tazik23 Zgłoś #1 Napisano 28 Sierpnia 2007 Witam przeszukałem całe forum(zajeło mi to kilka dni) na ten temat i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi wiec prosze o pomoc. Problem jest nastepujący Passat 1.9TDI (110) AFN 1998r., rano odpala bez problemu na dotyk nie dymi chodzi równiutko, wyjezdzam z garażu potem z podwórka zamykam brame wsiadam jedynka ruszam i w lusterku widze jasno szary obłok dymu dojezdzam do skrzyzowania chwile czekam ruszam i znowu to samo, ale po nagrzaniu do 90 stopni dymienie ustepuje, pozostaje jedynie na wyzszych obrotach 3 do 4 tys.ale jest to juz dym ciemno szary prawie czrny..???!! Ale kiedy pasek dostanie w piec przez kilka kilometrów dymienie ustepuje prawie całkowicie w kazdym zakresie obrotów..??? Pojechałem wedle zaleceń forumowiczów do mechanika pracującego w servisie vw na VAG , pojeżdzilismy troche z kompem na kolanach i tak: 1) Wtryski zakres od -2 do 2 u nie 0.2 mechanik powiedział ze jak nowe. 2) Ciśnienie doładowania takie powiedział zeby konia zabiło wiec turbina i przepływka wporzo, 3) Zadnych błedów nie pokazało nie ma tez zadnych wycieków. Mechanik stwierdził ze wszystko oki i niema czego sie doszukiwac bo passaty tak maja (stara spiewka mechaniorów): Nadmienie ze pasek pali mi na trasie przy predkosciach 90-110 4.5l,a przy 120-140 5l, po miescie przy bardzo delikatnej jezdzie 6l, przy normalnej jezdzie 7l, a przy ostrej 8l, oleju prawie nie bierze od wymiany zrobiłem 2tys.km z tego 1tys. na trasie ostro i wział mi moze 1 setke, płynów tez mi nie ubywa żadnych. I teraz tak z tego co wyczytałem na forum 8 na 10 przypadków przyczyny dymienia na jasno to: 1. Nieprawidłowe działanie EGR (zawór recylkulacji spalin) 2. Zły kąt wyprzedzenia zapłonu (mozliwe ze lekko przestawiony przy wymianie paska rozrządu) 3. Turbina 4. Katalizator Jesli ktos miał podobny przypadek i doszedł co było przyczyna to prosze o podpowiedzi z góry wielkie dzieki bo jest to moj pierwszy pasek TDI wiec niewiem jeszcze wszystkiego a moze rzeczywiscie jestem przewrazliwiony bo wczesniej tylko benzynki były ale same vw.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osiah Zgłoś #2 Napisano 29 Sierpnia 2007 Daj sobie spokój... jak z tyłu nie ma dymienia a'la St. Batory to nie ma sobie co gitary zawracać - ja się już wyleczyłem. U mnie teraz raz dymi a raz nie - głównie zależy to od temperatury i wilgotności powietrza. Trochę z tym dymieniem pomaga zaślepienie EGR. Sprawdź wszystkie opaski i rury w układzie dolotowym - choć jeśli rzeczywiście nie ma śladu oleju to jest szczelny. Jeśli tylko jest moc, spalanie w normie, nie bierze oleju - to tankuj, wbijaj w licznik kilometry i nie przejmuj się kopceniem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tazik23 Zgłoś #3 Napisano 29 Sierpnia 2007 To samo powiedział dzis rano znajomy mechanik sprawdzajac zapłon ale nie na VAG-u tylko na takim serwisowym pełno diagnostyczycznym urządzeniu stwierdził ze wszystkie parametry sa oki i dymieniem sie nie przejmowac.. on sam miał passata dwa golfy4 i audi i golf jeden dymił a drugi nie choc na kompie pokazywało podobne parametry audi tez kopciło a passat tylko w górnych obrotach... i tez stwierdził ze zaslepienie EGR-a troche pomaga ale ze gorzej chodzi, jedynie miał zastrzezenia do zbyt wczesnego gwizdania turbiny bo juz przy 1000 obr/min ale cisnienie dobre wiec kazał jezdzic dopóki sie cos nie stanie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karson226 Zgłoś #4 Napisano 29 Sierpnia 2007 Niektórzy lubią sobie sami wyszukiwać problemy .Dla pocieszenia spójrz na wiele nowsze klekoty - bawary czy miecie kopcą jak chu... i nie sądze żeby każdy był wyjeżdżoną trychniną no chyba że się mylę i niektórzy znawcy tematu zmieszają mnie z błotem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Osiah Zgłoś #5 Napisano 29 Sierpnia 2007 ... i tez stwierdził ze zaslepienie EGR-a troche pomaga ale ze gorzej chodzi, ...dupajasio..... chcesz to się umówimy i Ci pokaże jak chodzi z zaślepionym..... jeździ jak diabeł..... silnik chodzi równiutko, pali bardzo dobrze..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tazik23 Zgłoś #6 Napisano 29 Sierpnia 2007 a co z dymieniem po zaslepieniu EGR-a zmieniło sie tzn. jest lepiej czy gożej..??? i jak sprawdzic czy EGR prawidłowo pracuje..? tam dochodzi taki weżyk gumowy w oplocie i u mnie czy silnik chodzi czy nie jest miekki..??! zajrzałem dzis do takiej kruciutkiej rury gumowej nad EGR i troche syfu tam jest moze trzeba wyczyscic tego EGR-a..??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Primera Zgłoś #7 Napisano 29 Sierpnia 2007 Witam przeszukałem całe forum(zajeło mi to kilka dni) na ten temat i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi wiec prosze o pomoc. Może ja spoboje choć fachowiec ze mnie żaden.Problem jest nastepujący Passat 1.9TDI (110) AFN 1998r., rano odpala bez problemu na dotyk nie dymi chodzi równiutko, wyjezdzam z garażu potem z podwórka zamykam brame wsiadam jedynka ruszam i w lusterku widze jasno szary obłok dymu Szary dym to ...chmura/para. Spaliny TDI są mieszaniną wody dwutlenku wegla i sadzy. Woda skrapla sie w nocy i rano pod wpływem rosnącej temperatury odparowuje. Kropelki pary i "mgła" (część wody osadzaja sie na drobinach sadzy). Efekt przypomina zjawisko tworzenia się smug kondensacyjnych za samolotem odrzutowym. Absolutnie normalne.dojezdzam do skrzyzowania chwile czekam ruszam i znowu to samo, ale po nagrzaniu do 90 stopni dymienie ustepuje,bo woda skroplona w wydechu wyparowała... pozostaje jedynie na wyzszych obrotach 3 do 4 tys.ale jest to juz dym ciemno szary prawie czrny..???!! Trzy zjawiska:1. Zakładam ze znasz przykazania dla TDI? ostatnie i perwsze km przjezdza sie delikatnie żeby wystudzić turbine po jeździe albo nagrzać silnik po nocy. Podczas takiej kapeluszniczej jazdy przepływ spalin jest powolny i cząstki sadzy osadzają sie na wkładzie katalizatora, elementach turbiny etc. Jak dasz "po garach" to auto dmuchnie gorącym powietrzem pod dużym ciśnieniem w turbinę i katalizator a cząstki sadzy wylecą dając czarna chmurę dymu. 2. drugim powodem dymienia jest zwykle niedostatek powietrza w stosunku do wtryskiwanego paliwa. w AFN turbo jest malutkie a program sterujący silnikiem tak napisany żeby "przystopował" turbo powyżej 4 krpm. Tymczasem wtryskiwacze nadal podają dużo paliwa. Tak program został napisany prze inżynierów VW nie wiem czemu. Możesz u jakiegoś tunera (CTV? Roglotti? z naszego forum? poprosić o korektę cisniena doładowania powyzej 4 rpm. Albo nawet wymiaića na turbo z AWX + wiekszy IC:) 3. opóźnienie samozapłonu. Jest ona tak długie ze sinik diesla o pojemności 2l nie jest w stanie "krecic sie " wyzej niż 5krpm. Wynika to z samych cech fizyko-chemiczny ON i zasady działania silnika diesla. Im bliżej tych 5000obr tym wiecej paliwa nie zdązy sie dokładnie spalić i tworzy cząstki stałe. Czyli im wyzsze oborty tym wiecej dymu. (jest to oczywiście bardzo uproszczony opis zjawiska...) Ale kiedy pasek dostanie w piec przez kilka kilometrów dymienie ustepuje prawie całkowicie w kazdym zakresie obrotów..??? Bo juz wydmuchałeś sadze zalegająca w ukaldzie wydechowym. Wzrosła temperatura komory spalania i kolektora dolotwego skrócił sie czas samozapłonu. Komputer daje tez trochę niższe dawki paliwa. (na zimno jechał na takim jakby "pseudo-ssaniu" czyli zwiększonej dawce paliwa) Pojechałem wedle zaleceń forumowiczów do mechanika pracującego w servisie vw na VAG , pojeżdzilismy troche z kompem na kolanach i tak:1) Wtryski zakres od -2 do 2 u nie 0.2 mechanik powiedział ze jak nowe. 2) Ciśnienie doładowania takie powiedział zeby konia zabiło wiec turbina i przepływka wporzo, 3) Zadnych błedów nie pokazało nie ma tez zadnych wycieków. Mechanik stwierdził ze wszystko oki i niema czego sie doszukiwac bo passaty tak maja (stara spiewka mechaniorów): Nadmienie ze pasek pali mi na trasie przy predkosciach 90-110 4.5l,a przy 120-140 5l, po miescie przy bardzo delikatnej jezdzie 6l, przy normalnej jezdzie 7l, a przy ostrej 8l, oleju prawie nie bierze od wymiany zrobiłem 2tys.km z tego 1tys. na trasie ostro i wział mi moze 1 setke, płynów tez mi nie ubywa żadnych. wszystko w jak najlepszym porządku i bardzo typowe. I teraz tak z tego co wyczytałem na forum 8 na 10 przypadków przyczyny dymienia na jasno to:1. Nieprawidłowe działanie EGR (zawór recylkulacji spalin) Dymił by jak jelcz i to juz przy niskich obrotach a nie wysokich. 2. Zły kąt wyprzedzenia zapłonu (mozliwe ze lekko przestawiony przy wymianie paska rozrządu) Miałbys spore problemy z odpaleniem silnika. A tuz po tym jakby zaskoczył (o ile wogóle) była by wieeeeeeeeeeeelkaaaaa chmura szaro-białego dymu smierdzaca nafta.3. Turbina niebieski dym nie czarny. Szaro niebieski! I nie znikał by po nagrzaniu.4. KatalizatorJakbyś go nawet wywalił to nie dymił by ani mniej ani wiecej. Jedyna róznica to ze bez kata jest głośniejszy i tyle. Rożnicy w osiągach, spalaniu anie dymieniu nie zauwayzsz. Moze na hamowni a i to w granicach błedu.Jesli ktos miał podobny przypadek i doszedł co było przyczyna to prosze o podpowiedzi z góry wielkie dzieki bo jest to moj pierwszy pasek TDI wiec niewiem jeszcze wszystkiego a moze rzeczywiscie jestem przewrazliwiony bo wczesniej tylko benzynki były ale same vw.. Jestes przewrazliwiony. Zmieniaj czesto filtr powietrza, najlepiej z okazji wymiany oleju. Ale ja bedziesz tak krecił zimny silnik do 4tys obr zeby zobaczyć czy bedzie dymił czy nie to faktycznie doczekasz sie usterki. Jeśli chesz to dymienie zlikwidować to chyba tylko mały mod programu sterującego u jakiegoś tunera. Tzn delikatne podniesienie ciśnienia doładowania w zakresie 3,5-4.5 tys obr. Niech mnie tu koledzy CTV i Rogal poprawia jesli sie myle.[/b] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tazik23 Zgłoś #8 Napisano 29 Sierpnia 2007 Dzieki wielkie chyba byłem przewrazliwiony bo to pierwsze tdi zastosuje sie do zalecen i bede obserwował... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tazik23 Zgłoś #9 Napisano 21 Grudnia 2008 witam panowie odnalazłem swój post choć troszkę już czasu minęło bo nie dopisałem zakończenia : a większość problemów opisywanych na forum ich nie posiada co jest denerwujące?!!! powodem dymienia mojego paska było po pierwsze nieprawidłowe działanie egr był po prostu dziurawy przewód od podcisnienia wymiana przewodu i czyszczenie egr załatwiło sprawę oraz zapieczone kierowniczki w turbinie co już było widoczne przy pierwszym podłaczeniu pod kompa ponieważ cisnienie doładowania juz było wysokie co w póżniejszym czasie spowodowało pekniecie przewodu gumowego od interculera i przejscie po załataniu go w tryb awaryjny rozruszanie kierownic załatwiło sprawę i pasek od tamtej pory chodził jak burza nawet dymka nie puszczając czy to zimny czy ciepły:) pozdrawiam wszystkich. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rafaelo1999 Zgłoś #10 Napisano 4 Stycznia 2009 dymienie na czarno- mam 130 estke i pierwsza padla turbinka jest nowa teraz zaczal swistaczeslychac w kabinie jak bymmial diory Haha , wymienilem jeden zwezy i chybawymienie wszystkie to napisze moze mam dziorawyinterkoler -lepiej nie zaraz jak naprawiepodziele sie zTobaco bylo , ale na 99nieszczelnosc ukladudoprowadzajacego powietrze po miedzy turbinka a interkolerem.pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djpawcio1 Zgłoś #11 Napisano 13 Października 2010 witam panowie ja mam problem taki że już mi ręce opadają samochód dymi rano jak go odpale jasny szary cos jak para ale dymi caly czas czy zimny czy cieply caly czas leci z rury dym jak ruszam to jest podmuch jasnego dymu i delikatnie niebieskiego, turbina regenerowana byla rok temu oleje wymieniane plyn chlodniczy nie ubywa olej tez nie moze delikatnie ale mam pompowtryski przyznaje ze przewód od odmy jest mokry i z laczenia IC lekko podkapuje egr byl do cyzszczenia byl caly zarypany pomozcie auto ma buta az milo pali jak igla na mrozie bardzo bym chcial to naprawic juz nawet moge wywalic i z 1500 zl ale co to jest szkoda mi sprzedawac auto bo to jedyny problem jak dzis na postoju stalem na swiatlach i zimno jest to na tylniej szybie widzialem dym jasny bo mocno to leci z rury mama passata 2.0 tdi 136km 2004 rok B5FL 210 tys olej castrol 5w30 norma 507 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #12 Napisano 13 Października 2010 lewe powietrze w ukladzie dolotowym powietrza lub przy rurach intercolera , brudny filter powietrza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djpawcio1 Zgłoś #13 Napisano 27 Października 2010 POD SPODEM SĄ LINKI DO DWÓCH KROTKICH FILMOW NAGRALEM JAK MI KOPCI PASSAT ZNAJOMY MOWIL MI ZE TO ZAPACH ROPY NIE SPALONY COS JAKBY POMPOWTRYSK JAKIS A WY CO SADZICIE PO TYM FILMIE JAK MU PRZYGAZUJE ZAKOPCI TAK JASNO PO CHWILI PRZESTAJE I ZA CHWILE ZNOW ZACZYNA KOPCIC CZY GORACY CZY ZIMNY TAK SAMO JEST [ame]http://www.youtube.com/watch?v=Ahw_6gXanzo[/ame] [ame]http://www.youtube.com/watch?v=P3NmfdN-n5s[/ame] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Angel1989 Zgłoś #14 Napisano 27 Października 2010 Witam mój pasek też tak kopci na siwo tylko jak są temperatury około 0 stopni i tylko podczas pierwszego odpalania z rana potem jak już złapie około 70 stopni to przestaje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djpawcio1 Zgłoś #15 Napisano 27 Października 2010 witam ale moj passat caly czas kopci czy jest lato czy zima czy cieply czy zimny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lenda91 Zgłoś #16 Napisano 28 Października 2010 Cześć kupiłem niedawno paska 110km 2000r avf czy jakoś tak przez cały czas ni brał oleju wczoraj go trochę przykatowałem na zagrzanym silniku i ma minimalny stan oleju zwłaszcza że wcześniej miał prawie pełen i nie brał oleju olej-(castrol 5w40) co jest z nim nie tak? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Angel1989 Zgłoś #17 Napisano 28 Października 2010 djpawcio1 mechanikiem nie jestem ale może ci uszczelka pod głowicą poszła,płynu nie ubywa??? ---------- Post added at 08:49 ---------- Previous post was at 08:46 ---------- lenda91 nie ten wątek,tutaj masz link może coś znajdziesz ciekawego http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=42449 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fałwej Zgłoś #18 Napisano 28 Października 2010 Coś z tym kopceniem nie halo. Kolor i ilość dymu niekumaty, albo łyka olej, albo uszczelka głowicy dostaje czkawki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość iwan86 Zgłoś #19 Napisano 28 Października 2010 (edytowane) Wymiana uszczelki i glowica do obrobki. Wymien przy okazji pierscienie. Nie pisze tego sobie tak ot tylko wnioskuje po tym, iz ostatnio bedac u znajomego mechanika byl taki sam przypadek i tak to sie wlasnie skonczylo. Pomijam fakt iz jest zimno i para wodna swoje robi, ale latwo to wykluczyc po osiagnieciu pelnego zagrzania motorowni. Niestety, to jest zlosliwosc rzeczy martwych. Ewentualnie, zalej dwa doktorki, wejdz na llegro daj okazje, poczym zniknij i skasuj wszystkie posty na forum, bedziesz mial wowczas medal prawdziwego handlarzyny - OGOLNIE NIE POLECAM :-) Edytowane 28 Października 2010 przez iwan86 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #20 Napisano 28 Października 2010 (edytowane) witam panowie ja mam problem taki że już mi ręce opadają samochód dymi rano jak go odpale jasny szary cos jak para ale dymi caly czas czy zimny czy cieply caly czas leci z rury dym jak ruszam to jest podmuch jasnego dymu i delikatnie niebieskiego, turbina regenerowana byla rok temu oleje wymieniane plyn chlodniczy nie ubywa olej tez nie moze delikatnie ale mam pompowtryski przyznaje ze przewód od odmy jest mokry i z laczenia IC lekko podkapuje egr byl do cyzszczenia byl caly zarypany pomozcie auto ma buta az milo pali jak igla na mrozie bardzo bym chcial to naprawic juz nawet moge wywalic i z 1500 zl ale co to jest szkoda mi sprzedawac auto bo to jedyny problem jak dzis na postoju stalem na swiatlach i zimno jest to na tylniej szybie widzialem dym jasny bo mocno to leci z rury mama passata 2.0 tdi 136km 2004 rok B5FL 210 tys olej castrol 5w30 norma 507 Koledzy już zasugerowali uszczelkę... ja dodam że turbinie pomimo iż regenerowana też bym nie wierzył. Kolor dymu sugeruje spalanie oleju, płynu kto to wie.... moja rada przegoń samochód i to tak konkretnie do V max przez pewien czas potrzymaj go powyżej 160 km/h. Najlepiej byłoby na autostradę i przegonić kilkanaście minut... potem tylko oglądać czego brakuje oleju czy płynu. Diagnoza vagiem była ?? chodzi o wtryski z laczenia IC lekko podkapuje rozepnij wąż na dole i wywal olej z rury, wyciąg strzykawką. Potem pojeździj trochę i sprawdź ponownie, będziesz wiedział ile odma lub turbina wywala. A jak było przed wymianą turbiny ? bo ona tu najbardziej pasuje, regenerowana to jak strzał w ciemno, albo będzie dobra albo gorsza niż zajechana oryginalna Edytowane 28 Października 2010 przez kujon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach