kanarek30 Zgłoś #1 Napisano 22 Sierpnia 2007 Kupiłem Passata po małym dzwonie w którym była uszkodzona felga i wachacze dolne i jak potem się okazało , też zwrotnica( po założeniu wachaczy była taka rozbieżność że brakowało regulacji). Powymieniałem wszystko i pojechałem na zbierzność, niestety niechcieli ustawić ponieważ prawe przednie koło ma zły kąt pochylenia a tego się nie reguluje. I teraz to już sam niewiem co mam robić pojechałem do znajomego blacharza i powiedział że niewidać żeby było coś przestawione , mówi że zwrotnica którą kupiłem może być krzywa. Może wiecie jakiś zakład w okolicach Wrocławia specjalizujący się w takich naprawach. Ten blacharz jeszcze podpowiedział mi żeby zmierzyć rozstaw między śrubami mocującymi macperson (tymi na podszybiu) wtedy będzie pewność że nic nie jest przestawione. Jeżeli byłby ktoś tak miły i zmieżył to w swoim Pasku to byłbym wdzięczny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bor0wy Zgłoś #2 Napisano 23 Sierpnia 2007 Czy kat pochylenia to jest to samo co kat cofniecia kola? Z tego co mi mowili na zbieznosci to taki kat moze zmienic sie chociazby dlatego ze wpadniesz w dziure czy za szybko podjedziesz pod kraweznik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kanarek30 Zgłoś #3 Napisano 23 Sierpnia 2007 Niestety kąt pochylenia a kąt cofnięcia koła to dwie inne sprawy. Kąt cofnięcia koła można wyregulować wózkiem od silnika (przesuwając go do przodu lub do tyłu). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #4 Napisano 23 Sierpnia 2007 bor0wy, i kanarek30, a co macie na myśli pisząc "kąt cofnięcia koła". Jeżeli stosujecie słowotwórstwo to należałoby od razu ustalać jakieś definicje A nie prościej posługiwać się wyrażeniami z ogólnie przyjętej nomenklatury technicznej ? Wszyscy by rozumieli o co Wam chodzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kanarek30 Zgłoś #5 Napisano 23 Sierpnia 2007 cofnięcie koła to znaczy jak koło przesunie się do tyłu.Myślałem że jest to zrozumiałe dla wszystkich. Niestety dalej czekam na miłego forumowicza który zmierzy odległość śrub mocujących macpersona w swoim passacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n0w3y_pl Zgłoś #6 Napisano 23 Sierpnia 2007 Witam kolego. Chodzi o te sruby od lewego do prawego maca ? Jezeli tak to zmieze je jutro dla Ciebie. Pozdrawiam Lecz osobiscie uwazam ze buda tak latwo nie powinna sie ugiac gdyz pierwsze co to ida wachacze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kanarek30 Zgłoś #7 Napisano 23 Sierpnia 2007 n0w3y_pl, Tak chodzi dokładnie o te śruby co napisałeś mi chodzi ,te na podszybiu. Jestem tego samego zdania co ty że buda się tak łatwo nie poddaje, ale jak sprawdze ten wymiar to będe wiedział że to wina krzywej zwrotnicy i wtedy uderze do gościa ze szrotu o wymiane zwrotnicy. Z góry ,dziękuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pol7777 Zgłoś #8 Napisano 23 Sierpnia 2007 Minimalnie kąt można przestawić popuszczając kołyske i troszke naciągnąć całego mcpersona. Zaznaczam ze niewiele. Ja zakładamu ciebie krzywą zwrotnice, kumpel w swojej a4 prostował to potym jak mu dolny wachacz wypad. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #9 Napisano 23 Sierpnia 2007 cofnięcie koła to znaczy jak koło przesunie się do tyłu.Myślałem że jest to zrozumiałe dla wszystkich. Taaa... a czołg jak sama nazwa wskazuje służy do czołgania Przedtem pisałeś o " kącie cofnięcia koła", teraz o samym "cofnięciu". Zwrócić chciałem tylko uwage, że wśród użytkowników takich poważnych aut jak Passat żenujące trochę jest takie dyletanctwo. Może wprowadzimy też np. Kąt obwisu kierownicy (albo kierowcy) albo kąt międzyantenkowy, czyli między czubkiem anteny a czubkiem nosa kierowcy, itd. A tak w ogóle jak po dzwonie nie masz prawidłowej geometrii to albo zawieszenie albo nadwozie masz krzywe, i sam tego w warunkach domowych, mierząc sznurkiem, nie zrobisz. Tzn. może zrobisz ale nie bedzie to fachowa robota tylko druciarstwo lub jak kto woli klamizera. Oddaj auto do dobrego warsztatu to Ci sprawdzą co masz do wymiany/naprawy. Mu tu możemy zgadywać do usranej śmierci. Ewentualnie wymień wszystko w zawieszeniu oraz dla pewności nadwozie, wtedy powinno być dobrze. Zawieszenie to poważna sprawa jeśli chodzi o bezpieczeństwo i bez odpowiedniej wiedzy chyba nie powinieneś zbytnio kombinować sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n0w3y_pl Zgłoś #10 Napisano 24 Sierpnia 2007 Kolejny ideal który czepia sie wszystkiego czego tylko mozna. Pisales ze dwa wahacze byly do wymiay ( dolne ) a czy pewny jestes ze z górnych nie porobily sie " banany " ? najlepiej by je bylo wyciagnac, i podjechac do sklepu by przymiezyc do pewnego nowego. Dzis po poludniu zmierze ten rozstaw pomiedzy kielichami. Minimalnie kąt można przestawić popuszczając kołyske i troszke naciągnąć całego mcpersona. Zaznaczam ze niewiele. Co ?!? pierwsze slysze. Przeciez " kolyska " (jezeli dobrze rozumie znaczenie tego slowa) przylega do nadwozia " kielicha " i otwory sa storzkowe czyli nie do przesuniecia. Ja bym poprostu wymienil dla pewnosci wszystkie elementy " slabe konstrukcynie "z tej bitej strony Czyli. Amortyzator, wahacze, " kolyske " miemam ze ta górna blacha co sa przykrecone dwa górne wahacze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kanarek30 Zgłoś #11 Napisano 24 Sierpnia 2007 n0w3y_pl, Tą nową zwrotnice kupiłem razem z górnymi wachaczami i wyglądały dobrze. Co ?!? pierwsze slysze. Przeciez " kolyska " (jezeli dobrze rozumie znaczenie tego slowa) przylega do nadwozia " kielicha " i otwory sa storzkowe czyli nie do przesuniecia. Masz racje może źle napisałem ( ale niejktórzy tak mówią kołyska lub ława pod silnik). Czekam na pomiary . Ponieważ znajomy powiedział mi że otwór od macpersona musi być przestawiony z 5mm żeby był taki zły kąt jak u mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #12 Napisano 24 Sierpnia 2007 Kolejny ideal który czepia sie wszystkiego czego tylko mozna. No jasne.... Dla takich jak Wy Panowie "specjalistów" od siedmiu boleści to admin powinien otworzyć oddzielny kącik. Takie przedszkole. Tam byście sobie mogli do woli pitu pitu buli buli albo coś jeszcze. Bierzecie się za sprawy techniczne nie mając pojęcia o tym jakie parametry się sprawdza, jak się to robi a nawet jak się one nazywają. Rozumiem, że nie musicie tego wiedzieć, możecie przecież tylko wiedzieć do którego otworu się paliwo leje. Ale do naprawy to oddajcie auto ludziom, którzy coś wiedzą o technice . Teraz tylko zaśmiecacie forum bzdurami. najlepiej by je bylo wyciagnac, i podjechac do sklepu by przymiezyc do pewnego nowego. Bardzo naukowa ta metoda pomiarowa... otwór od macpersona To nawet McPhersona w B5 wykryliście ??? Kurde a VW twierdził, że skończył z tym typem w B4, co prawda powrócił w B6 ale wieścili wszem i wobec, że B5 ma zawieszenie wielowahaczowe (chyba jeszcze o Waszym odkryciu nie słyszeli ) Normalnie jak się czyta takie bzdety to nawet wiekiem nie da się tego wytłumaczyć ! Niech może ktoś zamknie ten temat albo przeniesie do Off ? (bo "Technicznie" to raczej tylko radosna twórczość.) Jeszcze ktoś weźmie na poważnie i naśladować będzie chciał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kanarek30 Zgłoś #13 Napisano 24 Sierpnia 2007 RomanS, O i znalazł się "fachura" , czepiasz się jak niewiem co. Ty może nic już lepiej nie pisz bo jak narazie to nic pożytecznego nienapisałeś w tym temacie. Tylko umiesz krytykować czy coś jeszcze. Teraz tylko zaśmiecacie forum bzdurami. Jak narazie to zauważyłem że ty zaśmiecasz to forum a nie my. Jak niechcesz pomóc to więcej nic niepisz w tym temacie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #14 Napisano 24 Sierpnia 2007 Moja rada: Odchyl dywaniki i wykładzinę i sprawdź podłogę w miejscu mocowania wahaczy do podłogi. Tam możesz odkryć całe zło. Jak wjechałem Audicą (dość mocno - byłem zmuszony) na wysoki krawężnik, to właśnie tam mi się cuda działy. Dzieciak, który się wyrwał matce i wybiegł mi przed machę żyje, tylko w szoku był, a autko poszło do blacharza i on się nim zajął. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RomanS Zgłoś #15 Napisano 24 Sierpnia 2007 RomanS, O i znalazł się "fachura" , czepiasz się jak niewiem co. Ty może nic już lepiej nie pisz bo jak narazie to nic pożytecznego nienapisałeś w tym temacie. Tylko umiesz krytykować czy coś jeszcze. No... umiem co nieco. Tak sądzę Ależ ja Ci pomagam uświadamiając czego nie powinieneś robić ! Metody, którymi chcesz naprawiać auto nadawałyby się może do woza konnego. No jak stwierdzisz, że wahacz jest krzywy ? Będziesz sprawdzał jak stolarz deskę, na 'oko"? A skąd wiesz, że kupiłeś używkę w porządku ? Bo sprzedający tak twierdził ? Sprzedający jaja reklamuję je jako "świeże jaja". Czy widziałeś aby ktoś sprzedawał "Nieświeże" ? Nie twierdzę wcale, że kupiłeś coś niedobrego, ale pewności mieć nie możesz. Jeśli natomiast odkształcił się jakiś element nadwozia to też przecież sam tego nie zrobisz. Chyba, że pomiary zrobisz sznurkiem np. A jak Ci mam inaczej pomóc ? A właściwie sposób jest: pakuj auto na lawetę i przywieź do Poznania, wiem gdzie Ci to naprawią profesjonalnie. Ewentualnie inna rada: zweryfikuj wszystkie części mogące mieć wpływ na przypadłość Twego Passata, wymień uszkodzone i po sprawie ! Albo rada typu "udaj się do ASO"- wiem, ze to brzmi głupkowato. Generalnie jedno jest pewne: coś masz w Passacie krzywe ! Jak odkryjesz co to to masz połowę albo więcej roboty za sobą. Ja na odległość tego nie zrobię, bo niby jak ? Nie chciałem Cię urazić, przecież się nie znamy i nic do Ciebie nie mam. Przyznaję, że trochę ironii przemyciłem Ale jakby co to przy okazji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
steffy Zgłoś #16 Napisano 24 Sierpnia 2007 RomanS ma rację. Przy poziomie wiedzy jaką dysponujecie radzę Wam oddać auto do warsztatu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n0w3y_pl Zgłoś #17 Napisano 24 Sierpnia 2007 Steffy co ma poziom wiedzy do krzywego wahacza ? Jezeli stwierdzi ze wahacz jest krzywy wzgledem nowego ( bo jak inaczej chcesz to zrobic ? ) to wahacz do wymiany... pisze tylko o wymianie czesci ktore moga byc krzywe nie karze koledze walic mlotkiem po budzie auta bo to juz nie jest na miejscu... ale jak pomierzy wszystkie wymiary pomiedzy kielichami saniami odleglosciami srub w sprawnym modelu to bedzie wiedzial co jest nie tak Mianowicie: Czy buda jest krzywa czy podzespoly zamocowane. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
steffy Zgłoś #18 Napisano 24 Sierpnia 2007 Generalnie to zawieszenie passata jest raczej trudnym elementem do diagnozowania i trzeba mieć dużo wiedzy aby się tym zajmować. Zostawmy to fachowcom. Diagnostyka układu jezdnego kosztuje w Puławach ok 40 zł. Warto biegać z metrówką? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kanarek30 Zgłoś #19 Napisano 24 Sierpnia 2007 Koledzy może mnie źle zrozumieliście u mnie koło jest pochylone górą do środka, tak że są dwa wyjścia krzywa zwrotnica lub przestawiony kielich. Górne wachacze już sprawdzałem dolne są nowe. Podejrzewam że ta zwrotnica kupiona na allegro może być krzywa.Ale dla pewności chce zmierzyć rozstaw śrub na kielichu. Zmierzyłem juz u siebie tylko jakby mógł to ktoś potwierdzić, u mnie jest wymiar 104,4 cm. Żeby dobrze to zmierzyć najlepiej popuścić te 2 śruby . ZAmieszczam zdjęcia żeby było wiadomo o co chodzi ( nie sugerujcie się że na moim zdjęciu jest 105 cm bo mi się miarka przesuneła jak robiłem zdjęcie.Miarke musicie przeciągnąć pod przewodami od klimatyzacji koło akumulatora i pod pompą hamulcową.Miarka musi być w lini prostej. Czekam na potwierdzenie i z góry dziękuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #20 Napisano 25 Sierpnia 2007 U mnie (passat b4) po wjechaniu w dziure, koło zmieniło swój kąt(góra koła poszła do środka pod nadkole), na warsztacie kazali jechac na rame geometryczną, bo to sie niby wyciąga jakoś. Trafiłem w końcu do innego warsztatu i akurat passaty i golfy(nie wiem czy wszystkie) mają regulację na amortyzatorze. Pan ładnie mi ustawił wszystko i gra, koło jest prosto. Na innych warsztatach mówili ze musiał być po dzwonie, bo koło miało ponad 2 stopnie odchylenia:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach