Skocz do zawartości
Gość Mirast

Brakuje mocy w AFN - pomóżcie kamraci

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mirast

Mam 1,9TDI 3B5 Variant 110KM 1998r z silnikiem AFN. Mam najechane 238 000km.Moj problem to za mało mocy. W niektórych zakresach obrotów autko dostaje małego kopa ale ogólnie wiem że powinno lepiej ciągnąć. Jeździłem 90KM paskami i ciągną równiutko. Turbinka jest raczej ok. Podłączałem pod kompa i nic nie wykazał złego. Może ktoś z Białegostoku by go obejrzał???HELP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj na forum :vw:

Może kierownice łopatek w turbinie zapieczone-tego komp nie wykryje

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może, może...

 

przepływomierz był kiedyś wymieniany??? czy dalej orginał siedzi? przy tych kilometrach na licznku to wypadało by już wymienic...

 

miałem podobną akcję w moim pasku, vag też nic nie wykrywał - testy, wykresy,pierdoły... wymieniłem przepływke i jest gites :ok:

 

wyglądało to tak że pasek miał mało mocy, brak kopa, zmalała znaczenie prędkość max (o jakieś 40km/h)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirast

nie mam pojecia czy przepływka była ruszana. Ja jeżdże dopiero jakieś pół roku. Nie chce sie wciągać w koszty - musiałbym od kogoś podmienić przepływke i zobaczyć jak będzie pracował. Wtedy jak coś to wymiana. Czytałem coś o czyszczeniu przepływomierza - musze to przynajmniej na ten czas wypróbować. Ale dzięki - każda rada mile widziana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedź do jakiegoś warsztatu, podepną Ci na próbę i zobaczysz... koszt takiej przepływki to 250-350zł - bierz tylko albo Boscha albo Pierburga

 

z czyszczeniem przepływki to jest tak jak z oponami nalewkami... niby są ale jednak nie do końca pewne :przestraszony: Jak biedny student (co tylko na :piwo: zbiera) wykołował kase to i ty dasz radę :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirast

Tylko ze ten spadek mocy w różnych autach różnie się objawia. U mnie akurat w pewnych zakresach prędkości obrotowej.

 

Moze ktos z Białegostoku mi pomoże - osobiście????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wincent

A dokładnie przy jakiej prędkości obrotowej nie chce ciągnąć? Czyszczenie przepływomierza w pasku to mit, ponoć w fordach i w czymś tam jeszcze idzie przeczyścić ale nie w VW. Sprawdzałeś czy siłownik pociśnienia turbiny działa w całym zakresie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdź połączenie kolektora ssącego z zaworem EGR'a. Czy otwór jest drożny, u mnie był praktycznie zatkany sadzą i coś jakby nagarem. Demontaż kolektora ssącego, demontaż zaworu, czyszczenie i jest ok. Poszukaj na forum gdzieś były opisy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirast

Czyściłem wczoraj przepływomierz przy filtrze powietrza(w zasadzie był czysty) do tego poczyściłem i posprawdzałem przewody gumowe ssące od filtra powietrza i przy IC. powiem że przy IC przewód był trochę zawilgocony olejem - szkodliwe to????.

A tak na marginesie to gdzie znajduje się EGR? czy to nie jest ten mały przepływomierz na plastikowej rurze na drodze ssącej z IC do turbinki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TU masz opis czyszczenia EGR, opis jest z TDI PD, ale sam zawór jest bardzo podobny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość artu

Wiec kolego , krotko i na temat. (nie powinno sie tego robic) ale ... wytnij "kata" i napewno bendzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

tydzien temu przerabialem problem braku mocy w AFN. Otoz moj Passacik tracil gwaltownie moc przy predkosci obrotowej silnika ok. 3200 obrotow (4 bieg, 120km/h).

 

Po wylaczeniu i wlaczeniu zaplonu wszystko wracalo do normy az do 3200 obrotow.

Diagnoza na kompie wykazala problem z doladowaniem. Poza tym przeplywomierz pokazywal polowe dawki nominalnej.

Skonczylo sie na wyciagnieciu turbiny i probie czyszczenia kierownic - niestety polowki turbiny byly baaardzo zapieczone wiec ograniczylem sie do wymoczenia turbiny w nafcie (moczyla sie 3-4dni). Efekt jest taki, ze kierownice chodza luzniutko, a wczesniej tylko do polowy i na dodatek bardzo ciasno. Dodatkowo teraz slychac ladnie jak turbina gwizdze juz przy niskich obrotach - niegrozne, a przyjemne dla ucha - po prostu jest w srodku wyplukana.

Ponadto wywalilem katalizator :hyhy: ktory byl tak zapchany ze ciezko bylo przez niego dmuchac. Przy okzazji wymienilem plecionke.

 

Przeplywomierza na razie nie ruszalem bo moim zdaniem nie ma potrzeby - kiedy silnik zacznie mi sie dlawic, prychac i duzo palic to pomysle nad wymiana.

 

Od momentu calej operacji silnik ciagnie od samego dolu, jest super elastyczny i nie dymi tak przy dodawaniu gwaltownie gazu.

W najblizszym czasie biore sie za zaslepienie EGRa bo i tak moj coroczny "badacz techniczny" stwierdzil ostatnio ze nie ma takiej koncowki zeby zbadac sklad spalin :ok:

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirast

Byłem teraz u mechaniora od diesli i podlaczyl kompa. Wykazało błędy zapamietane po wczorajszym czyszczeniu przepływki - przepływka działa ok a bledy gosc wykasował. Wykazał też ciągłe za niskie w stosunku do wymaganego ciśnienie powietrza przy doładowaniu - czyli kłania się chyba czyszczenie turbinki. Powiedzcie czy sam dam rade wymontować turbinke - do czyszczenia i wyważania zawioze do serwisu, ale teraz za samo odkręcenie gość zaśpiewał 300zł = około 700 za czyszczenie z wymianą wszystkich ciśnieniowych przewodów, a na to mnie nie stać. Auto jezdzi nie najgorzej, ale wiem ze powinno ciut lepiej brykać.

Tylko pytanie czy latwo jest wymontowac tą turbinke??????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kenhor
Tylko pytanie czy latwo jest wymontowac tą turbinke??????????

 

I tak i nie. Wszystko zależy od Twoich umiejętności. Tak ogółem jakiejś wielkiej filozofii nie ma, ale trzeba mieć w miarę dobre narzędzia, bo są śruby trzymające turbinę przy kolektorze wydechowym, do których jest taki sobie dostęp. Najlepiej żeby było więcej miejsca to wymontować filtr powietrza z obudową i wtedy się zabrać za turbawkę. Tak ogółem to trzeba odkręcić:

1. trzy śruby turbina -> kolektor

2. trzy śruby turbina -> wydech

3. smarowanie olejowe u góry (tu uwaga żeby nie skręcić rurki)

4. odprowadzanie oleju od dołu

5. wąż dolotowy

6. wąż od dołu idący dalej pośrednio do IC

7. jedna śruba od wspornika dolnego (trzyma turbo od dołu)

 

I chyba tyle w zasadzie, pisałem z pamięci więc wybaczcie jak coś pominąłem. Oczywiście trzeba zdjąć też wężyk podciśnienia z gruszki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za niskie cisnienie w stosunku do wymaganego sugerowało by raczej dziurę powietrzną w dolocie.przejrzyj jeszcze raz dokładnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirast

Nie wykluczone ze masz rację NAKONR, bo po wczorajszym czyszczeniu przewdoów tak jakby ciapke lepiej przyspiesza. Ale co masz na myśli mówiąc w dolocie? Przewód z filtra powietrza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z turbiną to zobacz czy sztanga od mieszka się rusza jeśli słabo to na zimnym silniku poruszaj w górę i w dół. Powinno się rozruszać. Mieszek powinien chodzić od dołu do góry

1 cm. Pomiaru dokonywałem łapiąc suwmiarką za górę mieszka i na tej sztandze łapałem za dół nakrętki która tam jest do regulacji. W górnym położeniu powinno być 6,5 cm a w dolnym 7,5 cm. Jeśli tych odległości nie ma to turbina nie pracuje w całym zakresie. Na mieszek zakładałem wężyk i ustami wyciągałem powietrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirast

Ten wężyk w oplocie myślę że się ściąga z gruszki???? Trudny dostęp tam jest żeby z suwmiarką podjechać. Ale dziś po pracy spróbuję się pobawić. Chociaż w warunkach na parkingu pod blokiem dużo nie zdziałam, ale spróbuję. Wczoraj próbowałem śrubokrętem podnosić ten sworzeń regulujący łopatkami na rozgrzanym lekko silniku, ale jakoś cięzko szło - i ten trudny dostęp do tego!!!! :przestraszony::[

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kenhor
Ten wężyk w oplocie myślę że się ściąga z gruszki????

 

rozumiem, ze to pytanie? Jesli tak, to jak najbardziej sie sciaga. O tym wlasnie pisal kolega WP-33 - sciagnal wezyk podcisnienia i zalozyl inny, ktorym sterowal sztangą. Robil to manualnie (czytaj ustnie) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności