Skocz do zawartości
marcepan

problem z zamkiem i nie tylko (B5 FL- 2005r)

Rekomendowane odpowiedzi

witam. Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, więc zakładam temat - przed kupnem nowego zamka.

Chodzi mi mianowicie o zamek do PASSATA B5 FL 2005r. (drzwi prawe dla jasnosci ). Z tego co zdarzylem sie zorientować po kilku telefonach,wizycie w serwisie i przeglądając allegro nie ma zamiennika do zamka centralnego w tym modelu - wszystkie które są, pasują do modeli do 2002 roku. I teraz pytanko : czy taki oto zamek:

http://allegro.pl/show_item.php?item=2876092339

po rozebraniu ma w sobie ten sam siłownik co w B5FL?

 

 

Serwis oferuje oryginał za ponad 600zł, więc to tylko ostateczność, gdyby okazało się, że nie ma innego wyjścia.

I teraz pytanie do forumowiczów: posiada ktoś może w sprzedaży dekielek do rączki drzwi prawych (ciężko go zdjąć i pękł na pół) - chodzi mi o kolor CIEMNY ORZECH.

 

pzdr.

Edytowane przez marcepan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodaj zdjecie bo nie widac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorki juz dodajedlm_18_internal.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a że tak się zapytam co padło ?

bo dziś też robiłem swój zamek i wg tego obrazku ktoś już mi zmieniał kiedyś płytkę z mikrostykami ( chyba że się mylę) ale ja miałem 4 mikrostyki w tym centralnym i jakoś działa oO z czego 1 mikrostyk nie jest używany. Przelutowałem poczyściłem do tego mikrostyk ten co idą 2 kabelki do niego. Błędu już nie wywala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

padł prawdopodobnie silniczek od centralnego - przy zamykaniu, wszystkie rygle zapadaja oprocz przednich prawych drzwi. Chwilowo pomogła doraźna pomoc (wyjecie i przeczyszczenie), ale problem po kilku mcach sie powtorzył. Chodzi mi głownie o ten element -wyzej szarego trybiku - silniczek. Nie moge go nigdzie dostać a on jest odpowiedzialny za przesuwanie rygla góra/dół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź poszukaj na allegro całego auta b5fl po 2002r na części. Zapytaj o cały zamek, na pewno sprzedają. Ja tak zrobiłem i kupiłem w niezłej cenie 2zamki do tylnych drzwi(były spalone).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozebrać zamek, nie jest to trudne wręcz banalne , przelutuj każdy mikrowlacznik , poskladaj i sprawdź , jak nie zadziała to kupisz nowy, jak zadziała będzie chodzić dłużej niż parę mieś. czyszczenie tam nic nie da trzeba lutować. Silniczek też można sprawdzić czy chodzi jak wyciągniesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zastanawialem sie nad chinskim dziadostwem takim jak w linku - zeby przelozyc ten silniczek - tylko nie wiadomo czy opłaca sie to kupowac za stowke jak nie bedzie pasowało. Znalazlem tez cos takiego :

http://allegro.pl/zamek-drzwi-vw-golf-iv-passat-b5-toledo-oryginal-i2923838631.html

 

Pobawie sie jeszcze lutownicą i dam znac co wyszlo. dzieki Panowie za pomocne odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten mechanizm ze zdjęcia które widzę na górze, jest z przed liftingu. Jest to zamek starego typu. Generalnie będzie działać, jeśli przełożysz go w całości. Natomiast odradzam przekładanie elementów jego wnętrza. I zasadniczo silniczka z takiego zamka jak ze zdjęcia nie przełożysz, ponieważ zębatka którą widzisz, jest z niego zdejmowana. Natomiast w Twoim zamku zębatka jest zamocowana na stałe. Nie zdejmiesz zębatki ze swojego silniczka, a znowu ta ze starego typu ma inną średnicę i nie pasuje. Musisz dorwać zamek po liftingu, albo uśmiechnąć się do mnie na PW, to coś tam poszperam w swoich gratach, bo dziś widziałem taki silniczek w kartonie z rozebranymi zamkami (zamki naprawiam hobbystycznie, jako fuchę w wolnym czasie).

Pozdro

Edytowane przez eltom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
rozebrać zamek, nie jest to trudne wręcz banalne , przelutuj każdy mikrowlacznik , poskladaj i sprawdź , jak nie zadziała to kupisz nowy, jak zadziała będzie chodzić dłużej niż parę mieś. czyszczenie tam nic nie da trzeba lutować. Silniczek też można sprawdzić czy chodzi jak wyciągniesz.

 

Taaaa, banalne.

Witam. Ja pierwszy raz na forum i przeglądam sobie informacje o zamkach centralnych. I zgadzam się, rozebranie jest banalne. Ale po naprawieniu tego co potrzebowałem naprawić, poskładałem zamek i ZONK!. Nadmienię jeszcze, że przy rozbieraniu, tak nieszczęśliwie złożyło się, że wysypały mi się elementy obsługujące mikrostyki. Tak więc po poskładaniu objawy są następujące: działa wszystko z wyjątkiem blokady zamka. To znaczy zamykam z pilota lub kluczyka ale nadal te jedne drzwi mogę otworzyć. Wiem, że coś źle poskładałem i nie mogę w sieci znaleźć ani jednego obrazka pokazującego prawidłowe usytuowanie owych elementów. Mój zamek ma cztery wlutowane mikrostyki na płytce i jeden na kablach. Czy ma ktoś jakieś foto w rozsądnych rozmiarach z widokiem na tego typu zamek? A może coś skopałem na zewnątrz? Wszelkie sugestie mile widziane. A-ha. Przeglądałem inne podobne tematy i link do interesujących mnie fotek jest już nieaktualny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Taaaa, banalne.

Witam. Ja pierwszy raz na forum i przeglądam sobie informacje o zamkach centralnych. I zgadzam się, rozebranie jest banalne. Ale po naprawieniu tego co potrzebowałem naprawić, poskładałem zamek i ZONK!. Nadmienię jeszcze, że przy rozbieraniu, tak nieszczęśliwie złożyło się, że wysypały mi się elementy obsługujące mikrostyki. Tak więc po poskładaniu objawy są następujące: działa wszystko z wyjątkiem blokady zamka. To znaczy zamykam z pilota lub kluczyka ale nadal te jedne drzwi mogę otworzyć. Wiem, że coś źle poskładałem i nie mogę w sieci znaleźć ani jednego obrazka pokazującego prawidłowe usytuowanie owych elementów. Mój zamek ma cztery wlutowane mikrostyki na płytce i jeden na kablach. Czy ma ktoś jakieś foto w rozsądnych rozmiarach z widokiem na tego typu zamek? A może coś skopałem na zewnątrz? Wszelkie sugestie mile widziane. A-ha. Przeglądałem inne podobne tematy i link do interesujących mnie fotek jest już nieaktualny.

 

Zerknij tutaj jeśli nie trafileś na ten post.

http://forum.vw-passat.pl/threads/18834-Rozbiorka-drzwi-i-naprawa-zamka-Almannah-dla-potomnych-)?highlight=zablokowane%20drzwi

Ja naprawiałem zamek dzięki temu opisowi (pierwszy link).

Też mam zamek z 4 mikrostykami na płytce i 1 na kabelkach.

Ten czwarty pracuje w takiej prowadnicy góra-dół, a plastikowy bolec

który się w niej porusza ma być na górze.

Po złożeniu nie zamykało mi naprawianego zamka drzwi kierowcy.

Rozebrałem go ponownie zweryfikowałem i poskładałem .

Przed zamontowaniem sprawdziłem czy zamyka i otwiera.

Od tamtej pory wszystko mi działa :)

 

Pozdrawiam P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Milu za szybką reakcję.

Właśnie do tamtego wątku odwoływałem się a propos wygasłych linków. Miałem dokładnie ten sam problem i jak już wspomniałem został on rozwiązany. Popsułem natomiast blokadę w tym zamku. Wspomniana przez ciebie prowadnica (u mnie zielona) obsługuje mikrowłącznik podnoszenia i opuszczania szyb kluczykiem. I u mnie ta funkcja działa. Mam więc podejrzenia, że po prostu źle zmontowałem białą dźwigienkę powyżej tej prowadnicy, lub cały element nieprawidłowo połączyłem z mechanizmem dźwigienek i blokady. I dlatego szukam fotki obrazującej wnętrze z silniczkiem, prowadnicą i mikrowłącznikami a także całości w różnych rzutach.

Pozdrawiam J.

Edytowane przez zielakj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ zielakj

czyli obrazowo jak , wszystko Ci działa opuszczanie , podnoszenie szyb , zamykanie zamka z pilota, kluczykiem itp ale nie blokuje Ci klamki, czyli po zamknięciu nadal możesz auto otworzyć ? Jak to jest to - problem nie leży w mikrostykach i ich ułożeniu tylko jak składasz jedną część z 2-gą do kupy ( tu się sam przejechałem i musiałem to poprawić , na szczęście w rozebranych drzwiach i podpiętym zamku na próbę). Przyjrzyj się dokładnie jak składasz element z elektroniką w zamek jest tam mała dźwigienka i musi być umiejscowiona w odpowiednim miejscu ( są 2 opcje dobrze albo źle) poradzisz sobie jak to jest ten problem.

a chodzi mi o to zaznaczone na zielono

DoorLocks5.jpg

a jak chodzi o środek ( gdzie silniczek) to wiecej nie trzeba niż to foto by to poskładać http://www.agthompsonfamily.com/vw/DoorLocks6.jpg

Edytowane przez dev14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ dev14

I chyba tu jest pies pogrzebany. Dzięki. Kiedy będę miał chwilę pogody, wybebeszę i postaram się zrobić. Dam znać jak poszło.

Pozdrawiam J.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ dev14

I udało się. Dzięki z podpowiedź. To była dźwigienka w zielonym kółku. A mikrowłącznik kontrolujący zamknięcie zamka miałem sprawny, tylko lekko odchylił się i nie zawsze łączył. Z tego powodu małżonka parę razy zostawiła światła włączone na noc. A i mi zdarzyło się nie zauważyć w dzień, że pozostały włączone. Pomógł drewniany klocek, dociskający mikrowłącznik. Nie wygląda to pięknie, ale też nikt bez wybebeszania drzwi oglądał tego nie będzie.

Pozdrawiam J.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proszę bardzo cieszę się że mogłem pomóc :) , w opisach nie ma o tym nic wspomniane a przynajmniej ja takowego nie znalazłem a jest to ważny element :) bo po co zamykać jak cały czas można otwierać :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja chcialem zapytac bo nie do konca zrozumialem powyzsza jedna interesujaca mnie odpowiedz. U mnie zepsuty jest napewno mikrostyk zewnetrzny (ten w zapadce) i nie moge znalezc nowego zamka do modelu z 2003 roku (zamiennik). I stad wlasnie moje pytanie czy jakbym kupil taki zamek i przelozyl plytke razem z cala zawartoscia) to zamek by dobrze wspolpracowal? Z tego co widze to obudowa niczym sie nie roznia wiec ciekawi mnie czy taki zabieg spelnil moje oczekiwania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie zamki od b5 3B pasują do b5 3 BG i na odwrót. Różnią się w środku wielkością zębatki na silniczku i tej drugiej współpracującej. Osobiście uważam, że zamki od 3B są trwalsze bo mają w konstrukcji przeciwwagę która pomaga przy zamykaniu i otwieraniu. W 3BG jest wszystko zrobione na sztywno i wszystkie obciążenia musi znosić silniczek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ok tylko czy nie bedzie zadnego bledu w zwiazku z roznica w plytkach? ze np nie bedzie pokazywac na desce kontrolki lub cos takiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie Panie i Panowie,

słuchajcie, mam problem z zapadką zamka kierowcy (tą główną zapadką, która chwyta bolec w drzwiach). Mianowicie nie chce ona wracać na pozycję otwarcie ( przy pociągnięciu za linkę klamki wewn/zewn nie odskakuje). Zamek mam wymontowany. Martwię się że trzeba będzie trzasnąć drzwiami zeby zamknąc i mocno pchać od środka zeby otworzyć). Z tego co widzę, to ta zapadka pokryta jest plastikiem i on zaczyna "puchnąć" odchodzi i blokuje. Zastanawiam się czy można zerwać tą warstwę plastiku i czy to będzie wtedy chodzić. Tylko czy wtedy nie zardzewieje. Poradźcie coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności