Czy można holować ?

[damian_k_k]

Witam,

 

Jadąc swoim passatem B5 3B 1.9 tdi po 2 kilometrach trasy zaświeciła się czerwona kontrolka akumulatora, z racji tego że do pracy mam blisko myślałem że uda się mimo wszystko dojechać.. niestety po kilku minutach oświetlenie zegarów zredukowało się prawie do 0, zapaliły się kontrolki od ABS, ręcznego i czegoś tam jeszcze oraz włączyły się też sygnały dźwiękowe. Wydawało mi się że auto traci moc i w tej sytuacji zaparkowałem w najbliższym możliwym miejscu i zgasiłem samochód.

 

Po pracy spróbowałem zapalić auto, zapaliło na dotyk więc chyba akumulator jest ok (niecałe 20 tys. na nim przejeździłem). Czy w tej sytuacji podejrzenie pada na alternator ?

 

I pytanie najważniejsze: Czy mogę holować auto które jest uruchomione ? Czy można w tej sytuacji je uruchomić i jechać (być holowanym) póki ewentualnie nie zgaśnie (czy można wtedy takim sposobem coś uszkodzić ?) Potrzebowałbym je przeholować tak około 8 kilometrów i nie chciałbym narobić jakiś dodatkowych problemów.

[codix2]

Ja bym nie odpalał 8km to na zgaszonym pomału zaciągnij.

Miernik na akumulator i wszystko będzie jasne

[mishaq]

a czym może zaszkodzić holowanie odpalonego silnika jeśli auto jest na luzie?

zyskuje hamulce i wspomaganie kierownicy więc lepiej chyba?

 

wszystko zależy od tego czy masz automata czy manual, jeśli manual to moim zdaniem holować odpalony

[pikopiko]

Jest jeszcze taka mała kwestia - nie wolno holować sprawnego auta...

[codix2]

Niewiadomo co mu się tam nadziało.

Jak nie ma ładowania wogóle wydoi aku do zera już mu jakieś kontrolki mrugają i brzęczki na słabym aku zaraz jakieś błędy mu się narobią albo coś w podobie.

A jak mu poszły jakieś diody w alternatorze i ma za duże ładowanie i mu aku rozj....e ??

[damian_k_k]

To jest manual

 

Jak funkcjonują hamulce w sytuacji gdyby auto było zgaszone w trakcie holowania ? Jest duża tragedia czy jakoś te 8 km z kilkoma zakrętami sie przejedzie ?

Edytowane 23 Grudnia 2012 przez damian_k_k

[michal1981g]

kolego 8 km to nawet i przepchac mozna a tak na serio to wspomaganie bedzie ciezko chodzic, bo nie bedzie dzialac pompa, oraz hamulce trzeba bedzie mocniej dusic, jesli masz w miare zdrowy akumulator to jedz na zapalonym wlacz tylko pozycje, twoich przednich swiatel i tak nie bedzie widac a tyl jakby co bedzie. Mi zdarzylo sie kiedys na holu ze zgaszonym silnikiem i to poldkiem przejechac ponad 80 km, tak ze dasz rade a i przypadkiem nie wlaczaj swiatel awaryjnych podczas holowania jak to niektorzy maja w zwyczaju ;p

[damian_k_k]

spoko o nie włączaniu świateł awaryjnych i o trójkącie pamiętam, akumulator jest w miarę nowy, natomiast może być prawie rozładowany a z próbą jego naładowania pojawiły się nowe komplikacje. Ogólnie chyba spróbuje holowania na wyłączonym silniku, mniejsze ryzyko że coś się posypie.. dzęki za dotychczasowe rady, jakby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie to bede wdzieczny

[Chworz]

A za kodeksem drogowym:

 

Art. 31.

 

2. Zabrania się holowania:

 

a -pojazdu o niesprawnym układzie kierowniczym lub o niesprawnych hamulcach, chyba że sposób holowania wyklucza potrzebę ich użycia;

b -pojazdu za pomocą połączenia giętkiego, jeżeli w pojeździe tym działanie układu hamulcowego uzależnione jest od pracy silnika, a silnik jest unieruchomiony;

 

Znajomy holował tylko 2 km i go złapali. A przeżycia na zakrętach i podczas hamowania to podobno miał ciekawe, bo holujący raczej spokojnie nie jechał.

[piotereq21]

Jest jeszcze taka mała kwestia - nie wolno holować sprawnego auta...

 

Masz rację, ale w tym przypadku auto z jakiegoś powodu jest właśnie niesprawne... A zabrania się holowania auta jeżeli nie ma sprawnych hamulców i wspomagania układu kierowniczego jeżeli w taki jest wyposażone auto. Brak wspomagania hamulców = brak sprawnych hamulców. Także jazda na włączonym silniku jak najbardziej, jeżeli nie ma to wpływu na dalszą destrukcję auta. Jeżeli nie to już pozostaje laweta (tak czysto formalnie). Wiadomo, że nikt by na te 8 km lawety nie wynajmował tak swoją drogą

[motylek8522]

kolego mi jak odkręciła się półoś od skrzyni to holowany był 80km.

 

dziewczyna prowadziła bo ja byłem na %.

20km przejechaliśmy w 15min.

silnik cały czas odpalony, pozycje włączone, hamulce sprawne, ukł. kierowniczy sprawny.

[DoDominik]

Wiadomo, że nikt by na te 8 km lawety nie wynajmował tak swoją drogą

 

Wiadomo że wiele osób nawet nie wie że przy OC ma Assistance dzwoni i holują go bez problemu warto zaglądnąć do ubezpieczenia

A jeżeli się nie ma to warto dokupić za parę złoty ( tak na przyszłość )

 

A wracając do tematu ja bym jechał nim dopóki nie padnie i martwił się dopiero jak zgaśnie

[souler]

można holować odpalony samochód:

- światła pozycyjne zapalone

- umieszczony trójkąt za tylną szybą po lewej stronie

- skrzynia na luzie

 

można holować także zgaszony, ale bez wspomagania kierownicy i hamulców trudniej się nim operuje, więc kierowca-holownik musi mieć wyobraźnię.

[Mej]

Miałem sytuację jak założyciel tematu,z tym że silnik był TDI na PD... Gdy wszystko pogasło zostawiłem auto w następnej miejscowości.Następnego dnia odpalił jakby nigdy nic i spokojnie przejechałem 10km do siebie do domu,zanim sytuacja się powtórzyła.Okazało się że padł alternator.

[kosmos]

Tez tak miałem alternator padł i po paru kilometrach wszystko zgasło a po nocy normalnie aku zapalił i kontrolka i się okazało że alternator do naprawy.

[kajos]

Brak wspomagania hamulców = brak sprawnych hamulców.

 

:nerwus

 

od kiedy brak wspomagania hamulcow oznacza niesprawnosc hamulcow?

 

kolega chyba nie ma pojecia o mechanice

jadac nawet na rolki bez wspomagania auto powinno przejsc przeglad bo hamulce dzialaja tak samo

jedynie mocniej trzeba dusic pedal rzeby wytworzyc sile potrzebna do hamowania ale tez nie jest to tak trudne aby kola zablokowac

 

to na podobnej zasadzie dziala jak w ukladzie kierowniczym wspomaganie

jak silnik nie pracuje (tzn pompa) to ciezko sie kierownica kreci

w osobowkach to nie ma problemu ale w ciezarowkach juz niestety gorzej a w zaladowanych prawie niemozliwe krecenie (sam to kiedys przerabialem w DAFie)

[piotereq21]

od kiedy brak wspomagania hamulcow oznacza niesprawnosc hamulcow?

 

Co powiesz na twardy pedał po którymś już z kolei hamowaniu, gdy wytworzy się ciśnienie w układzie? Jazda z takimi hamulcami jest strasznie uciążliwa i właśnie to policja uzna za niebezpieczne wlepiając Ci mandat.

 

kolega chyba nie ma pojecia o mechanice

 

Co do mojego pojęcia o mechanice, mocno byś się zdziwił, ale nie zależy mi specjalnie na udowadnianiu Ci ile to mam oleju w głowie...

[kajos]

to normalne ze pedal zrobi sie twardy

ale pozniej bedzie wszystko hamowac tylko wiekszej sily trzeba dac na pedal

 

i milicjanta nie powinno interesowac jaki jest pedal ale czy hamulce hamuja

Edytowane 2 Stycznia 2013 przez kajos