Telepanie silnikiem przy rozruchu oraz wibracje

[bbbb]

Od jakiegoś czasu czułem wibracje przy prędkości ok. 120(+/- 5) km/h. Ale od jakiegoś czasu zauważyłem niepokojący objaw. Drgania dalej są, może nawet większe, ale przy rozruchu silnika(niezależnie od tego czy ciepły czy zimny) czuć wyraźnie coś w rodzaju telepnięcia(szarpnięcia) silnikiem. Silnik zapala w pół obrotu tylko przy rozruchu jest szarpnięcie jakby był luźny. I co najciekawsze nie występuje to cały czas tylko np. na 5 uruchomień 2-3 razy telepie.

Nasiliło się to od momentu innego niepokojącego zjawiska. A mianowicie podjechałem pod dość stromy i stosunkowo długi podjazd i zaparkowałem auto. Po ruszeniu wyraźnie było słychać cykliczne dudnienie zwiększające się wraz z prędkością(niezależne od obrotów silnika). Ale następnego dnia już tego efektu nie było i do teraz nie ma.

Moje podejrzenia padają na:

-któryś przegub, ale miałoby to wpływ na wibracje i nie bardzo widzę wpływ na szarpnięcie silnikiem przy rozruchu

-poduszka pod silnikiem(skrzynią), ale to z kolei chyba nie ma większego wpływu na wibracje podczas jazdy

-obydwa te elementy dają o sobie znać, co by mnie bardzo zdenerwowało, a z drugiej strony chyba mało prawdopodobne.

Przebieg auta w chwili obecnej to 89 tys km. Mój styl jazdy raczej eco niż mistrz kierownicy ucieka.

[mkpol]

Bogdan jak chodzi o wibracje przy 120 to sprawdź opony i felgi, ale dokładnie . Jeśli jest tak że te wibracje są przy obciążeniu (przyspieszanie, jazda pod górkę to sprawdź przeguby wewnętrzne. Na telepanie przy odpalaniu nie mam pomysłu, ale biorąc pod uwagę twoje problemy z pompą paliwa tu bym szukał przyczyny, może się coś przytyka, albo szwankuje i raz daje dobrą dawkę a raz nie.

Po ruszeniu wyraźnie było słychać cykliczne dudnienie zwiększające się wraz z prędkością(niezależne od obrotów silnika)

to ewidentnie wskazuje na układ jezdny - koła, łożyska, przeguby

[blezor]

Moze i ja sie podepne pod temat, moj problem: nic mi nie telepie ale wibracje sie pojawily. Jak startuje np ze swiatel i rozpedzam sie to zaczyna mi kolysac-bujac na boki samochodem, pokolei jedynka-nic, dwojka-nic trojka-nic i przy czworce zaczyna bujac na boki jakby opona czy felga byla pokrzywiona, gdy puszcze gaz ustaje jedzie plynnie ponownie gaz juz jest plynnie. To sie robi tylko podczas rozpedzania i odczuwalne jest coraz mocniej. Najbardziej jazda pod gorke. Co sie moze luzowac? Zastanawialem sie czy to nie tzw kolyska na ktorej jest silnik nie ma poluzowanych srob jak to sie robi w wielu passatach, (przynajmniej tak tu wyczytalem) tylko ktore to sa sruby, moze ktos wkleic rysunek z etki i mi pokazac ktore to konkretnie sroby. Co moze powodowac takie wibracje?

[mkpol]

Krzysiek objawy charakterystyczne dla przegubów wewnętrznych. U mnie tak między 80 a 100 potrafi wyrywać kierownicę. I tylko pod obciążeniem.

[blezor]

Dzieki za odpowiedz. Od jakiegos czasu przy dodawaniu gazu na piatce i szustce tylko przy wsciskaniu gazu bylo delikatne chrobotanie slychac jakby cos sie sypnelo gdzies pod spodem wciskasz gaz -grzechotka, wymienilem jeden przegub i nic dalej to samo, tanie nie sa ale kupilem oryginal, wymienilem. Nie wiem co mnie podkusilo a wlasciwie to byl chyba moj kolega ze kuplem i drugi ale jakis tam tani zamiennik i teraz jak tak mysle to czy wlasnie on sie nie sypnal i nie daje takie efekty wibracyjne podczas jazdy. Tylko ciekawe bo kierownica mi nic nie trzepie poprostu podczasz przyspieszania kolysze autem na boki tak jak napisalem jakby pokrzywiana felge mial.

[mkpol]

Krzywe felgi/opony powodują wibracje narastające z prędkością. Dobre przeguby wewnętrzne można kupić po 300 za szt. Kupowanie ori w serwisie to nieporozumienie.

[bbbb]

Bogdan jak chodzi o wibracje przy 120 to sprawdź opony i felgi, ale dokładnie

Właśnie zdjęte z wyważarki i OK. Ciężarków też mało. Największy to chyba 15g

Jeśli jest tak że te wibracje są przy obciążeniu (przyspieszanie, jazda pod górkę to sprawdź przeguby wewnętrzne.

Właśnie to bardziej podejrzewam. Jadąc na(z) wakacji byłem trochę doładowany i efekt potęgował się przy zdjęciu nogi z gazu podczas zjazdu z góry.

ale biorąc pod uwagę twoje problemy z pompą paliwa tu bym szukał przyczyny, może się coś przytyka, albo szwankuje i raz daje dobrą dawkę a raz nie.

Pompy raczej nie podejrzewam. Pompa tak na dobrą sprawę to chyba tylko uzupełnia paliwo w zbiorniczku filtra paliwa i gdyby było mało to wcale bym nie odpalił. Ale nasunąłeś mi pomysł czy to przypadkiem nie będzie wina jakiejś pompki podciśnieniowej podającej paliwo bezpośrednio na wtryski?

[freeman67]

Kolego a może sprawdź poduszki pod silnikiem. W mojej alfie miałem dokładnie tak jak u Ciebie przy przyśpieszaniu drżenie i przy skręcaniu również. wymieniłem przeguby wahacz i bez zmian po czym mój mechanior powiedział poduchy, wymienił i jak ręka odjął

[bbbb]

Mój zaprzyjaźniony mechanik po rozmowie i objawach też obstawiał poduszki pod silnikiem choć nie wykluczał przegubów. A co do wibracji to delikatnie zasugerował też tarcze. Mówił, że wystarczy na rozgrzanych hamulcach wjechać w kałużę i gotowe. Ale mówił też, że gdyby to były tarcze to w zasadzie byłoby też czuć wibracje przy hamowaniu. Teraz trzeba tylko znaleźć trochę czasu(wjechać na kanał i szukać przyczyny) i chęci(w postaci PLN).

[zarembaz]

Mój zaprzyjaźniony mechanik po rozmowie i objawach też obstawiał poduszki pod silnikiem choć nie wykluczał przegubów. A co do wibracji to delikatnie zasugerował też tarcze. Mówił, że wystarczy na rozgrzanych hamulcach wjechać w kałużę i gotowe. Ale mówił też, że gdyby to były tarcze to w zasadzie byłoby też czuć wibracje przy hamowaniu. Teraz trzeba tylko znaleźć trochę czasu(wjechać na kanał i szukać przyczyny) i chęci(w postaci PLN).

 

W czym był problem? jeśli już go rozwiązałeś