Skocz do zawartości
RADEK

Wymiana oleju - jaki zamiast CASTROLA?

Rekomendowane odpowiedzi

A co gdy w razie czego VW się czepiać będzie że olej był użytkownika, a nie z ASO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co gdy w razie czego VW się czepiać będzie że olej był użytkownika

 

Aso zawsze spisuje z nalepki oleju jaki im dostarczyłeś. Jeśli jest odpowiedni do Twojego modelu - nie będzie się czepiać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

orientujecie się czy serwis jest w stanie wyłapać że sam wymieniałem olej?

jakieś czujniki wyłapią?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi się, musieliby dawać jakieś plomby na spust oleju :) albo bawić się potem w badania składu oleju. Ja i tak wymienie po 5-6 tyś od nowości, kolejny przy 15 i następnie 30 w ASO i lepiej się nie przyznawać. Na pewno wyjdzie to na lepsze bo przy jeździe miejskiej i DPF olej nawet longlife jest już wypracowany i zanieczyszczony po 25 tyś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w serwisie

 

przy swoim oleju

robocizna 150 brutt0

47 zł filtr oleju

 

a tego castrola mam 130 zł 5 litrów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji wczoraj w mondeo robiłem przegląd

 

5litrowy Castro kosztuje 97 zł

Tylko 3 zł więcej niż 1 litr w vw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez wymieniam olej co 15 tys i ku przestrodze dla tych którzy kupują oleje za kusząca cenę.

 

Jakoś jesienią ubiegłego roku byłem w PL (Wrocław) i akurat zbliżało mi się 15tys na liczniku wiec zajechałem do sporej hurtowni części i kupilem olej w ori bance VW, po tygodniu wymieniłem olej i zacząłem jeździć, jakieś 10tys od wymiany sprawdzałem stan oleju i zobaczyłem szlam na korku, ( z racji tego ze ubywa płyn chłodzący) udałem się do ASO bo myślałem ze może poszła UPG i płyn się dostaje do oleju wiec kazałem zrobić test na CO2 ale nic nie wykazało. Serwis zrobił płukankę silnika i po zalaniu nowego oleju już szlamu nie ma. Ewidentnie olej w tej bance był cholera wie skąd i co to wogole był za olej. Oczywiście nie przyznałem się ze wymieniałem sam olej, ale jak np silnik by się zatarł i zrobili by badanie oleju to by było pozamiatane.

 

Tak ze uważajcie co kupujecie i gdzie.

 

Tutaj artykuł który czytałem w zeszłym roku i fotki z mojego auta.

 

e52eca32608b.jpg

 

b65d59d66eac.jpg

 

 

http://motofaktor.pl/m/50,2/AKTUALNOSCI/Rosja-rozbito-gang-podrabiajacy-oleje-znanych-marek,4879.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka hurtownia?

 

Wysłane z ekranu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeździsz na dłuższych odcinkach czy krótszych? To też duże znaczenie. Jeśli silnik nie jest dogrzany to taki szłam będzie się robił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W starych autach owszem jak najbardziej jest to możliwe, robię rocznie około 40tys , auto ma Webasto i codziennie jest włączane przed każdym wyjazdem ( do pracy z pracy itp).

 

Od wymiany oleju w ASO mam przejechane okolo 4tys, zobaczymy co będzie za jakieś 10tys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ci wcześniej zmienić olej niż za 10tyś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może co 5tys będę wymieniał? Nie popadajmy w paranoje, nie mam zamiaru obchodzić się z nim jak z dzieckiem. Nawet jak padnie silnik to wstawi się drugi i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to żebyś wymienił wcześniej olej po tym płukaniu. Wiadomo, że caly ten szlam mógł nie spłynać. Jak dla mnie to możesz wcale go nie wymieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera wie co to było, ale podrób jest wiele. Najpewniejszy to Valvoline bo marka niszowa i mniej popularna, a Motul, zdarzały się podróby lub rozlewane bóg wie gdzie. Na Castrol i Mobil bardzo trzeba uważać. Najlepiej po zakupie zrobić mały test w zamrażalniku . Jak będzie płynny przy -20 to szansa że oryginał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka hurtownia?!

 

Wysłane z ekranu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jaka hurtownia?!

 

Wysłane z ekranu

 

S auto Wrocław .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy jeździe głównie w mieście lub na krótkich odcinkach chyba lepiej zmieniać olej co 10-15 tyś głównie ze względu na częste wypalanie się dpf.

U mnie przebieg 2 tyś ,a już chyba z 10 razy wypalał i raz kontrolka się zaświeciła masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam wasze opinie na temat olejów i każdy mówi co innego. Mój brat ma szkolenie w zakresie olejów silnikowych i na wykładach profesor który wykładał powiedział jakie oleje "można lać" do silników a jakie nie. Z tańszych zalecał mobil one, elf, coma. A z drogich to wiadomo motul, liqui moly i jeszce jakiś był ale nie pamiętam nazwy. Oleje castrol należy omijać szerokim łukiem i to samo się tyczy gm i orlen. Rodzice lali do samochodu zawsze castrola bo "najlepszy" ale coś im autko zaczęło brać olej i brat wlał im jednego roku come i nagle samochód przestał brać olej, tak samo było w przypadku mobila i elfa. Ja osobiście leję zawsze motul bo jest na bazie estrów i jest całkowicie spalany w komorze spalania przez co nie powoduje osadzania sadzy na tulejach które powodują zarysowania co może doprowadzić do tego że samochód bierze olej i spada sprawność silnika i wiele innych konsekwencji. Na dodatek po zalaniu samochodu motulem silnik zaczął wyraźnie ciszej i równiej pracować.

A co do podrabianych olejów marki motul, jak się kupuje na internecie za dziwnie niskie ceny to się kupuje podróby. Najlepiej kupować w sklepie motoryzacyjnym w swoim mieście to się kupi na pewno oryginał.

I na koniec powiem tak, jak stać was na passata b8 to stać was na motula :)

Edytowane przez goalabek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co do podrabianych olejów marki motul, jak się kupuje na internecie za dziwnie niskie ceny to się kupuje podróby.

 

valvoline też dobra marka ale dziwi mnie tak duża różnica w cenie np. tych obydwu sprzedawców. No chyba, że coś przeoczyłem.

http://allegro.pl/valvoline-vr1-5w50-4l-olsztyn-sklep-okazja-i6737542799.html

http://allegro.pl/valvoline-vr1-racing-5w50-4l-sklep-gdynia-i6136019320.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=130163

Edytowane przez kubek197878

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie na allegro jest ten problem że można się wkopać dlatego najlepiej kupić w sprawdzonym sklepie. Ja bym osobiście oleju z neta nie kupił. Może oba oleje są oryginalne ale dziwne są te różnice w cenach, chyba że ktoś sprzedaje prawie po hurcie bez utargu albo ma bardzo duży obrót olejami i ma dobre ceny hurtowe. Najlepiej poczytaj sobie jakiś artykuł o olejach na bazie estrów i znajdź dla siebie najlepszy. Ja uważam tylko motul i nic innego bym do swojego auta nie wlał. Jak wleje motul to śpię spokojnie że nie szkodzę mojemu silnikowi :)

jutro popatrzę z bratem za olejami i Ci coś podeślę jak coś znajdę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności