Skocz do zawartości
SlawekS

Brak wspomagania skoda Fabia 1.4 MPI

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy mam problem z wspomaganiem w fabii mojej żony którą niedawno kupiliśmy. Od początku były problemy, bo raz wspomaganie było a raz nie. Jak nie było to wystarczyło wyłaczyć i włączyć silnik i wracało. Ponadto zauważyłem że wspomaganie raz było bardzo czułe a raz takie bardziej siłowe. Dodatkowo pompa wspomagania dość głośno pracowała i mimo naprawianego alternatora i nowego akumulatora ładowanie było na poziomie 13,6V. Oczywiście mierzone na akumulatorze a przewód z altka do aku dobry. Ładowanie na alternatorze 14,4V. Natomiast od wczoraj nie mam wogóle wspomagania. Przy próbie zawrócenia w ulicy rozłączyło wspomaganie i już nie wróciło. Zauwazyłem dodatkowo że światła jak się dodawało gazu z wolnych obrotów to się rozjasniały i przygasały. Wyłaczanie silnika i włączanie nic nie daje. Wogóle nie słychać pompy żeby pracowała. Kontrolka na liczniku się nie pali. Na vagu pokazuje stały bład czujnika G85 czyli chyba tego skrętu. Kontrolka zapala się dopiero jak odłacze czujnik od pompy. Czy w fabii jest jeszcze czujnik skrętu jakiś przy kierownicy? Bo chyba właśnie ten przy kierownicy przy poduszce AIR BAG to jest g85 a ten co jest włożony w maglownicę w kształcie litery "U" ma chyba inny kod? Pompę wymontowałem i wyjąłem z tego gąbkowego ustrojstwa i wygląda ok, nawet mokra nie była tylko zakurzona.

Mam pytanie czy zepsuty czujnik skrętu może całkowicie wyłaczyć pompę? I czy można jakość Omomierzem sprawdzić ten czujnik. Dodam jeszcze że wiązka idąca do pompy została sprawdzona i jest ok. Nawet poprzedni właściciel ją już podwiesił. Bezpiecznik cały, do wtyczki na pompie dochodzi napięcie.

Uwalona pompa czy czujnik? Da radę jakoś na stole sprawdzić czy pompa działa?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś moja Mama jeździła Fabią pierwszej generacji. Kupiła ją jako nową z salonu. W ciągu roku, poza wieloma innymi rzeczami, padła m.in. maglownica i czujnik skrętu.

W obu przypadkach objawy były bardzo podobne do tych, które opisujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu trochę pogrzebałem przy fabii i po podłaczeniu VAGa ciągle wykrywa błąd czujnika:

00778 - Steering Angle Sensor (G85)

49-00 - No Communications

Nie da się go usunąć, ciągle powraca. Od dzisiaj dodatkowo świeci się lampka od wspomagania. Brałem jeszcze pod uwagę uszkodzenie pompy ale w każdej wtyczce dochodzi do pompy napięcie, a po odłączeniu zasilania pompy wywala jej błąd. Czyli można przyjąć że pompa jest sprawna. Czy czujnik G85 to ten sam czujnik co g250, czyli ten co wchodzi w maglownicę w kształcie litery "U"? Bo wyczytałem na elektrodzie że ten czujnik g85 jest przy kierownicy razem z taśmą Air Bag i one wychodziło z ABSem i ASRem. A ja tych rzeczy w fabii nie mam.

Chce się upewnić, bo najtańszy czujnik jaki mi się udało znaleźć to 420zł regenerowany i zwrot starego :(

Dziękuję za wszelką pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest ten co montowany jest w maglownicy i występowały dwa rodzaje w zależności czy masz magiel TRW czy KOYO. Niestety cena jest porażająca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja mam TRW. Cena najtaniej jaką znalazłem 425zł i oddaje stary :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności