MaciejK Zgłoś #1 Napisano 26 Kwietnia 2017 Witam Na autostradzie przekroczyłem prędkość i fotoradar zrobił mi zdjęcie. Dostałem wezwanie aby wskazać kierującego (Auto jest na moją żonę i to ona dostała wezwanie). Co robić, odpowiadać czy olać sprawę?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bmateuszd Zgłoś #2 Napisano 26 Kwietnia 2017 Nie olewać. Trzeba zapłacić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaciejK Zgłoś #3 Napisano 26 Kwietnia 2017 No ale pierw trzeba wskazać sprawcę. Bo to nie jest mandat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dybecki Zgłoś #4 Napisano 1 Maja 2017 Wpisuj uczciwie, że Ty jechałeś, odsyłasz, przychodzi właściwe pismo z kwotą, wpłacasz i u wroga masz czyste sumienie.. bo tak to Cię capną przy okazji i będzie słabo. Jak już się dostaje, to lepiej zapłacić tym bardziej, że wiesz że Cię ustrzeliło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #5 Napisano 2 Maja 2017 Miałem podobną przygodę na autostradzie przelatując przez Wiedeń(76 na ograniczeniu do 60 o godz. 23:59). Też przyszło mi pismo (po polsku i niemiecku), że mam wpłacić albo wskazać. Wskazałem siebie i zapłaciłem. W przypadku nie zapłacenia w terminie sprawa może trafić do naszego sądu, a przy następnym wjeździe podczas jakiejkolwiek kontroli(na granicy, czy na drodze) kłopoty murowane. Od jakiegoś czasu obcokrajowcy nie mają już tak fajnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaciejK Zgłoś #6 Napisano 7 Maja 2017 Pismo odeslane. Czekam na mandat. Poprosilem o lagodn a kare bo to moje pierwsze przewinienie. Zobaczmy czy sie ugną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aleosuza Zgłoś #7 Napisano 7 Maja 2017 Swoją drogą to daj znać ile i za jaką prędkość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #8 Napisano 8 Maja 2017 Na łagodność bym specjalnie nie liczył. W moim przypadku(Wiedeń, godz. 23:59 autostrada A23, 76 na ograniczeniu 60) 55 Eur(plus opłaty bankowe). Wakacje były droższe o kilka setek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaciejK Zgłoś #9 Napisano 10 Maja 2017 Ograniczenie było 100km zmierzone 129km Poniżej 100⏠nie liczę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
STELMI_ Zgłoś #10 Napisano 10 Maja 2017 ja w listopadzie dostałem coś co przypomina mandat z Chorwacji. Jechałem na początku sierpnia i przekroczyłem chyba o 22km/h i dali mi 1000 Kun (ok 600zł). Mandat był bez zdjęcia z fotoradaru, niby był kwitek do wpłaty, ale nic nie było po polsku, tylko nieco chorwackiego i kilka zdań po angielsku. Generalnie olałem, do dzisiaj nic więcej jeszcze nie dostałem, ale tym autem narazie się do Chorwacji nie wybieram Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bobert Zgłoś #11 Napisano 17 Maja 2017 Ciekaw jestem, czy za taki mandat w Niemczech albo na Chorwacji miałoby się komornika ostatecznie. Wątpię. Musiałby to być polski komornik a wcześniej wyrok polskiego sądu, chyba. Nie namawiam do niepłacenia tylko się zastanawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #12 Napisano 17 Maja 2017 Orientowałem się w temacie. Wygląda to tak, że jeżeli unikasz zapłacenia, to przysyłają do polskiego sądu i polski sąd decyduje czy zapłacisz mandat. Taka trochę analogia do ekstradycji. A ponieważ wynika to jakiś umów międzynarodowych to obawiam się, że polski sąd nie pójdzie na rękę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hak64 Zgłoś #13 Napisano 17 Maja 2017 A ponieważ wynika to jakiś umów międzynarodowych to obawiam się, że polski sąd nie pójdzie na rękę. Chodzi zapewne o umowę Schengen. Tak jest to możliwe, że sprawę dostanie nasz sąd. Nie było by to takie złe, bo sąd może wydać wyrok i karę tylko zgodną z naszym prawodawstwem - mandat więc byłby niższy, ale jak doliczysz koszty sądowe i stracony czas - to mocno bym się zastanawiał, co korzystniejsze? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaciejK Zgłoś #14 Napisano 17 Maja 2017 Zobaczymy co przyślą. Napisałem prośbę o łagodny wymiar kary hehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #15 Napisano 18 Maja 2017 Nie było by to takie złe, bo sąd może wydać wyrok i karę tylko zgodną z naszym prawodawstwem - mandat więc byłby niższy,Wykroczenie było za granicą. Nie jestem do końca pewien, czy niemiecka(lub jakakolwiek inna) policja wysyła wniosek o ukaranie, czy o wyegzekwowanie kary nałożonej u nich. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hak64 Zgłoś #16 Napisano 18 Maja 2017 czy o wyegzekwowanie kary nałożonej u nich. Jedną z podstawowych zasad prawa jest stosowanie kary o mniejszej dolegliwości. Jeśli więc dany czyn jest zagrożony karą w jednym i drugim kraju strefy Schengen, to spraca otrzymuje karę właściwą dla miejsca popełnienia czynu, lub właściwą terytorialnie dla organu nakładającego karę (w zależności, co dla sprawcy krzystniejsze). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #17 Napisano 19 Maja 2017 (edytowane) Heniek, masz rację. Zastanawia mnie tylko, bo nie znam prawa niemieckiego(austriackiego, francuskiego...) i szczerze mówiąc mam lenia i nie chce mi się sprawdzać, czy to jest kara w postaci np. mandatu czy grzywna innego rodzaju np. administracyjna(o ile tam coś takiego istnieje). Wtedy to może być inaczej traktowane. W przypadku klasycznego mandatu dla przykładu w Holandii za przekroczenie prędkości o 20 km/h zaczyna się od 155Eur. Wniosek z tego, że warto olać taki mandat i czekać na rozstrzygnięcie w polskim sądzie, bo nie znam przypadku aby w naszym sądzie za przekroczenie o 20 ktoś został skazany na grzywnę w wysokości 600-700 PLN(155Eur to ok. 660PLN). W przypadku przelewu zagranicznego dochodzą jeszcze wcale nie małe koszty obsługi takiego przelewu. Inną sprawą to, że gdy olejemy taki mandat, a miejscowa policja nas sprawdzi przy jakiejś okazji, np. na granicy, to mogą z tego wyniknąć niemałe problemy. A jeszcze ciekawiej robi się gdy zaszalejemy i przekroczymy o 50 km/h. W takiej Austrii wtedy trzeba liczyć się z wydatkiem ponad 2000Eur:573:. Tutaj z całą pewnością polski sąd nie skarze nas na 10tys. PLN grzywny. Edytowane 19 Maja 2017 przez bbbb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hak64 Zgłoś #18 Napisano 19 Maja 2017 nie znam prawa niemieckiego to nie ma znaczenia. Obecne przepisy unijne są bardzo podobne. Problem w tym, że zarówno tam, jak i u nas, system baz danych szwankuje. Może się więc zdarzyć sytuacja, że człowiek zapłaci karę nałożoną przez nasz sąd, a u nich będzie nadal "wisiał" jako dłużnik. Z tego co mi wiadomo, dopiero od niedawna nasze sądy przesyłają informacje o obcokrajowcach, którzy u nas stracili prawo jazdy na podwójnym gazie. Wcześniej takie moczymordy płaciły grzywnę dowstawały prawo jazdy i wyjazd (oficjalnie po przekroczeniu granicy mógł już kierować). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #19 Napisano 20 Maja 2017 (edytowane) Wcześniej takie moczymordy płaciły grzywnę dowstawały prawo jazdy i wyjazd (oficjalnie po przekroczeniu granicy mógł już kierować).Zgadza się. Tak było. Niestety, w tej materii chyba zbyt wiele się nie zmieniło, bo taki pijak wracając do siebie dalej może kierować. Chociaż mogę się mylić. Wyroki wydawane za złamanie prawa na terytorium Polski obowiązują w Polsce, chyba że źle interpretuję art. 5 KK i art. 3 KW, albo istnieje przepis szczegółowy rozszerzający odpowiedzialność również do krajów sygnatariuszy. W każdym razie uciążliwość jest taka, że wg mojej wiedzy teraz prawko obcokrajowca nie jest mu oddawane tylko wraca do organu wydającego dokument. Edytowane 20 Maja 2017 przez bbbb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #20 Napisano 22 Maja 2017 Od poczatku tego roku musieli sie dogadac bo nagle zaczelo przychodzic sporo biezacych mandatow (do starych nie wracaja bo nie maja tyle ludzi zeby to obrobic i tylko te na bieząco obrabiac i wysylac). Drogi sa dwie - olac i zapomniec i liczyc ze nie wylapia przy ponownej wizycie w Niemczech i w tym czasie najlepiej zmienic auto albo płacić potulnie kare na konto bankowe. Jest jeszcze jeden problem - poniewaz wymagaja od Polskich obywateli wysyłania informacji po Niemiecku i tutaj moze byc problem jak to rozwiązac bo moim zdaniem nie mozna wymagac przyznania sie do czyny w jezyku innym niz ojczysty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach