Skocz do zawartości
Krzysztof Załęcki

Piszczenie pod maską Passat B4 1,9TD

Rekomendowane odpowiedzi

Po uruchomieniu silnika przez około 5 minut coś mocno piszczy pod maską.

Po zwiększeniu obrotów pisk ustępuje.Po rozgrzaniu jakieś 5 do 10 minut pisk systematycznie zmiejsza swoje natężenie aż do całkowitego ustąpienia.

Do tej pory wymieniłem

- rozrząd komplet

- pompę wodną

- kpl pasków firmy Bosch a następnie Conti nic nie pomogło

- regeneracja alternatora w tym wymiana łożysk nie pomogło.

Prawdopodobnie po zdjęciu paska napędzającego alternator i chyba pompę wodną piszczenia nie ma

piszę prawdopodobnie bo muszę to sprawdzić jutro osobiście.

A jeśli faktycznie by nie było to jaka może być przyczyna tego piszczenia.

Pomóżcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo po wymianie pasków... Dużo pomogło umycie koła pasowego alternatora denaturatem. Z czasem przestało piszczeć i jest cisza. Nowy pasek musi się uleżeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to nie kot Adamsa, to nie...mogłem się powstrzymać. Podobno on (kot) jest wszędzie :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kola pasowe stare, brudne, wyjechane, to sobie popiskuje. albo wyczysc kolka albo popsikaj paski specjalnym sprejem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam to w skodzie w 1,9D piszczy tak ze uszy bola ;/ w moim pasku tez juz powoli sie rozkrecało ale nie zdązyło :P

z tego co mi wiadomo to modny problem w 1,9 ;]

piszczy bolec na ktorym siedzi rolka, wymiana roleki nic nie daje

trzeba wymiecic bolec i tu mechanik mi zaspiewał(wyjmowanie silnika, wymiana jakiejs tam ramy + czesci) 800-1000 bynajmniej nie w aso

cały myk polega na tym ze niby bolec sie z czasem przegina delikatnie a potem przegiety bardzo łatwo sie wyrabia... na pocieszenie dodam ze smarwanie czy inne natłuszczanie działa nie dłuzej niz 5 min :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem to samo po wymianie pasków... Dużo pomogło umycie koła pasowego alternatora denaturatem. Z czasem przestało piszczeć i jest cisza. Nowy pasek musi się uleżeć.

Problem w tym że na starych paskach też piszczało. Wymieniłem na Boscha przejechałem 1000km i nic piszczało dalej. Wymieniłem paski na Continental bo podobno są lepsze i też nie ma poprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na podwójne koło pasowe przy bloku. Weź marker albo korektor i zrób kropkę na obu kołach, tak żeby kropki były koło siebie. Odpal silnik, zgaś silnik. Sprawdź, czy kropki przesunęły się względem siebie. Może być też tak że koła są mocno wytarte i nie trzymają paska jak należy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słuchaj ormowca bo to twój problem rozwarstwienie gumy w kole pasowym:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po uruchomieniu silnika przez około 5 minut coś mocno piszczy pod maską.

Po zwiększeniu obrotów pisk ustępuje.Po rozgrzaniu jakieś 5 do 10 minut pisk systematycznie zmiejsza swoje natężenie aż do całkowitego ustąpienia.

Do tej pory wymieniłem

- rozrząd komplet

- pompę wodną

- kpl pasków firmy Bosch a następnie Conti nic nie pomogło

- regeneracja alternatora w tym wymiana łożysk nie pomogło.

Prawdopodobnie po zdjęciu paska napędzającego alternator i chyba pompę wodną piszczenia nie ma

piszę prawdopodobnie bo muszę to sprawdzić jutro osobiście.

A jeśli faktycznie by nie było to jaka może być przyczyna tego piszczenia.

Pomóżcie

Po zdjęciu paska napędzającego alternator piszczenia nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotras123

spróbuj po prostu napinacz paska wielorowkowego zmienic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc jak, kropki wędrują czy myślimy dalej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki napinacz? Zdejmij pasek, poruszaj dźwignią napinacza jak nie piszczy to i nie zapiszczy, zakręć rolką, da się? Więc o czym tu gadanie, zrób kropki i ciesz sie że masz na tacy podaną usterkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy prawdopodobnie był źle założony pasek wielorowkowy napędzający alternator. Nie wiem na 100% bo jeszcze nie przetestowałem ale miałem informację z warsztatu że pasek był niewłaściwie założony (ułożony) Tak że narazie nie sprawdziłem za pomocą kropek koła pasowego. Ale obiecuję że po całkowitym usunięciu usterki opiszę temat. A swoją drogą to to piszczenie miałem właśnie od czasu wymiany koła pasowego ponieważ uszkodzona była guma w kole pasowym i koło dostało dość znacznego bicia mającego wpływ na pracę silnika. Swoją drogą jeśli się okaże że był niewłaściwie ułożony pasek wielorowkowy a to piszczenie oglądało kilku mechaników i zalecali wymianę po koleji wszystkiego a nie zwrócili uwagi na ułożenie paska to by bardzo źle świadczyło o mechanikach.

Pozdrawiam i dziękuję za rady które są mi bardzo pomocne.

PS: może ma ktoś schemat ułożenia paska w silniku AAZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym slyszal siebie. Dzisiaj auto odebralem od mechanika:

 

- rozrzad zmieniony, komplet

- lozyska w alternatorze zmienione wczesniej

- pompa wody zmieniona

- paski Conti zalozone alternatora i pompy wody+servo

 

Na poczatku piszczalo kolo pasowe od alternatora, ale alternator rozbieral jeden elektromechanik, a potem drugi, zmienili szczotki, lozyska, czyscili, rolke napinacza zmienili i mowili, ze alternator jest dobry, tylko wlasnie nie mialem czasu potem sprawdzic, czy to ona przypadkiem nie jeczy, a potem dalem do mechanika samochod.

 

Dzisiaj odebralem auto, i jak piszczalo tak piszczy. Najlepsze jest to, ze na zimnym silniku NIE PISZCZY, tylko tuz po odpaleniu daje sie slyszec gwizd taki (po zmianie lozysk alternatora tak zaczelo sie dziac z tym gwizdem) rozgrzeje sie tak 5-10 minut, gwizdanie ustepuje i stopniowo zaczyna pocwierkiwac i slychac to wyraznie, a jak sie nagrzeje do 90C, to slychac juz delikatne popiskiwanie polaczone z takim jakby "terkotaniem" .

 

POMOCY!!! co to moze byc ?

 

Ormowiec i hotair pisaliście żeby sprawdzic kolo pasowe … chodzi wam o te kolo co jest na czopie walu na samym dole „pod rolkami rozrządu „ ??

 

Krzysztof Załęcki napisz prosze jak juz usuniesz usterke co to bylo, bo przez te piszczenie spac po nocach nie moge ;)

 

Na dniach postaram sie udac do mechanika co mi robil calosc i bedzie dalej myslec, jak cos znajde to tez napisze,

 

pozdrawiam Darek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszemy o tym kole na wale korbowym (na dole największe koło) które napędza za pomocą paska alternator (u mnie jest pasek wielorowkowy ma dokładnie sześć wpustów i napędza też kompresor klimatyzacji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylem ostatnio u elektromechanika co mi zmienial lozyska w alternatorze. Mechanik wymienil lozyska jeszcze raz bo te nowe gwizdaly, zdjal pasek alternatora i piszczenie ustalo, po zalozeniu paska popiskiwanie wrocilo. Alternator zostal sprawdzony na wszelkie mozliwe sposoby, wiec wykluczono go z listy winowajcow. Poza tym mechanik, ruszal ramieniem napinacza paska alternatora i nic tam nie bylo slychac. Powiedzial, ze moze to byc sprezyna od napinacza i moze to powodowac cwierkanie.

 

Czytalem pare postow na temat problemow z napinaczem, wczesniej mialem sytuacje kiedy puszka w ktorej siedzi sprezyna strasznie drgala i sama rolka napinacza rowniez "skakala". Po zmianie rolki, tulei do ktorej wchodzi sruba ja trzymajaca i "rozruszaniu" sprezyny, drgan nie ma, puszka sie nie rusza praktycznie, ani rolka, wszystko ladnie i rowno sie kreci.

 

Mam pare pytan:

 

1) Chcialbym sprawdzic dwuczesciowe kolo pasowe na wale, hotair i ormowiec pisali wyzej jak to zrobic. Jezeli to ono jest zepsute, to jaki jest przyblizony koszt jego wymiany / naprawy ?

 

2) Czy ktos moze rozbieral w.w. sprezyne napinacza paska alternatora, tzn wyciagal ta puszke i ew. moglby opisac jak to zrobic i czym to ew. smarowac ? Czy ona moze powodowac popiskiwania ?

 

3) Czy mozliwe, ze wczesniejsze drgania napinacza rozwalily podwojne kolo i teraz pod obciazeniem (pasek zalozony) sobie popiskuje, a jak sie zdejmie pasek to piszczenie ustaje ?

 

pozdrawiam Darek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak popatrzysz na te koło to ma taką budowę że jest to normalne metalowe koło osadzone na wale, na tym kole jest nalana czarna guma i na tej gumie osadzona obręcz. Na tej obręczy osadzony jest pasek. Do zrobienia kropek możesz użyć lakieru do paznokci, korektora biurowego lub zwykłego czerwonego silikonu lub pewnie markera albo jeszcze innego czegoś. Jedną kropkę robisz na obręczy tej po której chodzi pasek tak na rancie, opuszczasz gumę i naprzeciw pierwszej kropki robisz drugą na kole(część mocowana do wału). Czekasz aż kropki wyschną. Odpalasz motor i gazujesz i go gasisz. Jeżeli obręcz przesunęła sie względem koła czyli kropki się rozjechały to temat jasny, powiem szczerze że sam nie wierzyłem w to co widziałem u siebie. Koszt koła około 400 - 450zł dobre są firmy corteco bo mają już inną technologię wykonania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za odpowiedz....400 zl :659: holy shit

 

Jutro rano sprawdze, oby to nie to...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i namalowalem kropki...jedna na krawedzi kola po ktorym chodzi pasek wielorowkowy alternatora, a druga na krawedzi kola po ktorym chodzi pasek klinowy od pompy i jednym slowem Meksyk, kropki rozjezdzaja sie i chodza jak chca.

 

Dzieki wszystkim za pomoc, chyba usterka znaleziona.

 

A Krzysztof Załęcki jak tam temat, piszczy dalej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

350zl kosztuje koleczko. jesli kupujesz to firma corteco. podobno jest dobrze wykonane i guma wytrzymuje dlugo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności