Skocz do zawartości
nextus

Problem z ciągle "chodzącymi" wycieraczkami

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. mam problem z moimi wycieraczkami otóż gdy chce je uruchomić np na 1 stopniu włączają się ale już się nie wyłączają .. jak podniose jeszcze wyżej również chodza jak do samej góry to chodzą prawidłowo bardzo szybko jak znowu chce dać na 0 wyłączyć daje na 0 ale wycieraczki dalej chodza i tak bez końca, Dokręciłem dziś śruby które trzymają wycieraczki. Dodam że kiedyś coś takiego miałem ale bardzo rzadko. Jak podczas opadania wycieraczek wyłacze zapłon czy silnik wyjmę kluczyk odpale auto to już nie "latają" .

Miałem montowany nowy mechanizm wycieraczek bo stary pękł. Od czego zacząć diagnozę tej usterki... ? może miał ktoś podobnie? dodam że przy każdorazowym wykonaniu wycierania słychać takie "cyk" oczywiście ciche. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.

Brak czujnika deszczu... (chyba)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zacząć od podmiany przekaźnika.

Jeśli nie masz czujnika deszczu to na przekaźniku będzie nr 377

images.jpg

 

Przekaźniki umiejscowione są pod kierownicą, po lewej stronie.

Musisz zdjąć osłonę i dostaniesz się do nich.

 

Odsnośnie czujnika deszczu.

Fabrycznie w twoim modelu nie powinno go być, ale

jeśli masz z przodu na szybie takie coś jak na foto

 

(fotka zapożyczona od kolegi pogromca)

cqs1288636591j.jpg

 

to znaczy ,że posiadasz czujnik deszczu.

Wtedy na przekaźniku będzie nr 192.

Edytowane przez kac222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój model nie posiada fabrycznie czujnika deszczu (mam ten sam). Tak jak kolega wyżej napisał, jest to wina przekaźnika nr 377 pod kierownicą - trzeba odkręcić osłonę i będziesz miał przekaźniki na wierzchu. Rozbierz przekaźnik i sprawdź czy blaszki się stykają i czy nie ma gdzieś ubytku. U mnie jeden kawałeczek lutu od styku odpadł i pomogło przylutowanie go na nowo i teraz wszystko działa tak jak powinno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności