lukaswu Zgłoś #1 Napisano 7 Września 2007 Witam, nie mialem okazji wejsc pod to auto a schematu nigdzie na necie nie znalazlem. Tylne zawieszenie to podobno rewelacja w/g sprzedawcow ale na temat szczegolow milkna albo opowiadaja dziwne rzeczy (ze jak jest skretna tylna os to sie opony szybciej zdzieraja). Mam 2 pytania do znawcow: - czy ta skretna os jest aktywna czy jest to tylko lekko nadajace sie zawieszenie - czy tylne zawieszenie posiada stabilizator taki jak z przodu, ktory to posiada np Sonata Bardzo dziekuje za rzeczowe odpowiedzi. pozdr. -- luk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maly145 Zgłoś #2 Napisano 7 Września 2007 tylne zawieszenie posiada stabilizator a na pierwsze pytanie nie potrafię odpowiedzieć bo nie wiem co masz na myśli pisząc aktywna oś tylna (nie spotkałem się z tym określeniem).Z tyłu są trzy wahacze na jedno koło, czyli razem 6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #3 Napisano 8 Września 2007 Witam! czy ja wiem czy to taka rewelacja ,ot skomplikowana ,całkowicei niezalezna konstrukcja wielowahaczowa (podobne rozwiazania stosowane sa juz od wielu lat w pojazdach konkurencji np :alfa romeo 156 ,lancia kappa ,opel vectra ,ford mondeo,modele bmw,hyundai sonata, honda accord ) . tylne zawieszenia passata b6 to całkowicie niezalezny ,czterodrązkowy wielowahacz(po kazdej stronie 3 wahacze poprzedczne: 2 dolne i jeden górny ,1 wahacz wzdłuzny do tego dochodzi rurowy stabilizator ,sprężyna ,amortyzator.ponadto wahacze połaczone sa nie bezposrdenio do nadwozia ,ale z elastycznie zamocowana do nadwozia ,przestrzenną ramą (ma na celu tłumienie drgan tylnego zawieszenia ) .zawieszenie identyczne jak w golfie V ( z reszta płyta podwoziowa passata jest rozwinieciem płyty golfa V) . fajnie sie to prowadzi ,chociaz nastawy sa dosyc twarde .gorzej bedzie po kilkudziesieciu tys kilometrów ,kompleksowa naprawa takiego zawieszenia to strszliwe koszty .tutaj w zasadzie nie ma elementów podatnych skretnie ,bo koło jest ciagle w połozeniu niezaleznym od sił bocznycjh i połozenia spręzyny ( czyli nei ma elementów podatnych na skrecanie w rozumieniu działania półzaleznego zawieszenia opartego na belce skretnej :jak w b5- rozumiem ze o to chodziło w pytaniu ).sama konstrukcja jest jednak bardzo wrazliwa na zmiane geometrii ,ale to juz przypadłosc wszytskich rozwiazan tego typu(stąd mozliwosc regulowania zbieznosci) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaswu Zgłoś #4 Napisano 10 Września 2007 Witam! czy ja wiem czy to taka rewelacja ,ot skomplikowana ,całkowicei niezalezna konstrukcja wielowahaczowa (podobne rozwiazania stosowane sa juz od wielu lat w pojazdach konkurencji np :alfa romeo 156 ,lancia kappa ,opel vectra ,ford mondeo,modele bmw,hyundai sonata, honda accord ) . tylne zawieszenia passata b6 to całkowicie niezalezny ,czterodrązkowy wielowahacz(po kazdej stronie 3 wahacze poprzedczne: 2 dolne i jeden górny ,1 wahacz wzdłuzny do tego dochodzi rurowy stabilizator ,szbieznosci) Pozdrawiam Bardzo dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz, wlasciwie to juz nawet nie musze pod niego wchodzic . NIezla konstrukcje przednia wielowachaczowa z 3B/3BG przeniesli na tyl (no prawie). Jak jakosc czesci jest taka jak w pierwszych latach 3B to rzeczywiscie moze bolec remont takeigo zawieszenia. PIszac aktywna (nie liczylem na to) mialem na mysli silowniki, ktore moga pomagac przy skrecaniu tylnej osi a blokowac ja przy jezdzie do tylu- jak szalec to szalec. A sumujac: po takim opisie w ogole juz sie nie boje cytryny C5 pozdr. -- luk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #5 Napisano 10 Września 2007 Witam! no tak w porównaniu z b6,citroen c5 ma zawieszenie proste jak budowa cepa pozostaje tylko pytanie jak z jakoscia zawiechy b6,jak na razie ,poszczególne egzemplarze maja jeszcze zbyt małe przebiegi ,zeby stwierdzic jak wytrzymuje nasze drogi . mam jednak pewne niepokojace informacje zwiaznae z eksploatcacja golfa V ,stuki pojawiaja sie około 70-80 tys km . moze którys z forumowiczów ma juz jakies doswiadczenia zwiazane z trwałoscia tej konstrukcji w b6 .napiszcie prosze ! .Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość jacue Zgłoś #6 Napisano 10 Września 2007 Troche mnie martwi, to zawieszenie w nowym passacie gdyz, planowalem zakup takiego passata, a mam zle doswiadczenie z taka konstrukcja tylnego zawieszenia w moim poprzednim samochodzie. Wszystko byloby super, gdyby nie fakt iz opony tylnej osi kupowalem co sezon nowe, gdyz po sezonie byly wyzabkowane i buczaly. Wymienialem na gwarancji cale zawieszenie i amortyzatory, sprawdzalem 2 razy zbieznosc, a opony z tylu dalej sie zabkowaly, i znowu chalasowaly. Okazalo sie ze zabkowanie tylnych opon, to przypadlosc wszystkich samochodow z takim zawieszeniem. Odporne na zabkowanie sa tylko niektore wzory bieznikow, lub kierowcy ktorzy robia krotkie trasy, i nic im nie przeszkadza. Po kolejnej trasie zdecydowalem zmienic samochod na taki, ktory ma klasyczne tylne zawieszenie i kupilem passata (poprzedni model), w ktorym nie mam zadnych problemow z zawieszeniem/oponami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maly145 Zgłoś #7 Napisano 10 Września 2007 Witam! no tak w porównaniu z b6,citroen c5 ma zawieszenie proste jak budowa cepa pozostaje tylko pytanie jak z jakoscia zawiechy b6,jak na razie ,poszczególne egzemplarze maja jeszcze zbyt małe przebiegi ,zeby stwierdzic jak wytrzymuje nasze drogi . mam jednak pewne niepokojace informacje zwiaznae z eksploatcacja golfa V ,stuki pojawiaja sie około 70-80 tys km . moze którys z forumowiczów ma juz jakies doswiadczenia zwiazane z trwałoscia tej konstrukcji w b6 .napiszcie prosze ! .Pozdrawiam Problem stwarzają zazwyczaj tulejki tylne wahaczy przednich, potrafią hałasować już po 20000km. W następnej kolejności padają tulejki przednie wahaczy przednich. Sporadycznie łączniki stabilizatora tylnego. Z wahaczami tylnej osi nie ma problemów oczywiście poza tym,że geometria kół tylnych i przednich potrafi sama się zmieniać a wtedy ścina opony. W b6 montują też fajne amorki tzw. nivomat. Podnoszą się pod wpływem cięzaru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marik Zgłoś #8 Napisano 10 Września 2007 Witam Są osoby na forum które mają za sobą już przeszło 60tyś km i nie wspominają aby tylnie zawieszenie miało problemy z geometrią. Fabrycznie passaty mają asymetryczną rzeźbę bieżnika ( najbardziej odporną na ząbkowanie). Cała konstrukcja jest masywna i nie powinno być z tym problemów. Sam typ zawieszenia daje najlepsze właściwości jezdne jak i komfort( opona jest zawsze prostopadle do jezdni). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
DJRobert Zgłoś #9 Napisano 22 Kwietnia 2010 Witam Może mi ktoś wytłumaczyć co to takiego to ząbkowanie? Mam passata B6 od 2 miesięcy i ostatnio słyszę z tyłu na dziurach straszne stuki ( takie głuche walenie). Wcześniej miałem B5 i faktycznie chyba było to wszystko lepiej wykonane. Teraz tylko mają się części sprzedawać i serwisy zarabiać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czaja18 Zgłoś #10 Napisano 22 Kwietnia 2010 WitamMoże mi ktoś wytłumaczyć co to takiego to ząbkowanie? Mam passata B6 od 2 miesięcy i ostatnio słyszę z tyłu na dziurach straszne stuki ( takie głuche walenie). Wcześniej miałem B5 i faktycznie chyba było to wszystko lepiej wykonane. Teraz tylko mają się części sprzedawać i serwisy zarabiać. Ząbkowanie to tego tupu zjawisko, że opona od strony wewnętrznej jest przytarta i huczy strasznie podczas jazdy. Ja tak miałem z oponami michelin pilot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #11 Napisano 23 Kwietnia 2010 Może mi ktoś wytłumaczyć co to takiego to ząbkowanie? Ząbkowanie to tego tupu zjawisko, że opona od strony wewnętrznej jest przytarta i huczy strasznie podczas jazdy A dokładniej, to - nazwijmy je "klocki" bieżnika wycierają się pod kątem, na kształt zębów na tarczy piły, i nie koniecznie od wewnętrznej strony. Efekt pojawia się (chyba najczęściej) przy zużytych amortyzatorach, czy innych niedomaganiach zawieszenia. słyszę z tyłu na dziurach straszne stuki ( takie głuche walenie). Ząbkowanie opon będzie tu skutkiem, a nie przyczyną walenia.Teraz tylko mają się części sprzedawać i serwisy zarabiać. Ano takie czasy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piter_ok1 Zgłoś #12 Napisano 23 Kwietnia 2010 Poszukajcie sobie na necie, ząbkowanie opon w autach szczególnie typu kombi eksploatowanych jako nieobciążone to przypadłośc wielu marek z wielowahaczowym zawieszeniem z tyłu, jedynym rozwiązaniem jest kupowanie opon niekierunkowych i zamienianie ich miejscami z lewej na prawą co 10.000km, wtedy ząbki na oponach się wyrównują. Nic tu nie ma do rzeczy zuzycie elementów, w fabrycznie nowych autach dzieje się to samo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lorentz Zgłoś #13 Napisano 24 Kwietnia 2010 Panowie , wczoraj zauważyłem stukanie od czasu do czasu gdzieś z okolic prawego tylnego koła. Taki głuchy dzwięk, dosyć irytujący. Wiem, że b6 ma po trzy wahacze po każdej ze stron. Jakie są wasze doświadczenia i jaki jest ewentualny koszt wymiany takich wahaczy. Chciałbym również nadmienić ,iż przejechałem od nowości 94 000 tys . Będę wdzieczny za każdą wypowiedź. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rylkom Zgłoś #14 Napisano 24 Kwietnia 2010 Lorentz, może to amortyzator się skończył...... Mam ten sam problem z dnia na dzień a raczej z jednej dziury na druga wylał amorek i do tygodnia zaczął mocno walić teraz już nawet na zwykłych nierównościach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lorentz Zgłoś #15 Napisano 25 Kwietnia 2010 Aż wstyd się przyznać. W bagażniku woziłem zgrzewkę wody o której zapomniałem. To ona dawała takie odgłosy. Wyjąłem z bagażnika i jak ręką odjął. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
irek30 Zgłoś #16 Napisano 25 Kwietnia 2010 O zgrzewce piwka pewnie byś nie zapomniał. Sorki nie mogłem się powstrzymać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał2008 Zgłoś #17 Napisano 25 Kwietnia 2010 O zgrzewce piwka pewnie byś nie zapomniał. Sorki nie mogłem się powstrzymać :lol3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacekj64 Zgłoś #18 Napisano 13 Kwietnia 2011 mam dużżżży problem z wyjacymi oponami tył Pasek 2007 170 km Higline - opony od nowości 12 kkm Dunlop Sport maxx . Myślałem że to łożyska - wymieniłem 3 szt !!! niepotrzebnie . Musze kupić znów 2 szt nowych . może ktoś coś doradzi jakie , rozmiar 205/55/16 może jakieś bardziej odporne na ząbkownie (którego tak na marginesie nie widzę na tych oponach) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariuszby Zgłoś #19 Napisano 14 Kwietnia 2011 Kup sobie takie: http://www.oponeo.pl/dane-opony/continental-contipremiumcontact-2-205-55-r16-94-v-xl Ale najpierw wymień amortyzatory jeśli przejechałeś na nich ok.100tyś km , sprawdż czy nie masz luzów na wachaczach oraz zrób kompletna geometrię Ja kiedys miałem taki problem z vectrą ale po analizie forum opla i tych działaniach pozbyłem sie problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
prymas Zgłoś #20 Napisano 14 Kwietnia 2011 Proponuję zagłębić się w ten wątek: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=1288749#post1288749 Trochę spory się zrobił, ale możesz poczytać ostatnie kilka stron. Jest tam wiele opinii od użytkowników opon. Ja osobiście mam Turanzy ER300 Bridgestone w rozmiarze 215/55 R16 i są rewelacyjne. Dunlopy Sport miałem zamontowane na aucie (tak kupiłem), gdzie koleś ich nie wymieniał od nowości. Strasznie hałasowały... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach