Skocz do zawartości
Gość bartez

masa problemów!!!! FATUM??(b5 1,9 tdi)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bartez

witam

 

Jestem troche wkurzony a nawet bardzo, ponieważ w moim passacie w sylwestra o 4 rano pękł pasek od alternatora i innych podzespołów. Silnik nie zgasł(choć miał lekkie opory gdy pasek owinął sie wokół dużej szajby tej głównej(od wału)- zgasiłem silnik, usunołem resztki paska z w/w szajby i odpaliłem bez żadnych problemów(choć silnik jakoś tak dziwnie chodził- drgania.

Przejechałem tak bez paska ok 2 km(do głównej drogi) z dwiema przerwami.Dalej do domu zacholował mnie kuzyn.

Dziś wyjechałem autem z garażu(odpalił na dotyk- jak zawsze) w celu zamontowania nowego paska. Wszystko zostało założone jak powinno i próbuje odpalić,a tu kręci i kreci troche załapuje, znów przygasa ale jakoś sie udało- chodzi nie tak jak powinien- klekocze jak głupi jak sie dodaje gazu, ale to nic.

Zgasiłem go i próbuje odpalic ponownie, i znowu kręci rozrusznik i nie chce załapać- nie wiem dlaczego tak sie zrobiło. Za każdą próbą opalenia tak samo a nawet coraz gorzej....

 

A teraz najlepsze:592:

Podniosłem na lewarku przód od strony kierowcy(miałem lepszy dostep od dołu silnika). Jak opuszczałem to coś "pykło" jakby zawieszenie.......

Opuściłem całkowicie i próbuje wykonać jazde próbną- przejechałem 10 metrów i STOP. Normalnie na liczniku km/h pokazuje prędkość a ja stoje- nie ma biegów(tak pomyślałem) ale położyłem sie pod samochód a tam półośka sobie wisi luźno na gumie ochronnej która wychodzi ze skrzyni biegów- jakby pękła półoś takie wrażeniei trzyma sie tylko na gumie. Po włączeniu biegu kręci sie tylko ten element co jest nazwnątrz skrzyni( tam gdzie sie przykręca półośke) guma ochronna tez sie kręci a dalej juz wszystko stoi.....

 

Co to za fatum mnie spotkało???

Ktoś może mi wytłumaczyc.

Prosze o jakieś wyjaśnienie bo mi już ręce opadają...

-dlaczego nagle cieżko odpala i klekocze??

- co sie stało z półośką???

 

PASSAT 1,9 TDI 98 rok 110km silnik AFN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam auto zachowuje sie tak jakby pbyl przestawiony rozrzad wrzoc na waga i sprawdz a co do problemu z poloska to wewnetrzny przegob sie wysuna albo rozpadl musisz sciagnac gume i wszystko bedzie jasne jslii sie wysuna to pytanie dlaczego albo samochod byl bity i silnik jest w ktoras strone przestawiony i podczas podnoszenia przesuna sie jeszcze bardziej albo masz rozjechane poduszki pod silnikiem i skrzynia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja postaram sie odpowiedzieć na pierwsze pytanie.

Otóż jesli jest tak jak myśle, to w tym nieszczęsciu miałeś cholernie duzo szczęscia!!!

Zerwany passek klinowy w wielu przypadkach na forum nie tyle co wkręcił sie na sam wał, ale też dostał sie do paska rozrządu co powodowało zwykłe zablokowanie i zerwanie paska:eek: Konsekwencji tego chyba nie muszę chyba opisywać...

 

U Ciebie szczęsliwie najprawdopodobniej przeskoczył passek o ząbek, może dwa i dlatego silnik klekocze - hałasują źle otwierające się zawory, a dodatkowo zły kąt wtrysku powoduje problemy z uruchomieniem...

 

Co do drugiego pytania, to akurat średnio się na tym znam, ale może poprstu nie tam gdzie trzeba włożyłeś lewarek i coś uszkodziłeś, ewentulanie zbieg zdarzeń :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niechcę cie martwic, ale w silniku masz kipisz i to niezły, przestawienie paska z powodów, o których powyżej daje konsekwencję powyginanych zaworów conajmniej, resztę sobie dopowiedz. Półoś to chyba zbieg okoliczności, choc nigdy nie słyszałem o czyms takim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez
Ja postaram sie odpowiedzieć na pierwsze pytanie.

Otóż jesli jest tak jak myśle, to w tym nieszczęsciu miałeś cholernie duzo szczęscia!!!

Zerwany passek klinowy w wielu przypadkach na forum nie tyle co wkręcił sie na sam wał, ale też dostał sie do paska rozrządu co powodowało zwykłe zablokowanie i zerwanie paska:eek: Konsekwencji tego chyba nie muszę chyba opisywać...

 

U Ciebie szczęsliwie najprawdopodobniej przeskoczył passek o ząbek, może dwa i dlatego silnik klekocze - hałasują źle otwierające się zawory, a dodatkowo zły kąt wtrysku powoduje problemy z uruchomieniem...

 

Co do drugiego pytania, to akurat średnio się na tym znam, ale może poprstu nie tam gdzie trzeba włożyłeś lewarek i coś uszkodziłeś, ewentulanie zbieg zdarzeń :)

 

 

ale zaraz jak pasek sie zerwał to silnik odpalał bez problemu, dzis rano też a potem to juz kaplica........ jak odpalam to trzęsie i wali cos ostro w silniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale zaraz jak pasek sie zerwał to silnik odpalał bez problemu, dzis rano też a potem to juz kaplica........ jak odpalam to trzęsie i wali cos ostro w silniku

bo masz przestawiony rozrząd . POD ŻADNYM POZOREM GO WIĘCEJ NIE KRĘC !!!! . Półośka kiedyś wyskoczyła mi z Golfa na dziurze we Wrocławiu na ul. Legnickiej i gdy próbowała wrócic na swoje miejsce po wyjeździe z dziury zmieliła wieloklin. Spójrz czy jak koledzy pisali nie masz przestawionego silnika albo wyrobionych poduszek. Wczasie podnoszenia nie powinno sie tak dziac że wypada półośka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 100 % przestawiony rozrzad. I nie przejmuj sie ze pisza ( juz masz pokrzywione to i to i tamto ) nic nie jest wiadome poki nie sprawdzisz.

 

Wczoraj Ci odpalal bez prbolemu bo:

 

przy zablokowaniu paska rozrzadu ( walu korbowego ) na szczescie nie zerwal sie apsek tylko najprawdopodobniej zluzowal sie napinacz.

 

Wczoraj jeszcze na tym pojezdziles a dzis juz przy porannym odpaleniu podejzewam ze calkowicie zluzowal pasek.

 

Sciagnij górna obudowe z paska rozrzadu i bedzie wszystko jasne.

 

Nie pisze tego wszystkiego z wiatru tylko stalo mi sie praktycznie to samo, tylko ze mnie podkladka zblokowala rorzad i zluzowal sie napinacz, dlatego auto na wolnych chodzilo normalnie i cicho a po wyzej 2000 obrotuw napinacz przestawal calkowicie spelniac swoje zadanie i silni wyl jak by ze 100 mlotów w niego naraz udezalo.

 

 

Nastawiaj rozrzad i zaniechaj juz prub odpalenia.

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na 100 % przestawiony rozrzad. I nie przejmuj sie ze pisza ( juz masz pokrzywione to i to i tamto ) nic nie jest wiadome poki nie sprawdzisz.

 

Dokładnie tak!!!

U mnie tez był przestawiony sporo rozrząd co właśnie dawało niezły koncert, ale po ustawieniu rozrządu znowu wszystko cyka idealnie :)

 

Także ustaw rozrząd i odpal silnik - jeśli bedzie pracował tak jak dawniej to nie masz sie czym martwic... A jak dalej będzie stukał(w co niewierze) to niestety trzeba rozbierać góre i patrzeć co się pogieło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez
Ja postaram sie odpowiedzieć na pierwsze pytanie.

Otóż jesli jest tak jak myśle, to w tym nieszczęsciu miałeś cholernie duzo szczęscia!!!

Zerwany passek klinowy w wielu przypadkach na forum nie tyle co wkręcił sie na sam wał, ale też dostał sie do paska rozrządu co powodowało zwykłe zablokowanie i zerwanie paska:eek: Konsekwencji tego chyba nie muszę chyba opisywać...

 

U Ciebie szczęsliwie najprawdopodobniej przeskoczył passek o ząbek, może dwa i dlatego silnik klekocze - hałasują źle otwierające się zawory, a dodatkowo zły kąt wtrysku powoduje problemy z uruchomieniem...

 

Co do drugiego pytania, to akurat średnio się na tym znam, ale może poprstu nie tam gdzie trzeba włożyłeś lewarek i coś uszkodziłeś, ewentulanie zbieg zdarzeń :)

 

Na 100 % przestawiony rozrzad. I nie przejmuj sie ze pisza ( juz masz pokrzywione to i to i tamto ) nic nie jest wiadome poki nie sprawdzisz.

 

Wczoraj Ci odpalal bez prbolemu bo:

 

przy zablokowaniu paska rozrzadu ( walu korbowego ) na szczescie nie zerwal sie apsek tylko najprawdopodobniej zluzowal sie napinacz.

 

Wczoraj jeszcze na tym pojezdziles a dzis juz przy porannym odpaleniu podejzewam ze calkowicie zluzowal pasek.

 

Sciagnij górna obudowe z paska rozrzadu i bedzie wszystko jasne.

 

Nie pisze tego wszystkiego z wiatru tylko stalo mi sie praktycznie to samo, tylko ze mnie podkladka zblokowala rorzad i zluzowal sie napinacz, dlatego auto na wolnych chodzilo normalnie i cicho a po wyzej 2000 obrotuw napinacz przestawal calkowicie spelniac swoje zadanie i silni wyl jak by ze 100 mlotów w niego naraz udezalo.

 

 

Nastawiaj rozrzad i zaniechaj juz prub odpalenia.

 

Powodzenia

 

tak jest właśnie umnie- na wolnych chodzi dość cicho- normalnie a po dodaniu gazu chałasuje:mad:

 

a poduszki sa spoko od silnika i od skrzyni....

 

dzieki wszystkim za odp. jutro sie wszystko okaże:eek::confused:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marawel zanim kogos obrazisz to moze zapytaj jak to sie stalo ze pasek sie zerwal ? moze kolega nie ma oslony pod silnikiem i cos wpadlo ? moze napinacz paska klinowego bic i pasek spadl ? moze sprzegielko alternatora swankowac i narobilo jaj.

 

A po drugie nie kazdy musi miec w okreslonym momecie nawet te 30 zl do wydania na auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopie powiem ci jedno mój pasek stoi bez motorka bo spotkało mnie to samo. Jeśli chodzi normalnie to wcale nie znaczy że wszystko jest ok. Ja tez tak myslałem i założyłem pasek nowy i nie zrobiłem nawet 1600km jak grzybek zaworu urwał sie i rozorał mi cały motor.Co moge ci poradzić to lepiej zdejmij głowice i sie upewnij co jest grane. Jesli wszystko jest ok to bedzie cie to kosztować tylko uszczelke pod głowicą, a jesli zawory będą uszkodzone to wtedy je powymieniasz małym kosztem. Nie ryzykuj bo możesz sie wpakowac w syf tak jak ja.obecnie stoje przed kosztami około 5000zł za naprawe. Pewnie ktoś mi powie że że urwałem sie z choinki,ale w uk niestety takie będa koszta.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedz na zlom :/ kupisz silnik za 200 funtów i robisz przekladke. Nie mow ze nie kupisz bo kupisz. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez
Chłopie powiem ci jedno mój pasek stoi bez motorka bo spotkało mnie to samo. Jeśli chodzi normalnie to wcale nie znaczy że wszystko jest ok. Ja tez tak myslałem i założyłem pasek nowy i nie zrobiłem nawet 1600km jak grzybek zaworu urwał sie i rozorał mi cały motor.Co moge ci poradzić to lepiej zdejmij głowice i sie upewnij co jest grane. Jesli wszystko jest ok to bedzie cie to kosztować tylko uszczelke pod głowicą, a jesli zawory będą uszkodzone to wtedy je powymieniasz małym kosztem. Nie ryzykuj bo możesz sie wpakowac w syf tak jak ja.obecnie stoje przed kosztami około 5000zł za naprawe. Pewnie ktoś mi powie że że urwałem sie z choinki,ale w uk niestety takie będa koszta.

Pozdrawiam

 

 

jak sie roz..bie to go w...bie na złom w p..du bo jestem wk....ny niesamowicie- pasek przskoczył o kilka zebów- juz bangla - znaczy odpalił

 

co za niemieckka technologia- żeby pasek rozrządu przeskoczył podczas zerwania paska alternatora??

a półos dopiro sie dzis okarze co i jak......

 

ogólnie mam paska od czrwca ubiegłego roku i niejestem zadowolony- od.....la chimery:592:

 

No i auto zrobione- rozrząd jak wyżej, a półoś wyskoczyła ze skrzyni bo jakieś zabezpieczenie sie zerwało.... ogólnie lipa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz bartez wielu tu było optymistów, ale kilku podzieliło moje zdanie- kipisz w bebechach. Pasek rozrządu w WV to zemsata hitlera za przegraną wojnę.

Przeskoczył ci bo miał silnik duży moment obrotowy, a pasek od osprzętu po zerwaniu zablokował, bądź wkręcił się między wódkę a zakąskę i problem gotowy. Dlatego pojazdów z takim rozwiązaniem rozrządu nie popycha się i nie odpala na zaciąg. Niech ta przypadłośc bedzie przestrogą dla innych. Szkoda, że to na twojej skórze, ale tak to juz jest. Ja przeżyłem coś podobnego na poprzednim samochodzie, z braku doświadczenia i wielkiego optymizmu jechałem dalej aż do momentu kiedy nie chciał palic, hol, mechanik, diagnoza- przestawiony rozrząd z powodu ścięcia klina na wale korbowym. Niech to bedzie przestrogą dla innych. Tylko dlaczego na twojej i na mojej skórze. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Garrett
...Pasek rozrządu w WV to zemsata hitlera za przegraną wojnę...

 

:DVolkswagen:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pasek rozrządu w WV to zemsata hitlera za przegraną wojnę. :DDD

Niech to bedzie przestrogą dla innych. Tylko dlaczego na twojej i na mojej skórze. :(

Nie tylko. Ja też to przeszedłem. I dlatego innych na tym forum przestrzegamy.:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie pasek przeskoczył tylko 4 ząbki i po 1500 km rozje... silnik:vw: kolego now3y kupiłem silnik i to z gwarancją (urzywke) i co sie okazało nawet h..ja nie odpaliłem bo był rozwalony w ten sam sposób jak mój i teraz musze walczyć o kase a dałem 500ł.

Teraz naprawiam to co natura zamieszała i bedzie git

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez

no to tereaz to mnie nie strasz, że mi stanie silnik po jakimś tam czasie użytkowania:592: u Ciebie to chyba był odosobniony przypadek, że po jakimś czasie sie urwał zawór...........?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marewel
Dlatego pojazdów z takim rozwiązaniem rozrządu nie popycha się i nie odpala na zaciąg.

Oswiece cie,bo slyszalem opinie nie jednego fachowca i auto z prawidlowym naciagiem paska mozna odpalac na po pych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumie jak zawór mogl sie urwać! mogl jedynie jak byl skrzywiny wczesniej a to oznacza ze nie bylo by h...ja zeby silnik pracowal dobrze po ustawieniu rozrzadu. A sprzewdziles kompresje po tej naprawie ?

 

Jak bys sprawdzil to by wyszlo ze cos nie tak.

 

czasem potrafisz kupic calego paska tdi z przebiegiem 215 - 230 tysiaków mil za 200 gbp. ( znajomy teraz kupil ) a silnik chodzi jak malina.

 

Bartez sprawdz sobie kompresje! i nasluchuj dokladnie silnika przez jakis czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności