Skocz do zawartości
herbu

[ nadwozie] Klejenie zderzaka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Miałem niemiłą przygodę na stacji Orlenu, gdzie urocza pani po zatankowaniu LPG nie odłaczyła węża od gazu i próbowalem z nim odjechać. Węża nie urwałem - rozłączył się, ale wcześniej wyciągnął mi wlew od gazu, łamiąc przy tym zderzak na długości ok 15 cm. W zasadzie jest to takie pęknięcie jakby ktoś chciał przeciąć zderzak tępą metalową rurką. Pęknięcie nastapiło w dolnej części zederzaka, w której jest on nielakierowany. I tu mam pytanie - czy takie pęknięcie można skleić? Byłem u jednego mechanika, który powiedział, że gdyby była pęknięta lakierowana część zderzaka, to nie byłoby problemu. W moim przypadku jednak podobno nie da się go skleić i trzeba wymienić cały zderzak. Czy to prawda? Czy ktoś miał już podobną sytuację?

Inną sprawą jest pokrycie kosztów. Otóż koszty naprawy ma ponieść nieszczęsna pracownica stacji Orlen, która taknowała auto. Czy za taką szkodę (i za każdą inną) powstała na terenie stacji z winy pracownika nie powiniem ponosić odpowiedzialności właściciel stacji? Czy nie powinni mieć jakiegoś ubezpieczenia OC na takie przypadki?

Jeszcze jedna sprawa już na koniec - dmuchawa pracuje mi na wszystkich 4 biegach, na każdym szumi głośniej, ale niestety nadmuch nie narasta (między 1 a 4 jest minimalna różnica). Zmieniałem niedawno rezystor, bo dmuchawa działała mi tylko na 1 i 4 biegu. Dodam, że na 4 przed wymianą był w aucie prawie huragan. Rezystor, który wstawiłem był używany. Co może być przyczyną takiej rzeczy? Czy mechanik wymieniający rezystor mógł coś pokopać w nawiewach/rurach?

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
Byłem u jednego mechanika, który powiedział, że gdyby była pęknięta lakierowana część zderzaka, to nie byłoby problemu. W moim przypadku jednak podobno nie da się go skleić i trzeba wymienić cały zderzak.

Jak kipilem samochod, to mial on w tym czarnym progu ponizej drzwi kierowcy, tym plastikowym obok zaslepki na podnosnik otwor srednicy 2-3 centymetry. Tak, jakby ktos wylamal badz wywiercil sobie taki otworek... Zdemontowalem prog, i zalepilem dziurke. W zasadzie nie widac sladu i nie jest to element lakierowany.

Uzylem do tego wlokna szklanego, zywicy, ciemnego barwnika i utwarzacza... Nawet udalo mi sie zrobic taka chropowata lekko powierzchnie, ale to juz byla wieksza zabawa :cwaniak:

Takze da sie to naprawic :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość schak

Ty nie idź do mechanika - chyba że chcesz aby go zdemontował, tylko do warsztatu który zajmuje się klejeniem plastików. Dobry warsztat zrobi to tak że nie będzie śladu. i zapłacisz za to max 10zł

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

herbu, poszukaj warsztat ktory zajmuje sie spawaniem palstikow. juz to robilem nie raz. nawet sladu nie ma a koszta nie sa duze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-
Jeszcze jedna sprawa już na koniec - dmuchawa pracuje mi na wszystkich 4 biegach, na każdym szumi głośniej, ale niestety nadmuch nie narasta (między 1 a 4 jest minimalna różnica). Zmieniałem niedawno rezystor, bo dmuchawa działała mi tylko na 1 i 4 biegu. Dodam, że na 4 przed wymianą był w aucie prawie huragan. Rezystor, który wstawiłem był używany. Co może być przyczyną takiej rzeczy? Czy mechanik wymieniający rezystor mógł coś pokopać w nawiewach/rurach?

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Teoretycznie przy wymianie rezystora (jest banapnie prosta) nie da się nic zepsuć, ale od czego są mechanicy.

Po pierwsze - musisz sprawdzić, czy nie spadło cięgno odpowiadające za otwieranie przepustnicy znajdującej się zaraz za dmuchawą. Jak zdejmie się od spodu tą piankową osłonę pod wentylatorem (śrubka jest chyba pod silnikiem dmuchawy, powinno wystarczyć jej odkręcenie i odchylenie aby zobaczyć mechanizm), to będziesz widział, czy cięgno porusza dźwignią tej przepustnicy. Jeśli nie porusza, to trzeba znaleźć przyczynę, a tu już bez zdemontowania panela nawiewu się nie obejdzie (linka od tej przepystnicy jest poruszana pokrętłem prędkości nawiewu, jeśli kręcisz nim poniżej "1" w kierunku "0").

Druga możliwość - jeśli miałeś coś kombinowane z podłączeniem dmuchawy (jakieś nieoryginalne złączki, etc.) mógł zamienić kable zasilające silnik i teraz Ci wysysa powietrze z kabiny zamiast dmuchać. Otwór maskę i sprawdź czy spod osłony plastikowej (znajdującej się na podszybiu przed pasażerem) nie dmucha powietrzem. Jeśli dmucha - zamienione przewody zasilające dmuchawę. Ale to baaardzo mało prawdopodobne.

Po trzecie - czy nadmuch nie działa w każdej pozycji rozdzielacza (szyba, nogi, etc.). Jeśli nie działa w żadnym z jego położeń, to musi być coś z pierwszych rad (najpewniej 1).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności