów na drążku biegów i na pedałach czuć czały czas podobne drgania(czasami troszke mocniej lub słabiej)

[Danek75]

A podłączałeś VAG-a Moze na którymś wtrysku niedomaga i stad nierównomierne spalanie, powodujace wibracje silnika. Moze tez być przebicie na przewodach WN. U mnie czasami tez w dziwne buczenie wchodzi i to niezależnie od tego czy silnik jest ciepły czy goracy. Ale jakoś sie przyzwyczaiłem do tego

[dlugiiii]

silnik pracuje równiutko ,osiągi ma takie jak powinien mieć i jest w b.dobrym stania.Trzyma 820 obrotów stabilnie.Zresztą mam gaz i nie ma różnicy w dźwięku.Podejżewam te cholerne poduszki,ale czy jest sposób na przetestowanie ich?? W karoserie przenoszą sie wibracje a nie drgania lub trzęsienie:)

[Danek75]

Poduszki to kumaty mechanik sprawdzi ci "brechą". Skoro wymieniałeś tą przy skrzyni, to zapewne ta przednia (olejowa) jest walnięta. Ja dla pewności wymieniłem wszystkie trzy.

[dlugiiii]

w najbliższym dniu będę chciał wyciągnąć poduszki i obejżeć sobie je dokładniej po wyjęciu.

Czy łapa/poduszka prawa od skrzyni jest stabilizatorem czy podporą skrzyni ?? Nie widze żeby to wyglądało na poduszke ,a jedynie ma okręgła gume która się nie rusza(jakby sztywna łapa). coś podobnego do tego ,ale nie to http://www.allegro.pl/item318989468_vw_polo_lapa_poduszka_silnika_skrzyni_6q.html Czy po wymontowaniu powinna się uginać,ruszać itp ??

[Gość marewel]

Poduszki silnika sa olejowe i dosyc miekkie,a ta od skrzyni nie jest chyba olejowa i powinna byc twarda.

[cooler]

Witam,

Dołączam się do tematu: moje 1.8T zasuwa jak szalone, ale te wibracje (u mnie od około 2,5tyś do dokładnie 3,4 tyś) powodują że na trasie czuję się chory: też uważam że to nie wydech (sprawdzone u tłumikarzy), obydwie poduszki silnika wymienione w ASO (może wsadzili jakiś szajs - to muszę sprawdzić), a jak musiałem na autobahnie jechać wg znaków 120 km/h, to od tego buczenia rozbolała mnie głowa: potwierdzam że buczy bardziej jak jest zimno na zewnątrz, ale nie zawsze...

 

Najgorsze że te drgania słyszalne jako buczenie przenoszą się na całą budę, a nawet (najbardziej?) czuję je na kierownicy!

 

Stąd kilka pytań do użytkowników 1.8T (w szczególności AWT):

 

- Jakie były oryginalne poduszki pod silnikiem - a ja się dowiem jakie mi włożyli (od wymiany poduszek jest wg mnie gorzej!)

 

- W jakich dokładnie obrotach buczy i wibruje buda?

 

- Czy też macie jak ja że praktycznie nie ważne czy dodaje się gazu czy ujmuje: dopóki nie wyjdzie się z felernego zakresu obrotów buczy i wibruje?

 

- Puszczenie gazu i wciśniecie sprzęgła przy prędkości w której "buczało" i jest cisza (obroty jałowe) - dodanie "na pusto" - bez biegu gazu do felernego zakresu obrotów i mamy hałas w dowolnej prędkości?

 

 

Może razem coś zwalczymy, bo ja się z powodu tego wkurzającego hałasu

przymierzam do pozbycia się paska: a jeżeli temat jest do zwalczenia to wolałbym sobie jeszcze nim pojeździć.

 

Też myślałem że pomoże wymiana sprzęgła i dwumasy - ale jak widzę nic to nie pomogło!

 

 

Liczę na rozwiązanie problemu byśmy mogli cieszyć się naszymi fajnymi przecież maszynami - żeby nie te buczenie to ten silnik to jest czysta przyjemność!

[wojtusp]

rozwiazaniem bedzie na pewno wymiana poduszek i to na oryginalne Lemfordera. Ja wymienilem pod silnikiem na jakies podruby i tez teraz cierpie bo lepiej bylo na starych zuzytych niz teraz.

Wymien wszystkie cztery i posmigasz tym autem i na pewno sie uciszy, ja to robie na dniach i wymieniam pod silnikiem i skrzynia. Do TDI jest o wiele drozej i komplet wyniesie mnie okolo 700zl + wymiana. Do benzyny sa tansze, spytaj kolege HHA moze ma u siebie na warsztacie do Twojego modelu.

 

Pozdrawiam

[dlugiiii]

Dokladnie:(buczenie doprowadza do szału.przecież pasek jest to jako limuzyna a nie maluch

[sylwek1972]

Witaj Długiii, miałem podobny problem, u mnie buczało (bardziej wibracje sie przenosiły na bude), przy obrotach rzędu 1200-1800 obr/min. U mnie pomogło wymiana łącznika elastycznego wydechu, jak ręką odioł. Plecionka , bo tak ją nazywaja odpowiada za elasyczne połączenie silnika i układu wydechowego, co za tym idzie drgania silnika rozchodzą sie łagodnie po wydechu. Jezeli ten element sytraci elastyczność (wypala sie) , to w tym momencie jest efekt jak u Ciebie, czy u mnie.

Sprawdz plecionke, u mnie byly slady sadzy (oznaka konca plecionki). Poduszki silnika wymienilem juz predzej ,ale objawy uszkodzonej poduszki sa inne , u mnie stukalo podczas wolenej jazdy na pierwszym biegu. Powodzenia:)

[dlugiiii]

Panowie ,zrobiłem test odkręciłem nakrętki od poduszek pod silnikiem i podniosłem silnik na lewarku.Silnik był połaczony z podwoziem jedynie przez wydech,2 poszuki z tyłu skrzyni i drążek reakcyjny.Po odpaleniu w kabinie totalna cisza !! Bez różnicy czy silnik odpalony czy nie Właśnie jade po dwie nowe poduszki(jedna lemforder ,druga jakaś firmowa ale nie lemfordera,bo podobno z lemfordera nie produkują?!).Cena 160zł i 120zł ....Po wymianie napisze czy coś się zmieniło

[wojtusp]

kupuj tylko Lemfordera obie bo beda mialy rozne twardosci i bedzie jeszcze gorzej

[Gość Pawulon1973]

A może ktoś wie jakie mają numery katalogowe w oryginale poduszki silnika do mojego auta?

Albo jakie powinny być z Lemfordera?

Mam założony jakiś chłam i jest lipa

 

Byłbym wdzięczny za informację

[wojtusp]

nr katalogowego nie znam ale masz te same co ja a koszt u kolegi z forum jest nastepujacy:

 

Pod silnik:

PS. prawa OE Lemforder - 320zł gdy normanie kosztuje 360zł

PS. lewa OE Lemforder- 235zł gdy normalnie kosztuje 285zł

Pod skrzynie:

PSK. lewa Lemforder - około 90zł

PSK. prawa Lemforder - około 95zł

 

Pozdrawiam!

[dlugiiii]

poduszki wymienione i okazało się że jest ciszej,ale dalej przenosi się buczenie przy 2,2 tys obrotów i przy 2,8 tys Normalnie się poddaje ....Dwumasówka ,sprzęgło i poduszki wymienione ,a efekt dalej nie zadowalający.Przecież nie możliwe,żeby przez jedną zamienną z wyższej półki poduszke (jakaś firma na k....,made in germany) a druga oryginalna lemfordera dalej mogło się przenosić buczenie.Tak jak pisałem wcześniej ,kiedy uniose troszke silnik na lewarku z przodu jest totalna cisza.A może w tym modelu poprostu tak jest i tak ma przenosić Czy ktoś w całym zakresie ma identyczny dźwięk-tzn bez wzbudzania się w kabinie dźwieku przy jakiś obrotach.???:669:

 

P.S u siebie nie potrafiłem dostać lewej z lemfordera a serwisie krzyknął ok 250zł

[wojtusp]

no to teraz zostaje Ci tylko lacznik elastyczny wydechu

[dlugiiii]

myślisz,że łącznik mogłby przenosić? Przecież jak silnik jest opuszczony lub też podniesiony łącznik jest cały czas tak samo zawieszony.W lato wymieniałem na nowy,a przed łącznikiem jest jeszcze "wspornik" przykręcony na gumie do podwozia(po odkręceniu jego dalej przenosi).Siateczka jest za łącznikiem więc przy delikatnym podniesieniu silnika nieugina się w dużym znaczeniu.

Jeszcze spóbuje podłożyć gume,ciuchy(coś miękkiego) pomiędzy łape poduszki a metalowy kielich poduchy.Jak przestanie tzn,że poducha jest jakaś lewa ta jedna (zapewniana,że prawie jak lemforder) albo inżynierowie coś spier*** i ten model tak się zachowuje :668: