Skocz do zawartości
Gość snakelimit

powyzej 100 km/h rosnie temp.az do konca??

Rekomendowane odpowiedzi

Gość snakelimit

Witam po raz pierwszy

moje auto to 1.8 se 20v automat z 1999 r.

 

ostatnio na trasie podskoczyła mi temp.(powyzej120) oczywiście zjechałem i wylaczylem silnik

od tamtej chwili gdy jadę wieczej niż 100km/h temp mi podskakuje powyżej 120 stopni

przy normalnej jeździe temp. utrzymuje sie na 90 stopniach i nic sie nie dzieje przewody od chłodnicy jak i sama chłodnica góra gorąca dol zimny (czyżby termostat? tyle wyczytałem z innych postów) po zagrzaniu powyżej 120 stopni ciecz gotowała sie i zwracała z układu tym małym przewodem zwrotnym, wiatrak działa jak silnik chodzi (oczywiste) przynajmniej sie obraca

Dziękuje z góry za odpowiedzi :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość jkeca

Masz rację to jest termostat, wymień jak najszybciej bo silnik przegrzejsz a wtedy będzie znacznie wiekszy koszt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki sam problem. U mnie padła pompa wody. W tym silniku nie trzeba rozbierać rozrządu żeby to sprawdzić, wyciągnij termostat i palcami spróbuj obrócić wiatrak pompy jeśli Ci się to uda to jest ona do wymiany. I nie kupuj termostatu zamiennika tylko oryginalny.

Pozdrawiam :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak by to byla pompa to im mniejsze obroty to tym bardzij by sie gotowal.

 

Ja stawiam na termostat.

 

Jak zagrzejesz auto do 90 stopni jezdzac normalnie i postawisz na godzine to czy temperatura utrzymuje sie normalnie ?

 

Ja stawiam na termostat lecz i to jest dziwne.

 

Zrob prosty test, wycignij go i wzuc do goracej wody ( tak 20 minut po gotowaniu ) jak sie otworzy to ok ) jak nie to masz winowajce. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość snakelimit

Witam

i dziękuje za odpowiedzi na pewno to sprawdzę

 

jak auto jest zagrzane do 90 stopni i jeżdżę po mieście spokojnie to nie wzrasta, jak sie zatrzymam i po pewnym czasie znowu jadę (nie patrzalem akurat równej godziny) temp. normalnie podnosi sie do 90 i tak trzyma

 

na dniach postaram sie termostat sprawdzić mam tez pytanie odnośnie ponownego go zamontowania jeśli dobrze kojarzę powinienem uszczelnić go ??

 

i oczywiście jak już przeczytałem na innych postach kupie termostat tej firmy wahler

 

dziękuje wszystkim za pomoc :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość snakelimit

a zmieniłem rodzaj silnika po sie okazało ze mam inny wcześniej dałem adr a mam apt mam nadzieje ze to dużo nie zmienilo

Pozdrawiam :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość snakelimit

hej n0w3y_pl

 

w końcu wzielem sie i wyciaglem ten termostat troszkę sie namęczyłem ale co tam zrobiłem jak mówiłeś zagotowałem wodę odczekałem 20 min wrzuciłem go i nic powtórzyłem zabieg i już tylko czekałem 10 min i tez nic dopiero jak zagotowałem go w garnku to sie otworzył wiec raczej to jego wina jutro będę miał nowy wiec sie okaże jak założę i przejadę sie

 

dziękuje chłopaki za pomoc :vw::vw::hurra::hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powinien sie otworzyc nawet w 60 stopniach, nie caly ale w jakims stopniu.

 

Pamietaj ze wzaca woda to kolo 110 - 120 stopni. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość snakelimit

Witam ponownie

 

oto ciąg dalszy moich przygód :mur:

po wyciągnięciu termostatu a przed włożeniem nowego zrobiłem sobie jeszcze test czy bez termostatu coś sie zmieni

 

przejechałem sie troszkę wzrosło do 90 i tak już trzymało nawet po przepędzeniu go gdzie wcześniej temp. już wzrastała powyżej 90 wszystko wyglądało ok i ze termostat jednak padł

 

jakoś na drugi dzień dostałem nowy termostat musiałem czekać po nie mieli (nie wiem czy WAHLERA ale kupowałem w oryginalnym serwisie i niby oryginalne części nazwy nie było ale był taki sam jak stary

 

troszkę sie znowu namęczyłem z ściągnięciem obudowy jak i opaski gdzie bez odpowiedniego tool troszkę trza sie namęczyć ale dałem rade

 

przyszedł czas na wlanie płynu oczywiście dokupiłem g12+ po troszkę powylewałem no i zalałem ile sie dało włączyłem silnik i czekałem aby sie zagrzał do 90 i niby ok troszkę jeszcze dolałem płynu ale nie za dużo co mnie zdziwiło wiec wziąłem włączyłem climatronic na ogrzewanie a tu dupa :dobani: zimno

 

zimne powietrze czyżby pompa :mur:

aa oba węzę dolny i górny miałem twarde!!

 

gdzieś tam na forum wyczytałem ze może to być winna pompy

 

stwierdziłem ze sie przejadę kawałek po i tak musiałem zatankować a tu dupa przejechałem polowe drogi a tu temp. wzrasta w w szybkim tempie oczywiście zatrzymałem sie i wyłączyłem silnik sprawdziłem poziom płynu ok oczywiście zagotowało sie jakby inaczej i musiałem troszkę sobie poczekać zanim moglem jechać po od razu wzrastała temp. nie tak jak wtedy gdy miałem stary termostat gdzie jak zwolniłem i zostawiłem włączony silnik temp. wradzała do 90 tym razem tak sie nie stało no i zimne powietrze z climy czyżby pompa a może zapowietrzony chodź czytałem gdzieś na forum ze same sie odpowietrzają ale widać mój nie

 

dziś wykręciłem nowy termostat i założyłem tylko obudowę zalałem i odpaliłem temp. na razie nie wzrosła jeszcze do 90 , a climatronic po ustawieniu na max ciepło zaciął dawać jakieś ciepło

 

a i od razu sprawdziłem dziś parę rzeczy które wyczytałem na forum drożność chłodniczy czyli wlałem w górny waz i z dolnego wypłynęło :ok:

 

drożność małego zwrotnego tez dobra :ok:

 

i jak napisał arkadius w moim poście

 

wyciągnij termostat i palcami spróbuj obrócić wiatrak pompy jeśli Ci się to uda to jest ona do wymiany

 

pompę sprawdziłem w ten sposób i obrodziłem wiatrak pompy :mur:

 

 

zaraz jadę sie przejechać może dziś jeszcze napisze czy coś sie zmięło ale coś czuje ze to koniec mojej walki z układem chłodzenia oddam go komuś niech ktoś inny sie meczy ja później tylko z płaczem zapłacze rachunek :zalamany:

 

:vw::vw::vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaello666

Witam,

 

Miałem benzyniaka tylko starszy model jakiś czas temu. Wymieniłem wszystko prawie bo strasznie się grzał. Non stop pomiędzy 100-110. Wentylator wył jak wariat cały czas prawie. Dwa razy padała mi uszczelka pod głowicą z przegrzania. W końcu okazało się, że pomogła wymiana chłodnicy. Teoretycznie była drożna i warsztat upierał się, że nie ma szans aby coś nie halo z chłodnicą. Gdy już wymienili pompę, termostat, kilka węży, pozdejmowali wszystko co się dało z przodu, żeby było więcej tlenu, to juz im została tylko chłodnica. No i bingo. Myślałem, że mnie szlag trafi, bo diagnostyka usterki trwała blisko rok i sporo było kosztów.

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość snakelimit

Mam nadzieje ze u mnie tak nie będzie :kwasny:

pojeździłem troszkę bez termostatu i normalnie sie zachowuje ????

 

może trafiłem wadliwy termostat??

 

a mam pytanie o którym zapomniałem czy wiatrak powinien obracać sie cały czas????

 

w sumie jest na pasek i niby na to wygląda ale czy na pewno??

 

po ja już nic nie wiem jutro jadę do mechanika aby on popatrzał w sumie ma audi z podobnym silnikiem wiec może coś wykombinuje jak nie to pojadę do serwisu aby prześwietlili caly układ

 

Pozdrawiam :vw::vw::vw::vw:

 

Witam no i w końcu okazało sie co było wymieniłem pompę wody zrobiłem tak jak powiedział arkadius po wyjęciu termostatu udało mi sie oprudzic łopatkami pompy i kazałem wymienić pompę , mechanicy raczej stawiali na chłodnice ale sie uparłem no i sie udało teraz działa jak należy :D

 

Dzięki wszystkim za pomoc i sadze ze ten temat uważam za zamkniety

:vw:

 

:vw::vw::vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności