longboy Zgłoś #1 Napisano 20 Listopada 2007 (edytowane) Czy to jest katalizator i czy ktoś go wycinał? Co daje wycięcia kata? czy można go wyciąć? czy przez niego może auto zmulać? Jak z przeglądami po wycięciu? Mam 180 tys. (podobno prawdziwe) sprawdzałem, przy 50 tyś był wymieniany bo stukał. Poradźcie, wyciąć czy zostawić. Jak wyciąć to co zastosować jako zamiennik? Edytowane 18 Stycznia 2009 przez Kuczi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #2 Napisano 20 Listopada 2007 Czy to jest katalizator Tak. czy ktoś go wycinał? Tak. czy przez niego może auto zmulać? Tak. Jak z przeglądami po wycięciu? W dieslach bez problemu. wyciąć czy zostawić Jeżeli brzęczy i zamula to wyciąć. Jak wyciąć to co zastosować jako zamiennik? Wykruszyć po prostu zawartość tej puszki i zamontować ją ponownie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longboy Zgłoś #3 Napisano 20 Listopada 2007 a gdyby go odciąć i wstawić rure? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #4 Napisano 20 Listopada 2007 Witam, ja wywaliłem kata, co prawda w b4 ale też AFN, oproznilem śrdoek i wstawiłem z powrotem:)) i autko śmiga, przegląd ostatnio przeszedl, nic sie nie dzieje:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longboy Zgłoś #5 Napisano 20 Listopada 2007 Weso a odczułeś jakąś zmiane w jeździe po wywaleniu monolitu kata? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #6 Napisano 20 Listopada 2007 Jak się pierwwszy raz przejechałem to miałem wrażenie, że jakiś zrywniejszy, ale teraz to nie widze różnicy:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tutus Zgłoś #7 Napisano 20 Listopada 2007 Wytnij sobie kat a na badaniu diagnosta odprawi cię z negatem. Najtańszy kat kosztuje 200 zł więc nie wiem czy "gra warta swieczki" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #8 Napisano 20 Listopada 2007 Wytnij sobie kat a na badaniu diagnosta odprawi cię z negatem. bydzuraaaaa...... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tutus Zgłoś #9 Napisano 20 Listopada 2007 hmm, podaj mi podstawe prawna dla której ten samochodzik nie musi mieć kata? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
O_losie Zgłoś #10 Napisano 20 Listopada 2007 tutus Nie wiem gdzie Ty masz katalizator za 200 PLN mnie oryginał do B3 kosztowałby ponad 400 Więc... być może czym nowsze auto tym taniej Jak dla mnie zamienniki katalizatora to bzdura miałem a ponieważ jeżdżę na LPG to długo nie pojeździłem więc wyciąłem w cholerę Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #11 Napisano 20 Listopada 2007 hmm, podaj mi podstawe prawna dla której ten samochodzik nie musi mieć kata? musiec a miec spaliny w normie to 2 rozne sprawy kolego. w benzynie brak kata oznacza masakre na tlenkach siarki i wegla. w zdrowym dieslu spaliny beda ok, bo kat ma inne zadanie. nie mowie o fapach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tutus Zgłoś #12 Napisano 20 Listopada 2007 Pytanie było: " co z przeglądami". Więc pisze jak to u nas wygląda. Przerabiałem to na własnej skórze wiec coś na ten temat wiem. Co do kat za 200 zl to jest to kat UNIWERSALNY. czyli puszka z kawałkani rury które obcinasz i przpasowujesz dł do ukł. Oczywiście psiada atest i homologacje więc jest dopuszczony do ruchu. Zakładałem to w AR 156 i bez problemu smiga a na przeglądzie się nie czepiają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #13 Napisano 20 Listopada 2007 a ja mam znajomych co maja diselki w różnym wieku i każdy bez kata spełnia normy przy badaniu technicznym... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longboy Zgłoś #14 Napisano 20 Listopada 2007 czyli puszka z kawałkani rury które obcinasz i przpasowujesz dł do ukł. Oczywiście psiada atest i homologacje więc jest dopuszczony do ruchu. może chodzi Ci o strumienice. Kat a strumienica to 2 różne rzeczy. Poza tym diesel a benzyna to 2 różne sprawy. Poczekam jeszcze i chyba wywale kata. Z tego co się dowiedzialem to w benzynie kat spełnia swoją role do 150 tys km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #15 Napisano 20 Listopada 2007 Poczekam jeszcze i chyba wywale kata. A dlaczego w ogóle pytasz? Masz z katem jakieś problemy? Bo jak nie, to zostaw. A jeżeli chodzi Ci głównie o rzekomy przyrost mocy, to tym bardziej nie ruszaj. Tnij lub wymieniaj tylko wtedy jak brzęczy i zamula (j.w. napisałem). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
longboy Zgłoś #16 Napisano 20 Listopada 2007 coś brzęczy na niskich obrotach, wchodzi w rezonans odczuwalny na siedzeniach pasażera z tyłu. Oglądałem auto od spodu i nie widziałem nic obluzowanego w tłumiku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
katazipen Zgłoś #17 Napisano 20 Listopada 2007 jA MAM BENZYNĘ 1.6 adp WYCIĄGNĄŁEM KATA WSPAWAŁEM RURKĘ TAKIEJ SAMEJ ŚREDNICY JAK RURY WYLOTOWE I CHYBA JEST DUPA BO--POJECHAŁEM z problemami skrzyni że wyje a oni że to katalizator tzn. jego brak takie zawirowania i tak właśnie słychać ! Sam nie wiem! Co do mocy troszkę mocniejszy ale nie będziesz później odczuwał! POZDr/. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #18 Napisano 20 Listopada 2007 Moj kat. zostal wywalony po 200tys km jak zobaczylem GO i facio od wydechow to oboje stwierdzilismy ze on juz nie ma prawa dzialac i zapadla decyzja o wywaleniu. W jego miejsce wsapwana zostala rura zeby puszka po kat. nie dudnila. 1 odpalenie i silnik jak ZYWY !! najpier sie zebral w sobie a potem jak nagle cos "buchnelo" z rur wydechowych...jeden wielki oblok sadzy i silnik sie lepiej od razu..ODCZUWALNIE wkreca na obroty POLECAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irek30 Zgłoś #19 Napisano 20 Listopada 2007 Po jakim przebiegu katalizator w dieselku przestaje spełniać swoje właściwości? A tak na marginesie: jeszcze nigdy na przeglądzie w stacji kon. poj. nie sprawdzano mi spalin emisji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #20 Napisano 20 Listopada 2007 Po jakim przebiegu katalizator w dieselku przestaje spełniać swoje właściwości?A tak na marginesie: jeszcze nigdy na przeglądzie w stacji kon. poj. nie sprawdzano mi spalin emisji. zywotnosc kata to 80-120kkm i po tym przebiegu nalezaloby go wymienic [co nie znaczy, ze przestaje dzialac zupelnie]. w dieslu kat ma glownie zadanie ograniczenie dymienia, ale oczywiscie wylapuje takze tlenki ze spalin. w benzynie glownie tlenki, bo tam nie ma co dymic. nie sprawdzano ci, bo masz calkiem mlode auto, takze nie ma sensu. mi tez nie sprawdzaja, a wydech rura na jednym tlumiku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach