Skocz do zawartości
michawar

Hamulce zablokowały koła

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Dziś jadąc osiedlową uliczką prędkość ok. 20 km/h na jezdnię wyskoczył mi kot. Odruchowo zahamowałem z pełną siłą hamowania (ABS się nie włączył gdyż była mała prędkość). Samochód zatrzymał się metr przed kotem i wszystko byłoby ok tylko po zdjęciu nogi z pedału hamulca pozostał on w pozycji maksymalnego wciśnięcia. Próbowałem ruszyć ale się nie dało bo koła były zablokowane. Zgasiłem silnik odczekałem chwilę i odpaliłem go ponownie jednak nic to nie dało. Zacząłem się zastanawiać czy nie wezwać lawety gdy pedał hamulca nagle odbił i wszystko wróciło do normy. Sprawdziłem poziom płynu hamulcowego, zobaczyłem czy gdzieś coś nie kapie koło kół, rozebrałem plastiki na podszybiu i obejrzałem pompę hamulcową czy nie ma tam wody jednak wszytko jest ok. Wykonałem też na pustej drodze kilka hamowań awaryjnych z pełną siłą. Wszystko jest ok, samochód hamuje prawidłowo, ABS się załącza nic się nie dzieje. Jak sądzicie co mogło się stać gdzie szukać przyczyny ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na servo bo to ono steruje pompa poprzez pedał .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bym szukał problemu przy pedale hamulca. Serwo raczej nie jest w stanie zatrzymać pedał w pozycji wcisniętej. Zajrzyj na pedały czy tam nic nie blokuje , zacina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem pedał może przytrzymać dywanik gumowy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdź serwo jeżeli miałeś wodę w podszybiu. Znajomy tak miał blokowało mu podczas jazdy i zaczął od abs potem jakiś kowal podpowiedział mu vacum a na końcu wymienił serwo i było ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem podszybie i tam jest sucho znalazłem parę liści wysuszonych na pieprz. Wygląda na to że raczej wody w podszybiu nie mam. Sprawdzałem serwo w ten sposób że na zgaszonym silniku pompowałem pedał hamulca i jak zrobił się twardy to odpalałem silnik cały czas trzymając wciśnięty pedał. Po odpalaniu pedał ustępował pod naciskiem nogi. Innej metody sprawdzenia serwo nie znam. Jak je sprawdzić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stałą i znaną bolączką zapieczenia się hamulców w tych samochodach jest tzw. "pływający" zacisk hamulcowy. Powodem jego zapiekania się są zacinające się prowadnice w jarzmach trzymających zacisk hamulcowy, po których porusza się zacisk hamulcowy. Co jakiś czas powinno się sprawdzać czy prowadnice nie mają tendencji do zapiekania się (najczęściej z winy uszkodzonej uszczelki gumowej - osłony prowadnicy w jarzmie układu hamulcowego). Efekty zapieczenia się prowadnicy często powodują trzymanie zaciśniętych klocków na tarczach hamulcowych co powoduje zmulenie dynamiki samochodu i niejednokrotnie przez niektórych użytkowników jest to odbierane jako efekt źle pracującej turbosprężarki w silnikach TDI i benzynowych z Turbo a logi wtedy niczego niepokojącego nie pokazują. Zapieczenie układu hamulcowego najczęściej jest rozpoznawane wtedy kiedy klocki hamulcowe zetrą się już do tego stopnia, że słychać tarcie metalu o tarcze hamulcowe. Sam miałem taki przypadek więc opisuję, że wiąże się to ze znaczącym odczuciem spadku mocy silnika podczas przyspieszania, większym zużyciem paliwa itd. i ogólnym zmuleniem samochodu - trzymających tarcz hamulcowych przez klocki nawet nie zauważyłem specjalnie przy staczającym się swobodnie samochodzie z lekkiego wzniesienia. Identycznie ma się sprawa kiedy zapieka się samoregulator hamulca ręcznego. Warto zatem wjechać samochodem na podnośnik i spojrzeć jak pracują zaciski hamulców z przodu i tyłu oraz czy i jak reagują samoregulatory hamulca ręcznego po jego zwolnieniu w układzie hamulcowym na tylnych kołach.

PS.

Przepraszam forumowiczów, którym nie odpisywałem na stare wiadomości PW gdyż dawno nie logowałem się na tym forum i pewnie większość zapytań jest już dawno nieakatualna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Pewnego razu podczas deszczu gwałtownie zachamowałem, że włączyły się ABSy. Gdy puściłem pedał hamulca okazało się że przednie koło (od strony pasażera) jest zablokowane i nie można ruszyć. Postukałem parę razy w zacisk oraz pompowałem pedał hamulca i w końcu puściło. Myślałem że to jednorazowy wybryk, lecz za każdym razem jak mocno zahamuje i załączy się ABS to nie chcą puścić hamulce z przodu.

Wobec tego z myślą ze to tłoczek zacisku się zacina kupiłem i założyłem zestaw naprawczy do zacisków. Jednak dalej to samo... Założyłem nowy przewód elastyczny i dalej to samo... Układ hamulcowy był 2 razy odpowietrzany lecz bez rezultatów...

Ostatnio zauważyłem, że gdy popuściłem odpowietrznik zablokowanego koła (od strony pasażera) to puściło lecz zblokowało koło od kierowcy... Pomaga również delikatne szybkie pompowanie hamulca na odpalonym silniku, wtedy czuć jak powoli powoli puszczają hamulce.

Chciałem dodać że jak jeżdżę normlnie i delikatnie hamuje (nawet jak auto stanie) to nomalnie ruszam i nie blokują się koła. Jednakże gdy mocno zachamuje (gdy włączy się ABS) to od razu blokuje.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Edytowane przez rainman777
Przeniesiony zgodnie z punktem 2.1.a regulaminu forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie pompa abs??

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Mechanik wczoraj postawił diagnozę że najprawdopodobniej to pompa ABS. Jeden zawór się zacina i nie puszcza z powrotem płynu hamulcowego... Błędów nie ma bo elektronika ok.

Jest to możliwe? Konieczne jest wymiana czy można ją naprawić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, pompa hamulcowa. Co nie znaczy że u Ciebie nie jest to właśnie pompa ABSu, mi chyba przód blokował z obu stron z tego co pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko da się naprawić tylko nie wiem czy jest sens. Jest na rynku dużo używek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest dużo używanych tylko że moja pompa abs jest akurat z symbolem B i jej koszt to około 500 zł za używaną... Można też zastosować z symbolem AB jej koszt wynosi około 100zł ale ona już jest bez EDS.

Mam pytanie do Daniela...

Czy Ci koła blokowało tylko przy mocniejszym depnięciu? jak się załączył ABS?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na postoju mogę deptać mocno nawet jak jadę powoli i szybko zahamuje to wszystko jest ok. Więc wygląda to jednak faktycznie na pompę ABS. Jak uda mi się wymienić to dam znać co i jak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności