Skocz do zawartości
Gość monique75

Gotujący się silnik po wymianie płynu pomocy!!!!!!!!!!!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Gość monique75

Witam ponownie. Po wypłukaniu układu chłodzenia (o czym pisałem wcześniej) zalałem płyn i odpaliłem silnik, temperatura trzymała się na poziomie 90* i nagle zaczęła szybko rosnąć do 130* wyłączyłem sinik i po dotknięciu dolnego węża okazuje się że jest ledwie ciepły, wymieniłem termostat sprawdziłem go wcześniej i otwierał się wcześniej niż stary. Odpalam silnik i po 10 min woda sie gotuje a chłodnica zimna. H E L P M E, NIE MOGE TERAZ PRZEJECHAć 2 KILOMETRóW bez zagotowania wody!!! To chyba mój pierwszy i ostatni passek:mad:. Nie wiem juz sam próbowałem wszystkiego i nie wiem co robić. Czy odpowietrzenie układu chłodzenia naprawdę graniczy z cudem? Robiłem wszystko co znalazłem na forum i nadal mam wrażenie że jest zapowietrzony. Zanim kupiłem ten samochód prawdopodobnie wymieniona była chłodnica oleju; czy gdyby ktoś odwrotnie podłączył chłodnicę oleju mogłyby być takie problemy z odpowietrzeniem silnika? Czy na zimnym silniku górny wąż chłodnicy gruby macie pusty? ja mam wrażenie że jak go ściskam to mój jest pusty, czy to normalny objaw? Czy ktoś może jasno napisać jak odpowietrzyć układ chłodniczy?

silnik 1,8 turbo 20v

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy pompa wody dziala prawidlowo, jesli tempomat otwiera duzy obieg, to moze ona jest do d....:668:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrzałeś układ chłodzenia otworkiem w lewym wężyku na podszybiu? Ile płynu ci się zmieściło do układu?:)

Rozumiem, że przed wymianą płynu wszystko było OK.

Poczytaj tutaj http://www.forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=678

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest u Ciebie w silniku. W moim robiłem tak i jest wszystko ok : Przewody od chłodnicy oleju można, ale nie trzeba odłączać, tak jak i zresztą wykręcać termostatu. Odłączenie przewodów od chłodnicy oleju i wykręcenie termostatu pozwala na zlanie większej ilości starego płynu z układu. Osobiście uważam (sam tak zrobiłem) należy rozgrzać silnik do temperatury roboczej, tak aby termostat był otwarty (wtedy nie ma potrzeby go wykręcać). Wjeżdzamy na kanał, odkręcamy korek od zbiorniczka wyrównawczego, zdejmujemy przewody od chłodnicy oleju, potem przewód przy chłodnicy. Ja tak zrobiłem to zleciało mi 6 litrów starego płynu. Podłączamy przewody do chłodnicy oleju i przewód do chodnicy. Zdejmujemy przewód powrotny od ogrzewania, który znajduje się przegrodzie czołowej silnika tak aby otwór znajdujący się na nim był za króćcem i mógł swobodnie odpowietrzać układ. Tak jak pisałem wyżej w silnikach 100, 115 i 130KM - ustawić element regulacji ogrzewania na aus (wyłączone). Zalewamy układ płynem, zakręcamy zbiorniczek wyrównawczy i palimy motor. Osiągniecie temperatury na wolnych obrotach trochę potrwa. Na odpalonym silniku w miarę ubywania płynu w zbiorniczku dolewamy go. Pamiętajmy o tym aby zawsze po dolaniu płynu zakręcić zbiorniczek wyrównawczy ponieważ gdy nie zrobimy tego płyn nigdy nam nie wypłynie przez otwór odpowietrzający w przewodzie powrotnym od ogrzewania. Gdy układ będzie miał tyle płynu ile potrzebuje wypłynie przez ten właśnie otwór (jak dodamy gazu na biegu jałowym płyn będzie sikał jak fontanna :-)). Na wolnych obrotach będzie się lał ciurkiem. Wtedy mamy na 100% odpowietrzony układ. Wsuwamy ten przewód na króciec, zapinamy opaskę i po robocie. Sukces gwarantowany.

__________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wypróbowaną metodę którą stosowałem już kilkanaście razy w różnych samochodach.

1.Odpalić silnik.

2. Otworzyć zawór nagrzewnicy ( na ciepło )

3. Wlewać płyn do zbiornika wyrównawczego na pracującym silniku.

Przez tą chwilę gdy silnik pracuje na wolnych obrotach nic mu się nie stanie bez obaw.

W płaszczu wodnym silnika i głowicy mogą sie wytwarzać poduszki powietrzne, a metoda ta eliminuje tą sytuację, ponieważ pracująca pompa wodna "przegania" płyn wraz z powietrzem do zbiornika wyrównawczego. Po wypełnieniu zbiornika do zaznaczenia maksimum podnoszę obroty silnika i obserwuję do momentu, aż z przewodu przelewowego przestanie płynąć płyn z powietrzem uzupełniając cały czas ubytki płynu. Tak jak już wcześniej pisałem należy pamiętać bezwzględnie o otwartym zaworze ciepłego powietrza do kabiny to najczęściej spotykane niedopatrzenie podczas wymiany płynu, a właśnie w nagrzewnicy przy zamkniętym zaworku pozostaje najwięcej powietrza. Oczywiście są samochody w których sterowanie ciepłym powietrzem odbywa się za pomocą klap, a nie zaworem i w nich nagrzewnica ma obieg cały czas.

Po osiągnięciu temperatury roboczej silnika i otwarciu termostatu na pewno jeszcze z zakamarków wyjdzie powietrze. Uzupełnić płyn zakręcić korek i w drogę. Po przejechaniu kilku kilometrów sprawdzić poziom płynu ewentualnie uzupełnić oczywiście nie odkręcamy korka na gorącym silniku. Ta metoda mnie jeszcze nigdy nie zawiodła. Polecam wypróbować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość monique75

hej TRAFYC nie wiem czy pompa pracuje prawidlowo...jak znasz jakiś sposób na sprawdzenie pompy bez rozbierania będę wdzięczny.Reszcie serdecznie dziekuje za wsparcie. Myśle że moim błedem było zalewanie na wyłaczonym silniku. Jutro spróbuje od nowa wypuszcze wszystko na zimnym silniku i zaleje na właczonym. Mam nadzieje ze na tym się zakończą moje przejścia .Płynu weszło ok 5 litrów ale silnik musiał być pusty bo termostat wymieniałem. I przed wymianą płynu wsystko było ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
hej TRAFYC nie wiem czy pompa pracuje prawidlowo...jak znasz jakiś sposób na .

 

co do pompy to tylko halas, ale przypominam sobie ze jak zmienilem u siebie plyn to tez pare razy temp skoczyla powyzej 90stopni, ale nie gotowalo sie, jezdzilem z tym bo nie mialam czasu nic robic i uklad sie odpowietrzyl, a w kazdym razie teraz nic powyzej 90st...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Technika wymiany plynu w passacie ? po pierwsze passat ma uklad samoodpowietrzajacy sie a po drugie jak juz ktos chce to przy wlewaniu na zgaszonym silniku zsunac weza z chlodniczki kolo aku, zalac plynem odpalic silnik dolewac w razie ubywania, zalazuc weza zakrecic korek przejechac sie, zagrzac do 90, odkrecic korek dolac plynu i to na tyle... powtazalem to 4 razy w 2 róznych autach i nigdy nie mialem problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W osobowkach nie mialem przyjemnosci wymieniac plynu a tylko uzupelniac ubytki.Ale wymienialem w tamtym roku w Scani 124 420 plynu miesci sie 32L ;)

Wygladalo to tak, silnik nagrzany do 90stopni stanac na pochylosci dupa wyzej odkrecic korek z dolnego weza i czekac az sie wszytsko wyleje trwa to troche, jak olej z silnika.

Potem zalewanie ile wejdzie. No mnie weszlo 18L potem odpalenie silnika w srodku pokretlo na grzanie kabiny i jazda po placu az sie silnik upomni o plyn trwalo to troche ok 1godziny, przejazdy po 5-10km na pelnym gazie i dolewanie co chwile.

Ona tez chwilowo osiagala temperatury maxymalne ale wtedy stajesz rekawica na reke i lejesz plyn... na maxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek27

Robie dokladanie tak samo jak Nowy i nie mam problemow...ewentualnie lekko podnosze zbiorniczek wyrownawczy,aby wytworzyc wieksze cisnienie(znajomy po prostu wciska usta w zbiorniczek i dmucha:):):))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość monique75

Robie dokładnie co radzicie i nadal nic. Brak ogrzewania daje do zrozumienia ze nie ma w nagrzewnicy płynu, mimo ze temperatura rośnie powietrze leci zimne. Na zalanym silniku sprawdzałem węże od chłodnicy oleju i tam z jednego z nich leci płyn ale tylko chwile a potem nic, z drugiego mógłbym zlać pewnie większość płynu, przy nagrzewnicy niewielka ilość płynu, w górnym grubym wężu chłodnicy czuje powietrze, pytałem o to wcześniej ale nikt mi nie napisał jak jest u was. Wszystko robie sam więc siła rzeczy przy zalewaniu silnika nie mogę trzymać nogi na gazie w zakresie 2000 do 3000. Wcześniej wszystko było ok dopóki nie zechciałem mieć czystego układu, nie ma oleju w wodzie,wody w oleju,w zbiorniczku na zimnym odpalonym silniku nie lecą żadne bąbelki i nie śmierdzi spalinami, dopóki woda w silniku nie wzrośnie powyżej 90* przy otwartym zbiorniczku nie wywala płynu, nigdy nie wlałem do silnika więcej jak 5 max 6 litrów a wchodzi 7. Jestem bezradny. spróbuję jeszcze raz w czwartek zlać wszystko i poproszę kogoś o pomoc w trzymaniu 3000 rpm, i zaszne zalewać kolejny raz. Jak to nie pomoże to chyba już tylko serwis...:669: silnik 1.8 T 20V B5 3BG Pozdrawiam i czekam na pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak ściągałaś przy odpowietrzaniu powrotny przewód od ogrzewania to leciał płyn?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasiak_vw

ale 7l to ci sie nie uda ani spuscic ani wlac- bo zawsze zostaje cos w układzie, choćbyś i przerozne triki robił. mysle ze najlepiej zlej i wlewaj według sposobu wyzej, a i możesz jeszcze sprobowac takiego triku ze zapalic auto i na chodzie ugniatac dolny przewod od chłodnicy czasem to duzo daje i wtedy beda bąbelki isc do zbiorniczka jak powietrze jeszcze jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorry ale czy pisales ze plukales uklad ? jakim srodkiem to robiles ? bo mnie sie wydaje ze musisz powtórzyc zabieg i powinno byc ok. Ja przez to ze mialem zatkana nagrzewnice nabawilem sie wymiany uszczelki pod glowica. Auto sie nie grzalo bo jakis przeplyw byl ale cisnienie robilo sie ogromne i rozsadzilo mi chlodnice.

 

Rada: kup srodek do czyszczenia ukladów chlodzacych ( aluminiowych ) i postepuj zgodnie ze wskazaniami zalej ponownie najzyklejsza metoda ktora opisalem wczesniej i zobacz co i jak.

 

Powodzenia.

 

p.s. a pewny jestes ze podczas tych wszyskich zabiegów nie poszedl ci przez przypadek czujnik temperatury ? i 2 czy dobrze wsadziles termostat ? dobry model dobra uszczelka czy sie nie zaklinowal ? musisz wszystko jeszcze raz przejzec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasiak_vw

no własnie, my tu o szukamy dobrego odpowietrzania a moze poprostu czujniki padł, to własciwie od tego trzeba było zaczac :cool:

 

czyli sprawdz czy vag cos nieprawidłowego pokazuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość monique75

Ciesze się że raczycie mnie swoimi dobrymi radami. Panowie termostat sprawdzony i poprawnie założony, układ na pewno jest zapowietrzony nagrzewnica pusta wskazanie 90*i zimne powietrze z nawiewu dziwne dzwięki powyżej 120* śladowe ilości płynu wylatują po zdjęciu węży z nagrzewnicy. Dmuchałem raz w jedna raz w drugą rurkę i zawsze jakiś płyn wyleciał wiec raczej nie powinna być zapchana. Jutro potraktuje układ woda z węża ogrodowego i zobaczę czy jest drożny Co do czujnika to raczej poza podejrzeniami bo jak pokazuje 90* to nic sie nie dzieje jak pokaże więcej to w układzie powstaje duże ciśnienie i po chwili płyn sie gotuje. oczywiście staram sie do tego nie dopuszczać i uważnie kontroluje wskazania. Do momentu płukania układu wszystko było w porządku , więc wszelkie mechaniczne usterki raczej wykluczam. Kurczak mam najechane 160k a producent chce wymieniać pierwszy pasek rozrządu na 180k to chyba pompa nie powinna paść a z tego co wiem to uszkodzona pompa powinna hałasować lub cieknąć u mnie nic z tych rzeczy. Powiedzcie czy u was zaraz po uruchomieniu silnika w cienkiego wężyka przelewowego leci płyn???? U mnie górny wąż chłodnicy jest prawie pusty dopiero po nagrzaniu zaczyna sie siąpienie płynu. Nie wiem może moja pompa już siadła i nie ma takiego ciśnienia ... brak mi już słów i pomysłów a boję się jechać do warsztatu bo nie chce słyszeć wyliczanki typu: pompa, uszczelka głowicy, termostat, korek wlewu płynu, chłodnica czy nagrzewnica bo to ROSYJSKA RULETKA i mogę tego nie przeżyć finansowo. Panowie oświećcie mnie!!!!!!!!!!!!!!PLIZZZZZZZZZZZZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasiak_vw

u mnie coprawda diesel i inna bajka ale z tego cienkiego wezyka na gorze zbiorniczka płyn tak rytmicznie pyka do zbiorniczka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość monique75

kolejna wielka prośba, czy mógłby ktoś opisać mi który wąż gdzie idzie??? chodzi mi o węże od nagrzewnicy, ten z odpowietrzeniem idzie do głowicy czy na dól??( prawdopodobnie do chłodnicy oleju) ale nie wiem czy pamiętam. Może ktoś to kiedyś zamienił bo wydaje mi sie ze są odwrotnie niż na schemacie w Sam Naprawiam... thx.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem podobne zdarzenie a przyczyna była banalna i wynikała z mojej niewiedzy

Zagotowałem trzy razy układ chłodzenia bo miałem korek na zbiorniczku niezakręcony

Wymieniałem czujnik który wł wentylator chłodzenia zalałem nowy płyn i próba kiedy temper. osiągała 90st to wentylator sie nie właczał a układ sie gotował i wywalał płyn po trzech próbach i sprawdzaniu czujnika od went zwątpiłem i zadzwoniłem do znajomego mechaniora dopiero gość wytłumaczył mi że układ będzie się gotował bo cisnienie w układzie jest za niskie i nie załaczy się czujnik który uruchamia wentylator :662:

Zakręciłem dobrze korek i wszystko było OK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolejna wielka prośba, czy mógłby ktoś opisać mi który wąż gdzie idzie??? chodzi mi o węże od nagrzewnicy, ten z odpowietrzeniem idzie do głowicy czy na dól??( prawdopodobnie do chłodnicy oleju) ale nie wiem czy pamiętam. Może ktoś to kiedyś zamienił bo wydaje mi sie ze są odwrotnie niż na schemacie w Sam Naprawiam... thx.

Oto układ chłodzenia Passka ukadchodzeniadd6.th.png:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności