Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem, że pojawił się polski cennik Passata GTE:

http://cenniki.konfigurator-vw.pl/pdf/RM2017_RP2016/passat_limousine_gte.pdf

 

A także informacje na stronach VW:

http://www.passat.com/pl/pl/home.html?page=thepassatgte

 

218KM łącznej mocy (1.4 TSI 156KM + elektryczny 115KM), zasięg na bateriach "do" 50km i możliwość ładowania z gniazdka. Co ciekawe ma skrzynię DSG, a nie CVT jak większość elektryków.

 

Z tego co widzę to cena jest na poziomie zbliżonym do 2.0 TSI 280KM lub 2.0 TDI 240KM.

 

Porównywałem też jak wygląda dostępność wyposażenia i w porównaniu do zwykłych wersji brakuje mu np.:

- wentylowanych siedzeń

- szyb dźwiękoszczelnych

- progresywnego układu kierowniczego

- ambient plus (jest tylko w standardzie jakiś podstawowy ambient w kolorze niebieskim)

- podgrzewanych siedzeń z tyłu

- podgrzewanej kierownicy

- miejsca w bagażniku (brak koła i o kilka centymetrów podniesiona podłoga)

- testówek u dealerów...

 

Ciężko porównać osiągi ale chyba najbliżej mu do benzyniaka 1.8 czyli realna dopłata do silnika elektrycznego to jakieś 35-40 tys. zł + życie z mniejszym bagażnikiem i konieczność ładowania go. Nie wiadomo też jak z awaryjnością i kosztami utrzymania. W optymistycznym wariancie koszt zwróci się po jakichś 10 latach.

 

Co o nim myślicie, warto dokładać?

Edytowane przez Tobol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W optymistycznym wariancie koszt zwróci się po jakichś 10 latach.

 

Dla niektórych koszt TDI zwraca się i po 15 latach :) Jeżeli osiągi są na poziomie 1.8 tsi to jest to impreza absolutnie bez sensu i trzeba by przejechać ogromną ilośc kilometrów by się to zwróciło. Na samym prądzie będzie pewnie można jechać np do 30 km na godzinę co będzie owocować krótkimi okresami działania silnika spalinowego. Prowadzi to do zwiększonego spalania, dopiero po jakiś 10km ciągłej pracy silniki te zaczynają spalać mniej paliwa.

 

Generalnie tego typu auta jak GTE(budowane na bazie auta spalinowego) to ślepa droga, raczej kupują je ludzie którzy mają pieniądze i chcą pokazać patrzcie stać mnie było wywalić tyle hajsu dla pseudo ekologii.

 

Myślę że jedyna hybryda która ma sens i to tylko w przypadku jak jeździmy bardzo dużo w miejskich korkach to auris hybrid- kosztuje niewiele więcej od wersji bez elektryki z automatem.

Edytowane przez deadswine

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze mylicie kupno samochodu z zakupem obrazu, jeszcze chyba nikomu sie zaden koszt jakiegokolwiek samochodu nie zwrocil ( no moze jakies dziwolagi, ktore z racji swojej wlasnie innosci, czy jednostkowosci osiagaja ceny kosmiczne po paru latach ), ja kupuje samochody bo mi sie podobaja, zastanawim sie nad kosztami, ktore czlowiek pozniej ponosi przy dystrybutorze, ale idac droga jakis zwrotow, to najlepsze jest Lupo SDI. Jezeli ktos zastanawia sie czy mu sie samochod zwroci, po ilus tam latach to go na niego nie stac, wiec nie ma dyskusji, jest na rynku tyle propozycji, ze jest w czym wybierac. Co do passata GTE, na samym pradzie jezdzi o wiele szybciej niz 30 km/h, po drugie, ludzie ktorzy maja go gdzie ladowac w domu i wpracy, ktorzy maja do pracy pod 30-40 km, to wlasnie jest dla nich chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@deadswine, chyba trochę mylisz te samochody. Auris Hybrid albo normalny Prius to są "zwykłe" hybrydy, które silnik elektryczny mają tylko po to aby ruszyć z miejsca i odzyskać energię z hamowania. Dzięki temu palą mniej. W nich silnik elektryczny jest zwykle słabiutki i jeśli mają tryb elektryczny to do nadaje się do jazdy po parkingu (np max 2km z v-max 40km/h). Ale są też hybrydy typu plug-in, które mają mocny silnik elektryczny i duże baterie, np. Prius plug-in, Outlander PHEV albo właśnie Passat GTE. Można je też ładować z gniazdka w domu. W przypadku Passata mamy do dyspozycji baterie na max 50km (realnie pewnie ze 30), no i moc na samym prądzie powyżej 100KM i w trybie auta elektrycznego mamy v-max 130km/h czyli jest to pełnoprawny elektryk. Takie auta są też odpowiednio droższe. Jak ktoś ma mniej niż 15km lub 30 i możliwość ładowania pod firmą to można na co dzień korzystać z niego jak z auta elektrycznego ale bez największych jego minusów bo zawsze mamy silnik spalinowy i zasięg na setki kilometrów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie:) , a co do Priusa czy nowego autka Toyoty, nie pamietam nazwy tego elektryka, to chyba za darmo bym go nie wzial, wyglad porazka, ale oczywiscie o gustach sie nie dyskutuje:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jezeli ktos zastanawia sie czy mu sie samochod zwroci, po ilus tam latach to go na niego nie stac

 

Przecież my tu mówimy o tym np że TDI kosztuje ładnych pare tysięcy więcej, trzeba naprawdę wiele kilometrów przejechać by różnica w cenie miała dla nas sens. To samo się tyczy wersji GTE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego podalem przyklad Lupo SDI, to jest amochod z sensem dla ludzi co chca oszczedzac i mysla o jakis zwrotach, pali 3 litry, malo kosztuje i przemiesci Cie z punktu A do B, dla innych jak np. posiadaczy zarowno diesla 240 KM czy nawet benzyny 1.8, 2,0 inwestycja zawsze jest na minusie i to duzym. Mnie sie marzy Porsche, jak sobie kupie:) to dopiero bedzie minus, ale jak kasa bedzie na taka 911 to ani przez chwile sie nie bede zastanawial, bo samohcod kupuje sie dla frajdy a nie dla oszczednosci. Dlatego jak chchesz oszczedzac to jazda Taxi chyba wyjdzie taniej niz utrata wartosci kazdego nowego samochodu:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie złożyłem zamówienie na tego GTE . Tylko muszę poczekać do końca czerwca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie złożyłem zamówienie na tego GTE . Tylko muszę poczekać do końca czerwca .

 

Gratuluje wyboru. Ciekawe jak będzie się tym jeździło.

 

Mamy w rodzinie RAV4 Hybrydową, to całkiem sensowny samochód. W mieście pali mniej niż na trasie. Na samym silniku elektrycznym może poruszać się do 70 km na godzinę. Przyśpieszenie ma bardzo dobre jak na suva i jest bardzo cichy. Sam kupiłbym hybrydę, gdyby ktoś proponował limuzynę z napędem 4x4 w sensownych pieniądzach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje.

Czym się kierowałeś przy wyborze?

Dlaczego akurat passat a nie BMW 330e czy 225xe? Ceny podobne.

Jeżeli można, to jaki rabat dostałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia rabatu też mnie interesuje. Nie porównywałbym jednak tego auta do BMW bo one jednak wychodzą wyraźnie drożej po doposażeniu no i są dużo mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje wyboru. Ciekawe jak będzie się tym jeździło.

 

Mamy w rodzinie RAV4 Hybrydową, to całkiem sensowny samochód. W mieście pali mniej niż na trasie. Na samym silniku elektrycznym może poruszać się do 70 km na godzinę. Przyśpieszenie ma bardzo dobre jak na suva i jest bardzo cichy. Sam kupiłbym hybrydę, gdyby ktoś proponował limuzynę z napędem 4x4 w sensownych pieniądzach.

 

Dziękuje , ale wszystko okaże się "w praniu"

 

Jezdziłem na jazdę testową -nową RAV 4 hybrydą . Wady tego auta według mnie to -

1.bezstopniowa automatyczna s. biegów , po mieście o.k. ale na trasie to porażka przy prędkościach 140 km/h silnik ma wysokie obroty dochodzące ciąglr do 5 tyś- to nie na moje uszy

2.hybryda której nie da się naładować z gniazdka sieciowego (Passat GTE można ładować z gniazdka )

Zaletą jej jest opcja, za dopłatą, napęd 4x4 w Pasacie GTE brak takiej opcji - szkoda

 

Wszystkie auta z silnikiem elektrycznym mają bardzo dobre przyśpieszenie , bo silnik ten ma maxymalną moc już od 0 prędkości a spalinowe dopiero po wejściu w określone obroty .

 

 

 

Po kłopotach(korozja) jakie miałem ze swoim paskiem z 2008 roku powiedziałem , że to był pierwszy i ostatni VW w moim życiu . Myślałem o innych markach i przez przypadek zobaczyłem tego GTE .

Lubię nowinki . Jest nie najgorsza cena , ładowanie z gniazdka , i inne bajery . Dużo jezdzę po mieście podobno w trasie dobrze się zachowuje do 130 km/h później jedzie tylko już na benzynie itrochę tej benzyny pali więcej bo jest cięższy o 200 kg niż zwykłe paski .Rabat po długich negocjacjach dostałem nie całe 10% wyszło około 19 tys mniej niż katalog ale wiem że wystarczy udowodnić że się chce kupić to dają od razu 4 % pózniej 6% i zazwyczaj koniec , wyrwałem trochę więcej ale miałem trochę szczęścia - tak myślę . Czytałem że ktoś dostał 15% w moim przypadku to było nie możliwe , 15% jak się zorientowałem to dają za auta z poprzedniego rocznika .

 

Inne auta tego typu wychodzą drożej a czy będzie tak samo gnił jak poprzednik ? Mam nadzieję że nie .

Edytowane przez o_marek1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje , ale wszystko okaże się "w praniu"

 

Jezdziłem na jazdę testową -nową RAV 4 hybrydą . Wady tego auta według mnie to -

1.bezstopniowa automatyczna s. biegów , po mieście o.k. ale na trasie to porażka przy prędkościach 140 km/h silnik ma wysokie obroty dochodzące ciąglr do 5 tyś- to nie na moje uszy

2.hybryda której nie da się naładować z gniazdka sieciowego (Passat GTE można ładować z gniazdka )

Zaletą jej jest opcja, za dopłatą, napęd 4x4 w Pasacie GTE brak takiej opcji - szkoda

 

Wszystkie auta z silnikiem elektrycznym mają bardzo dobre przyśpieszenie , bo silnik ten ma maxymalną moc już od 0 prędkości a spalinowe dopiero po wejściu w określone obroty .

 

 

 

Po kłopotach(korozja) jakie miałem ze swoim paskiem z 2008 roku powiedziałem , że to był pierwszy i ostatni VW w moim życiu . Myślałem o innych markach i przez przypadek zobaczyłem tego GTE .

Lubię nowinki . Jest nie najgorsza cena , ładowanie z gniazdka , i inne bajery . Dużo jezdzę po mieście podobno w trasie dobrze się zachowuje do 130 km/h później jedzie tylko już na benzynie itrochę tej benzyny pali więcej bo jest cięższy o 200 kg niż zwykłe paski .Rabat po długich negocjacjach dostałem nie całe 10% wyszło około 19 tys mniej niż katalog ale wiem że wystarczy udowodnić że się chce kupić to dają od razu 4 % pózniej 6% i zazwyczaj koniec , wyrwałem trochę więcej ale miałem trochę szczęścia - tak myślę . Czytałem że ktoś dostał 15% w moim przypadku to było nie możliwe , 15% jak się zorientowałem to dają za auta z poprzedniego rocznika .

 

Inne auta tego typu wychodzą drożej a czy będzie tak samo gnił jak poprzednik ? Mam nadzieję że nie .

 

Co do tej toytoyki to faktycznie skrzynia może trochę denerwować, ale można się do tego przyzwyczaić. Problem z silnikiem jest zasadniczo taki, że działa w cyklu atkinsona. Jak mocno gaz wciśniesz to robi się głośno. SUV zasadniczo to nie pojazd na autostradę. Passat to hybryda plug in. Jak możesz wykorzystać zasięg 50 km i ładować się np. w pracy z gniazdka to jest świetne rozwiązanie. Gdyby był ten napęd 4x4 to pewnie sam bym kupił tego passata :D

 

Podziel się wrażeniami jak już będziesz miał.

 

Ps. Na nowy pojazd do produkcji otrzymałem ok 12,5 % rabatu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jeździłem GTE przez 2 dni - dostałem jako auto zastępcze jak oddałem mojego paska do serwisu i powiem szczerze, że odniosłem bardzo pozytywne wrażenia. Na co dzień jeżdżę B8 1.8 TSI, więc mam optymalne porównanie.

1) Osiągi podobne, w trybie GTE nawet szybszy.

2) spalenie oceniam jako porównywalne - jazda dynamiczna. jeżeli ktoś jeździ ECO to na plus dla GTE

3) Funkcja start-stop wreszcie ma sens bo w korku jeździ się na elektryku

 

Jeżeli porównać konfigurację mojego paska 1.8 r-line interior & exterior to w sumie cena podobna, więc uważam, że jest to propozycja godna uwagi.

Edytowane przez rolandkad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie złożyłem zamówienie na tego GTE . Tylko muszę poczekać do końca czerwca .

 

Czesc O_marek,

 

Juz czerwiec byl :) . Masz samochod? Jestes szczesliwym wlascicielem Passata GTE?

Jak tam z samochodem do tej pory?

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mam odebrałem 14 czerwca . Żeby coś napisać musiałem trochę pojeździć .

Jestem mile zaskoczony tym autem . Na prądzie rzeczywiście można przejechać 50km - jazda bez szaleństwa . Jazda szalona oczywiście dużo mniej. Jeżeli chodzi o oszczędną jazdę to według mnie dopracowano to perfekcyjnie . Hamowanie silnikami elektrycznymi bez dotykania pedału hamulca wariant B lub wariant D coś w rodzaju wolnego koła stosowanego niegdyś w warburgu czyli np. jadę bieg 6 zdejmuje nogę z gazu a auto sunie jakbym wrzucił na luz a tak nie jest . Wiele możliwości i wariantów jazdy . Na samym prądzie zasuwa konkretnie, w trybie GTE też . Ktoś mnie zapytał jaki mam tu silnik chyba ze 3 litry bo GTE - ludziom kojarzy się ten napis z GT czy GTI nie kojarzą tego z hybrydą . Jest to pierwszy tego typu passat w moim województwie a salony w Białymstoku nie chciały mi go sprzedać musiałem go kupić w Warszawie u Zasady .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak realne spalanie przy różnych trybach jazdy (autostrada, miasto itp)

 

Wysłane z mojego LON-L29 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak realne spalanie przy różnych trybach jazdy (autostrada, miasto itp)

 

Ciekawi mnie co kolega odpisze, ponieważ mój kumpel z pracy od maja jeździ taki autem i miałem pare razy okazję podróżowania z nim (zarówno jako pasażer jak i kierowca) ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc O_Marek1,

 

Bylem w Bialymstoku na urlop, ogladalem sie za Passatami, ale zadnego GTE na ulicach.

Ja sam sie staram o Passata GTE jako sluzbowy, chociasz jeszcze nie wiem czy mi sie uda, no bo 'troche' poza budzetem. :hmm

 

Tak jak koledzy multisync i sebsek, ciekawi mnie to tez ile realnie spala, ile naprawde na elektryku jedzie? Jaki tryb jadzy masz?

No i jak to ze w Bialymstoku nie chcieli ci sprzedac? :what

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spalanie jest różne . Długo dystansowe pokazuje benzyna 3,6 l/100km prąd 8,4 kW/100km - dużo jeździłem na prądzie i hybryda .

Jak pojeździłem w trybie GTE to się zmieniło benzyna 6,1 l/100km prąd 7,4 kW/100 km . Wszystko zależy w jakim trybie jeździmy i jak jeździmy (technika jazdy ) Producent podaje 1,7 l/100km - nie udało mi się tego osiągnąć . Zasięg na prądzie da się osiągnąć 50 km tylko przy spokojnej i rozważnej jeździe . Przy cenie za 1kW 0,40 zł Na prądzie idzie jak rakieta i można jechać do 160 km/h ja jechałem 140 km/h ale nie przejedziesz wtedy 50 km .

 

W Białymstoku nie chcieli mi go sprzedać bo jest tylko kilka w Polsce salonów , które mają autoryzację na aut elektryczne i hybrydowe ( chyba 8).

Problem polega na tym iż VW stawia wymagania do tego typu aut . Między innymi dwie stacje szybkiego ładowania ( cena jednej to 120 tyś zł oddzielne stanowisko do naprawy i przeszkolony personel . To są koszty spore a sprzedaż aut tego typu słaba . Ale przyznam ze to durna polityka . Wchodząc do salonu np. w Białymstoku nikt ci takiego auta nie proponuje - bo go nie sprzeda i nie będzie zarabiał na przeglądach i serwisie - bo nie ma autoryzacji . Na przeglądy będę musiał jezdzic do Warszawy .

Edytowane przez o_marek1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności