Gość MARYO_6 Zgłoś #1 Napisano 13 Lutego 2008 Cześć, czy ktoś z Was brał się własnoręcznie za wymianę paska rozrządu? Czy faktycznie nie obejdzie się bez demontowania całego przodu auta? Ktoś z Was ustawiał przód w pozycji serwisowej? Na co trzeba zwracać uwagę? Jak wrażenia? Mam dylemat: odchudzić portfel i odstawic na warsztat czy kupic kratę piwa i posiedziec weekend w garazu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość wlagos Zgłoś #2 Napisano 13 Lutego 2008 Paska sam nie wymieniałem , ale asystowałem przy wymianie i trochę widziałem.Całego przodu nie trzeba demontować a tylko po wkręceniu dłuższych śrub odciągnąć ok 10-15 cm.Wtedy ciasno ale da się dobrać do reszty.przy zakładaniu trzeba mieć przyrządy do blokowania kół zębatych. Problemem jest też ustawienie napinacza paska. Roboty dużo i lepiej dać to fachowcom. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarek.123 Zgłoś #3 Napisano 13 Lutego 2008 MARYO 6 zadaj sobie troszke trudu i poszukaj, a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MARYO_6 Zgłoś #4 Napisano 15 Lutego 2008 szukałem szukałem - ale dużo tych postow na temat 'zrób to sam' nie było niestety i byłem ciekaw jak można się dostać nie demontując czoła Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #5 Napisano 15 Lutego 2008 szukałem szukałem - ale dużo tych postow na temat 'zrób to sam' nie było niestety i byłem ciekaw jak można się dostać nie demontując czoła Jazda takim samochodem z wymienionym rozrządem bez technologicznego demontażu przodu to jak zabawa w rosyjską ruletkę. W taki pseudo oszczędny sposób pozostaje bardzo miejsc, których nie sprawdzimy w trakcie standardowej wymiany rozrządu. Ponadto prawdopodobne pozostaje zbyt słabe dokręcenie odpowiednich śrub, niepoprawne spasowanie czy napięcie paska napinaczem. Wg. mnie to lepiej nie robić wymiany rozrządu w sposób inny niż przewidziała fabryka oraz napewno nie samemu bez odpowiednich materiałow pomocniczych, dokumentacji. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mnastaj Zgłoś #6 Napisano 16 Lutego 2008 Jestem świeżo po wymianie paska rozrządu (+klimy, +alternatora, 2xrolki, 2xnapinacze, pompy) jakoś nie wyobrażam sobie wymiany tego sam. Zabawy jest dużo - prawie 30-40 minut zajmuje rozebranie przodu. Zrobiłem to w warsztacie, ale nie ASO. Nie jestem mechanikiem, ale w mojej ocenie wymiana jest skomplikowana - odpowiednie rozebranie, wyciągniecie elementów, zmontowanie całości i ... chwila niepewności przy uruchomieniu silnika po wymianie - dla mechanika pestka, to on odpalał silnik - hehe, tak jak budowniczy mostu sam staje przy próbie ociążeniowej pod mostem przez siebie wybudowanym. Przy okazji - dżizus, ale te nasze Paski to plastik fantastik... Moryc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rosiel Zgłoś #7 Napisano 16 Lutego 2008 passat to b5 to chyba najszybszy rozrzad do zmienienia....pracuje obok goscia co robi go w 35 min, ale to nie jest nic w pospiechu.....po prostu sruby sie odkrecaja bez problemu.jednak samemu nie radze bo mozna duuuuuuuuuuuuzo napsuc !Trzeba odzalowac i jechac do kogos kto sie zna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #8 Napisano 16 Lutego 2008 passat to b5 to chyba najszybszy rozrzad do zmienienia....pracuje obok goscia co robi go w 35 min, ale to nie jest nic w pospiechu.....po prostu sruby sie odkrecaja bez problemu.jednak samemu nie radze bo mozna duuuuuuuuuuuuzo napsuc !Trzeba odzalowac i jechac do kogos kto sie zna. chyba jak ma wszystko zdemontowane, poluzowane itp. Niestety ja takiemu śpieszącemu się mechanikowi auta bym nie powierzył. Cała robota jak ma być dobrze zrobiona to trzeba do niej podchodzić spokojnie i z głową. 4h musi zająć bo wtedy o wszystkim się pamięta. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nikusss Zgłoś #9 Napisano 16 Lutego 2008 ja sie zaczynam bać, nie mowcie moim passatom ze to maja profesjonalisci robic, jeszcze sie ktorys wystraszy i paseku mu sie urwie obydwa, coprawda b2 i b3... maja rozrzad zmieniany wlasnorecznie, naciag paska na oko, oczywiscie nowe rolki napinajace i uszczelniacze... dodam tylko ze dostepu do paska w b2 nie przebije nic - wyjac wiatrak chlodnicy i 20cm miejsca przed silnikiem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość MARYO_6 Zgłoś #10 Napisano 20 Lutego 2008 ok - dzięki wielkie za porady. skutecznie mnie wystraszyliście - czeka mnie voyage na warsztat i nici z kraty piwa (a było to główne narzędzie do wymiany rozrządu w oplu). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach