waski1 Zgłoś #1 Napisano 25 Kwietnia 2017 Przyjaciel walczy z zamulonym audi. Prosi o pomoc w ocenie logów. 2 +7 http://vaglog.pl/log-002_007_OniD2I.html 2 + 13 http://vaglog.pl/log-002_013_o05T50Q.html 2 + 25 http://vaglog.pl/log-002_025_B8DRX3.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #2 Napisano 25 Kwietnia 2017 (edytowane) waski1 dziękuję. Może tutaj trafi się jakaś dobra duszyczka i pomoże. Dodam tylko,że chodzi o A4 B5 1,8T (AEB). Logi są podwójne,tzn. w każdym linku są takie same,tylko pierwszy jest na LPG,drugi na PB. Zaznaczam też,że 2 lub 3 logi są nieco przeciągnięte,ponieważ po puszczeniu gazu,nie chciał mi się kliknąć STOP w laptopie... Tak czy owak,kumaty się połapie,bo widać jak obroty lecą w dół. Oto co zrobiłem do tej pory: - wyjąłem turbinę,naprawiłem oderwany zawór WG i skalibrowałem sztangę na początek uchylania przy 0,3bara; - zmieniłem DV,na nówkę sztukę z ASO; - rozrząd,wszystko gra (nowy łańcuch i napinacz; - wyjęta i wyczyszczona przepustnica,oraz zaadoptowana; - zauważyłem,że WG,wirnik i w ogóle,wnętrze części gorącej turbiny,jest biała. Chyba za dużo wiatru,za mało paliwa; - przed chwilą skończyłem usuwanie kata,ale jeszcze nie było próby,bo zlał się płynem z króćca przy głowicy... Za wszelkie informacje,serdecznie dziękuję. Edytowane 25 Kwietnia 2017 przez Michał_1977 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zwonko Zgłoś #3 Napisano 26 Kwietnia 2017 na A4 nikt nie chciał Ci pomóc? Jak dla mnie to na logach nie widać anomalii... tyle że AEB są ciężkie w diagnozie. Moge podrzucić jakieś linki do manuali AGU jeśli Ci to pomoże. Instalacje LPG jaką masz? Masz do niej kabelek? może to ten kat albo jakaś inna głupota. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grucha... Zgłoś #4 Napisano 26 Kwietnia 2017 Strojeniu LPG przydało by się przyjrzeć. Najlepiej z zewnętrzną sondą pod AFR gdyż względem PB jest ubożej. Ponadto turbo słabo się rozkręca z dołu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #5 Napisano 26 Kwietnia 2017 (edytowane) na A4 nikt nie chciał Ci pomóc? Nie ma mnie tam. Tu zarejestrowałem się,bo waski1 bardzo chwali to forum. Przejrzałem sporo wątków na A4club i jakoś nie kwapią się,by pomóc jeden drugiemu. Generalnie,to ja to autko niedawno żonie na dojazdy do pracy kupiłem,ale póki co,więcej przy nim grzebię,niż ona jeździ nim do pracy... AEB są ciężkie w diagnozie Dokładnie. Brak MAPsensora itp. Cały czas schody i to w górę. Instalacja LPG,to BRC. Jeśli pytasz o jakiś model tej instalacji,to nie wiem,ale jest coś nabazgrane na sterowniku,więc mogę poczytać. Kabelka do niej nie mam. może to ten kat albo jakaś inna głupota Oby jakaś głupota,bo każdy grosz włożony do tej gabloty,jest groszem utopionym. To auto zostało kupione za 2,5 klocka,tylko i wyłącznie po to,żeby żona i syn doszlifowali sobie jazdę,bo oboje niedawno zrobili prawa jazdy. Po wycięciu tego kata jest lepiej,ale nadal nie ma tego,co czułem jeżdżąc innymi 1,8T o tej samej mocy. Jeszcze jedno,o czym zapomniałem napisać wczoraj- po zamontowaniu nowego DV i depnięciu mocniej na gaz,nie słychać tego dźwięku upuszczenia ciśnienia tzw. "pssss". Gdzie VCDS-em sprawdzę dawkę paliwa? Jest taka możliwość? Kurde,diesla już dawno bym rozgryzł i by zapierniczał,a z PB to mnie wyjątkowo nie lubią... EDIT: Strojeniu LPG przydało by się przyjrzeć. Najlepiej z zewnętrzną sondą pod AFR gdyż względem PB jest ubożej Czyli sugerujesz wizytę u gazownika? Skoro tak trzeba,to trzeba. Szczerze powiedziawszy,to i tak miałem to w planach,bo troszkę nierówno pracuje na LPG. Ponadto turbo słabo się rozkręca z dołu. Teraz z usuniętym katem jest jakoś lepiej,ale doopy nie urywa. Edytowane 26 Kwietnia 2017 przez Michał_1977 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zwonko Zgłoś #6 Napisano 26 Kwietnia 2017 Dokładnie. Brak MAPsensora itp. Własnie o to mi lottoło, że w instalacji zapewne będzie MAPsensor i masz lepszy pogląd. Do oceny turbo w AEB używa się 025 ale ja nie umiem tego do końca rozpoznać, ale skoro @Grucha... mówi, że jest słabo to pewnie tak jest. Pewnie chodzi o czas aż osiągnie w 023 kol3. wartość blisko 7, no i Twojej turbo schodzi z 6sekund do tego a powinno być pewnie koło 3sek. LPG warto sprawdzić, niby jest bogato, niby deczko mniej niż na Pb, no ale masz zwykłą sondę, więc ona nie wie jaki jest współczynnik lambda (AFR). A zaworów szkoda Gdzie VCDS-em sprawdzę dawkę paliwa? Jest taka możliwość? Nie wiem co rozumiesz przez dawkę paliwa. W grupie 002 kol.3. masz czas wtrysku Pb. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #7 Napisano 26 Kwietnia 2017 A zaworów szkoda Wszystkiego szkoda. Turbina ma już lekkie pęknięcia na części gorącej. Nie wiem co rozumiesz przez dawkę paliwa Hehe... Wiesz,ja w dieslach dłubię i przy swoich i zarobkowo. PB,jest dla mnie czarną magią. Zwłaszcza taki AEB,w którym diagnostyka kuleje. Jeszcze jedno mi się przypomniało- wkurzająco długo schodzi z obrotów. Przy zmianie biegów,po wciśnięciu sprzęgła,obroty są podbijane o +/- 200rpm i dopiero spadają,ale długo. Brak błędu czujnika położenia pedału sprzęgła. W ogóle,błędów brak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzik Zgłoś #8 Napisano 26 Kwietnia 2017 Z logów turbo wolno wstaje i słabo ładuje, masz peknięcie cześci gorącej w którym miejscu? masz zdjecia? Masz lpg to możesz podejrzeć ładownie turbiny w programie od lpg, najlepiej jakbyś wstawił oscyloskop z programu tutaj. Do tego sprawdzenie szczelności dolotu, plus sprawdzenie odmy czy nie podziurawiona tu może tkwić problem z obrotami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #9 Napisano 26 Kwietnia 2017 masz peknięcie cześci gorącej w którym miejscu? Na tej ściance oddzielającą część wirnikową od części w której jest zawór WG. Tragedii nie ma,bo wokół wirnika jest elegancko. Nie ociera,kręci się luźno. Do tego sprawdzenie szczelności dolotu Jeszcze posprawdzam,ale składając po wymianie UPG,wszystko bardzo skrupulatnie myłem,przedmuchiwałem,składałem i oglądałem. sprawdzenie odmy czy nie podziurawiona Odma była rozpruta na szwie,tzn. ta część przy bloku silnika,ale zgrzałem i zamontowałem. Chodzi mi jednak po głowie,żeby zamówić nową sztukę,bo widzę,że znów lekko zapocona,więc siłą rzeczy-nieszczelna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzik Zgłoś #10 Napisano 26 Kwietnia 2017 Jesli jest peknieta kolo klapki wg to niestety przez to moze slabo wstawac i pompowac. Wysłane z mojego HT6 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #11 Napisano 26 Kwietnia 2017 Jesli jest peknieta kolo klapki wg to niestety przez to moze slabo wstawac i pompowac. Nie,nie,nie. Przy samej klapce nie ma żadnego pęknięcia. Jest coś takiego jak na poniższym zdjęciu,ale mniejsze to moje pęknięcie. https://images.tapatalk-cdn.com/15/09/03/0bd6781f08476de56b4a80586934d644.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodzik Zgłoś #12 Napisano 26 Kwietnia 2017 Aha czyli ok, teraz doczytalem ze lpg to brc wiec bedzie ciezko sprawdzic ladowanie turbiny poprzez program od lpg. Wysłane z mojego HT6 przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #13 Napisano 27 Kwietnia 2017 brc wiec bedzie ciezko sprawdzic ladowanie turbiny Uuu,to kiepskawo,ale i tak podjadę do gazownika. Niech go pomaca. Jeszcze jedna sytuacja z wczoraj,która mnie zastanawia. Silnik pracował ok. 5 minut na jałowym (już na LPG) i przechodząc wzdłuż auta,usłyszałem syczenie spod korka wlewu benzyny. Syczenie nasilało sie gdy korek odkręcałem,a gdy całkiem odkręciłem,przestało. Zaczęło ponownie syczeć po paru sekundach od zakręcenia. Odpowietrzenie baku świruje? Czy to może mieć jakiś wpływ,na to co obecnie dzieje się z mocą,również na LPG? No i jeszcze jedno- ciśnienie jak rozumiem powstaje dzięki pracy pompki i czy po przełączeniu na LPG,pompa w baku nie powinna się wyłączyć? Ja pierdziu.... Coraz ciekawsze kwiatki wyłażą w tym aucie... Zawsze powtarzałem,że benzyną myje się części,a na gazie obiad gotuje. To teraz mam za swoje... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zwonko Zgłoś #14 Napisano 30 Kwietnia 2017 A ropa jest do traktorow... Takimi tekstami raczej nie zjednasz sobie oceniających logi. Chyba ktoś się pozbyl szrota a Ty go kupiles... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał_1977 Zgłoś #15 Napisano 1 Maja 2017 A ropa jest do traktorow.. O tak,traktor musi być mocny :mlask Takimi tekstami raczej nie zjednasz sobie oceniających logi. Szkoda,że tak to oceniasz. Troszkę dystansu i poczucia humoru życzę,bo ja tym tekstem nie miałem najmniejszego zamiaru kogokolwiek urazić. Żart znany nie od wczoraj,powtarzany trylion razy,na wielu forach:zdrowko: Wracając do meritum. Auto wróciło do świata żywych. Pomogło wycięcie kata. Jeszcze wymienię filtr gazu i podjadę do gazownika,żeby go podregulował. Całkiem przyjemnie już teraz jeździ. Wszystkim bardzo dziękuję za pomoc. Odezwę się po regulacji LPG,by zdać relację. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zwonko Zgłoś #16 Napisano 1 Maja 2017 Ja się nie obrażam każdy lubi to co lubi. Co najwyżej nie lubię głupich tekstów. Ale nie wiem jak inni na to, Ci którzy wiedzą znacznie więcej niż ja. Wracając do meritum to upewnij się ze będzie dobrze wystrojony. Koniecznie na AFR. Iinstalke tez spr przed czy w ogóle warto to stroić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach