peter-11 Zgłoś #1 Napisano 6 Sierpnia 2007 mam pytanie jw. wiem że to sprawa indywidualna ale chciałem zorientować się po jakim przebiegu mniej więcej wybijają się amory i spręzyny w pasku ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marios Zgłoś #2 Napisano 6 Sierpnia 2007 od 30 000 km - 300 000 km w tym przedziale ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szychu Zgłoś #3 Napisano 7 Sierpnia 2007 pytanie co najmniej niesmaczne - bo to rzeczywiscie sprawa bardzo indywidualna - odpowiedz - po takim jak sie te czesci zuzyja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
peter-11 Zgłoś #4 Napisano 7 Sierpnia 2007 to może troche sprecyzuje pytanie po ilu siadają oryginalne/fabryczne (Iszy zestaw amorów) ? wachacze mam ok. ale mam wrażenie że auto lekko "pływa" ale może po prostu passat jest taki miękki (poprzednio jeżdziłem astra II i miała wg. mnie duuużo twardsze zawieszenie), nastukane 153 tys w niemczech + 3 tys w PL tak sie wybieram na "trzepaki" zeby sprawdzic ale ciagle nie mam czasu albo jak mam to maja full kolejke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hha Zgłoś #5 Napisano 7 Sierpnia 2007 Uważam, że zdecydowanie za szybko jak na amortyzatory. Wynik amortyzatorów może być dobry i bardzo dobry. HHA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buktor Zgłoś #6 Napisano 7 Sierpnia 2007 U mnie od dwóch lat (3 badania techniczne) amory mają dokładnie takie same odczyty (co do procenta). Badania na tej samej stacji diagnostycznej, przebieg do dzisiaj: 196kkm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
araczek Zgłoś #7 Napisano 8 Sierpnia 2007 Mam autko kupione w polsce i głównie po naszych drogach się porusza, przebieg 181tys, dzisiaj rano był na rocznym przeglądzie, amorki oryginalne, skuteczność przód 76%, tył 59%, zdaniem diagnosty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #8 Napisano 8 Sierpnia 2007 Witam! nie da sie okreslic konkretnego przebiegu do wymiany amortyzatorów,bo jest to zalezne od wielu czynnikw eksploatacyjnych . łatwo jednak zdiagnozowac ich zuzycie: 1. diagnostyka tłumienia drgan :sprawny amortyzator powinien miescic sie w przedziale od 60-80 ,ponizej 60 zaleca sie wymiane(chociaz diagnosta auto bez problemu przepusci),wymieniamy amortyzatory parami takze wtedy jesli róznica miedzy lewym i prawym przekracza 15 % , 2.wycieki 3.stuki . amortyzatory w b5 sa faktycznie bardzo trwałe ,ja mam w swoim b5 1.8 T aeb z 98 jeszcze fabryczne i spełniaja wszystkie kryteria prawidłowego działania (nastukane 157 tys km tylko po polskich drogach).co do marki to polecam kayaby gazowo-olejowe ,sa duzo tansze od bilsteinów, a jest to produkt na prawde wysokiej jakosci (trezba sie jednak nastawic na duzo twardsza niz w serii charakterystyke tłumienia drgan ,bilstein jest duzo bardziej komfortowy) .opcja oszczedniosciowa to np gabriel,ale tutaj nie mam doswiadczenia co do trwałosci i charakterystyki pracy .Pozdrawiam Łukasz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pasiu2002 Zgłoś #9 Napisano 10 Sierpnia 2007 Temat jak najbardziej ciekawy i również bardzo mocno mnie nurtujący a mianowicie od 3 tygodni jestem posiadaczem Pasata kombi 2002 rok 1,9 TDI i mam jakieś dziwne przeczucie ze coś jest nie tak, autko wydaje mi się strasznie miękie! Przy czterech osobach na pokładzie i predkości w przedziale 120/140 km/h na naszych wspaniałych drogach autkiem zaczyna dziwnie bujać (czytaj pływać) dodam ze na przeglądzie stan amorków wskazywał na 68% (aktualny przebieg 176 tyś) Czy przyczyną mogą być np: zużyte, wybite sprężyny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #10 Napisano 11 Sierpnia 2007 Zapytam z ciekawości bo mnie temat zainteresował, chodzi o sprężyny Kiedy wymieniamy? - jak pęknie to oczywiste, wtedy parami - jak samochód "siądzie" też - i kiedy jeszcze? czy jak nie są popękane a auto "stoi" normalnie to jest sens wymieniac? Wiadomo że się zużywa ale czy jest możliwość sprawdzenia czy robi się to metodą " wymienię bo chyba się zużyły.........." Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sl_69 Zgłoś #11 Napisano 11 Sierpnia 2007 Ja mam w swoim pasku czerwone sprężyny. Jest dość nisko zawieszony i mam problemy. Nasze drogi są w opłakanym stanie, podczas parkowania muszę uważać aby nie zaczepić o krawężnik. Ostatnio tak nim bujneło że przetarłem rurkę klimy. Teraz muszę pospawać rurkę i napełnić klimę. Będzie mnie to kosztowało ok. 250 zł. Zastanawiam się nad wymianą sprężyn na standardowe. Może wtedy nie bębę zaczepiał podwaziem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dominek_f Zgłoś #12 Napisano 17 Sierpnia 2007 Temat jak najbardziej ciekawy i również bardzo mocno mnie nurtujący a mianowicie od 3 tygodni jestem posiadaczem Pasata kombi 2002 rok 1,9 TDI i mam jakieś dziwne przeczucie ze coś jest nie tak, autko wydaje mi się strasznie miękie! Przy czterech osobach na pokładzie i predkości w przedziale 120/140 km/h na naszych wspaniałych drogach autkiem zaczyna dziwnie bujać (czytaj pływać) dodam ze na przeglądzie stan amorków wskazywał na 68% (aktualny przebieg 176 tyś) Czy przyczyną mogą być np: zużyte, wybite sprężyny? Pamiętaj, że do obciążenie auta należy dostosować ciśnienie w ogumieniu. Miałem możliwość przetestować to na własnej skórze na trasie świętokrzyskie-Chorwacja. Na pokładzie znajdowały się dwie kobiety i ich bagaże plus ja i moje kąpielówki . Autko zaczęło poprawnie się zachowywać dopiero przy 3,0 ATM w każdym kole. Dodam, że starałem się jechać tak ok. 160/170 na autostradach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #13 Napisano 17 Sierpnia 2007 tył 59%, zdaniem diagnosty ZMIEN DIAGNOSTE !!! 59% to sa ..delikatnie mowiac, amortyzatory nienadajace sie do bezpiecznej jazdy Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nol Zgłoś #14 Napisano 18 Sierpnia 2007 tył 59%, zdaniem diagnosty ZMIEN DIAGNOSTE !!! 59% to sa ..delikatnie mowiac, amortyzatory nienadajace sie do bezpiecznej jazdy Pozdro Skąd Ty takie herezje bierzesz? Nowy amortyzator mierzony na stacji ma ok 80% sprawności, a sam pomiar wcale nie jest precyzyjny. 59% to jest dobry wynik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #15 Napisano 18 Sierpnia 2007 Witam! moim zdaniem dolna granica skutecznosci amortyzatorów to 60 % . tak zaleca również wymiane wiekszosc warsztatów z którymi sie zetknąłem. skutecznosc tłumienia drgan jest jeszcze znosna ,ale po zamontowaniu nowych poczujesz przepasc .wszystko zalezy od finansów i podejscia do kwestii bezpieczenstwa,generalnie to mozna jezdzic na amorkach które maja 40 % i tez na upartego mowic ze sa dobre.Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nol Zgłoś #16 Napisano 18 Sierpnia 2007 Witam! moim zdaniem dolna granica skutecznosci amortyzatorów to 60 % . http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/amortyzatory.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marekendriu Zgłoś #17 Napisano 19 Października 2008 Witam!Sprowadzilem passata rok temu,mial 66tys km przebiegu.Tydzien temu robilem przeglad i koles powiedzial,ze tylnie amortyzatory mam slabe 35%.Teraz mam przebieg 93tys km.Czy jest to mozliwe przy tym przebiegu czy auto ma raczej wiecej przejechane?Te 30 tys.km zrobilem glownie na trasie Polska-Holandia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dtambor Zgłoś #18 Napisano 19 Października 2008 (edytowane) Witam!Sprowadzilem passata rok temu,mial 66tys km przebiegu.Tydzien temu robilem przeglad i koles powiedzial,ze tylnie amortyzatory mam slabe 35%.Teraz mam przebieg 93tys km.Czy jest to mozliwe przy tym przebiegu czy auto ma raczej wiecej przejechane?Te 30 tys.km zrobilem glownie na trasie Polska-Holandia. Jak dobrze zrozumiałem to udało Ci się znaleść Passata z dieslem który w cztery lata przejechał 66tyś km - napewno takie są, nie przeczę, ale jest to conajmniej unikatowy egzemplarz. Też mam sprowadzane auto (osobiście, nie przez handlarza) i nie łatwo wytargać tam furę z tego rocznika z przebiegiem poniżej 200tyś. Na Twoim miejscu pokusiłbym się o sprawdzenie przebiegu w ASO. Pewnie pierwsze przeglądy w okresie gwarancji miał w ASO więc przynajmniej zobaczysz jakiego rzędu były to przebiegi. Pozdrawiam Edytowane 19 Października 2008 przez dtambor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #19 Napisano 19 Października 2008 Witam!Sprowadzilem passata rok temu,mial 66tys km przebiegu.Tydzien temu robilem przeglad i koles powiedzial,ze tylnie amortyzatory mam slabe 35%.Teraz mam przebieg 93tys km.Czy jest to mozliwe przy tym przebiegu czy auto ma raczej wiecej przejechane?Te 30 tys.km zrobilem glownie na trasie Polska-Holandia. Są tylko dwa wyjścia, albo Masz przekręcony licznik o min 100 tys km, lub ktoś przed tobą jeździł nim po wiejskich drogach czyt. polnych, kamieniołomach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #20 Napisano 19 Października 2008 Są tylko dwa wyjścia, albo Masz przekręcony licznik o min 100 tys km, lub ktoś przed tobą jeździł nim po wiejskich drogach czyt. polnych, kamieniołomach. Może był eksploatowany cały czas z pełnym obciążeniem bagażnika po złych drogach lub z przyczepą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach