Skocz do zawartości
lebow

Ubywa płynu-test na uszczelkę pod głowicą

Rekomendowane odpowiedzi

Nadal ubywa plynu ale wczesniej tak400-500 km a teraz jakies 2500-3000 km

Edytowane przez Giacobbe91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Giacobbe91 - z tego co czytam masz auto na LPG? Jeśli tak to być może membrana w parowniku jest pęknięta i przepuszcza płyn i leci razem z gazem do cylindrów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich . Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Mianowicie dot. on wyrzucania płynu chlodniczego przez zawór w zbiorniku wyrownawczym cieczy. Dochodzi do tego gdy silnik zostanie obciążony i osiągnie temperature ok 90 stopni . Gdy pokonuje krotkie odcinki i silnik nie zdązy osiągnać 90 stopni problemu nie ma, lecz gdy tylko jazda jest w miare dynamiczna tzn. ponad 2000 obr to obserwuje fontanne z okolic zbirniczka. Samochód posiadam od listopada, włożyłem w to auto jego rownowartość,

Dla jasności zrobiłem tym samochodem ok 15 tyś km , problem ujawnil się pierwszy raz gdy jechałem do Dani, podczas jazdy niemiecką autostradą z prędkościami powyżej 150 km/h po dwóch godzinach zaswiecila sie lampka dot braku płynu dolałem dwa litry, w drodze powrotnej to samo. Od tamtej pory probuje zdiagnozować problem. Zdołałem wyeliminować takie zjawiska jak:

- dymienie na biało lub siwo

-brak masła pod korkiem

-oleju nie ubywa tzn( około 0,5 litra na 10 tys km dolewam

-poziom oleju nie rosnie

-w oleju nie widac wody

- w płynie chłodnicznym brak sladów oleju i bulgotania na biegu jałowym

Czylli wnioskując brak typowych objawów dot. uszczelki pod glowica.

Cały czas łudziłem się że to wyciek , lecz silnik jest suchy, wkońcu zauważyłem ze płyn wylatuje zbiornikiem. Drodzy koledzy bardzo proszę o pomoc co zrobić w takiej sytuacji, nastawiam się na najgorsze tzn:zrzucenie glowicy , planowanie głowicy i zmiana uszczelki. Lecz obawiam się że to nie uszczelka tylko pęknięcie glowicy ? Dodam na koniec ze ostatnio zamienilem korki od zbiorniczka i efekt był taki że na zegarze po kilku km 100 stopni woda, a olej ledwo 88 stopni łapał, i cały płyn po 10 km wywaliło, musiałem dolać 3 litry, więc sądze że moj oryginalne stary korek jest dobry.a

 

 

Zauważyłem jeszcze jeden objaw po zgaszeniu silnika z okolic zbiorniczka płynu słychać syczenie a gdy odkrece korek to poziom płynu rośnie gwaltownie , płyn nagle wyrzuca, Objaw ten występuje nawet po godzinie od zgaszenia silnika.

 

Proszę o jakąś pomoc, wskazowke po robi sie cieplo i silnik chwila moment łapie temp i jazda na dluzszych odcinkach bedzie cieżka..

 

Przebieg silnika to 200 tys km, wydaje sie w miare realny bo wymienialem niedawno sprzeglo i poduchy i wygladaly na oryginalne jeszcze ale to tylko moja opinia, wiem ze raczej wszytskie TDi-ki w polsce maja grubo ponad 300 tys km nalatane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedź na szrot i kup oryginalny korek...chyba czarny.

Kiedyś kupiłem nowy zamiennik i .... wyrzucał płyn przy 80 stopniach, ten nowy był niebieski.

Kupiłem nowy bo jakoś nie wierzyłem staremu, nowy oddałem założyłem stary i mi przeszło kombinować bo....czytaj dalej;

Ważne aby wszystkie słabe punkty w układzie chłodzenia wyłapać w czas, czyli wycieki na króćcach, sparciałe przewody itp. bo ori korek ma wysokie ciśnienie otwarcia a wtedy łatwo jak ciśnienie wypluje płyn słabym punktem.

 

p.s.

Doczytałem posta do końca i jeszce coś mi nie pasuje...na MFA temp oleju jest zawsze wyższa niż płynu o dobre 20 stopni...więc pozostaje jeszcze termostat i drożność chłodnicy wewnątrz lub bardziej na radiatorach na zewnątrz.

Sprawdź przy jakiej temp. robi się ciepły dolny wąż i przemyj dobrze chłodnicę.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie powiem bo jestem poirytowany zaistniałą sytuacją, szczególnie kiedy zawieszenie zrobione jest na cacy pojawił się problem, pierwszy od 7 lat pobytu tego auta u nas w domu. Zacznę od samego początku.

-Auto z rana pali ok

-czasem jest tak że jakby nie chodziło na wszystkich garach, jakiś mikro przeciek który wygląda na dobrą sprawę na stary przeciek przy świecy po prawej stronie od samego końca, będąc skierowanym na wprost auta, przy aparacie zapłonowym

-zauważalny jest biały dymek, ale przez tam pierwsze minuty, rzadko kiedy jak jest silnik rozgrzany(czasem czarny)

to objawy przy zimnym silniku

 

Jedziemy dalej(...)

 

Kiedy silnik się rozgrzeje a zajmuje to mu 7(min) max 10(min) zaczyna dziać się dziwna rzecz, otóż przy osiągnięciu temp. 100-110^C, płyn ze zbiorniczka zaczyna parować, przewód dolny od chłodnicy jest chłodny, górny przewód jest ciepły a nawet gorący ale do 15 cm w odległości od bloku silnika.

 

Mechanik stwierdził że to uszczelka, ja stwierdzam że termostat, ewentualnie jakieś przedmuchy może rzeczywiście ma ale wątpliwa sprawa(...) gdyż:

 

-nie zauważyłem by mi pobierał płyn chłodniczy(w tej chwili wodę, bo nie zarobiłbym na płyn przy tym rozbieraniu)

-masła nie widać pod korkiem oleju ani na bagnecie

 

Po wyjęciu termostatu sprawa wygląda następująco, na biegu jałowym silnik rozgrzewa się tam do tych 87^C i załączają się wentylatory, chłodnicy nie sprawdzałem, ale dolny przewód jest logicznie rzecz biorąc ciepły(taki jak powinien być), termostat jeden jak i drugi się niby otwiera, sprawdzane w garnku na gazie zalane wodą(...)

Dziś jak wlałem płyn do czyszczenia chłodnic to trochę widziałem jak na rozgrzanym silniku dymił na biało ale to nie było długo, dosłownie z 30 sek, następnie jeśli przegazowałem ale jeszcze na nierozgrzanym to leciusieńko pojawił się czarny dymek. Wymieniłem korek zbiorniczka płynu chłodzącego ale czy miało to jakiś wpływ nie wiem, sprawdzę jak będę jechał w dłuższą trasę, założę stary i zobaczę czy objawy będą takie same jak wcześniej bez założonego termostatu(...). Wczoraj jak jeździłem po mieście to temp. dochodziła do max. 105-110 ^C i już większej nie było, grzanie w aucie jest normalne po zdjęciu termostatu, bo jak był założony to wog. nie grzał nawet po osiągnięciu takich temp. z tym że osiągane były jak wyżej pisałem w krótkim czasie i uniemożliwiało to dalszą jazdę, a i dodam ze parownik zamarzał jadąc na gazie, na benzynie niby jeździł ale też z tymi objawami. Dodam że wcześniej jeździłem na płynie a od jakiś 2 m-c na wodzie, w sumie od czasu kiedy gaz założyłem.

Tu pytanie ode mnie co można jeszcze sprawdzić ?

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

a i dodam że sprawdzałem miernikiem CO2 kupionym na allegro i był taki zielonkawy kolor, ale nie żółty

Edytowane przez seboja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumie, że na ta chwilę wymieniłeś termostat na nowy (bez termostatu woda krąży przez dwa obiegi co prowadzi do braku rozgrzewania silnika, ciągłe niedogrzanie. Termostat musi być w układzie). Czy układ po zalaniu wodą/płynem był odpowietrzony?

 

(zalewamy płyn do poziomu max, zostawiamy odkręcony zbiorniczek i czekamy aż auto na biegu jałowym nagrzeje się, załączy wentylator chłodnicy 2-3 razy, uzupełniamy płyn i zakręcamy zbiorniczek)

 

Jaką wartość temperatury pokazuje wskaźnik podczas jazdy? przy jakiej startuje wentylator? Czy ogrzewanie działa (odczuwalne gorące powietrze z nawiewu)?

 

Co do dziwnego odpalania: sprawdź świece (wykręcić, oczyścić, w razie zużycia wymienić komplet), przewody wysokiego napięcia czy nie mają przebicia (ostatnio zrobiło się bardziej wilgotne powietrze stąd może na zimnym mieć przebicie i wariować)

Edytowane przez viper1986

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, termostat był wymieniany ale na chwilę obecną został oddany na reklamację i jeżdżę bez termostatu, układ jest odpowietrzony jak na tą chwilę, a kiedy problem się pojawił to był stary termostat jeszcze ale układ był również na 100% odpowietrzony. W chwili obecnej jak jeżdżę bez termostatu, może auto nie łapie tak szybko temp. ale po jakimś czasie osiąga prawidłową granicę i jest ok.

I tak jak pisałem przy wyjętym termostacie wszystko jest sprawne(załącza się wentylator przy temperaturze mniej więcej 90^C nawet odrobinę mniej 87^C jak była mowa, po włożeniu nowego jak i pozostawieniu starego, chłodnica nie załączała się bo nie otwierał się termostat wog. bez względu na temp. ponieważ po osiągnięciu 100-110 ^C wywalało płyn zbiorniczkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary termostat na śmietnik (nawet jeśli w garnku wychodzi co innego). Nowy tylko firmy wahler lub vernet. Nie jeździj zbyt długo bez termostatu bo nie jest to zdrowe dla silnika, szczególnie krótkie dystanse bo ciągle będzie niedogrzany.

Edytowane przez viper1986

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Stary termostat na śmietnik (nawet jeśli w garnku wychodzi co innego). Nowy tylko firmy vernet. Nie jeździj zbyt długo bez termostatu bo nie jest to zdrowe dla silnika, szczególnie krótkie dystanse bo ciągle będzie niedogrzany.

 

Też tak myślę że to termostat, chociażby teraz, założyłem przed chwilą stary korek, rozgrzałem go do 90^C, no i wentylatory to już zauważyłem że przy 75^C się załączyły kręcić albo i wcześniej, wszystko sprawnie działa, przewody nie są twarde przy tej temp. 90^C, obłoków zza samochodu nie widać(...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Termostat, zwłaszcza jak nie było ogrzewania. Kup jeden z tych o których piszę, a zobaczysz co znaczy ogrzewanie w passacie i po problemie z chłodzeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam że czujnik temperatury był zmieniany, bo wcześniej wskazywał cały czas 70^C a po zmianie normalne zakresy temperatur pokazywał, jednie dziwna sprawa, to zwiększona temperatura, puki jeszcze wszystko działało, nawet na starym termostacie, to z biegiem czasu na desce pokazywała się coraz większa temp.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Termostat, zwłaszcza jak nie było ogrzewania. Kup jeden z tych o których piszę, a zobaczysz co znaczy ogrzewanie w passacie i po problemie z chłodzeniem.

 

Ok, dzięki. Jak stwierdzą nawet że jest dobry to każę go zamienić w sklepie na ten o którym mówisz, bo gdyby była to uszczelka pod głowicą to przecież przy rozgrzanym silniku 100^C tak samo by mi wywalało ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka daje całkowicie inne objawy. Od ubytku płynu, po mieszanie z olejem, ciągłe "dymienie" na biało.. termostat i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mam pytanie jeszcze co do czujników temperatury, chodzi mi o ten który jest przy króćcu wodnym i przy chłodnicy, jakie spełniają zadania ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a mam pytanie jeszcze co do czujników temperatury, chodzi mi o ten który jest przy króćcu wodnym i przy chłodnicy, jakie spełniają zadania ?

 

Na króćcu: 4-pinowy podaje sygnał na sterownik silnika i zegary (temperatura cieczy chłodzącej) Bywają też dwa czujniki po 2-piny. Funkcja ta sama

 

Na chłodnicy: odpowiada za załączenie wentylatora chłodnicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na króćcu: 4-pinowy podaje sygnał na sterownik silnika i zegary (temperatura cieczy chłodzącej) Bywają też dwa czujniki po 2-piny. Funkcja ta sama

 

Na chłodnicy: odpowiada za załączenie wentylatora chłodnicy

 

a jeśli jest błąd w podawaniu tego sygnału na sterownik silnika to jakie objawy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do pewnej temperatury steruje on obrotami. Objawy: brak ssania na zimnym i gaśnięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do pewnej temperatury steruje on obrotami. Objawy: brak ssania na zimnym i gaśnięcie.

 

a no dzięki, też mi się wydaje że to ten termostat cholera, bo gdyby to nie był termostat to przecież też by mi wywalało płyn, kiedy auto osiągnęło by ten sam pułap temperatury co z termostatem, w związku z tym musi być coś nie tak z tym nowym, pomimo iż się otwiera to moim zdaniem za słabo, jakoś wcześniej na wodzie jeździłem tym autem i było good...

ostatnio powiem wam że golfa III złomowałem, tylko że i tam blachy były do niczego a tu wszystko jest eleganckie, to miałem ten sam problem, z tym że w Golfie to przewody chłodnicze były twarde jak skała, a samochodem mogłem dojechać do miasta w przeciwieństwie do passata w którym przewody są normalne a nie mogę pojechać z założonym termostatem do pobliskiej gminy oddalonej 3 km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jestem tu nowy, także cześć wszystkim :)

Ostatnio nabyłem Passata B3 z silnikiem 1.8 RP + LPG

Właśnie wywaliło mi uszczelkę pod głowicą na ostatnim cylindrze, ale przed uszkodzeniem uszczelki w ogóle nie chciał zapalać (z popychu, ew. na ciepłym raz na jakiś czas zapalił), a gdy uszczelka została uszkodzona odpala za każdym razem nawet po kilku dniach (akumulator jest dobry) wyglądało to tak jakby wytwarzało się ciśnienie przez co nie odpalał, POMOŻECIE? :(

Uszczelkę wywaliło przy próbie odpalenia na holu, przez to również przestała kręcić się jedna rolka na rozrządzie (tak stwierdził mechanik)

Najbardziej zależy mi na tym, aby dowiedzieć się czy to było jakieś ciśnienie, czy zbieg okoliczności?

Mam zamiar naprawić to auto w przyszłym tygodniu i nie wiem czy opłaca się ratować ten silnik.

Mam nadzieje, że dobrze to opisałem :)

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

 

A! Nie wiem czy to ma znaczenie, ale płyn wylatuje spod uszczelki za rozrządem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może miałeś przestawiony rozrząd lub zapłon.

Jeśli płyn wali uszczelką na zewnątrz to może się okazać że jeśli była lana woda to wyżarła w bloku dziury.

Zdejmiesz głowicę i będziesz widział że na bloku na styku z uszczelką nie masz wżerów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź :-) jeżeli rozrząd był przestawiony to auto jeździłoby normalnie? Nie odczuwałem żadnej różnicy, ewentualnie jak ustawić zapłon, bo pierwszy raz o czymś takim słyszę :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności