Skocz do zawartości
PiotrekPO

1.8 TSI DSG - wykres z hamowni.

Rekomendowane odpowiedzi

To nie takie proste. Niektórzy piszą, że "jeździ się momentem, a nie mocą" ale jest to półprawda. Moc silnika zależy od... mocy. Ale ta jest różna w różnym zakresie obrotów, a z maksymalnej rzadko się korzysta. Moc to moment*obroty. Czyli jeśli silnik miałby zawsze ten sam moment obrotowy to przy 2x obrotach miałby 2x tyle mocy. Ale moment w wolnossących silnikach też narasta wraz z wzrostem obrotów, a w turbo jest wysoki już bardzo wcześnie. Oznacza to, że porównując silnik wolnossący i turbo o takiej samej mocy maksymalnej to w "normalnym" zakresie obrotów w silniku z turbo korzystamy mamy dostępne np. połowę mocy maksymalnej, a w wolnossącym 1/3. Ale to nie przekłada się bezpośrednio na przyspieszenie, ponieważ z daną prędkością samochód może jechać na różnym biegu tj. innych obrotach i z inną dostępną mocą silnika.

Jak to się ma do 1.8 TSI manual vs. automat? Wersja z manualem przy obrotach rzędu 3k będzie faktycznie o 25% mocniejsza. Ale wystarczy zmienić bieg w DSG, obroty wzrosną do 3,7k (też o ok. 25%, ponieważ przebieg momentu przy tych obrotach jest raczej jednostajny) i mocy będzie tyle samo. Przy maksymalnym przyspieszaniu różnica w mocy będzie niewielka i tu zastosowana skrzynia biegów ma dużo większe znaczenie. 1.4 TSI też ma maksymalny moment 250Nm ale w węższym zakresie obrotów. I w tym węższym zakresie te silniki będą dostarczały tyle samo mocy, poza nim już będą różnice. Jak to wygląda w praktyce? Trochę mniej czuć turbo, trzeba się po prostu przejechać i tego doświadczyć. Wersja z DSG będzie musiała utrzymywać silnik na wyższych obrotach aby rozpędzać się tak sprawnie jak manual ale dla wielu to może być wręcz zaleta, ponieważ silnik brzmi wtedy lepiej, a DSG pracuje na tyle szybko, że i tak będzie jeździć lepiej niż manual.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To nie takie proste. Niektórzy piszą, że "jeździ się momentem, a nie mocą" ale jest to półprawda.

 

Bardzo fajnie rozpisane, ja dodam jeszcze że warto spojrzeć na zakres mocy maksymalnej, w silnikach wolnossących najczęściej był jeden punkt gdzie moc maksymalna była osiągana, w doładowanych częściej to zakres. W 1.8 TSI z DSG zakres mocy maksymalnej jest od 5100 do 6200. Przy zmianie biegów obroty spadają do ok 4500 rpm, więc przez chwilę jest poza maksymalną mocą ale średnia moc w przyspieszeniu i tak jest bliska maksymalnej. Manual ma moc maksymalną od 4000rpm więc nie spada poza zakres, może być delikatnie szybszy ale należy odjąć czas zmiany biegu gdzie DSG daje duży plus.

 

Zakres mocy w średnim zakresie 1.8TSI w manualu jest o tyle ciekawy że jak ktoś zamówi 280 manual (można) to w średnim zakresie oba silniki będą zachowywać się praktycznie nie do odróżnienia, 320 vs 350 nie zauważymy. Te niecałe 10% różnicy może zużyć napęd 4x4 i większa masa. Silnik 280 można nazwać sprinterskim bo by wykorzystać jego osiągi trzeba pokręcić ale by dawał on poczucie jazdy "prawie 300-tu konnym" samochodem to nie. W czasach wolnossących różnice były bardziej odczuwalne, B6 bazowy 1.6 a 3.6 to było 155Nm vs 350Nm. Szkoda że 2.0 TSI są przyciętę do 350Nm.

Więc na przestrzeni lat topowe passaty nie przyspieszyły ale słabsze zyskały. 250Nm w 1.4TSI to moc w średnim zakresie jak wolnossące 2.5 litra.

 

Gdy pojawiły się sprawniejsze turbo diesle i miały w odpowiedniku benzynowym wolnossące jednostki to przy tej samej mocy były szybsze. Dla laików "to moment!" a tak naprawdę moc średnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zakres mocy w średnim zakresie 1.8TSI w manualu jest o tyle ciekawy że jak ktoś zamówi 280 manual (można) to w średnim zakresie oba silniki będą zachowywać się praktycznie nie do odróżnienia, 320 vs 350 nie zauważymy. Te niecałe 10% różnicy może zużyć napęd 4x4 i większa masa. Silnik 280 można nazwać sprinterskim bo by wykorzystać jego osiągi trzeba pokręcić ale by dawał on poczucie jazdy "prawie 300-tu konnym" samochodem to nie.

 

Ja nie narzekam. 280 wreszcie daje mi komfort jazdy. Super odejście w zakresie od 0 do 150 kmh. Czyli wszystko, co potrzeba w .pl Bardzo rzadko muszę wciskać pedał do końca. BiTD do 100 kmh chodzi fajnie, ale odejście od 120 czy 130 w górę już nie to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja nie narzekam. 280 wreszcie daje mi komfort jazdy. Super odejście w zakresie od 0 do 150 kmh. Czyli wszystko, co potrzeba w .pl Bardzo rzadko muszę wciskać pedał do końca. BiTD do 100 kmh chodzi fajnie, ale odejście od 120 czy 130 w górę już nie to.

 

Mnie 280 rozczarowało, jest zbyt grzeczne, brak mu pazura. W Golfie ten silnik jest fajniejszy ale też czegoś mu brak.

Cyfry ma poprawne, ale to nie wszystko.

Zachar to ładnie porównał z bitdi (które VW trochę po cichu dokoksowało).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mnie 280 rozczarowało, jest zbyt grzeczne, brak mu pazura. W Golfie ten silnik jest fajniejszy ale też czegoś mu brak.

Cyfry ma poprawne, ale to nie wszystko.

 

To auto domyślnie nie ma pazura i jak ktoś kupuje paska to się z tym liczy (albo nawet: na to liczy) :cool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup passata, narzekaj, że to nie wóz sportowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przestawieniu w tryb sport i tak ma większego pazura niż większość podobnych aut.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To auto domyślnie nie ma pazura i jak ktoś kupuje paska to się z tym liczy (albo nawet: na to liczy) :cool

 

Można to pogodzić, AMG czy RS to bardzo fajne rodzinne i wygodne samochody.

Passat R36 też taki był. Szkoda że nie ma B8 R.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Można to pogodzić, AMG czy RS to bardzo fajne rodzinne i wygodne samochody.

 

Ano, ale cena x 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla wszystkich osób zmartwionych tym, że 1.8 TSI ma stłumiony moment obrotowy do 250 nm w wersji z DSG, załączam wyniki przyspieszeń od 0 do 100 km/h.

Są to zrzuty z aplikacji, która łączy się z bezprzewodowym interfejsem OBD. Co więcej prędkość, którą bierze pod uwagę, to prędkość bardziej rzeczywista niż ta pokazywana na zegarach, tj jadąc na tempomacie 100 km/h aplikacja pokazuje tak na prawdę ok 96-97 km/h, więc mierząc przyspieszenie od 0 do 100 km/h na zegarach auta jest to 104 km/h.

Przyspieszenie wyszło rewelacyjne! 6,8s! czyli jedna sekunda lepiej niż w danych katalogowych! Najgorszy zmierzony czas to ok 7,5 sek - spowodowane tym, że później było chłodniej, temperatura wczoraj spadła do ok 0stC i samochód gubił trakcję.

[ATTACH=CONFIG]141805[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]141806[/ATTACH]

 

Czy to jest w ogole mozliwe skoro producent podaje przyspieszenie zdaje sie na poziomie 8,1 czy 8,3 sek? Przeciez to by byla ogromna roznica i jaki w tym sens z perspektywy producenta? Czy mozliwe jest aby 220 KM wcale szczegolnie szybciej nie jechalo??

 

A Ty kolego cos zmieniales w swoim silniku (np jakis box?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego skrzynia dsg w 1.8 ma 7 krotszych biegow niz manual i dlatego nadrabia sobie mniejszy moment, w normalnej jezdzie nie odczujesz roznicy, natomiast przy wysokich predkosciach autostradowych kiedy skrzynia nie bedzie miala jak sobie pomoc nizszym biegiem bedzie roznica, mowie o predkosciach powyzej 200km/h. Natomiast 2.0tsi jezdzi zdecydowanie szybciej, mam porownanie, ale pali tez wiecej.

W bezposrednim przyspieszaniu np spod swiatel 1.8 zostaje z tylu, im szybciej tym bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.8 DSG katalogowo 7,9 sek.

dziwi mnie porównanie 2.0 do 1.8 - wiadomo, że 2.0 jest szybsze - 40 PS i 100 Nm więcej w porównaniu do 1.8 robi swoje.

Edytowane przez dandi-76

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zzz - W testach autocentrum (i nie tylko) widać że faktyczne przyspieszenie lepsze od katalogowego (czasem nawet o 1s) to nic niespotykanego.

 

dandi-76 - Dokładnie tak jak piszesz. 2.0 ma przewagę mocy i momentu. 1.8 w kwestii przyspieszenia ma paradoksalnie 1 drobną "przewagę" - czyli krótszą skrzynię z większą ilością przełożeń (co dodatkowo "skraca" biegi). Sumarycznie 2.0 rzecz jasna jest szybsze, a byłoby jeszcze szybsze gdyby dali krótszą skrzynię (co zresztą zrobili w 2.0 280).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@punxhc, co rozumiesz przez "krótszą" skrzynię? Że dany bieg operuje na mniejszym zakresie obrotów? W 1.8 jest DSG7, więc by się zgadzało, ale między 2.0 220 a 280 różnicy w skrzyni nie ma - obie mają 6 biegów, ponadto skracanie zakresu dla 280 nie miało by zupełnie sensu, bo właśnie w tych wyższych obrotach ta wersja ma przewagę na 220, stąd też bierze ona dodatkowe kuce...

 

No chyba że chodzi o coś innego z "krótszą skrzynią"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już o tym pisałem. Wersja 280 ma inne przełożenie wstępne. Przy tej samej prędkości i biegu ma wyższe obroty. Jest to słabsze na trasę (wyższe spalanie i hałas) ale auto lepiej przyspiesza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak myślicie czy lepsze 1.8 Tsi czy jednak 190 Tsi od 120 do 160 :) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak myślicie czy lepsze 1.8 Tsi czy jednak 190 Tsi od 120 do 160 :) ?

 

To zależy... ile km pokonujesz rocznie? ile jeździsz po mieście a ile w trasie? itd. Ja wybrałem 1.8 przede wszystkim dlatego, że pali tyle ile mój stary diesel (śr 8-8,5l/100km) i dlatego, że za mało jeżdzę aby mi się to opłacało. W tej chwili mam 8,5 tys. W ciepłe miesiące miałem średnią 8l/100km, teraz mam 12l/100km. W ciepłe miesiące zrobiłem 7,5 tys, w zimne 1 tys. Zimne liczę od października i zmiany opon :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej chodziło mi o elastyczność - czy diesel bedzie zdecydowanie lepszy przy prędkościach autostradowych :)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardziej chodziło mi o elastyczność - czy diesel bedzie zdecydowanie lepszy przy prędkościach autostradowych :)?

 

Pytanie retoryczne ... więcej km i nm ma diesel więc odpowiedź dla mnie oczywista :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności